Zakup pierwszej łodzi

[pgadamj]

Witam wszystkich,

w zasadzie od niedawna rozpocząłem swoją przygodę z motorowodniactwem, dzisiaj zdaję egzamin na sternika i oczywiście już mnie nosi aby popływać.

Przymierzam się do zakupu mojej pierwszej łódki. Pływać będę w okolicy Poznania na jeziorach, czasami po Warcie ale również zamierzam zabierać ze sobą łódkę nad morze(Bałtyk, zatoka oraz ze 2 razy w roku nas Śródziemne). Pływać będę zazwyczaj tylko z moją żoną, sporadycznie zabiorę jeszcze ze 2-3 osoby). Nie zamierzam spać na łodzi więc pokład otwarty, czasami będziemy się ciągać na desce,pontonie, może również paralotnia.

Wpadła mi w oko łódka wystawiona na allegro:http://allegro.pl/lodz-motorowa-crownline-95r-3-0-mercruiser-okazja-i3426421452.html

Proszę o opinię kolegów z bogatszym doświadczeniem co do łódki, jak będzie sprawować się na większych falach, często będziemy cumować na kotwicy i opalać się na nie więc czy miejsca jest wystarczająco dużo. Czy wchodzenie na nią z wody po widocznej drabince będzie w miarę komfortowe(nie mamy nadwagi ;)). Co myślicie o silniku? Jakie taki silnik ma zużycie paliwa przy pływaniu "normalnym", a jakie przy wygłupach, zabawie z deską, pontonem?

Mam mgliste pojęcie o zakupie łodzi, budżet jakim dysponuję to w granicy 30tys. może jednak wstrzymać się i zimą poszukać okazji?

 

Pozdrawiam i dziękuję za pomoc. Adam

[musti]

Jeśli chodzi o pływanie i zabawę, to spełni twoje oczekiwania. Pozostaje kwestia sprawności napędu.

Drabinka faktycznie dziwnie wygląda. Jak będzie kłopot nie widzę problemu aby ją wymienić na "normalną".

U zużyciu paliwa masz cały temat. Wiadomo, że spali tyle ile wlejesz  :P zwłaszcza przy ostrej zabawie...