Skocz do zawartości

evinrude 9.9 HP E10BACSE problem z uruchomieniem


arturssr
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich serdecznie. Niedawno zakupiłem silnik Evinrude 9.9 HP model e10bacse. Silnik nie odpalał . Oberwany był klin magneta.  Założyłem nowy oraz wymieniłem stator gdyż klin uszkodził impulsator. Po podłączeniu lini paliwowej i podaniu paliwa na cylindry silnik odpalił. Chodził kilka minut na wolnych obrotach. Niestety po załączeniu biegu i próbie przyspieszenia obrotów gasł. Okazało się, że gaźnik zapchana była dysza główna. Rozebrałem dokładnie wyczyściłem przedmuchałem nowa uszczelka regulacji składu mieszanki i zamontowałem. Nowe świece NGK BR7HS-10.  Znowu do beczki, linia paliwowa wyczyszczona, i tu " zonk" nie odpalił. Sprawdziłem stator czy daje napięcie : jest ok. Wykręciłem świece , iskra jest tylko wydaje mi się , że słaba tzn. Ledwie ją widać no ale jest. Co może być przyczyną , że nie mogę go uruchomić??

Pozdrawiam .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Tak Johnson ma nowego właściciela. Gaźnik złożony dobrze identyczny jak w 6 HP tylko większy.  A co do tych fajek na świecach to spróbuję po weekendzie bo pracuję. Mam dziwne wrażenie , że nie dostaje paliwa bo świece prawie suche , próbowałem też samostartu i paliwo bezpośrednio na cylindry i nie zagadał...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co takiego wymieniles w module

A co sie kolego dzieje z twoim ? Nie we wszystkich modułach padają te same elementy 8)  niestety...

Jeśli nie działa to trzeba rozebrać, tzn wydłubać tą masę , którą jest zalany i bardzo uważać na elementy wewnątrz aby ich nie uszkodzić. Pozdrawiam. Jeśli chodzi o naprawę to na prive... Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co takiego wymieniles w module

... Jeśli chodzi o naprawę to na prive... Pozdrawiam.

Ja też pozdrawiam.

Pozwolę sobie też zauważyć że ideą forum jest to że d z i e l i m y się wiedzą ku pożytkowi wszystkich.

A nie na priv....

No tak Kolego. Racja. Także jeśli coś to chętnie pomogę w naprawie . Tylko czy da się naprawić elektronikę na odległość, jeżeli ktoś nie miał z tym styczność, bo wiem ,że oddając taki moduł do naprawy elektronik zażyczy sobie schemat którego nigdzie nie dostaniesz a i żaden z nich nie będzie się bawił w rozbieranie i mozolne usuwanie tego syfu ,którym jest zalany moduł. A pytałem o kosz takiej usługi to rączki opadają. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...