nurexx Opublikowano 21 Sierpnia 2022 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2022 Pacjent: Kawasaki js300, 1986, 2T, gaźnik. Po zeszłorocznym sezonie wypływanym na maxa, w tym roku już tak kolorowo nie jest 😐 Objaw: Zapala i momentalnie gaśnie. Przy pierwszym odpaleniu pracuje ok 2 sekund i gaśnie, kolejne odpalenie zapali na sekundę i gaśnie. Podczas kolejnych prób zagada lub nie... Postoi kilka minut i znowu to samo, zagada 2 sekundy itd. aku naładowany wydech dobrze zmontowany i szczelny kompresja jest iskra podczas odpalania wali raz za razem paliwo do gaźnika dochodzi świeca wilgotna, więc paliwo dochodzi W poprzednich sezonach palił od strzała, nie było z nim problemów. W tym sezonie było kilka usterek, być może któraś z nich ma wpływ na bieżące nieodpalanie: podczas pływania odkręciła się niedokręcona świeca pękł przewód od rozrusznika, żeby go naprawić musiałem rozbierać wydech podczas kolejnego pływania odkręcił się wydech od głowicy (moja wina, nie dokręciłem śrub) i woda z chłodzenia (z głowicy) lała się do komory silnika) Wody było na ok 10cm. następnie po wymianie uszczelki głowica/wydech skręciłem całość no i jest ten obecny problem z odpalaniem. Macie jakaś koncepcję co mogło paść? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikijet Opublikowano 21 Sierpnia 2022 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2022 Spróbuj ,,pomagać/podtrzymywać" samostartem. Czy wtedy będzie pracował? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nurexx Opublikowano 22 Sierpnia 2022 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2022 Mikijet, tak zrobię, chciałem od razu, ale jak na złość, nie miałem niczego pod ręką czym mógłbym napsikać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.