Skocz do zawartości

Sessa a Chaparral?


arpo
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Bardzo interesuje mnie opinia Was na temat dwóch łodzi.

Czy możecie mi powiedzieć jak się sprawują te dwie łodzie, tzn. którą byście polecili.

Chodzi też o możliwości tych łodzi, a mianowicie gdzie można nimi pływać np. ze względu na wymiary i zanurzenie (czy w grę wchodzą np. Mazurskie jeziora, Chorwacja, morze itp.)?

Czym można je holować tzn. czy musi to być samochód typu ciężarowy, bus czy też może być suw wielkości np. Jeep Grand Cherokee, Audi Q7, obawiam się, że już osobówka to raczej w grę nie wchodzi?

No i w ogóle co sądzicie na ich temat.

 

Sprawa dotyczy kilku modeli dwóch firm, a mianowicie:

 

SESSA C 42 rocznik około 2005, wymiary dł. 12,9m, szer. 3,9m, ok. 16000kg, zanurzenie 1m, dwa silniki ok. 600KM

 

CHAPARRAL 310 SIGNATURE ta łódź może już kilku letnia np.3 letnia, wym. 9,45m na 3,05m, 5000kg, zan. 0,84m, 2 silniki ok 500KM

 

CHAPARRAL 270 SIGNATURE z tego roku, wym. 8,23m , 2,59m, 3500kg, zan. 0,84m, 1 silnik ok. 300KM

 

Z góry bardzo dziękuję i pozdrawiam.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 66
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

jeśli legalnie chcesz zestaw ciągać..... to mocy trza na slipie co by to wyciągnąć

 

to prawko musisz mieć E do C  i auto które może ciągnąc na haku masę łodzi i przyczepy czyli DMC przyczepy nie może przekraczać DMC auta czyli w gre wchodzi jakiś duży bus np IVECO  DMC 7ton

 

albo jak to w Polsce przyczepkę zarejestrowana na LEKKA czyli 750KK DMC i hej co da rade to pociągnie:) gorzej z hamowaniem

 

co do reszty sie nie wypowiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybrałes bardzo dobre łodzie,Sessa to wysmakowany Włoch,a Chaparral to w/g mnie jedna z najlepszych wytwórni w Stanach.

Mniejszy Signature to wozisz za autem na przyczepie,ale te wieksze to tylko specjalny transport ,kolega Cruser Yachts 35 wiozł z Chorwacji na podczołgówce na kogutach,przekroczona skrajnia.

Mnieszą pływasz wszędzie ale te duże to WJM maks a tak naprawdę to od zalewu Wiślanego po morze i Chorwacja.Na Jezioraku są dwie takie duże łodzie i jak przepłyną to trzeba się pilnować z falą i stali bywalcy mówia że to jezioro jest tylko na łodzie z jednym silnikiem.

Te duże to dom na wodzie,wszystko super ale jak kolega tankował to zostawił na stacji benzynowej 6 tys.

Jakbyś kupił to napisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skiper tak jak kolega pisze ze względu na zanurzenie to na Chorwacji i morzu nie da rady  :P Trochę dziwny post masa łodzi + przyczepa możliwości danego pojazdu jeśli chodzi o holowanie przyczepy z hamulcem i DMC- koniec no i  prawo jazdy obowiązkowo na przyczepy  ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skiper tak jak kolega pisze ze względu na zanurzenie to na Chorwacji i morzu nie da rady  :P Trochę dziwny post masa łodzi + przyczepa możliwości danego pojazdu jeśli chodzi o holowanie przyczepy z hamulcem i DMC- koniec no i  prawo jazdy obowiązkowo na przyczepy  ;)

Myślałem że już umiem czytać i pisać,ale okazuje sie że nie bardzo,albo ze mną jest coś nie tak albo z tobą bo nie mogę odszyfrować twojego posta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie o takie informacje mi chodzi, tzn., że rozwiewa się problem z transportem.

Zależy mi na łodzi, w której można w czwórkę spać, robić jedzenie, swobodnie się w środku poruszać, mieć trochę komfortu i frajdy ale też móc ją holować z Polski np. na Chorwację.

I teraz już wiem, że Sessa raczej odpada, bo nie uśmiecha mi się organizować jakiś specjalny transport, może jeszcze z tym transportem to jakoś można pokombinować np. wynająć Camper'a ale z tym prawkiem trochę już więcej kombinacji.

Chyba, że sam Camper z prawkeim B+E byłby jakimś rozwiązaniem.

Znowu nie zamierzam wpłynąć na Mazury i wszyscy będą się modlić bym nie przyspieszył bo zmyje ich z brzegu czy coś podobnego.

Po prostu zachwyciłem się wyglądem, pakownością tych łodzi, nawet w Sessa jest bagażnik gdzie można Skutera wodnego czy ponton schować.

Co sądzicie?

Może jakieś inne propozycje odpowiedników tych łodzi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wypowiem się co do jakości bo nie miałem nigdy okazji tymi łodziami pływać ani nawet ich oglądać.

Jeżeli chodzi o holowanie to w prywatnych warunkach zostaje Chapparal 270

Skoro mówisz, że 3500kg + przyczepa czyli będzie razem ze 4500kg

 

Porządny amerykański Pick-Up, ale porządny.... Ram 1500 czy Ford F-150 nie dadzą rady. Trza troszkę wyżej celować Ram 2500, Ford F-150 czy Silverado 2500

 

Do tego kategoria E+B. Jeśli Ci to nie przekroczy 7050 kg o dasz rade.

Inne zestawy niestety ciągnik siodłowy i kategoria C+E ale w wypadku kiedy wozis to raz w roku to taniej wyjdzie zapłacić komuś za transport ciężarówką

 

Tak mi się przypomniało.... mój kolega ciągał kiedyś Baję Outlaw 40 właśnie Ramem1500.

Ram 1500 Hemi ma uciągu 3500kg.

Baja z wózkiem ważyła jakieś 7000kg więc 2 razy więcej

Pytam się go: I jak tam Ram sobie radzi z tym ciężarem?? A On na to: Spoko, spaliłem 2 skrzynie biegów w tym roku ale jakoś idzie  >:D >:D >:D

Jak wiadomo bogatemu wszystko wolno :-)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to wracam do punktu wyjścia.

Czyli w grę wchodzi każda łódź, gdyż z tego co widzę, to sam tego nie przewiozę i macie racje należy raczej pomyśleć o wynajęciu kogoś do przewozu. Właściwie to MIKE_G masz racje, przecież taką łódź wiezie się raz może dwa razy do roku.

 

Dziękuję za oświecenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z miejscem zakotwiczenia łodzi będę się zastanawiał dopiero po kupnie, gdyż to będzie zależało od jej wielkości, ale rozważę też tą propozycje dot. Chorwacji.

 

Ja bym radził wcześniej ;)

Jak łódź będzie stacjonowała gdzieś, gdzie możesz szybko i tanio dojechać/dolecieć, to możesz częściej pływać. Wozić w obie strony siedmiotonową łódź nie ma za bardzo sensu. Na prawku B+E przewieziesz łódź do 2 ton. Na większe C+E, a wtedy dochodzi tachograf, więc podróż się wydłuża, nie mówiąc już o zakupie auta i przyczepy i utrzymaniu ich. Więc jak myślisz o łodzi o masie kilku ton, to jedyna opcja trzymać ją na stałe w miejscu pływania, najwyżej je zmieniać np. co 2 lata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już zdecydowałem, że transport powierzę komuś, kto się tym zawodowo zajmuje i z pewnością ją gdzieś zacumuje.

Na początku myślę jednak o Mazurach.

Chorwacji nie znam i na razie nie czuję się na siłach tam stacjonować, ale w przyszłości na pewno, bo ciągnie mnie tam niezmiernie.

Na Mazurach już pływałem, co prawda dawno temu, jeszcze jak nie było tam takiej komercji, ale bardzo mi się podobało i z pewnością będę zadowolony.

Wprawdzie wątek schodzi w inną stronę, dlatego chciałbym powrócić do tematu wyboru łodzi.

Czy możecie mi pomóc?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego żart? Pytanie jest konkretne chyba?

Temat transportu już chyba zamknąłem, bo przecież łódź trzeba gdzieś przetransportować i to już nie żart.

Tak jak pisałem, chce ją zacumować na Mazurach, a potem gdzie indziej i chyba każdy się zastanawia, jak ją przewieźć, zresztą to inni koledzy zasugerowali mi dylematy z tym związane i je rozwiązali.

Pytanie było, co do wyboru łodzi, sugestie starych wyjadaczy, na co zwrócić uwagę przy kupnie i inne ważne informacje.

Dlaczego na każdym forum znajdą się ludzie, którzy muszą wszystko krytykować?

Jeśli Cię to bawi, to proszę odpuść, obejrzyj sobie jakąś komedię, bo tego typu uwagi nic nie wnoszą, tylko zamęt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego - na tym forum jest zaledwie kilku użytkowników łodzi pow.8-10m, stąd nie licz na dokładne porady. Dysponując takim budżetem jak ty zwróć się do dealera, który dobierze ci odpowiednią łódź i zapewni transport gdzie zechcesz.. :-X

Z twoich propozycji wybrałbym nowego Chaparrala, jest zarazem najmniejszy przez co jest najbardziej mobilny a i tak zapewni odpowiedni komfort.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymazałem post bo chciałem napisać dokładnie to samo gdybyś poczytał forum to byś zrozumiał . Ja już na wstępie napisałem że twoje posty są dziwne Ale kolega Skipper spec od wielkich łodzi był innego zdania. Dobrze ze kolega Tomasze nazwał rzecz po imieniu ale ty i tak nic nie zrozumiałeś - pozdrowionka :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dalej nie rozumiecie.

Wasze sugestie, propozycje, rozwiązanie dają mi większą wiedzę. Każda tutaj odpowiedź pokazuje światło w wyborze.

Dlaczego krytykujecie? Nie jestem tutaj, by z kimś się przekomarzać, tylko chce porady. Czy to tak ciężko zrozumieć?

Jestem nowy w tych tematach, dlatego zwracam się do Was.

 

Np. Odpowiedź wybierz, taką, a nie inną łódź, będziesz mógł nią wszędzie popływać, a komfortem nie odbiega od tej większej.

I to mi da już coś do myślenia.

 

Zgadzam się, że przy końcowym zakupie zgłoszę się do kogoś, kto się tym zajmuje, ale tutaj chce uzyskać chociaż minimalną wiedzę co mam mówić dealerowi, na co zwracać uwagę, jakie zadawać pytania i w którym kierunku iść.

 

To co, że jest tu kilku ludzi z łodziami pow. 8m, ale wystarczy, że jeden coś mądrego powie.

 

My jesteśmy narodem bardzo krytykanckim, zawsze musimy komuś dopiec, a może tak więcej radości życia, uśmiechu dla innych, dobrego słowa, a nie tylko wkręcić komuś śrubę, a niech ma...

A na koniec, to dodam, że właśnie przez takich ludzi jak Wy, co pisaliście ostatnie posty nic się nie chce człowiekowi i jeśli nadal będziecie krytykować, to podziękuję za to forum.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego troszkę tragizujesz nit Ci nie chce życia obrzydzić tylko pytania skierowane pod złym adresem . :) Jak wyjaśnił  Ci moderator dla własnego bezpieczeństwa skorzystaj z fachowej wiedzy do sprzętu tej wielkości .Myślę że każdy jest mile widziany na forum ale na forum szybowcowym nie koniecznie można odpowiedzieć na pytania o F-16 choć też latają :-[ .Na koniec żebyś zrozumiał jakie to fajne forum opowiem krótki dowcip - przychodzi stonoga do szewca a szewc do niej " a ty mnie nawet nie wk............. " :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze raz powtarzam, że chce tu zasięgnąć opinii, uwag, pomocy.

Każdy ma jakąś wiedzę, ja w tym przypadku jestem zielony.

Dla przykładu: myśląc o kupnie nawet nie myślałem o transporcie, to właśnie na forum ktoś podrzucił ten temat.

Jak wiesz, dealer będzie chciał sprzedać to co mu pasuje, albo najdroższą, albo ciężko zbywalną łódź.

Chce uniknąć błędów przy zakupie.

Jest to forum motorowodne czy nie? Nawet na obrazku u góry jest łódź podobna do tej, co pytam, więc skąd te uszczypliwości?

Wolę, żebyście doradzali, bo macie wiedzę. A nie daj Bóg się spotkamy Face to Face na wodzie i będzie głupia sprawa.

Owszem może wyskoczyłem z tą Sessą, ale zachwyciłem się nią i może sprowadzicie mnie na ziemię i pomożecie wybrać coś bardziej odpowiedniego, bo na pewno macie większą wiedzę, doświadczenie i wymieniacie się opiniami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu nie chodzi o wiedzę czy opinię. Słowo ŻART też mi się trochę ciśnie na usta z pewnego drobnego powodu: Wybierasz między łodzią za 300 tysięcy złotych a łodzią za milion złotych. I tu należy się zastanowić czy rzeczywiście czy się zgrywasz. Bo Sessa 42 a Chaparall 270 to ZUPEŁNIE inna półka.

To tak jak by się ktoś zapytał czy ma kupić Passata w Dieslu czy Mercedesa S63 AMG

 

No ale chciałbym mieć kiedyś taki dylemat  8)

 

Pozdrawiam

Mike

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie dokładnie te proporcje, bo może pierwsza cena jest zbliżona to druga dotyczy nowej, a mi chodzi o starszy model do 500.

 

Chce poznać waszej opinii. Czy warto pakować się w tak dużą łódź jak Sessa, czy w zupełności starczy mniejszy model.

Nie zamierzam urządzać dyskoteki na łodzi. Chce popływać z rodziną w miarę komfortowych warunkach.

Gdzie można swobodnie przyrządzić posiłek, wyspać się i tak, żeby cztery osoby miały w miarę możliwości komfort.

Pytanie nie jest bez sensu.

Bo gdy ktoś, kto nigdy nie miał do czynienia z samochodami zada to pytanie to alternatywa pomiędzy wspomnianym Passatema Mercedesem może mieć uzasadnienie np. w tym, że jeśli zaczyna jeździć i na razie potrzebuje się tylko przemieścić, chociaż go stać na merca to mądrzy ludzi polecą mu na początek Passata. i pytanie to wtedy ma logiczne wytłumaczenie.

 

Tego typu przygodę dopiero zaczynam i błądzić jest rzeczą ludzką, dlatego proszę Was o pomoc.

 

Dawno temu pływałem po Mazurach żaglówką i było to cudowne przeżycie. Wtedy to spotkać fajną motorówkę należało do rzadkości. Dzisiaj przypuszczam, wiele się zmieniło. Dlatego pytam Was czy warto pakować się w coś dużego i drogiego, czy taką samą satysfakcje da coś o połowę tańszego i mniejszego.

Wasza wiedza i sugestie są pomocne.

 

Kiedyś brałem udział w innym forum, gdzie to ja posiadałem pomocną wiedzę i żadne pytanie nie było dla mnie głupie, ani żartem.

Zgodnie z reguła "Kto pyta,nie błądzi", chciałbym uniknąć błędów.

 

Proszę Was urwijcie ten wątek, czy jest to żart, czy nie. Informuję Was, że nie jest to żart tylko brak wiedzy.

 

I jeszcze jedno, jak Was dziecko pyta np. skąd się biorą dzieci, to nie jest żart jak podawaliście z tymi autami, czy samolotami, bo przecież dziecko nic jeszcze nie ma wspólnego z prokreacją, , tylko uzasadniona chęć poznania wiedzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może najpierw wypożycz różne łodzie i sprawdź podczas kilkudniowego rejsu, czy Ci wygodnie, czy chcesz większą. I pomyśl, gdzie chcesz pływać - jeśli po Mazurach, to miej świadomość, że niektóre mosty są niskie, kanały wąskie, kamienie na dnie podstępne, nie mówiąc już o tłoku w marinach i śluzach. Duża łódź nie wpłynie wszędzie, a zatankuje tylko w Giżycku i Mikołajkach. A Chorwacja to zupełnie co innego. To, co na Mazurach się ledwo mieści, w Chorwacji będzie "z tych mniejszych". A może po dwóch latach Mazur zmienisz łódź? Pomyśl też o kosztach utrzymania - paliwo, przeglądy (gdzie są serwisy danej marki napędu w Twojej łodzi), ubezpieczenie, miejsce w marinie. To wszystko kosztuje, a im większa łódź, tym więcej. Powtórzę, że możesz zacząć od czarteru - kontakt z łodzią przez kilka dni da Ci dużo więcej, niż fora, dilerzy, targi i inne teoretyczne gadanie. Zwłaszcza, że sam nie masz ustalonego kierunku.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli jak wspominasz jesteś laikiem to bierz nową i w "miarę niedużą" - i tak będziesz musiał się uczyć manewrów..

Komfort dla 4 osób zapewni Ci spokojnie łódź 8-10m, większość cruiserów w tym rozmiarze ma dwie kabiny i pełne wyposażenie. Oczywiście większe jednostki to jeszcze większy komfort, ale weź pod uwagę, że często są tam dwa silniki...co ma swoje plusy i minusy. O0

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...