No proszę. Nie wiedziałem, że Brunswick posiada w portfolio 15 marek w tym Byaliner, SeaRay ...
Mnie się kojarzył z tańszym QuickSilverem.
W sumie mieć tańszego QuickSilvera oraz próbowac promować SeaRay z silnikami zaburtowymi było chyba bez sensu.
Zdaje się, że SeaRay przyniósł im straty i może to jest jedna z przyczyn pozbywania się go.
Generalnie i tak większość łodzi produkują chyba w PL w Slepsku wiec czy nazywają sie one X czy Y to w sumie jakie znaczenie ...
http://www.boattest.com/view-news/5617_sea-ray-boat-company-for-saleMnie to się kojarzy z moim "powórkiem" IT, gdzie HP jedna z największych firm z branzy IT kupowała co popadnie
W kryzysie kupowali różne marki twierdząc, ze to czas na zakupy i po kazdym takim zakupie ich akcje rosły
Aż się okazało, że większość z zakupów przynosi straty więc od 2-3 lat się dzielą ... (i znowu na hasło "podział" akcje rosły)
Tu chyba to wygląda analogicznie.
Skoro Slepsk większość tych marek produkuje to chyba najwyższy czas na jakiś własny produkt ??
Tak jak kiedyś Lenovo skłądało komputery dla wielu wielkich graczy i zarobiło na tym taką kasę, że wykupiło część IBM-a ... (czyli jednego z zamawiajacych składanie u nich) tak może czas powoli aby PL firma zaczęła wykupywać jakieś marki ?
Chyba to łatwiej jak stworzyć własną od podstaw.
Generalnie szczęka mi opadła jak zobaczyle, że większość łodek należy do jednej korporacji ... i faktycznie większość z nich produkowana jest w PL ... Szkoda, że nowe chyba głownie "na zachód"