2-suw 3-3,5 km S, stan igła, od PIERWSZEGO wlaściciela, udokum. fakturą itd.

[parybak]

Jak w tytule. W pełni sprawny, z fabryczną kompresją, niezardzewiały, niepoobijany. Zdecydowanie i za rozsądną cenę kupię.

Najlepiej jeśli byłaby to wożona w rezerwie obok dużego silnika głównego  Yamaha Malta, ew. inna yamaha 2,6-3,5 ale inne marki też mogą być, aby nie johnson/mercury oraz chińczyki i z byłego ZSRR. Młodszy niż 15-letni byłby idealny.

Silnik musi być udokumentowany, np. fakturą zakupu od dealera na rynku pierwotnym, książeczką serwisową, jeśli taka jest (a jeśli nie - wieloletnimi rachunkami za przeglądy).

Silnik potrzebuję jako docelową rezerwę/manewrówkę do małej żaglówki. Dlatego idealnie byłoby, gdyby miał śrubę uciągową.

A już całkiem dobrze byłoby, gdyby Sprzedający znajdował się do 150 km od Łodzi. Bo przewiduję oględziny osobiste i umowę kupna-sprzedaży.

I dlatego też od razu proszę wszystkich pośredników-handlarzy i sprowadzaczy "ze słodkich wód Szwajcarii, Holandii, Szwecji itd" o nie kłopotanie się telefonami do mnie;). Ich oferta mnie - z góry uprzedzam - nie zainteresuje.

telefon: 509525278, po 16.00

 

[Mariusz]

Kolego żyjesz w Polsce , zejdź na ziemię ze swoimi priorytetami .

[parybak]

Kolego Mariuszu - to że rynek w Polsce jest na używki dziki nie oznacza, że muszę się temu podporządkowywać i to akceptować. Na szczęście mamy rynek kupującego a nie sprzedającego, i to ode mnie tylko i wyłącznie zależy, czy kupię to co chcę na wtórnym rynku, czy drożej ale w salonie i nowe. Swój silnik do motorowodniactwa (kupiony kilka lat temu od uczciwego sprzedawcy i za dobrą cenę także ostatnio sprzedałem w pełni uczciwie i także za dobrą cenę, mnie się opłaciło, opłaciło się osobie która go ode mnie kupiła, więc nie widzę żadnego powodu, bym miał kupować teraz coś pod żagiel od ludzi nieuczciwych za własne pieniądze. Nie mam takiej mocy, by spowodować, że NIKT w Polsce nie będzie od tej chwili kupował kradzionych silników, tucząc przy tym nieuczciwych handlarzy i napędzając złodziejstwo. Ale sam nie muszę go napędzać i twoje pouczanki tego nie zmienią.

Więcej wiary w ludzi. Polecam biblijne: proście a będzie wam dane. Oraz - nie osądzajcie, a nie osądzani będziecie;)...

Tak więc proszę o wstrzymanie się z moralizowaniem, ty kupuj sobie co chcesz, za ile chcesz i od kogo chcesz, a potem się dziw, że ktoś ci zdjał silnik z paweży w biały dzień, a ja - zrobię to samo, ale po swojemu, ok?

[Mariusz]

Masz rację w niektórych kwestiach ale można to było zamknąć w jednym zdaniu .Widocznie lubisz dużo pisać, ja życzę Tobie wielu ofert i cierpliwych sprzedających  :)

[parybak]

Masz rację w niektórych kwestiach ale można to było zamknąć w jednym zdaniu .Widocznie lubisz dużo pisać, ja życzę Tobie wielu ofert i cierpliwych sprzedających  :)

 

Nie znajdę chętnych do sprzedaży  dokładnie tego, czego szukam na rynku wtórnym, to za jakiś czas kupię dokładnie taki jaki chcę i na jaki mnie stać, nowy w sklepie. Co za problem? Ale nie wiem, czy zdajesz sobie sprawę, jak wielu wodniaków patrzących na życie nie przez pryzmat "byle jak i byle z kim, za to za byle co", chciałoby, by ich sprzęt poszedł nie tylko za dobrą cenę, ale i w dodatku w uczciwe ręce. Czyli nie do handlarza.

[msdsw]

nie szukaj kwadratowych jaj- bo nie ma..............kup nowy  :P

[parybak]

nie szukaj kwadratowych jaj- bo nie ma..............kup nowy  :P

 

Nie wiem, czy wiesz, co właśnie zasugerowałeś - a zasugerowałeś wszystkim tu, że na tym Forum nie ma uczciwych sprzedawców uczciwego sprzętu.

Ciekawe - Niemcy mogą, Anglicy mogą, Szwedzi, Francuzi, Szwajcarzy... A Polacy nie mogą.

 

A ja w to nie wierzę. Bo gdybym musiał - musiałbym także uwierzyć w to, że Polacy to bez wyjątku naród oszustów i złodziei.

Dlatego uprzejmie proszę kolejnych przedstawicieli osób uważających, że na tym forum sprzęt sprzedają wyłącznie  handlarze i złodzieje o zachowanie swoich kolejnych światłych przemyśleń wyłącznie dla siebie i sobie podobnych.

[Ikis]

Przeczytaj swoje wymagania raz jeszcze:... używany silnik z FABRYCZNĄ kompresją, młodszy niż 15-letni, z wieloletnimi rachunkami za przeglądy... a dotyczy to silnika 2,6 - 3,5KM o wartości handlowej no... znikomej... mało kto będzie chciał spełnić te "wymagania" bo po prostu nie warto zawracać sobie głowy.

[parybak]

Przeczytaj swoje wymagania raz jeszcze:... używany silnik z FABRYCZNĄ kompresją, młodszy niż 15-letni, z wieloletnimi rachunkami za przeglądy... a dotyczy to silnika 2,6 - 3,5KM o wartości handlowej no... znikomej... mało kto będzie chciał spełnić te "wymagania" bo po prostu nie warto zawracać sobie głowy.

 

Jak to mało kto? Toż pełno w Polsce ogłoszeń wszędzie, na każdym portalu, także tu - "fabrycznie nowy, stan sklepowy, niepływany, pływany jako wyłącznie rezerwowy, leżał w kokpicie 15 lat jako rezerwowy"..... Sugerujesz, że to WSZYSTKO to jedno wielkie oszustwo złodziei albo kłamców? Także TU? I tym samym sugerujesz, że złodzieje i oszuści także TU mogą swobodnie i na wielką skalę oszukiwać uczestników tego portalu? Ciekawe...

 

Nie zawracaj sobie głowy. To nie do ciebie ogłoszenie. To ogłoszenie wodniaka do wodniaków.

[bercik]

kolegom chodzi o to, że taki silnik, po zakończeniu gwarancji mało kto będzie serwisował w ASO. to się nie opłaca. olej, filtry i inne drobiazgi większość ogarnia samodzielnie. więc po co przepłacać. ale to już przecież Wiesz, bo z uwagą Śledzisz forum. więc o książce przeglądów i rachunkach za przeglądy Zapomnij. będą co najwyżej rachunki/paragony na części. jak pewnie Zauważyłeś, ogłoszeń odnośnie sprzedaży takich silników tu na forum jest niewiele, bo większość pływa z większymi(nawet zapasowymi)

[Ikis]

Owszem nie do mnie... tyle że ja rozkręciłem już w życiu trochę takich silników co "leżakowały" i wiem co jest w środku. Mając na uwadze powyższe nawet nie próbował bym spełnić tych oczekiwań... :) no ale bądź dobrej myśli.

[parybak]

Owszem nie do mnie... tyle że ja rozkręciłem już w życiu trochę takich silników co "leżakowały" i wiem co jest w środku. Mając na uwadze powyższe nawet nie próbował bym spełnić tych oczekiwań... :) no ale bądź dobrej myśli.

 

 

Polski rynek wtórny silników zaburtowych to rynek afrykańskiej kolonii czy półkolonii przyjmującej złom do rozkręcania albo pokradzieżowe nieudokumentowane silniki paserskie. To po prostu wstyd dla nas, Polaków, że na to sobie SAMI pozwalamy. Niby dla oszczędności. Wszedłem przypadkowo na rosyjski portal sprzedazowy, i to dla samej Moskwy, gdzie zarobki są jak w Polsce x 1.5-2. NOWE silniki tohatsu udokumentowane, 15 konne - w przeliczeniu 4 tys. zł. NOWE silniki 5 konne dobrych marek (yamaha, tohatsu/nissan marine, Mercury - poniżej 3 tysięcy, rok-dwa uzywane, w opakowaniach fabrycznych - ok 2.2-2,4 tysiąca zł. Chińskie 4 konne - nowe albo prawie nowe - 1,5-2 tys zł, a słabsze - poniżej tysiąca zł. Najnowsze 25-30 konne 4-suwowe yamahy - nowe - PONIŻEJ 10 tysięcy złotych, czyli tyle co u nas 8 konne. Oczywiście chińskie NOWE silniki np. 15 konne - 4-suwy - których się tam nie boją jak u nas - często gęsto poniżej 3,5 tysiąca złotych. I tam nawet nie ma takiego złomu wysypiskowego, jak u nas na portalach sprzedazowych. A kazdy sprzedawca oczywiście MUSI podlegać ocenom kupujących. I to gdzie? W Rosji!

Polski rynek na silniki do łodzi pokazuje, jak nisko sami siebie cenimy, godząc się na szajs nam oferowany. i na o połowę przedrożoną ofertę dealerów nówek.

[Podmiejski]

no to teraz wiecie....co o tym mysleć :-)

..

 

[Tomlasz]

parybak ma rację ... uj człowieka strzela że nawet w Rosji tak krytykowanej przez media mają ceny o połowę niższe na wszystko jak u nas w kolonii murzyńskiej zarządzanej przez niemieckich panów. Oto pierwszy z brzegu portal sprzedażowy, zobaczcie sami jakie powinny być ceny towarów i ile przepłacamy http://www.aukro.ua/

[parybak]

no to teraz wiecie....co o tym mysleć :-)

..

 

Co myśleć... że wczoraj, szukając silnika wszedłem na jedno z polskich for(ów żeglarskich, gdzie ktoś zamieścił link? Przecież go tu nie podałem i nie zamierzam, poza tym i tak tam nie kupię, bo transport z Rosji z cłem i wysokimi kosztami przesyłki  jest dla mnie finansowo kompletnie nieopłacalny. Sam byłem zdumiony róznicą między dziczą silnikową (jak nowy ze słodkich wód Szwecji/Szwajcarii - rzęchy 40 letnie za cenę tam, na wschodzie - nowych markowych!) u nas i tamtejszą ofertą i jej poziomem. Zrobiło mi się wręcz dziwnie, gdy w pewnej chwili pomyslałem sobie, że jesli chodzi o dziki import pokradziezowych silników i złomu bardziej przypominamy państwa afrykańskie, "importujące" smieci elektroniczne niż nowoczesny kraj.

Zatem dokończ, prosze - co o tym mysleć.... Bo ja na razie takiej oferty dla mnie od naszych polskich wodniaków jakoś nie widzę. Ani pomocy informacyjnej, gdzie taką ofertę, porządną, poza sklepami , gdzie nowe silniki są przedrozone dla nas o połowę, mogę znależć... I myslę o tym jednoznacznie negatywnie: Jesteśmy złomowiskiem silnikowym i dziuplą silnikową Europy. Oto, co o tym zaczynam mysleć. Choć wcale nie jest mi z tym przyjemnie.

Podmiejski, możesz sobie sprawdzić za ile i jaki silnik ostatnio sprzedałem, jeszcze tu ogłoszenie wisi. Dodam, że kupił handlarz i teraz wystawia 500 zl drożej. Ale mi chodziło o czas, a cenę wziąłem (dla mnie) uczciwą.

A wracając do tematu - ma ktoś porzadny silnik małej mocy za równie uczciwą cenę i z papierami, czy tylko złom i paserka? I do tego uwagi pasujące raczej do ludu podbitego i małych geszefciarzy , niż dumnych polskich wodniaków? ;)

[musti]

Oto pierwszy z brzegu portal sprzedażowy, zobaczcie sami jakie powinny być ceny towarów i ile przepłacamy http://www.aukro.ua/

 

To portal ukraiński a nie rosyjski. :-[

[Podmiejski]

ja nie wiem: płacą ci za ten bełkot?!

Sam sobie odpowiadasz pisząc "bo transport z Rosji z cłem i wysokimi kosztami przesyłki  jest dla mnie finansowo kompletnie nieopłacalny."

Nie znasz podstaw ekonomii?

Piszesz jakies ogólniki obrażając wszystkich na prawo i lewo.

POKAŻ mi tę cudowną stronę - bo na razie m u s z ę tobie wierzyć - a dałes się poznać z dosć kontrowersyjnych wypowiedzi...

Pokaż mi te tanie silniki...

Kup i przywieź. To pogadamy.

Aaaa...nic nie sprzedaję.... Ale nawet gdybym to "...broń mnie Boże przed t a k i m i kientami"!

Twoje nastawienie - w mojej ocenie - swiadczy że masz jakies (nieznane mi) problemy...

Analizując zas ceny u nas - pogadaj czy dla Polaka pracującego w Norwegii te ceny są faktycznie takie zawyżone..

Inaczej: przy zarobkach na własciwym poziomie wcale nie jest drogo :-)

a ty tak porównujesz...

[Podmiejski]

i..za przeproszeniem

pierd...nie!

Na podanym portalu aukro https://bigl.ua/p573054726-lodochnyj-motor-honda?click_track_data=.eJwdjdsKgkAURf9lnhWOo47iYyVYaGYFIhHhZZzUmvFOGv171uNei8V-o04MbUqRhZKCPZCEelFRvsyTcOXd2c41EqxrmiZ5x_Zis4ry2ZcpRNA4vIJo6BxzPnoyaeLpVVKN-p42KkNvBv494YdtaGN3dGdMIoe3oVuy5SGNe8pEO92KrEPWRcFgAAHlKqG6FdmQ9otAlm6ooGsGJr_gWccF43-uAsYqfL4KRjsv.Zn_e30SxYTM3MQGzLswGbUZhZwQ

kosztuje 15 217 zł

w Pl

https://www.ceneo.pl/51440253

konkrety?...

[Tomlasz]

Nie ten link mi się skopiował ... sorry, ale pierwszy lepszy sklep w Moskwie i cena 10700zł (a wiadomo że w stolicy jest najdrożej) https://motorhof.ru/products/podvesnoi-lodochnyi-motor-honda-bf-20-dk2-shu  a naprawdę na aukcjach można znaleźć jeszcze taniej ... widzę niektórym gul skacze że jesteśmy w czarnej dupie ... nie trzeba się tak bulwersować tylko POgonić jednych i drugich PISdzielców ... wtedy będzie lepiej

[Mariusz]

To ja z innej beczki jak POgonisz PiSdzielców to kto ma to ogarnąć wg Ciebie .?

[parybak]

Sam pan chciał, panie Podmiejski, tylko uprzedzam, tego się już nie odzobaczy. Wszyscy tutejsi wodniacy wkurzą się jak ja wczoraj.  Proszę sobie wpisać w gugla: drom.ru i jakąś markę silnika. 1 rubel to 5,4 grosza polskiego

 

ja nie wiem: płacą ci za ten bełkot?!

Sam sobie odpowiadasz pisząc "bo transport z Rosji z cłem i wysokimi kosztami przesyłki  jest dla mnie finansowo kompletnie nieopłacalny."

Nie znasz podstaw ekonomii?

Piszesz jakies ogólniki obrażając wszystkich na prawo i lewo.

POKAŻ mi tę cudowną stronę - bo na razie m u s z ę tobie wierzyć - a dałes się poznać z dosć kontrowersyjnych wypowiedzi...

Pokaż mi te tanie silniki...

Kup i przywieź. To pogadamy.

Aaaa...nic nie sprzedaję.... Ale nawet gdybym to "...broń mnie Boże przed t a k i m i kientami"!

Twoje nastawienie - w mojej ocenie - swiadczy że masz jakies (nieznane mi) problemy...

Analizując zas ceny u nas - pogadaj czy dla Polaka pracującego w Norwegii te ceny są faktycznie takie zawyżone..

Inaczej: przy zarobkach na własciwym poziomie wcale nie jest drogo :-)

a ty tak porównujesz...

[Podmiejski]

Ja tam nie jestem od edukacji ekonomicznej :-)

Choć wiem jak to działa...

I mam jedną odpowiedź: kup sobie stamtąd!

I nie zapomnij zatankować bo paliwo też mają w atrakcyjnej cenie :-)

...internet jest straszną sprawą dla nieswiadomych :-)

[parybak]

Ja tam nie jestem od podstawowej edukacji kulturalnej i nauki czytania ze zrozumieniem, więc proszę nie udawać głupiego i nie epatować chamstwem z braku argumentów. Dla NICH, przy zarobkach w Moskwie WYŻSZYCH średnio niż w Wawie, silniki w tejże Moskwie są o 25-30 proc tańsze NOMINALNIE niż dla nas w Polsce i nijak pan temu nie zaprzeczy.  Także używane, które w dodatku nie są 30-40 letnimi rzęchami, tylko 2-4 latkami w dobrym stanie. Sprawdziłem z ciekawości:owszem, tam także  znajdują zbyt stare silniki, takie kilkunastoletnie, ale głównie w najbiedniejszych okręgach, gdzie ludzie zarabiają grosze i TYLKO jako uzupełnienie oferty, a nie jej przeważająca większość, jak u nas - czyli w kraju, w którym przeciętne miesięczne zarobki brutto w ciągu 13 lat (eurostat) zjechały relatywnie z poziomu o 20-30 proc. wyższych niż np. w Czechach, na Słowacji i Węgrzch, do poziomu NIŻSZYCH niż w Cz, S, o ok. jedną trzecią, a na Węgrzech o jedną piątą. Tam (Cz, S)  silniki nie są nominalnie droższe niż u nas, bo to tam (a nie u nas, dzięki takim jak pan)obowiązują podstawowe prawa ekonomii, a nie kolonii i żerowiska dla cwaniaków, jak u nas.. Już pan wie (bo na ty nie jesteśmy i zważywszy pana brak kultury, nie będziemy), że za chwilę zobaczą te ceny inni z tego forum i spytają po prostu, kogo i czego Pan tak zajadle broni? Złomiarzy? Paserów? Cwaniaków? Traktowania Przez nich Polaków jak stada baranów do bezkarnego łupienia?. Swoją drogą, znamienna ta pana postawa: obraza na fakty, brak jakiejkolwiek refleksji agresja i zero szacunku dla własnych rodaków.  Jak dla mnie eot. Nadal czekam na oferty a nie litanię sfrustrowanych ujawnieniem prawdy handlarzy.

 

 

 

 

Ja tam nie jestem od edukacji ekonomicznej :-)

Choć wiem jak to działa...

I mam jedną odpowiedź: kup sobie stamtąd!

I nie zapomnij zatankować bo paliwo też mają w atrakcyjnej cenie :-)

...internet jest straszną sprawą dla nieswiadomych :-)

[Tomlasz]

To ja z innej beczki jak POgonisz PiSdzielców to kto ma to ogarnąć wg Ciebie .?

Polecę klasykiem

"Szaleństwem jest robić wciąż to samo i oczekiwać różnych rezultatów” Albert Einstein.

Albo bardziej dosadnie " Jak burdel przynosi straty to nie zmienia się firanek tylko k..rwy"

Polacy zachowują się jak bita żona, jest źle ale zawsze wraca do tyrana bo nie widzi innej alternatywy... Smutne to jest bardzo

Tak jak powiedział Cejrowski... Wszyscy won związani ze starym systemem i układami, a na ich miejsce młodzi nie zmanierowani przeszłością polityczną

[parybak]

I z tańszymi silnikami:)

 

To ja z innej beczki jak POgonisz PiSdzielców to kto ma to ogarnąć wg Ciebie .?

Polecę klasykiem

"Szaleństwem jest robić wciąż to samo i oczekiwać różnych rezultatów” Albert Einstein.

Albo bardziej dosadnie " Jak burdel przynosi straty to nie zmienia się firanek tylko k..rwy"

Polacy zachowują się jak bita żona, jest źle ale zawsze wraca do tyrana bo nie widzi innej alternatywy... Smutne to jest bardzo

Tak jak powiedział Cejrowski... Wszyscy won związani ze starym systemem i układami, a na ich miejsce młodzi nie zmanierowani przeszłością polityczną