Skocz do zawartości

Pomoc w ocenie jachtu


krzysztofk
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Silnik w porządku, jest nawet bardzo dobry serwis tej marki w Gdańsku. Ale nie o silnik czy zetkę tu chodzi bo te są tak popularne że części zawsze się znajdą, łódka jakby to powiedzieć troszkę wiekowa. Pływam jej nieco większą siostrą bo 280 DA i jestem bardzo zadowolony.

Uważam, że jeśli iść w łódkę z tego rocznika to Polskiej produkcji, mam na myśli dostęp do części innych (poza napędem).

Masz tam jeszcze przysłowiowy milion innych części czy chociażby elementów wyposażenia, które nie są już produkowane przez Sea Ray a są dosyć specyficzne i niezbędne nie wspominając już o elektryce, złącza kabli będą już ze starości siadać a Ty nie bedziesz wiedział co i gdzie szukać a magików do tego ze świecą szukać.

 

Dam Ci przykład, na zdjęciach widzisz panel sterowania (jeden z dwóch) z mojej łódki, który padł mi 2 miechy temu, nie miałem podstawowych rzeczy jak np światła nawigacyjne, kotwicy, pompy wody itp... Cholernie trudno było zdiagnozować co mu jest i czy to na pewno on jest winien zamieszania.

Na szczęście w pobliżu była identyczna łódka więc była możliwość przełożenia i sprawdzenia, a co jak by nie było?? Błądzisz dalej...  (tu podziękowania @saradog)

Następnie okazało się, że Sea Ray od kilku lat tego już nie produkuje.

Lecz na szczęście znalazło się u gościa na ebay w USA, który wykupił resztę produkcji fabrycznej, cenę pomnożył x3 i jedzie sobie z tym tematem powolutku jako jedyny świecie a na dodatek ma w Cię w głębokim poważaniu (mimo wielu próśb nie chciał wysłać do Polski), trzeba było to ogarniać przez kogoś w USA. Za chwilę ten element może całkowicie zniknąć z rynku - i na to Ci zwracam uwagę, bo takich elementów masz na tej łodzi wiele i niestety 30 letnich.

Przemyśl to dobrze

Panel_front.jpg.a9ffa1359c78bb2656cc7bc03f8450c0.jpg

360192487_Panel_ty.jpg.dc45a35370525facbee0f96a0c03350e.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe ilu ludzi kupując zastanawia się ile unikalnego wyposażenia jest nadal dostepnego i jakim kosztem da się je zamienić na inne.

 

Czy ja dobrze widzę, że z tego panelu wychodzi 4-pinowa wtyczka a guzików jest mnóstwo ??

Czyli tam dalej jest "coś" co musi zdekodować otrzymany sygnał i uruchomić odpowiednie urządzenie ??

 

Wielkie dzięki @Vmen1 za podzielenie się tym doświadczeniem.

Jakbym kupował jakąś używkę to będę się starał aby były to klasyczne panele.

 

A jak to jest z silnikami jak co kilka lat robią nowe modele - czasem nowe bloki.

Czy kazdy producent będzie się przejmował i przez 10-lecia produkował części zamienne ?

Mowa i o stacjonarnych i zaburtowych.

 

Przykład z pogranicza. Kupiłem sobie śrubę offshore 17" REBEL stalową na pływanie w 5-7 osób i dostałem info, że to jedna z ostatnich bo Evinrude produkuje/zamawia REBEL już tylko pod silniki G2 .... Nie weryfikowałem tej informacji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silnik w porządku, jest nawet bardzo dobry serwis tej marki w Gdańsku. Ale nie o silnik czy zetkę tu chodzi bo te są tak popularne że części zawsze się znajdą, łódka jakby to powiedzieć troszkę wiekowa. Pływam jej nieco większą siostrą bo 280 DA i jestem bardzo zadowolony.

Uważam, że jeśli iść w łódkę z tego rocznika to Polskiej produkcji, mam na myśli dostęp do części innych (poza napędem).

Masz tam jeszcze przysłowiowy milion innych części czy chociażby elementów wyposażenia, które nie są już produkowane przez Sea Ray a są dosyć specyficzne i niezbędne nie wspominając już o elektryce, złącza kabli będą już ze starości siadać a Ty nie bedziesz wiedział co i gdzie szukać a magików do tego ze świecą szukać.

 

Dam Ci przykład, na zdjęciach widzisz panel sterowania (jeden z dwóch) z mojej łódki, który padł mi 2 miechy temu, nie miałem podstawowych rzeczy jak np światła nawigacyjne, kotwicy, pompy wody itp... Cholernie trudno było zdiagnozować co mu jest i czy to na pewno on jest winien zamieszania.

Na szczęście w pobliżu była identyczna łódka więc była możliwość przełożenia i sprawdzenia, a co jak by nie było?? Błądzisz dalej...  (tu podziękowania @saradog)

Następnie okazało się, że Sea Ray od kilku lat tego już nie produkuje.

Lecz na szczęście znalazło się u gościa na ebay w USA, który wykupił resztę produkcji fabrycznej, cenę pomnożył x3 i jedzie sobie z tym tematem powolutku jako jedyny świecie a na dodatek ma w Cię w głębokim poważaniu (mimo wielu próśb nie chciał wysłać do Polski), trzeba było to ogarniać przez kogoś w USA. Za chwilę ten element może całkowicie zniknąć z rynku - i na to Ci zwracam uwagę, bo takich elementów masz na tej łodzi wiele i niestety 30 letnich.

Przemyśl to dobrze

 

Nie przesadzaj, w takich starych łodziach jak ta z linku, nie ma komputerów, sterowników, ani paneli cyfrowych :)

co najwyżej moduł do aparatu zapłonowego )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podałem jedynie przykład z autopsji, przeszukując neta w poszukiwaniu owego panelu widywałem mnóstwo innych elementów do swojej łodzi typu pierdół jak gałka, wspornik, lampa czy dywanik i wszystko to ma już kosmiczne ceny a chcąc zachować oryginalny desing jachtu nie będę go kalał zamiennikami
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok. Koledzy

Ale na co ewentualnie zwrócić uwagę żeby nie było, że kupię i postawie na koziolkach zamiast pływać. Póki co ta łódź pływa. Właściciel pilnie chce sprzedać A ja jestem całkiem zielony w tym temacie. Chce sobie kupić zabawkę na weekendy z rodziną i znajomymi. W tym roku zrobiłem patent i kilka razy sobie popływalem. Spodobało mi się i chce swoją łódź. Może ktoś ma pomysł na coś podobnego, jak kolega pisał może polskiego, tylko co? Podobają mi się łodzie kabinowe A przedział cenowy to właśnie koło 60tys. Wiem, ze nie jest to duzo, ale na poczatek zabawy tylko taki budzet sobie założyłem. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja bym kupił, elektroniką bym się zupełnie nie przejmował - ta elektronika ładnie wygląda  jak "myljoner amerykan" w salonie ogląda, później tak czy siak będą problemy , a przejść na pstrykane guziki to bułka z masłem. Za te pieniądze nic mądrzejszego nie znajdziesz . Ja kupiłem Chris Craft z 91r i w porównaniu z produktami po latach 2010 to ten antyk przeżyje te nowe klika razy, toporność kadłuba , jakość laminatów jest w tych starych o niebo lepsza. Oryginalną instalacje wywaliłem całkowicie i robię od nowa wszystko na manualnych pstryczkach - prosto i jak najmniej . Powalczyć trochę z ceną  i będzie git .  ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...