Skocz do zawartości

Pierwszy zakup laika.


Andrewko
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie. Planuję zakup łodzi na wiosnę 2015, do tego czasu chciał bym zrobić uprawnienia, doświadczenie jako takie posiadam, pływałem z tatą rybitwą z silnikiem 25km, ale to było ładnych kilka lat wstecz. Okolica w której będę pływał to Kanał elbląski, Fiszewka, Tyna., raczej dzienne wypady, bez nocowania.

 

Zastanawiam się nad Cameo z silnikiem 25  - 30km, jak myślicie będzie to dobry wybór na początek ? Budżet około 6k zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że w takim budżecie da się znaleźć łódź + silnik, nawet z przyczepką. Jak na początek przygody jest to fajny zestaw aby złapać bakcyla. Zatytułowałeś temat "Pierwszy zakup laika", więc pozwolę sobie na kilka moich prywatnych spostrzeżeń. Nikt nie musi traktować tego posta jako prawdy objawione ;D Będzie to kilka rzeczy z doświadczenia, które może komuś się przydadzą.

 

W zeszłym roku szukałem Malibu 480 w podobnym przedziale cenowym i widziałem oferty, które pasowały do Twoich oczekiwań. Łódkę na gołe oko da się mniej więcej ocenić czy w miarę jest niepopękany kadłub, w jakim jest stanie, jak pawęż, odpryski itd. Jeżeli jest możliwość zajrzeć do środka, zobacz jak wyglądają żebra wewnątrz, jak wygląda dno, jak poobijane jest itp. Warto też zwracać uwagę na wyposażenie łodzi: dodatkowe relingi, fotele, obicia radio, głośniki itd. Jaki jest zbiornik paliwa, gdzie umieszczony, jak z jego odpowietrzeniem. Wiadomo, niektóre rzeczy da się samemu z laminatu wkleić, jeżeli masz możliwość to zawsze możesz zaoszczędzić trochę, ale też bez przesady, żebyś nie musiał cały kadłub od nowa budować ;)

 

Co do przyczepki: zwróć uwagę czy jest to tylko podpora na kółkach do transportu po swojej działce czy zarejestrowana, pełnoprawna przyczepa, dopuszczona do ruchu po drogach publicznych. Jeżeli planujesz transport po drogach (nawet na krótkich dystansach) warto zajrzeć od łożysk. Sprawdzić czy jest w nich woda (oczywiście nie powinno być, tak samo jak "mleka"), podnieść na lewarku, poobracać kołem i posłuchać czy nie ma jakichś niepokojących szumów, zapytać jak ktoś o nie dbał, czy wymieniał łożyska. Nie chodzi tu o koszty tych elementów, bo łożysko to około 30 zł, ale jak w trasie Ci padnie i nie masz zapasowego na wymianę, to może się okazać, że jedynym rozwiązaniem jest laweta i nici z wyjazdu. Wiadomo, że z ludźmi może być różnie i nie każdy, kto sprzedaje sprzęt, będzie chciał, żeby mu w przyczepę tak zaglądać, ale warto nawet zapytać o to. Dodatkowe koło dorzucone do przyczepki to też ze dwie stówki do przodu. Oczywiście światła też należy sprawdzić. Sprawdź korbę, czy chodzi gładko, czy linka lub pas jest w dobrym stanie. Cameo jest łódką lekką i nawet przy niedużych przełożeniach na korbie nie powinno być problemów ze wciągnięciem jej na przyczepę. Przyczepka pod Cameo najprawdopodobniej będzie bez hamulca najazdowego, więc tym nie musisz się martwić. Jeżeli hamulec by był to zahamuj mocniej, zobacz ślady czy koła równo biorą, zwróć uwagę na odpowiednie ustawienie cięgna hamulca, czy przyczepa nie hamuje za wcześnie lub za późno, czy nie dobija na dyszy w hak. Ręczy też należy sprawdzić chyba nie muszę tłumaczyć dlaczego :P

 

Z silnikiem może być różnie. Wiadomo, że nie ma co się spodziewać cudów, będzie to silnik używany i raczej taki, który ma kilka ładnych sezonów za sobą. Dobrze by było gdyby był ze sprawdzonego źródła - wiesz jak ktoś go używał, jak serwisował. Kiedy ostatnio i czy zawsze na czas wymieniane były oleje i filtry, tak samo bardzo ważne kiedy był wymieniany rozrząd bo jak strzeli, to czeka Cię duży wydatek. Warto również dowiedzieć się jak przechowywany był silnik na zimę, czy pracował w słonej wodzie, jeżeli tak to czy był płukany wodą słodką. Zobaczyć jak wchodzi na obroty, jak zmieniają się biegi, jak równo pracuje, czy nie faluje na niskich obrotach, jak zachowuje się pod obciążeniem itd. Koszt remontu może niespodziewanie powiększyć budżet o kilkaset złotych albo nawet i więcej ;) Jeżeli znasz się na tym to nie ma problemu, jeżeli nie to warto zagadać do kogoś kto się zna i potrafi ocenić czy to nie jest trup. Sprawdź luzy na sterociągu, czy manetki są oryginalne (choć to nie musi o czymkolwiek świadczyć), jak pracuje ster, czy nie palą się kontrolki (jeżeli silnik ma), jak odpala na zimno, jak z chłodzeniem, można też sprawdzić jak ciężko zapala się na zrywkę jeżeli nie ma elektronicznego rozrusznika a nawet jak ma to warto sprawdzić to by w razie "W" mieć pewność, że np. pomimo słabego akumulatora damy radę odpalić i nie zostaniemy na środku akwenu zdani ma łaskę wiatru i prądów. Warto też zapytać o wiek akumulatora i sprawdzić gdzie na łodzi się znajduje czy jest to miejsce bezpieczne. Myślę, że bardziej doświadczeni koledzy z forum, z dużą wiedzą o silnikach, problemach, użytkowaniu i serwisowaniu opisali więcej i lepiej w innych tematach, możesz tam zapytać albo poczytać.

 

Zwróć też uwagę na śrubę. Ktoś mógł używać typowo uciągowej, która nie nadaje się do szybkiego pływania albo odwrotnie - miał typową śrubę do szybkiego pływania a Tobie zależy na uciągu. Zakup nowej to około 300 zł może więcej trochę, może mniej. Zapytaj sprzedającego czy nie ma dodatkowych śrub (częsta praktyka posiadanie kilku), może Ci odstąpi za niską cenę, może nawet dorzuci gratis. Sprawdź jak wyglądają łopatki. Jeżeli są mocno poszczerbione a sama śruba jest z twardego materiału istnieje ryzyko, że przy uderzeniach mógł się wykrzywić wałek napędowy a to też nie jest tania rzecz. Na forum istnieje również temat o śrubach (nawet kilka) zachęcam do lektury ;)

 

Odnośnie silników to mogę jeszcze powiedzieć, żebyś strzegł się podejrzanych ofert. Mam na myśli bardzo niskie ceny, zatarte tabliczki znamionowe z numerami silnika czy niezgadzające się z dokumentami. Brak dokumentów silnika również powinien zapalić lampkę ostrzegawczą. Nie mówię, że od razu, że jak ktoś nie ma papierów do starszego silnika to jest on kradziony, bo po prostu przez tyle lat mogły się zgubić, zapodziać czy ulec zniszczeniu, ale należy być ostrożnym. Niestety kradzieże silników często się zdarzają, a jak wpadniesz na minę to pieniędzy już raczej nie odzyskasz. Do tego dochodzenie skąd, od kogo i zepsuty sezon motorowodny. Dowód zakupu, dokumenty, numery zgodne i nabite, instrukcja obsługi (opcjonalnie) mile są widziane.

 

Co do łodzi bez kabiny to w naszym klimacie różnie bywa. Z doświadczenia wiem, że się przydaje nawet jeżeli się nie nocuje. No chyba, że chodzi Ci o pływanie blisko slipu/miejsca przebywania i w razie burzy można odstawić łódź i schować się na lądzie.

 

Kapoki i inne niezbędne wyposażenie takie jak gaśnica, koło, zestaw kluczy itp. to też dodatkowe koszta. Jak tego nie ma dolicz spokojnie kilka stówek. Zapytaj też czy sprzedający nie ma może zapasowych butelek z olejami do silnika i przekładni - może dla niego będą już nieużyteczne a Ty zaoszczędzisz troszeczkę albo odkupisz nieco taniej.

 

Ogólnie to polecam lekturę forum. Jest osobny temat o Cameo 400, a także łódka ta pojawia się wielokrotnie w innych tematach. Może tam znajdziesz więcej konkretnych informacji. To samo tyczy się silników, śrub, zakupów i ogólnie eksploatacji. Uważam, że to kopalnia wiedzy poparta doświadczeniem użytkowników. Czytanie forum może zaprocentować w przyszłości ;)

 

Pomyśl jeszcze może o licencji na holowanie narciarza. Samo pływanie "wokół komina" może się po jakimś czasie znudzić a zabawa na nartach, desce czy innych zabawkach to masa frajdy. Cameo + 30 KM lekkiego narciarza spokojnie powinno uciągnąć ;)

 

Czasu masz dużo do nowego sezonu, więc zrób sobie zakładki z interesującymi kryteriami na serwisach z ogłoszeniami i sprawdzaj co dzień albo nawet rzadziej (aż tak dużo nowych ofert nie ma). Myślę, że sprawa jest podobna do kupna samochodu - swoje trzeba odczekać, aż znajdzie się ciekawa opcja warta uwagi, niedaleko Twojego rejonu. Nie ma też co weekend jeździć po całej Polsce, szukając ideału - sam koszt paliwa odbije się mocno na budżecie. Najlepiej sprawdzić łódź na wodzie, na wiosnę warunki do tego powinny być.

 

Jak pisałem na początku, na start zestaw fajny. 4 osoby mieszczą się na pokładzie ale po kilku godzinach pływania może być niewygodnie. Zależy do czego dokładnie będziesz używał łódź, z jaką prędkością średnio pływał, w ile osób. Na dużej fali tą konstrukcją też nie powalczysz. Widziałem też, że Cameo ma tendencję do mocnego przechyłu w zakrętach, ale mogła to być kwestia złego położenia silnika czy nierównie rozłożonej masy na łodzi. Taki kadłub + Wicher 25 można często spotkać na naszych wodach i zobaczyć, że daje frajdę. W końcu nie jest najważniejsze czym się pływa ale to ile czerpie się z tego przyjemności :)

 

Trochę się rozpisałem (może i niepotrzebnie :P ) i wiem, że ideału nie ma. Trudno, żeby było wszystko na tip top tak jak napisałem (a pewnie o dużej ilości rzeczy nie napisałem) - może nawet za dużo wymagam jak w tym przedziale cenowym. Cierpliwie szukaj, do wiosny 2015 na pewno coś przykuje Twoją uwagę. Życzę Ci wytrwałości i znalezienia świetnej łódki, która da mnóstwo funu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie. Dziękuję za odzew. Jako że mieszkam w DE łódką będę pływał tylko podczas urlopu w PL. Co do przyczepy raczej nie będzie potrzebna gdyż staram się załatwić miejsce dla łodzi w garażu na przystani "Fala" w E-G. Widzieliście to ogłoszenie ? Co myślicie ?

 

 

Przerobić siedzenie, dodać manetkę, sterowanie, itp ?

 

PS: Jest tu ktoś może z Elbląga ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

........

Zastanawiam się nad Cameo z silnikiem 25  - 30km, jak myślicie będzie to dobry wybór na początek ? Budżet około 6k zł.

....................... Widzieliście to ogłoszenie ? Co myślicie ?

Zdjęcie poniżej

Przerobić siedzenie, dodać manetkę, sterowanie, itp ?

..............

 

Pierwszy pomysł jako tako do akceptacji ;)

Ale ten drugi  :o :o :o

Nie wiem co Ci chodzi po głowie, ale weź gumowy młotek i wiesz co zrobić :D

To koledzy z DE tak ci podpowiadają ???

DSC_1381.jpg.88c0644ac3c12a758b490658d1a2b27b.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...