Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wyspa Sobieszewska to piękna "zielona" dzielnica Gdańska otoczona wodami śródlądowymi i przybrzeżnymi Zatoki Gdańskiej:

* Zatoki Gdańskiej

* Wisły Martwej

* Wisły Śmiałej

* Wisły Przekop (główne ujście Wisły).

* śluza Przegalina

 

Akweny te doskonale nadają się do uprawiania sportów wodnych. Tłoku tu nie ma. Zwiększony ruch widać tylko na Wiśle Śmiałej pomiędzy enklawami Górki Wschodnie i Zachodnie. Tutaj zlokalizowanych jest kilka marin oraz ośrodki szkoleniowe żeglarstwa - stąd ten ruch. Dodatkowym obostrzeniem objeta jest Wisla Śmiała - ponieważ należy dodatkowo do jurysdykcji Kapitanatu Portu Gdańsk.

 

Na Wiśle Martwej i Śmiałej jest ograniczenie prędkości oraz wyznaczone tory wodne (pławy) - ale na Przekopie Wisły i Zatoce Gdańskiej - "hulaj dusza piekła nie ma" - więc dla łodzi, RIB-ów i usztywnionych pontonów z silnikami to raj na ziemi.  ;)

 

Na zaślepieniu Wisły Martwej w Błotniku - Błotnik graniczy z Wyspą Sobieszewską - funkcjonuje marina.

 

Z Wyspy Sobieszewskiej bardzo łatwo i szybko można dostać się do Centrum Gdańska np. pod Żuraw leżący nad Motławą - odbijając od Wisły Śmiałej na Wisłę Martwą w zachodniej części Wyspy Sobieszewskiej (Górki Wschodnie) - to tylko 22,5 km od śluzy w Przegalinie. Odcinek Wisły Martwej od Górek wschodnich do Centrum Gdańska należy do morskich wód wewnętrznych objętych jurysdykcją i przepisami morskimi - jak Wisla Śmiała.

 

Można też uderzyć w głąb zatoki Gdańskiej lub na obszary morskie Bałtyku w kierunku Krynicy Morskiej. Można też ruszyć w górę Wisły i poprzez śluzę Gdańska Głowa dostać się szybko na Zalew Wiślany.  Są to takie odległości, że w ciągu dnia można wrócić do miejsca z którego się wypłynęło.  ;)

 

Gorąco polecam - a pływając po tych akwenach warto mieć pod ręką smartfon z aplikacją Ratunek oraz wyposażenie jak dla akwenów śródlądowych oraz dodatkowo morskich (kompas, locje/mapy portu). Na Zatoce i Przekopie Wisły należy zwracać uwagę na oznakowania sieci rybackich - tych dennych i podpowierzchniowych - te podpowierzchniowe omijać "szerokim łukiem".  ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na martwej nie ma ograniczeń prędkości z wyjątkiem miejsc zwyczajowo ograniczających jak przystanie jachtowe, (...)

 

Na Martwej Wiśle na odcinku od śluzy Przegalina do mostu w Sobieszewie są conajmniej 4 ograniczenia - czyli cztery tablice zakazu wytwarzania fali. Ustawione są na prawym brzegu płynąc od Błotnika do Sobieszewa. Nie ma tam żadnych przystani z wyjątkiem nabrzeża firmy Galeon - a nabrzeze to jest po lewej stronie.  Te znaki postawione są przed i za Galeonem.  Znaki nie działają punktowo ale wyznaczają pewnien obszar akwenu którego dotyczą. Skoro jest ich kilka na tak krótkim odcinku to praktycznie nie należy falować od śluzy w Przegalinie do Sobieszewa ;)

 

Oczywiście w Polsce każdy ma swój punkt widzenia ... ;)

 

Ja mam swoją teorię, że na tym dzikim odcinku Wisły gdzie praktycznie miejscami można ją przejść wpław z wodą do nosa - establishment wędkarski ukryty w zaroślach stawia sobie takie znaki  aby rybek nie płoszyć podczas połowów z rozsypujących się pomościków  ;)

 

Na Wiśle Śmialej zgodnie z locją 2017/2018 są cztery przystanie/mariny i dziesiątki dzieciaków na "maczkach"...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak idzie budowa mostu na Wyspę Sobieszewską? Latem 2017 prace wyglądały na zaawansowane. Obecny most pontonowy stanowi jednak utrudnienie w żegludze :-( 

 

Niestety tragedia  :o - od 5 lutego'18 Vistula - jedna z firm tworzących konsorcjum budowy mostu - ogłosiła, że nie będzie dalej budować mostu. A właśnie ta firma miała zbudować przęsła i hydraulikę do podnoszenia przęsła. Firma od listopada ub. roku jest w upadłości.  Władze Gdańska nadal jednak z uporem maniaka twierdzą że most będzie do końca czerwca. A to dlatego, że w sierpniu ma na Wyspie odbyć się zlot 25 tys harcerzy polskich... ale to chyba tylko mrzonki aby dotrwać do jesiennych wyborów samorzadowych...

 

Obecnie wykonany jest nowy układ drogowy, budynek sterowni, nabrzeża oraz cztery betonowe podpory z nałożonymi przęsłami stałymi. Brakuje tych najważniejszych elementów - czyli podpór z wętrznościami hydraulicznymi oraz przesła podnoszonego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam, że to bardzo fajne wody.

 

Może nigdy nie opływałem wyspy dookoła, tylko płynąłem przy niej raz z jednej  a raz z drugiej strony (tj. albo Wisła Martą albo morzem). O ostatecznym wyborze trasy decydowały na ogół warunki wietrzne. Potwierdzam słowa kolegi Wyspy, że jest tam bardzo szerko-rozumiany fajny wodniacki klimat- i jest to doskonała trasa wypadowa na dalsze okoliczne wody.  Jadąc od Warszawy z łódka na holu i mają za cel dotarcie na Hel czy do Jastarni, wodowałem się albo w Marinie Błotnik albo w Wiślince- tam też pozostawiałem na nocleg samochodzik.

Na tym szlaku miałem tez możliwość bezpośredniego poznania kolegi Vmena1 czy Saradoga- mogę tylko ubolewać, że spotkania były krótkie bo dalsza trasa "wzywała"... Mam nadzieję, że to nadrobimy w tym roku!!!

 

Natomiast  most pontonowy na wyspę nigdy nie stanowił dla mnie poważnego wezwania, bo jako jako "wodniacki mikrus" swobodnie prześlizguję się pod jego przęsłami.

Pozdrawiam Kolegów z tego szlaku :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na martwej nie ma ograniczeń prędkości z wyjątkiem miejsc zwyczajowo ograniczających jak przystanie jachtowe, (...)

 

Na Martwej Wiśle na odcinku od śluzy Przegalina do mostu w Sobieszewie są conajmniej 4 ograniczenia - czyli cztery tablice zakazu wytwarzania fali. Ustawione są na prawym brzegu płynąc od Błotnika do Sobieszewa. Nie ma tam żadnych przystani z wyjątkiem nabrzeża firmy Galeon - a nabrzeze to jest po lewej stronie.  Te znaki postawione są przed i za Galeonem.  Znaki nie działają punktowo ale wyznaczają pewnien obszar akwenu którego dotyczą. Skoro jest ich kilka na tak krótkim odcinku to praktycznie nie należy falować od śluzy w Przegalinie do Sobieszewa ;)

 

Oczywiście w Polsce każdy ma swój punkt widzenia ... ;)

 

Ja mam swoją teorię, że na tym dzikim odcinku Wisły gdzie praktycznie miejscami można ją przejść wpław z wodą do nosa - establishment wędkarski ukryty w zaroślach stawia sobie takie znaki  aby rybek nie płoszyć podczas połowów z rozsypujących się pomościków  ;)

 

Na Wiśle Śmialej zgodnie z locją 2017/2018 są cztery przystanie/mariny i dziesiątki dzieciaków na "maczkach"...

 

Omijam odcinek o którym piszesz wychodząc przez Górki w morze, właśnie z uwagi na most.

Natomiast te dzieci na Śmiałej to tylko przy NCŻ ćwiczą a tam i tak trzeba zwolnić, wąski przesmyk do morza przy marinie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I ja miałem w minionym sezonie wątpliwą przyjemność odczekać po godzinie w te i nazad przy tym moście pontonowym. Żeby to jeszcze można było stać, zakotwiczyć lub gdzieś zacumować, ale nie! Żadnych ogólnodostępnych pomostów w okolicy, kotwica nie trzyma bo wiatr duje na nieosłoniętej wodzie i łódką nosi po całej okolicy. A co do reszty całych wód gdańskich wraz z Pętlą Żuławską, które opłynąłem jednym cięgiem to piękna sprawa. Szkoda tylko, że od strony wody nie ma jak się dostać na Westerplatte a i do Twierdzy nie bardzo 8).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I ja miałem w minionym sezonie wątpliwą przyjemność odczekać po godzinie w te i nazad przy tym moście pontonowym. Żeby to jeszcze można było stać, zakotwiczyć lub gdzieś zacumować, ale nie! Żadnych ogólnodostępnych pomostów w okolicy,(...)

 

Będą niebawem budowane dwie mariny w Sobieszewie od strony Wyspy Sobieszewskiej na Martwej Wiśle po zachodniej stronie mostu - czyli bliżej Górek wschodnich. Jedną marinę buduje ośrodek żeglugowy Politechniki Gdańskiej a drugą firmuje gmina Gdańsk. Będzie to 35 stanowisk cumowniczych z infrastrukturą przystani w budynku o powierzchni 290 m2. Pomosty prostopadłe i równoległe do Martwej Wisły. Zrezygnowano przy tym z przystani w Świbnie na rzecz zwiększenia ilości stanowisk właśnie w Sobieszewie. Będzie też parking dla samochodów oraz slip do spuszczania sprzętu wodnego.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda tylko, że od strony wody nie ma jak się dostać na Westerplatte a i do Twierdzy nie bardzo 8).

 

Dopłynąć możesz Martwą Wisłą bez żadnych problemów - ale rozumiem, że chciałbyś zacumować przy jakimś pomoście lub nabrzeżu i zejść na ląd ?  W Twierdzy Wisłoujście - w kanale opływającym Twierdzę (niewidoczna odnoga/pętelka od Martwej Wisły) funkcjonuje przystań/marina Polskiego Klubu Morskiego.

 

Jest to doskonały jednodniowy wypad z Wyspy Sobieszewskiej do centrum Gdańska.

 

Marina Polskiego Klubu Morskiego

To miejsce w którym możecie zacumować aby wybrać się na wycieczkę do Twierdzy Wisłoujście, Westerplatte a także na plażę przy Westerplatte, gdzie prawie nigdy nie ma tłoku. Wpływamy przez Kanał Twierdzy. W jego okolicy na wodzie zobaczycie pławę kardynalną świetlną (Q (9) 15s). Oczywiście ostrzeżenie dotyczy dużych statków. Głębokości nie przekraczają dwóch metrów. Po lewej stronie cumujemy i szukamy miejsca do obłożenia cum.

Polski Klub Morski ma piękną, przedwojenną historię. Tymczasem jednak przystań jest biedna i zapuszczona. Nie liczcie na jakieś wielkie wygody, woda zimna, wokół dzikie pustkowie, autobus do miasta kursuje co półtorej godziny albo rzadziej.

 

Cennik cumowania w marinie/przystani Polskiego Klubu Morskiego_Twierdza Wisłoujście - ważny w 2018 roku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Omijam odcinek o którym piszesz wychodząc przez Górki w morze, właśnie z uwagi na most.(...)

 

I ja miałem w minionym sezonie wątpliwą przyjemność odczekać po godzinie w te i nazad(...)

 

Trzeba wybrać okno_czytaj info Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni w którym most jest otwierany dla ruchu turystycznego. Wcześniej należy powiadomić o takiej potrzebie obsługę mostu - telefon kontaktowy do obsługi mostu: (58) 308-07-61 lub radio kan. 09 f=156,400 MHz. Wtedy nie trzeba "kwitnąć" przed mostem.  ;)

 

PS: od sierpnia 2018 - planowane jest otwarcie nowego stałego mostu w Sobieszewie, pod którym małe jednostki przejdą bez potrzeby jego zwodzenia.

 

Po przekroczeniu mostu można dopłynąć do śluzy w Przegalinie - a następnie śluzowć się do Przekopu Wisły lub poszaleć na odcinku od śluzy w Przegalinie (to też Gdańsk) do Błotnika.

 

Od dwóch lat na odcinku od śluzy do mariny w Błotniku trwają prace pogłębiania toru wodnego ale nie koliduje to z uprawianiem sportów wodnych.

 

Natomias śluza sprawnie funkcjonuje a obsługa bardzo życzliwa. Śluza działa non-stop w sezonie letnim w godzinach dziennych do zmierzchu - nie ma tam przestojów. Wpływasz do komory i następuje śluzowanie. Urzędowa opłata - symboliczna  ;)

 

Nad śluzą funkcjonuje nowoczesny most zwodzony - otwierany na żądanie dla jednostek z wysokimi masztami - operacja podniesienia przęsła trwa 2 min. Harmonogram otwarcia czytaj_tutaj

 

W tym roku i 2019 - 1.10.2018 - 31.05.2019 - szykuje się kilkumiesięczny remont/modernizacja śluzy_czytaj komunikat - również mają być zmodernizowane/podniesione wrota - i śluza będzie zamknięta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego Wyspa, bardzo ciekawe informacje tutaj podajesz ale ja chciałem tylko podać, że czytałem tą wcześniejszą informację gdansk.pl/morze o dostępności mariny PKM przy Twierdzy. Mając tą wiedzę wpłynąłem właśnie do tej mariny i było niestety tak jak piszesz. Głębokie średniowiecze i wszystko zastawione starymi gnijącymi krypami. Mowy nie było żeby gdzieś przycumować. Szkoda, że tak eksponowane miejsce jest tak zaniedbane i nieużyteczne. ???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Taka ciekawostka.

 

W myśl nowego Prawa wodnego 2017_kliknij - rzeka Wisła Śmiała  - jedna z rzek domykających petlę żeglowną wokół Wyspy Sobieszewskiej a jednoczesnie wchodzaca w skład Pętli Żuławskiej - nie jest z definicji - śródlądową drogą wodną .

 

Nie jest ujęta w Katalogu dróg wodnych_kliknij.

 

Wydawałoby się zatem, że motorowodniak z silnikiem powyżej 10 KW (13,6KM) który:  płynąc Pętlą Żuławską od strony Zalewu Wiślanego przez  śluzę w Przegalinie do Zatoki Gdańskiej wejściem w Górkach Zachodnich/Wschodnich Wisłą Śmiałą - obok marin - musi mieć pozwolenie wodnoprawne na akwen Wisły Śmiałej.

 

Jednak Wisła Śmiała zgodnie z ustalonymi ustawowo granicami pomiędzy wodami śródlądowymi a wewnętrznymi wodami morskimi_patrz Rozporządzenie wg pktu 4) "Wykazu..."zalicza się do wewnętrznych wód morskich. A na tych wodach nie obowiązują ograniczenia w zakresie mocy silników.

 

Patrz--->  Wisła Śmiała i jej granice

 

uff  ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciesz się że Cię wszechobecni w tych rejonach wędkarze nie wybiczowali;)

 

... myślę, ze delikatnie to nazwałeś - dwa lata temu co prawda w innym rejonie Gdańska - motorowodniacy zostali obrzuceni przez wędkarzy kamieniami na wejściu do awanportu śluzy w Przegalinie od strony Wisły. Ponoć walili kamieniami z obu stron awanportu.  Policja (lądowa) interweniowała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na YT jest film z angielskiego kanału węglowego, gość płynie starą barką rzeczną przerobioną na  sleepboot, na pewnym odcinku mija ponoć 504 wędkarzy. Po południu wkleję link... widać znaczącą różnicę w kulturze. Faktem jest, ze jego łódź wlecze się ale...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

To nie tak do końca.

Fok jest około setki codziennie i stają się plagą, włącznie z tymi wszystkimi ptaszkami.Faktem jest natomiast ,że Wisła nanosi łachy ,które pojawiają się i znikają w zależności od pogody. Tak zwana focza wyspa jednak w samym sierpniu zeszłego roku pojawiała się i znikała 2 razy, zaś po wschodniej stronie żeby opłynąć tak zwaną ''ptasią łachę '' i podpłynąć bliżej plaży trzeba nadłożyć około ćwierć mili ,bo prosto na wschód ciągnie się mielizna i jest po kostki wody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie tak do końca.

Fok jest około setki codziennie i stają się plagą, włącznie z tymi wszystkimi ptaszkami.(...)

 

A tak dokładniej to z czym się nie zgadzasz ? Chyba nie z tym, że ujscie Wisły to naturalne środowisko dla zwierząt i ptaków wodnych ? ;) Foki można spotkać kilka kilometrów od ujścia w górę Wisły pod mostem w Kiezmarku oraz w awanporcie starej śluzy w Przegalinie.

 

Faktem jest natomiast ,że Wisła nanosi łachy ,które pojawiają się i znikają w zależności od pogody. Tak zwana focza wyspa jednak w samym sierpniu zeszłego roku pojawiała się i znikała 2 razy, zaś po wschodniej stronie żeby opłynąć tak zwaną ''ptasią łachę '' i podpłynąć bliżej plaży trzeba nadłożyć około ćwierć mili ,bo prosto na wschód ciągnie się mielizna i jest po kostki wody.

 

Tak, również zauważyłem zalewanie obu a nie jednej wysp - po zachodniej stronie ujścia. Ta większa była do zlokalizowania tylko dlatego, że ustawiono na niej klatkę z urządzeniami monitorującymi i ona wystawała z wody. W okresie sierpień-wrzesień stan Zatoki wykazywał mocne napełnienie i poziom wody był podwyższony.

 

Tutaj pisałem coś o tym

 

Fotka przedstawia większą foczą wyspę z zainstalowaną na niej "klatką". W tym czasie poziom Zatoki spowodował zalanie wyspy...

20170916_7_full.thumb.jpg.d7c954a1bcd2576f74d65597f8b2d149.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...