Romana 430 - jaki silnik?

[kulako]

Mam Romanę 430 i pływam w celach wedkarskich z mercurym 3.5 . Jaki silnik będzie optymalny żeby pływać w ślizgu? W grę wchodzi tylko rumpel, bo nie mam konsoli kierowniczej.

[drift_king]

50HP będzie sztos to tej budy-wsiądą ludzie i dalej będziesz z łatwością śmigał w słizgu,przyczym zainwestuj w konsolę,nawet taką rurową,do której przykręcisz przekładnie kierowniczą.Nie są to jakieś kosmiczne koszty,a sterowanie mega przyjemne to raz,a dwa,że takim większym motorkiem to już na rumplu niezbyt fajnie się pływa.

 

Pzdr

[Czeczen]

Ja pływam na 50 HP 4 takt i bardzo sobie bardzo chwalę (choć troszkę ciężki ten silnik) - W 2 osoby z pełnym zbiornikiem paliwa (22 l), kuchnią z zbiornikiem na wodę 15 l  prosiakami 2x 15 kg i resztą wędkarsko turystycznego szpeju pływa 55 km/h przy 5600 obr/min.

W 4 osoby w ślizgu już się troszkę męczy (zły rozkład masy) ale z czwartą osobą na dziobie radzi sobie całkiem nieźle. Muszę jedynie uważać bo mam niską pawęż i czasem z takim obciążeniem lubi wziąć wodę przy dużej fali.

 

Jeśli Twoja romana jest odkryta to myślę że 30HP Ci wystarczy - znajomy pływa i bardzo sobie chwali.

 

Na zdjęciach 3 chłopów 83 kg + 96 kg + 118 kg i szwagierka (robiła zdjęcia)  w wadze przepiórczej:)

[RybiX]

Ja mam 50hp w 2-suwie. Samemu osiągam prędkości w granicach 55-60km/h , a w 4 osoby ok. 50 km/h.

[Waho]

Nie przesadzaj ze zbyt dużą mocą silnika, bo możesz rozwalić kadłub, jeśli producent nie podaje, jakiej mocy silnik może być zamontowany, lub łódka jest stara i bez kabiny zastosuj prosty przelicznik 1 KM na 10 kg masy, czyli ciężar łódki + ciężar silnika + załoga + dodatkowy bagaż i wyposażenie =??KM, ale nie więcej jak 30 KM,.

[kulako]

Spytam troszkę inaczej: Przy jakim silniku Romana która waży 150 - 200 kg wyjdzie w jedną osobę w ślizg? 10 , 15, czy może 20 km będzie potrzeba? niestety 30 km odpada, zbyt ciężki żeby go samemu wkładac na pawęż :( a nie mogę sobie pozwolić na zostawianie go ...

[Waho]

Myślę ze z jedną osobą 15 wystarczy, ale 20 będzie pewniejsza.

[Zibi]

Hej kolego @Waho,

 

to jak to jest?

1KM na 10kg czy jakoś inaczej ???

Ile KM do łódki ważącej 2000kg?

200 czy 500? a może nie więcej jak... no ile ???

 

A skąd przekonanie, że do łódki 200kg. wystarczy 20KM do ślizgu?

[marcin.j]

poszperaj na koncie LOGOSŁAW ma na romanie silnik 25 koni, ostatnio wyprzedzał mnie  z 4 osobami na pokładzie

ja pontonem 4,60 i silnik 15 , wiem że pływał 10 koniami w czterosuwie na pewno coś podpowie

[Waho]

Hej kolego @Waho,

 

A skąd przekonanie, że do łódki 200kg. wystarczy 20KM do ślizgu?

 

Z doświadczenia.

Zybi nie komplikuj, to jest orientacyjny przelicznik, stara prosta reguła,

a Ty możesz do łódki 200 kg dąć silnik nawet 200 KM.

 

[jaceksu79]

Waho to ja płynąc 440-tką z żoną, dzieciakami, psem, paliwem, akku powinienem dać 60 KM

AHAAA !!!!!!!

  :P

 

do tej pory musiałem skromnie 25 KM wypornościowe  ;)

http://www.youtube.com/watch?v=-JcAFV7anFs

[Waho]

Panowie ja was nie będę uczył, znacie się na tym dobrze,

ale na pewno na 9,9 w ślizgu nie popłyniesz.

 

Co to za ślizg, mój pies szybciej kraulem pływa.

 

[jaceksu79]

Nie wiem, nie znam się  ;D ;D

ale Mariusz z tego forum Hornem na 13,5KM pływa po 33km/ h  ;D

Podczas gdy prędkość planowania osiągam we 2 osoby przy około 18-19km/h ( potwierdzone w niezależnym dziennikarskim publicznym teście)  :)

[Waho]

Takie szybkości to mój pies płynąc żabką osiąga, jak chcę popływać na nartach

wodnych to on mnie holuje.

Jacuś dobrze wiesz, że nie wystarczy silnik i byle, jaka łódka, to wszystko musi

z sobą grać i wtedy 600 kg popłynie w ślizgu na 20 konikach.

 

O czym piszę; odpowiednia śruba, długość stopy precyzyjne ustawienie silnika,

no i najważniejsze, kształt dna.

Są specjaliści (zwłaszcza na forach wędkarskich) którym się wydaje że pływają

w ślizgu na łódkach wypornościowych i pontonach.

 

[Gość Jans]

 

Są specjaliści (zwłaszcza na forach wędkarskich) którym się wydaje że pływają

w ślizgu na łódkach wypornościowych i pontonach.

 

Jak machają wiosłami.  ;D

[jaceksu79]

a to tak  ;D ;D

a wejście w ślizg to bardzo skomplikowany zabieg jak np. gdzieś kiedyś czytałem:

" daję w gaz i nagle puszczam, że mi tył podnośi, biegnę na przód i później bardzo szybko na tył i ponownie w gaz i już jestem w ślizgu"  ;D ;D ;D

[Holci]

Tak sie wchodzi w slizg Luft-materacem ino cza chipko kopytkami machac.... :)