Skocz do zawartości

Łódź do ciągania skrzydła


Novy33
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Szanowni koledzy,

Proszę o pomoc w wyborze łódki. Jako, że wymyśliłem sobie, by uruchomić paralotniowe treningi bezpieczeństwa, poszukuje łodzi, ktora poprzez zamontowana wyciagarke pociągnie pilota że skrzydlem.

Jako, że nie wiem czy temat się przyjmie, na początek nie chcę w łódkę wykładać zbyt duzo. Jeśli szkolenia rozwiniemy na poważnie, to będę w stanie zainwestować w coś porządnego typu Ski Nautique, Moomba czy Malibu. Póki co myślałem o jakimś amerykańcu, ale jestem otwarty na propozycje. Oto kryteria wyboru:

Budżet: 30, max 40 tys PLN.

Akwen: Bałtyk/jezioro

Prędkość holowania: max 50 km/h

Masa holowania: max 120 kg.

Dosyć szybkie osiągnie prędkości 40 km (minimalna dla paralotni).

 

Ciekaw jestem waszych sugestii.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie o czymś takim jak w linku myślałem, ewentualnie o jakimś szesciometrowym SeaRayu, Baylinerze lub Chapparalu z silnikiem 4.3/5.0/5.7 ale nie wiem czy te łódki za ciężkie nie beda.

Może inaczej....

jak chcesz startować z brzegu to taki Malibu będzie dobre

Gorzej jeśli chcesz to robić zawodowo to przydałaby się platforma

O jakiej platformie piszesz?

 

Starty mają być z brzegu, paralotnie stawiają trochę mniejszy opór niż parasail, a producent upatrzonej przeze mnie wyciągarki testował ja na łodzi z silnikiem 150 km (co mi się wydaje aż niemożlie, ale skoro tak pisze...)

 

Edit: już się domyśliłem o jaką platformę chodzi ;) Starty tylko i wyłącznie z brzegu, lądowanie również. Łódź służy tylko do pociągnięcia skrzydła, na odpowiedniej wysokości pilot się wyczepia i leci samodzielnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No z tym lądowaniem może być różnie  :D kawał plaży trzeba mieć w zapasie , a nie stado parawanów  ???

Gorzej jak lądowanie zakończy się w wodzie a malibu zdechnie  :P trzeba będzie paczki słać za kraty

Na plaży można wydzielić strefę do tego typu rzeczy, ale i zdarzały się lądowania między ręcznikami;p

A jak nie ma warunków nad morzem, to można latać na jeziorem, jest kilka polanek wokół, temat do ogarnięcia.

 

Fakt, że awarie łodzi trzeba mieć na uwadze, a na wypadek lądowania w wodzie jest pneumatyczny pas ratunkowy, bez tego ani rusz.

 

Zaczynam się zastanawiać, czy jednak jakiś RIB z silnikiem 150 KM by nie pociągnąl. Na filmiku powyżej ten silnik jakiś duży nie jest, a daje radę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na ribie bedzie mało miejsca na wciągarkę ,obserwatora  i inne pierdoły

Właśnie to dostrzegam.... No nic, będę kombinował. Pocieszające jest to, że z tą mocą nie muszę się spina, co zwiększa krąg poszukiwan.

Będę się jeszcze radził jak coś wstępnie znajdę.

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Tylko pamiętaj że na skrzydło potrzebujesz dodatkowych uprawnień

Take, wiem. Btw, ile kosztuje taki kurs i egzamin?

 

Na upartego to i skuterem chłopaki na Zegrzu ciągali parasol

Skuter niestety za lekki jest, czytałem o takich próbach i wywrotkach, nie będę ryzykował.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Szanowni forumowicze,

Kontynuując dyskusję mam kolejną zagwozdke. Mam możliwość pozyskania części środków ( ok 30000) na łódkę z dotacji, jednak warunkiem jest, by była nowa (faktura) Oczywistym jest, że za takie pieniądze nie kupię nowej łódki do moich celów, jednak zrobiłem rekonesans i za taką kwotę ( ewentualnie + 5k PLN) mógłbym nabyć sam kadłub i dokupić śmigany silnik przeznaczając własne max 20k PLN.

 

Natomiast, (nie wdając się w szczegóły dlaczego), jakbym miał kupować kompletną łódź (z ewentualnym małym serwisem) to mógłbym wydać ok 30.000 (można już coś znaleźć na-pierwszy-rzut-oka-ladnie-wygladajacego),  ;p na szybko:

https://www.olx.pl/oferta/lodz-motorowa-four-winns-CID767-IDr3yrx.html

https://www.olx.pl/oferta/lodz-motorowa-larsson-181-yamaha-130-km-CID767-IDopjN2.html

https://www.olx.pl/oferta/lodz-motorowa-searay-swift-7-osobowa-175km-v6-CID767-IDoTAMS.html

 

I tu pytanie: skoro w obu przypadkach mialbym używany silnik, to czy dla samego nowego kadłuba opłaca mi się kombinować? Czy da mi on dużo większy komfort użytkowania? Czy lepiej kupić łódkę za te swoje c.a 30k PLN a kwotę z dotacji wydać np. na sprzęt latajacy?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...