Skocz do zawartości

Johnson 90 KM V4 Ocean Pro 2001 rok - zakup


michal_motorowodniak
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie,

Bardzo proszę o poradę, bo nie jestem pewny: chcę zakupić łódź, która posiada taki silnik jak w temacie 2T, ponoć w bardzo dobrym stanie, co oczywiście można zweryfikować itd. Zależy mi na tej łodzi nie na silniku, ale wiadomo że cena zawiera komplet, więc ciężko wyodrębnić samą wartość silnika. (PS. Jaka może być wartość samego silnika) Pytanie jest takie skoro jest taki silnik założony w tej łodzi z dozownikiem oleju wbudowanym w łodzi, wlew oleju wbudowany, zegary amerykańskie do silnika komplet na łodzi, jakie ryzyko jest z posiadania dwusuwa, marzył mi się 4T a nie 2T. Zależy mi na łodzi bo odpowiada mi układ wnętrza itp. W przyszłości mógłbym wymienić silnik na 4T a ten sprzedać, tylko nie wiem jak z zegarami czy przy nowym były by z białymi tarczami żeby był komplet do pozostałych i dozownik czy wówczas wystarczy odłączyć. Czytałem na forum że Johnsony 2T są głośniejsze i więcej palą czy coś jeszcze w temacie 2T. A może warto zostawić i pływać. Ten silnik był sprowadzony ze stanów razem z łodzią w komplecie jest od nowości.  Poradźcie Koledzy ;)

silnik_Johnson90.jpg.d5822f81243028d72d9e9455a1d19d9c.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jest to zle rozwiązanie aby popływać jeden sezon i ocenic czy wymieniać czy nie. Dwusuw na pewno będzie głośniejszy od nowoczesnych 4T, konsumpcja paliwa również będzie większa. Wszystko zależy od ceny..

Zmieniając silnik musisz oddać kpl czyli oprócz silnika zdemontować zbiornik na olej, zegary (jeśli sa dedykowane) i manetką.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Razem z łodzią 38 tys. amerykański typ coś jak Bayliner - typowy bowrider 175, a ile może być warty sam silnik 8 - 10 tys? za czyterosów i łódź wiadomo że też trzeba zapłacić a to na razie max budżet. Nie wiem jaką podjąć decyzję. Łódź bardzo mi odpowiada z silnikiem gorzej. Czy spalanie z łodzią ok 900 kg może być w granicach 25 - 30 litrów/h? (przy rozsądnym pływaniu ok 3,5tys obrotów)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Michal - gzie będziesz tym pływać ??

 

Ja pływam po Grecji i robimy trasy 100 - 200 km.

Komputer wskazuje 2km na 1l co przy przelotach 50 km/h daje jakieś 25 l / godzinę.

I generalnie na 200 km przewiduję 100 l

 

A jak podzielę całkowitą ilość paliwa z zegarów przez całkowita liczbę godzin z zegarów to wychodzi 15 l na godzinę.

Bo wydaje się, ze cały czas w ślzgu a jednak z portu trzeba wypłynąć i oddalić się, a jednak jak się szuka plazy to się zwalnia i płynie trolingowo a jednak jak się widzi kilka łódek to też się mocno zwalnia i potem się okazuje, ze w slizgu była godzina i godzina pyrkania

 

Jak po PL będziesz pływał to spalisz mniej bo odległości masz mniejsze.

Jeziorak z przyległościami to jakies 25 km - ile razy będziesz całóść opływać ?

Wydaje mi się, że możesz liczyć około 20 l / godzinę alebo i mniej

 

Jak masz na zegarach wskazanie w km / na 1 l to patrz uważnie przy wolnym pływaniu

Często 7 km / h potrafi dać 6 km / 1l a już 10-12 km/h nawet 2 km / 1l

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tylko Jeziorak, lubię ten akwen i rekreacyjnie tylko, więc spalania się tak nie boję bardziej jestem ciekawy ;) Ale dylemat główny to brać czy nie z tym dwusuwem, bo zmiana silnika na 4t wchodzi w grę dopiero za może 3 sezony. Czy ten 2t nie będzie sprawiał za dużo problemów z czasem, ponoć dwusuwy są prostsze technicznie. Bardzo podoba mi się łódź - silnik mniej z racji 2t. (silnika się trochę boję)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i serce mówi mi to samo - dziękuję za porady - w tym kierunku pójdę. Rozsądek wiadomo chciałby jak najlepiej stąd te dylematy i szukanie ratunku w bardziej doświadczonej załodze. Dziękuję i mam nadzieję że nabędę wówczas powiem co i jak ale to jeszcze ok 2 tygodni zobaczymy - mam nadzieję że zima nie przyjdzie szybciej i się uda przetestować nowy nabytek ;) pozdrawiam - michał
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WItam. Ja bym odradzał kupowanie zestawu ze względu na rozmieszczenie na łodzi ;/ Chcesz pływać czy siedzieć na niej w garażu??? Dużu na rynku jest ofert motorówek z zajechanymi starymi 2suwami bo poprostu każdy się tego pozbywa za bezcen.Pamiętaj że to silnik pozwala się Tobie poruszać po wodzie i cieszyć urokami tego hobby.A niestety chcąc kupić nowy silnik do tej łódki przekroczy znacznie wartość całego zestawu;/Jeżeli fundusze nie pozwalają na więcej to poszukałbym coś mniejszego nowszego.Nie ukrywajmy tego typu jednostki jak Twoja propozycja w 90% są widoczne na alledrogo i zmieniają tylko właścicieli albo stoją w serwisach nie na wodzie:):):) Nowszy sprawny 4 suw ze starym laminatem dadzą wiecej frajdy jak nowszy bowrider z padniętym 2 suwem na przyczepie:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Apropo kiedy ustawa o zakazie starych 2suwów wchodzi w życie???? :):) Ja uważam ,że takie stare konstrukcje są sprowadzane ze względu na łódkę silnik jest zazwyczaj gratis:):):) Tak wogóle bowrider z kanapą skórzaną do  wygodnego opalania pupy ,a z tyłu śmierdzące kłęby dymu:):)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie,

 

wróciłem właśnie z Nieporętu (Zalew Zegrzyński) jestem po oględzinach tej łodzi i z wielkim żalem muszę stwierdzić że ludzie jednak są nieuczciwi. Przejechałem 280 KM w jedną stronę, dotarłem na miejsce i z :cytuję" silnik i skorupa w stanie idealnym, nie posiada żadnych rys i uszkodzeń. To stwierdzam, że ta łódź nadaje się zwyczajnie do remontu. żelkot na burtach odbarwiony, matowy, miejscami popękany, luźne oberwane rączki, matowe szyby boczne (pleksa) ramka szyby w oryginale aluminium tu odmalowane z licznymi purchlami, tapicerka w fatalnym stanie, w większości raczej brudna ale nie wiadomo czy by doczyścił. obudowa silnika pęknięta, trym nie zadziałał - później ruszył skrzeczał, i nie miał siły więc siłowniki i uszczelniacze do roboty ogólnie łódź brudna i zaniedbana silnika nawet nie odpalałem i łodzi nie wodowałem bo zwyczajnie szkoda czasu mając prawie 300 KM do domu. telefonicznie rozmawialiśmy kilka razy i gość mówił że dba, woskuje, pucuje itd. Przesłane zdjęcia były w można powiedzieć idealnym stanie w stosunku do rzeczywistości. Mówię mu że interesuje mnie przede wszystkim zadbany sprzęt więc po co mnie ściągał? na zasadzie przyjedzie głupi i kupi? Czy jak przyjedzie 300

km to weźmie. Jestem załamany postawą ludzi.  :( nie pozdrawiam. Pomijając że niby malował antyporostówką kilka tygodni temu tylko po co i jak? stracił moją wiarygodność bo teraz nie wiadomo co jest pod tą farbą skoro reszta w takim stanie. Teraz zmienił treść ogłoszenia i Taka to była Seaswirl 175 bowrider. a propo układ łodzi mi bardzo pasował czy ktoś wie gdzie znaleźć taką by sobie sprowadzić bo w PL raczej nie ma a w Niemczech też nie znalazłem? Pozdrawiam wszystkich forumowiczów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...