Skocz do zawartości

Jaki sundeck 5-6m. wybór nowej łódki.


Łukasz W.
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, po długiej przerwie od forum :)

 

Szukam skorupy typu sundeck w przedziale mniej więcej 5,5 - 6 m, budżet ograniczony do około 40 tys netto.

 

Do tej pory znalazłem i wytypowałem n/w pozycje (Kolejność od tej, która moim zdaniem najfajniej się prezentuje):

 

1. Barracuda 595 (cena 50 tyś netto)

2. AM 565 (cena 42 tyś netto)

3. Banta 545 (mój faworyt ze względu na cenę około 30 tyś netto przy dobrym wyposażeniu, sensowne ceny "extra" dodatków typu: tapicerki silvertex, bimini ze stelażem nierdzewnym. Bardzo podobna do  AM, która jest ponad 10 tyś droższa)

4. Marion 630 Cabin (cena 33 tyś netto, największa, ale na patrząc na zdjęcia najmniej urokliwa)

 

 

Silnik będzie 115-140 KM, ze wskazaniem na nowy Suzuki DF 140. Łódka z przeznaczeniem na pływanie ze Szczecina do Dziwnowa, Odra. Chciałbym mieć możliwość przenocowania w niej w 3 osoby - 2 w kabinie, 1 w spartańskich warunkach w kokpicie pod np jakimś bimini/cabrio.

 

Która łódka posiada najwygodniejszą kabinę? Która posiada najlepsze dno? Barracuda jak wyżej pisałem jest dla mnie najładniejsza, ale jej długość wynikająca z nazwy nadrobiona pokładami kąpielowymi  :P - czyli defacto to zbliżony rozmiar do AM-ki, która jest tańsza o około 10 tyś i banty tańszej o 20 tyś! Czyżby Barracuda prezentowała jakiś wyższy level technologiczny/jakościowy?

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Am od banty przynajmniej w innej wersji am 460 i bant tez 460 rez wygladaly podobnie ale wg mnie am lepiej jest wykonany. Jednym i drugim poplywasz. A 10tys to duzo i daje do zastanowienia w am masz naprawde fajne materace .  Takczy siak wiwcej jest bant na sprzedaz uzywanych niz am wiec nie wiem czy chodzi o ilosc sprzedanych sztuk czy tez jakosc wykonania
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję wszystkim za udział w dyskusji. Na chwilę obecną pomińmy kwestię zagospodarowania przestrzeni, wielkości kabiny, jakości laminatów itd. - chciałbym podyskutować o konstrukcjach dna Mariona 630, Banty 545, AM 565.  Barracudę odpuszczam ze względu na cenę.

AM

AMjpg_qqrswxn.jpg

Banta

bantajpg_qqrswxe.jpg

Marion

marionjpg_qqrswxs.jpg

 

Czy na podstawie powyższych zdjęć można mniej więcej określić jak łódka będzie zachowywała się na fali, która z łódek osiągnie ślizg przy niższej prędkości, która powinna być najszybsza przy założeniu oczywiście, że w każdej będzie ten sam silnik 140 KM?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W slizgu bedzie to samo czyli omolo 25km/h i nie zejdziesz nizej

 

Prrdkosc zale,y od wagi jednostek oraz dlugosci im krotsza udka tym mniejszy opor lzejsza to samo. Takie porownanie jest bez sensu wg mnie. Musisz sie przeplynac i sprawdzic jak np skrecaja a nie ply a po prostej i jak pokonuja fale

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym związkiem pomiędzy masą łódki a prędkością bym polemizował, oczywiście jeśli różnice nie są jakieś wielkie. Jako amator twierdzę, że na to ma największy wpływ profil dna - tylko pytanie do forumowych wyjadaczy, jaką ogólną charakterystykę mają dna tych trzech łódek - niby wszystkie V, ale się różnią:

 

AM: V-ka praktycznie od burty do burty

BANTA: przy burtach dosyć spore wypłaszczenie

MARION: podobnie jak w Banta + zauważalne wypłaszczenie na samym dnie (keel pad to się chyba zwie?)

 

Moje pytanie powinno zabrzmieć: "czego się spodziewać po takim lub takim dnie" Nic nie zastąpi pływania (które cały czas organizuję).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomimo uwag Mustiego pojechaliśmy oglądać Marion 630 open. Odpada, niska cena ma swoje odzwierciedlenie w jakości.

-  Antypoślizgi w porównaniu do AM wręcz paskudne

-  Kabina zamykana plexi wsuwaną  od góry

-  Jakość spawów na relingach nie powala

-  Laminat po wewnętrznej stronie burt  pofałdowany

 

Łódka duża, zapewne wygodna, ale nie wygląda. Tą odpuszczam. Wracając do poprzednich postów gdzie pisałem o  BARRACUDA - jej długość to 595 bez pokładów kąpielowych, więc przywracam ją do kręgu potencjalnych kandydatek :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • 4 tygodnie później...

Daj sobie na wstrzymanie z nową łódką Banta. Jakiś czas temu byłem na etapie nowej łódki - dlatego też założyłem ten temat.  Specjalnie na ten cel zorganizowałem sobie objazdowy urlop oglądając w tym czasie różne łódki. Kontakt z firmą Banta jest fajny tylko i wyłącznie podczas pierwszej rozmowy telefonicznej, gdzie określiliśmy wspólnie z p. Jackiem (właścicielem Banty) termin spotkania i testowego pływania. Po przejechaniu "kupy" kilometrów łódka się zepsuła a p. Jacek zapadł się pod ziemię. Wydymał mnie bez mydła. Po powrocie do domu stwierdziłem, że ustalimy telefonicznie szczegóły, które miały być ustalone podczas niedoszłego spotkania - zero kontaktu, przestał odbierać telefony.

 

I dobrze się stało. Mogę już chyba teraz powiedzieć, że stałem się posiadaczem AM 570 z odbiorem na okolice lutego 2021. Ilość zmian pytań oraz dokonywanych zmian w Anmarine, Amyacht i Pacyficu była naprawę zatrważająca :) :) - każdy z nich rozumiał rozterki szarego człowieka chcącego kupić pierwszą, nową średniej wielkości łódeczkę. W bancie zostałem potraktowany 100% gorzej niż w kiosku kupując paczkę zapałek za 15 groszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po analizie rynku, dzielności, opinii i oczekiwań funkcjonalnych, a i założonego max. budżetu zastanawiam się nad Cortiną 555. Oczywiście jest dużo jednostek, które spełniają moje oczekiwania, ale nie spełniają ostatniego warunku.

Nie brałem tego pod uwagę, ale ostatnio intrygują mnie sundeck-i, a to idealna łódź na południe Europy . Planuje żeglugę na rodzimych wodach i tu mam wątpliwości. Chętnie wezmę pod uwagę opinie i sugestie właścicieli oraz faktyczne wymiary kabiny sundeck-a.

Jesteśmy w kontakcie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wysokość kabiny umożliwiająca  przyjęcie pozycji siedzącej jest tylko w okolicy konsoli sterowniczej - tam jest dosyć wysoko. Na przykładzie łódek Anmarin najwięcej miejsca do siedzenia jest w modelach posiadających głęboką konsolę sterowniczą - Anmarin 620, Anmarin 565. Pod materacem dziobowym (sundeckiem) jest nisko w każdej. Masz dobrą komunikację, full miejsca na zewnątrz kosztem małej kabinki. Mi się łódka kojarzy ze słońcem i latem - niekoniecznie na południu Europy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kiedyś byłem przeciwnikiem sundecków. Byłem przekonany, że praktycznie nie ma kabiny. Zmieniłem zdanie po organoleptycznym obejrzeniu kilku łódek. Kabina jest niska w części dziobowej, w razie deszczu i tak jest gdzie się schować, te kabiny wcale nie są takie małe. Trzeba to obejrzeć na żywo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

nie wiem co Cię przekonało bo akurat cortina 555 nie jest sundeckiem..a takie były wstępne poszukiwania..a w piękne letnie dni wyłozyć się na przodzie chcą wszyscy...to tak z doświadczenia.

Dla mnie mała kabinówka..to na ryby dobra ;) niezależnie od wysokości kabiny nie będziecie w niej biesiadować lecz tylko spędzać deszczową godzinę lub ew.spanie w trasie lub na wodzie dla przygody 1x w życiu :D bo zwykle jest tam graciarnia :) taki bagażnik na zakupy w porcie itp. - chyba że jest to duża łódź i duża urządzona kabina to wtedy mamy namiastkę domku pływającego to wtedy też ok. Ja do 6.3m długości wciąż zakupiłbym sundecka..kabinówka tylko większa a open odpada gdyż na falach łatwo to utopić - na jeziorka ok. Oczywiscie każdy ma swoje preferencje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pawel łatwo to utopić ? Rozwiń temat miałem open am460 i utopić to tak ciężko nawet jak mi dziub lodzi zanurkowal jak spadłem z fali. Teraz też no kabina nie wiem po co ale może na to by mieć klopka w niej i hraciarnie to się zgodzę bo spać w lato slabo za gorąco lepiej kupić moskitiere i spać na środku jeziora  na kanapach. I lezankach
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pawel łatwo to utopić ? Rozwiń temat miałem open am460 i utopić to tak ciężko nawet jak mi dziub lodzi zanurkowal jak spadłem z fali. Teraz też no kabina nie wiem po co ale może na to by mieć klopka w niej i hraciarnie to się zgodzę bo spać w lato slabo za gorąco lepiej kupić moskitiere i spać na środku jeziora  na kanapach. I lezankach

jak widać niewielkie fale miałeś. Nie chodzi mi o pływanie w sztormie ale kiedyś z kolegą na CRO wracaliśmy i nagle zaczęło wiać to kilka razy falka przeszła nam przez dziób i szybę przy AM 620..gdyby to była openka 2 takie fale i dziób pod wodą. Pooglądaj filmy na YT to zobaczysz. Miałem także speedstera to dopiero dramat...jak silnik działa to prawie każdą falę(normalne warunki) przejdę z dziobem do góry..ale stanąłem dziobem do przodu w ramach eksperymentu 1 chlapniecie i 200L wody wewnątrz..i dziób już 15 cm bardziej pochylony..itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wiesz kategoria projektowa..... tak jak ci się wyleje niechcacy woda do kabinki takie 100l jednorazowo to ja dziękuję  natomiast jak masz pokład samo odpywowy jakoś to wyleciało z lodzi. Natomiast oczywiście jak masz dziub wysoki i zakryty  inaczej się plywa w fale to wiadome.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...