Skocz do zawartości

Górny odcinek Odry


leon
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Pozwolę sobie na odświeżenie  wątku bo zamierzamy w lipcu spróbować spłynąć Odrą - kluczowe pytanie to skąd zacząć żeby nie przestrzelić "o jeden most za daleko"  :

 

-Kędzierzyn Koźle raczej bez problemu o ile uda się dogadać ze śluzami poniżej (jak się nie uda dogadać to w sumie nie wiadomo czy w ogóle się zabierać za ten kawałek Odry)

-Racibórz (albo jakaś miejscówka poniżej Raciborza)?

 

-Powyżej Raciborza?

 

 

Ponton -  zanurzenie bez silnika 30 cm (awaryjnie 15-20 cm) , z silnikiem 40-50 cm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W weekend majowy płynąłem z Nowej Soli do Wrocławia. Dalej stoję we Wrocławiu gdyż sluza w Brzegu Dln jest w remoncie i niechętnie ją uruchomiają. Podobno ok 20czerwca będzie możliwe przejście. Poza tym śluzy Redzin, Miejska i Szczytniki sprawnie pracują. W Malczycach trwają jeszcze jakieś prace, ale twoją jednostkę w przypadku zamkniętej śluzy przerzucą suwnicą nad górnym progiem śluzy. Ogólnie obowiązuje zasada uzgadniania przejścia przez Brzeg Dln i Malczyce z RZGW.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Suwnicą ? Czyli dźwigiem? Taśmy będą mieli pod spód i tak jak nas ładowali na HDSa  w Bydgoszczy czy może będą oczekiwali, że jakoś się podepnę do zaczepu z suwnicy?

(Bo kiedyś przy progu elektrowni na Wiśle oferowali opcję przewiezienia na przyczepie ale okazało się , że była podłodziowa a nie podpontonowa i nic z tego nie wyszło)

 

Jak z odcinkiem Racibórz (albo wyżej) - Kędzierzyn Koźle - nawet jeśli wody będzie za mało żeby sprawnie płynąć pod prąd to może wystarczy żeby spokojnie spłynąć na lekko podniesionym silniku ?

Czytałem coś o podwodnym progu koło Turza .

No i podstawowe pytanie co jest na dnie Odry w tamtym rejonie - skały, kamienie, żwir czy piasek  ;) ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam doświadczenia poparte praktyką czy dobre czy złe to kwestia względna ;)

 

[[Np takie że śluzowy (tak jak kurier doręczający paczki) ma schorzenie kręgosłupa i nie może dźwigać  -  i nie ma się czemu dziwić i nie ma się o co obruszać  ]]

 

Pontony są rzadkością na śluzach czy innych przewózkach więc nie są one do pontonów dostosowane - to co dla sztywnego kadłuba nie jest problemem w pontonie może zrobić kuku np. trzypunktowe podparcie na przyczepie z miejscem na dziób którego ponton nie ma, do tego w upalny dzień na lądzie należałoby zmniejszyć ciśnienie a nie można bo straci sztywność - tego typu kwiatki.

 

Nie wiem czy suwnice są powszechne na śluzach ale do tej pory nie widziałem ani jednej stąd moje zdziwienie - może dlatego że mamy tak wiele zabytkowych śluz - no i gdzie ta suwnica zamontowana i jak podparta - ale pewnie niedługo zobaczę to się przekonam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Suwnica 32 T ,nad górnym progiem śluzy w Malczycach . Normalnie przewidziana do obsługi generatorów elektrowni wodnej.

Awaryjnie, ze względu na trwające prace i chyba brak wody, Panowie z budowy deklarują pomoc w "przenośce" przez próg śluzy.http://upload.secondsun.pl/img/1529309947dsc_0051.jpg

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Czy jest może ktoś z okolic Kędzierzyna -Koźla (Koźle ? nie jestem pewien jak to się odmienia) albo Raciborza?

 

Bo mam taką niepewność czy jeśli uda nam się nadpłynąć od góry od Raciborza to nie trafimy na jakąś nieprzewidzianą trudność

 

np. na śluzie - zakaz śluzowania bo za mało wody  -  i wtedy trzeba by zaczynać poniżej śluzy

 

Tzn śluza to tylko przykład - to akurat pewnie można ustalić telefonicznie , chodzi mi o inne niespodzianki które mogą się zdarzyć przy niskim stanie wody a które nie są wprost związane z niskim stanem wody tak jak np. mielizny

 

Także informacja na temat możliwych miejsc do slipowania lekkiej jednostki byłby przydatna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak wiem, że to warunkowo czynny szlak - przy poziomie wody w Miedonii 150cm szlak jest otwarty dla jednostek o zanurzeniu do 60 cm, poniżej tego jest zamknięty,  więc jeśli mamy zanurzenie np. 40 cm to prosta matematyka pozwala założyć, że powinno być ok przy poziomie wody w Miedonii 130cm, a jeśli w razie potrzeby potrafimy podnieść silnik i zmniejszyć zanurzenie do 20 cm spływając na wiosłach to powinniśmy dać radę przy poziomie 110cm.

Przez moment poziom wody był nawet wyższy niż minimalny ale teraz szybko spada.

 

No ale nauka sobie a życie sobie - ważne pytanie jakie tam jest dno - czy w razie błędu wpadamy na kamienie czy na piasek/żwir?

Plus jest taki, że płyniemy w dół więc nie potrzebujemy przez cały czas używać silnika - możemy przejść przez płycinę bez niego - jednocześnie jest to minus - prąd może nas wrzucić na mieliznę ale z tym raczej byśmy sobie poradzili - chyba rzeka nie jest na tyle rwąca żeby nie udało się po wyjściu z pontonu zepchnąć go na głębszą wodę

 

I drugie ważne pytanie czy na końcu tego odcinka nie będzie śluzy w Kędzierzynie-Koźlu której obsługa będzie miała zakaz śluzowania bo szlak jest zamknięty - przystań Szkwał jest powyżej śluzy a marina Lasoki poniżej więc pewnie Szkwał będzie zorientowany w temacie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Postanowiłem się zalogować na to forum bo szukałem informacji o Odrze w moim rejonie i jest tego mało a wczoraj zdobyłem pewne doświadczenia.

Na górnym odcinku Odry można się zeslipować w miejscowości Biadaczów km ~90 Odry. Jest to droga 410 - strona zachodnia Odry, jest tam betonowy wjazd* ( slip). Jest niestety za barierą, ale można objechać z przyczepą bez problemu.

Przepłynęliśmy wczoraj od tego miejsca ~km 90  aż do km ~114 - śluza Krępna przez którą nie przepływaliśmy bo brakowało dnia. Odra na tym odcinku jest ciekawa i w pełni żeglowna. Oprócz wspomnianego slipu, można zeslipowac się w przystani "szkwał" w Koźlu o której napisano wyżej koszt 35 zl. Marina Lasoki - koszt dla pontonu 20 zł. Jednak październik to już poza sezonem i mariny te są zamknięte ( w marinie Lasoki byli ludzie). Można też skorzystać z wjazdu drogi do Odry w Zdzieszowicach gdzie pływa prom na uwięzi.

Co do śluz to są bardzo ciekawe - śluza w Koźlu napędzana ręcznie. Najlepiej wcześniej zadzwonić, bardzo miła obsługa ruch zerowy. Obecnie barki z węglem pływają na trasie Gliwice - Wrocław.

Odra na tym odcinku jest bardzo ciekawa - można oczywiście wpłynąć do kanału gliwickiego tak też zrobiliśmy.

W lecie lub wiosną na pewno tam wrócę żeby dopłynąć do Opola lub dalej.

* ten slip raczej nadaje się tylko do pontonów lub RIBów bo do około 3m od brzegów jest płytko i albo trzeba wjechać głęboko autem albo przepchać (łódź z większym zanurzeniem) na nurt Odry.

pozdrawiam

Juron

Ps. jak się dodaje zdjęcia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...