Skocz do zawartości

Johnson 9.9 pytanie o motor


Motomysz
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie koledzy! Przymierzam się do kupna powyższego silnior.  Miał ktoś z Was z takim do czynienia. Jest to solidna jednostka? Na co trzeba zwrócić uwagę przy zakupie? Czy części są w miarę dostępne. Dziękuję za wszystkie opinie o odpowiedzi na pytania. Dodam że zaczynam zabawę z tematem i nie chciałbym  na początek dać plamy.

577676378_3_1000x700_silnik-zaburtowy-johnson-99km-sporty-wodne.jpg.8a876fa29ec09485b4e6df60568837a0.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

raczekp1: dzięki! W sumie to nie pomyślałem o tym rozruszniku jako zalecie,  bo chyba tak to trzeba spostrzegać. Domyślam się, że są silniki które mają dobrą opnię, i takie których się nie poleca.

Zibi: Ty doświadczony  forumowicz.. bardziej byś mi pomógł pisząc, to dobry sprzęcior bęsziesz zadowolony, bądź, daj sobie spokój, nie polecam! Pozdro!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

silnik generalnie nie zniszczalna konstrukcja jeśli jest używana z głową ( jeśli nie był przegrzany lub ktoś używał jego jako 4 -suwa czyli bez oleju )

 

Ten konkretny model :

- na nieoryginalny włącznik rozrusznika

- był malowany ( zamalowana anoda antykorozyjna i śruby spustowe oleju )

 

Zwrócić uwagę na górne mocowanie zawieszenia, poduszki amortyzujące, które są wewnątrz kolumny gdy się rozwarstwią silnik "odrywa" się od jarzma, a przed utopieniem w wodzie ratuje go tylko pręt od biegów. Starsze 9.9 / 15 mają to lepiej rozwiązane. Poduszki łączy kawałek blachy, nawet jak zdechną to nie utopisz silnika. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

od dołu są dwie śruby to się zgadza, ale jak puści góra to już robi się dźwignia ( odgina się od pionu jakieś 10-15 cm) i może wyrwać dół. Nie wymyśliłem sobie tego, tak z palca. Miałem taki silnik w którym się to stało, na szczęście na minimalnym gazie. Tuleje gumowo-metalowe skorodowany trochę (aluminium), guma się odparzyła w środku i wyszły na zewnątrz. A sam silnik generalnie wyglądał bardzo ładnie, nie skorodowany, org. lakier nie porysowany i był z 2001 lub 2003 roku. Ten z zdjęcia powyżej jest trochę starszy.

Nowe tuleje metalowo/gumowe wychodziły bardzo drogo, więc sam regenerowałem i modernizowałem temat, ale to już na inny wątek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...