Skocz do zawartości

Etykieta


skipper
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

cd. ze starego forum.

Nie będę Was męczył juz o odbijaczach bo u nas to juz osoby przypadkowe wiedzą żeby to schować;temat ten nie jest zamknięty bo tepienie pływania z odbijaczami zajmie mi chyba resztę życia,natomiast pojawia sie nowy temat ubioru,

jeżeli masz juz łodź która się nie psuje(czytaj;czyste ręce) tzn.że można myśleć o odpowiednim ubraniu na łodź.

Ja nie jestem jakims tam fanatykiem ciuchów,bo ja jak tu wiekszość wyznaje że na wodzie liczy się luz,ale przy tym też można dobrze wyglądać.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 140
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Ostatnio widziałem jacht motorowy a na nim załoganci bez koszulek,

za to łańcuchy i bransolety z czegoś co chyba miało być złotem (albo było złotem)

 

Czyli skóra fura i komóra!

 

A spróbuj pozdrowić machając ręką?

Zobaczysz jaki burak ma wyraz zdziwienia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypomnę tematy poruszane wcześniej:

- odbijacze - mogą być wywieszone tylko w porcie, wypływając dalej chowamy je;

- pozdrowienia - pierwszy pozdrawia kierujący większą jednostką, ale nie jest to zasadą;

- ubiór - unikamy pływania "w slipkach" w miejscach publicznych;

- falowanie - wprawdzie nie dotyczy to wyłącznie etykiety - ale nie falujemy w portach, podczas imprez i w sytuacjach przeszkadzających innym użytkownikom;

 

Poniżej przykład osobnika łamiącego większość punktów - a falował nie dość że w porcie to przepłynął obok niemieckiej grupy kilkunastu kajaków... :(

 

http://img33.imageshack.us/img33/1457/larson.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Koledzy uważajcie na wszystkomogących wariatów na skuterach ( oczywiście nie mam na myśli wszystkich którzy pływają na skuterach ) tylko tych którzy nie znają podstawowych zasad na wodzie albo pływają bez patentu lub wypiją piwo i się popisują bo myślą że są nieśmiertelni , ku przestrodze :

 

http://kontakt24.tvn.pl/artykul,wypadek-na-zalewie-zegrzynskim,122800.html

 

aż strach pomyśleć gdyby to była jakaś mała łódka, kajak lub rower wodny z ludźmi na pokładzie  >:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ubiegłym roku zatrzymałem się przy dzikim brzegu na j. Ślesińskim. Dzieci się kąpały a nieopodal szalał gość na skuterze. Zaczął mniej więcej o godz. 16.00 a skończył po 21.00. Musiałem odbić od brzegu i stanąć na kotwicy, bo fale rzucały jachtem o brzeg. Gość wybrał  sobie mnie jako widza przed którym musiał się popisywać. Nie zniechęciło go nawet to, że w żaden sposób nie dawałem poznać po sobie, że go widzę. To pewnie już wykracza poza etykietę, to już chyba dział pt. etyka żeglarska. W każdym razie chodzi o kulturę i postępowanie w myśl zasady: "Nie czyń drugiemu, co tobie niemiłe"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem podobną przygodę w ub roku podczas postoju FLISU w Podjuchach,stałem przy betonowym nabrzeżu a na nurcie popisywał się bałwan na dużej i szybkiej łodzi MELANIA,jego "popisy" zakończyły się dla mnie rozbitą głową żony,urwaną knagą na pokładzie oraz totalnym bajzlem w kabinie.Dopędziliśmy sukinkota łodzią ratowniczą ale nawet nie chciał się zatrzymać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stefan trzeba było zadzwonić do Policji Wodnej i zastosować obywatelskie zatrzymanie to by od razu przestał cwaniakować  ;D i zmiękłaby mu rura , sam miałem kiedyś taką sytuacje żę kretyn na skuterze mało mi pontonu na pół nie przepołowił poza tym powodował zagrożenie na jeziorze swoimi " ewolucjami " więc popłynąłem za nim do brzegu i zabrałem mu zrywkę no i miał godzinną przerwę w pływaniu , potem przyszedł skruszony i przeprosił jak oddałem mu zrywkę to już pływał wolniej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja przeżyłem takie buractwo podczas mojego ostatniego pobytu w Dziwnowie.

 

Z powodu braku miejsc w marinach stałem przy kei miejskiej i co jakis czas barany, które płynęły z Wrzosowskiego w stronę morza i z powrotem powodowały, że nie dało się ustać w kabinie, a nowe liny zaczęły się rwać.

 

Na nic były prośby czy groźby...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja spotkałem dwóch. Podpłynęli do nas na wielką pustą plażę zobaczyli że stoi łajba chwilę pogadali i popłynęli 500metrów dalej w gorsze miejsce i tam sobie świrowali. Więc jednak można jak ktoś ma trochę kultury.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kozi strzelanie do ludzi rakietnicą to raczej nie jest dobry pomysł  ;D

 

 

Poza tym, że oczywiście sobie żartuję, to nawet gdyby zaszła taka konieczność nie mam na myśli strzelania do ludzi - jedynie strzał ostrzegawczy przed dziób zgodnie z najlepszymi tradycjami marynarki wojennej ;)  [znowu nieco żartuję, chociaż gdyby pociągnąć temat pewnie w niektórych sytuacjach kiedy ktoś wariujący w pobliżu najwyraźniej NIE WIDZI, że stwarza zagrożenie dla ludzi i mienia, może prawo dopuszcza odpalanie rakiety odpowiedniego koloru w celu ostrzeżenia ]

 

Powiem Ci, że jak w Koninie poleciała na nas butelka gdzieś z lasu na skarpie to przez chwilę myślałem, czy nie odpalić rakiety (pionowo w górę) żeby pokazać , że "ta śmieszna łódeczka na dole" też potrafi się odgryźć...  ale po namyśle dałem sobie spokój

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Buraków na wodzie jest procentowo tyle samo, a może więcej niż na ulicach, jedyna rada to edukować min. poprzez forum. Na pocieszenie powiem, iż niektórzy naprawdę nie wiedzą, że robią źle i wystarczy nieraz wytłumaczyć spokojnie o co chodzi.  Irenka niska szkodliwość czynu to znaczy tylko tyle, że kolesia nie posadzą za kraty. Trzeba było ścigać go z powództwa cywilnego za straty materialne i pozamaterialne. Postępowanie karne i cywilne to dwie różne sprawy zupełnie nie powiązane ze sobą.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robert gorzej jak ktoś naklei sobie go tak bez powodu - bo są takie oszołomy, poza tym uwierz że jakbyś miał to z laminatu zdzierać to raczej byś nie popuścił takiemu dowcipnisiowi  ;D a jakbyś go dorwał to by mu się odechciało naklejać takiego badziewia na cokolwiek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i znowu robią z nas czarne owce i szykują strefę ciszy bo jakiś burak na skuterze nie potrafił nad nim zapanować :

 

http://luban.naszemiasto.pl/artykul/953307,lesna-piraci-na-skuterach-wodnych,id,t.html

 

zresztą wypowiedziałem się tam w temacie , jak ktoś nie potrafi pływać skuterem wodnym to niech sobie kupi ponton i pływa na wiosłach, nie wiem naprawdę jakim trzeba być kretynem żeby wchodzić w zakręt z taką prędkością.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...