Skocz do zawartości

Glastron gt205 jako pierwsza motorówka ?


86kobza
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich

 

Zamierzam kupić pierwsza motorówkę  :)

Przeglądam ogłoszenia i zainteresowała mnie taka oferta

 

Zobacz ofertę: Glastron GT205,2008r nie sea ray larson bayliner

http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=6770276022

 

Osobiście nie znam tej marki ale cena do jakości atrakcyjna

Silnik 5l gaźnik

Przekładnia volvo

Przebieg 225mh

 

Co sądzicie o takim sprzęcie ? 

Czy taki silnik wymaga dużego zaangażowania ?

 

Za każda uwagę  i podpowiedz bede wdzięczny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fajna, ale tu już trzeba dobrego konia do ciągania. chyba, że będzie stała na wodzie. nie wiem czy tak ma być, ale chyba było coś gmerane przy mieczu od przekładni. no i odnoszę wrażenie, że przekładnia była malowana. ponadto przyczepka bez rejestracji i tu może być problem z zarejestrowaniem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nakładka z nierdzewki na miecz to standard jeśli został już ogryzek. Mimo wszystko nie szukałbym okazji u handlarza;/ Rozejrzyj się lepiej za czymś takim dużo świerzej wygląda ,a wierzę zawsze można domontować heh http://allegro.pl/motorowka-glastron-205-gt-2009-sea-ray-monterey-i6761085627.html#thumb/5 Sam się nad taką zastanawiam.....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niby tak wszystko nowe ale........  Kupowałem zestaw do przewożenia 1200 dmc i szkoda mi go bo bobas mały więc w najbliższych kilku latach na CRO nie pojadę ,a w Augustowie postawiłem kemping na kawałku ziemi którą dzierżawię i na tutejszych wodach królują bowridery. Blisko więc na każdy week znajomych mnóstwo, przelotów dużych nie da się zrobić więc spalanie nie jest takie ważne . Łódka też tam stoi cały sezon więc po co mi przyczepa za 11k;/ taki bowrider nie straci tak na wartości jak nowa łódka od Polskiego producenta.Moja ma małą kabinę wogóle mi nie potrzebną w obecnej sytuacji ... Ktoś kto lubi zmieniać zbiorniki wodne jak Ty byłby z niej bardzo zadowolony :):)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niby tak wszystko nowe ale........  Kupowałem zestaw do przewożenia 1200 dmc i szkoda mi go bo bobas mały więc w najbliższych kilku latach na CRO nie pojadę ,a w Augustowie postawiłem kemping na kawałku ziemi którą dzierżawię i na tutejszych wodach królują bowridery. Blisko więc na każdy week znajomych mnóstwo, przelotów dużych nie da się zrobić więc spalanie nie jest takie ważne . Łódka też tam stoi cały sezon więc po co mi przyczepa za 11k;/ taki bowrider nie straci tak na wartości jak nowa łódka od Polskiego producenta.Moja ma małą kabinę wogóle mi nie potrzebną w obecnej sytuacji ... Ktoś kto lubi zmieniać zbiorniki wodne jak Ty byłby z niej bardzo zadowolony :):)

 

Ja z trójką bobasów 2 x 1rok + 4 lata jeżdziłem nad Wolin co było to naście lat temu prawie że wyprawą jak do CRO.

Mówiłeś, że małżonka miała dość "turystyki szuwarowej". Masz fajny ciągnik, właśnie z bobasem NAJLEPIEJ bo nie marudzi, naje się i śpi. Gorzej potem bo "daleko jeszcze ??"

 

Dlatego polecam rozważenie podróży do CRO. Murter i okolice jest mnóstwo rejonów osłoniętych wysepkami.

Zresztą jak pokołysze to mały będzie lepiej spać

 

Co do Augustowa i Bowriderów => miałem nadzieję, że jesteś nową generacją, która to zmieni.

To chyba taki przerost formy nad treścią w tym rejonie, zwłaszcza, że benzynkę trzeba nosić w kanistrach.

Pomyśl ile wypali twoja jednostka na taką wycieczkę kanałem augustowskim do tej śluzy 3-stopniowej a ile taki BowRider.

 

I namawiam na jazdy własnie z bobasem. Uwierz mi są dużo łatwiejsze jak potem (potem choroba lokomocyjna, nudzi mi się, daleko jeszcze, ...). Co prawda macie te 3 godziny wiecej niż ja ale droga do CRO jest bardzo dobra z noclegiem w Austrii koło Wiednia (jak dla Was optymalne rozłożenie podróży)

>>>>>>>>>>>>>>>>

Sorry za OT, osobiście 10-letnią brałbym ew od pierwszego właściciela. Bylbym ostrożny jeżeli byłby to sprzedawca używanych łodzi, chyba, że z dobrą reputacją (są takowi ??). I brałbym mechanika na oglądanie łodzi i popływał testowo sprawdzając obowiązkowo WOT (czyli Vmax, przy jakich obrotach i jakiej śrubie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie dzięki za podpowiedz,

 

faktycznie łódz musiała kwitnąć u kogoś ogródku przez jakiś czas, bo tapicerkę też ma nie oryginalną.

spód malowany anty porostem, przekładnia wporzadku ale nie działa czujnik położenia.

 

Przed zakupem obowiązkowo wizyta mechanika i jazda testowa.

 

Podpowiedzcie mi jak rozpoznać czy pływała na słodkiej czy słonej wodzie ?

 

Jeśli chodzi o dzieci maluchy to chyba z kabina będzie lepsza :) nie przegwizda ich tak :)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...