Skocz do zawartości

WJM zaliczone


Davson
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam zaliczyłem WJM kiedyś 4 lata temu na żaglach i silniku z powodu braku wiatru teraz kabinówką. Wodowanie u Edka potem Mikołajki , Śniadawy i okolice. Powrót do Wygryn do portu Edka. Rano dalej przez Mikołajki Tałty kanałami na Tałtowisko , Szymon (rybka miętus bardzo dobra) dalej do Rydzewa Marina pod Czarnym Łabędziem. Następnego dnia do Wilkas ,Giżycka oczekiwanie na córkę i dalej na Węgorzewo , Sztort itp. . Święcajty  tez zaliczone z okolicą
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja, gdyby Bogdan zgodził się na postawienie jeszcze jednej przyczepy to nie ruszałbym się stamtąd ani na krok. Chyba?. Uwielbiam to miejsce. Wszyscy w marinie jak jedna wielka rodzina (z wyjątkiem yebniętej pani z czerwonej żaglówki, co jej mąż nas uciszał - kiedy prawiliśmy wywód czy to babka taka duża czy jednak sumik - ale skąd sumik w Bełdanach? - bo niby dziecko spało a tak serio to bał się, żeby ta wściekła jędza się nie obudziła :O), świeże bułki od Danusi, te prawdziwe a nie dmuchańce, jajka ze wsi co rano, wyprawa do sklepu z bro w ręku, powrót ze sklepu z kolejnym bro w ręku.. tam czas stoi w miejscu....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja całych mazur nie zaliczyłem niestety ale to co widziałem to mi starczyło by napisać znowu chcę tam wrócić.

 

z Plusów jakie ja naliczyłem

+jest gdzie pływać zarówno wolniej jak i szybciej

+dobrze oznakowane szlaki (dokładnie opisane w jakim kierunku np zakaz falowania)

+nie ma dużego zafalowania

+pyszne jedzenie i dodatkowo w rozsądnej cenie nia jeziorze szymon

 

Z minusów jakie znalazłem

-zatłoczone mikołajki

-ceny jedzenia

 

Spaliśmy w Rynie u proboszcza:) skromnie ale czysto i łazienka w pokoju zresztą co więcej trzeba na mazurach jak wracasz i padasz do łózka nie trzeba żadnego TV.

 

Byłem na 2 dłuższych wyprawach  pierwsza z Rynu do Mikołajek i potem na j. Śniardwy. ta część mazur chyba jest najgorsza do wypoczynku przebić się przez mikołajki to jakiś dramat:( tak dużo łodzi nigdzie jeszcze niewidzałem.

 

Druga to wypad z Rynu do Giżycka po drodze Miętus - rewelka. no i do Giżycka żona z dzieciakiem Poszli zwiedzać Twierdze Boyen a ja się pokręciłem po okolicy. I ta wyprawa była przyjemna pomimo że na powrocie do Rynu złapała nas burza (mimo że w Giżycku lampki ostrzegawcze nigdzie się nie świeciły) to na Tałtach i Ryńskim migały jak szalone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jak wrażenia? Polecasz, czy raczej nie? Bo jakoś mało tu mazurskich wodniaków...

 

Funyo bardzo polecam. Chociaż moja wyprawa to targanie kabinówki 600 km przez Polskę z południowego zachodu to tez wyczyn. Na Mazury wyszło nawet 703 km bo jechałem S-kami. Polecam bardzo miałem Twoje przewodniki które opanowałem do tego foliowana mapa WJM i w drogę. Polecam i gdybym miał na WJM z 200-250 km to łódka stała by u Edka skąd masz w górę nieograniczone możliwości korzystania z wody. Jest tez kameralnie i tłoczno każdy znajdzie coś dla siebie. Specjalnie napisałem Twoja ksywę przez duże F bo pomogłeś mi w zrealizowaniu tego celu. Wracam i polecam Davson

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Ja co roku jestem na Mazurach, choć też mam około 500km w miejsce, gdzie najczęściej jeździmy. A jeździmy też do Wygryn k/Ruciane Nida, ale na kemping "Nad Zatoką" - który też polecam, choć nie ma tam żadnych ekstrasów, to jest super klimat. Generalnie co roku też jestem w Chorwacji z łodzią i stwierdzam, że robię sobie przerwą od Chorwacji, bo wolimy jechać na dłużej na Mazury - tam odpoczywamy, woda czysta (oczywiście nie ma co jej porównywać do cro,  ale nie jest źle, w końcu to jeziora a nie słona woda). Tak jak koledzy pisali - miętus na tratwie na jez. Szymon jest rewelacyjny... No i ogólnie jest gdzie pływać.

Takie spostrzeżenie - w zeszłym roku byłem w Węgorzewie nad Święcajty - i powiem, że tam są zupełnie inne Mazury niż tutaj poniżej Giżycka... dużo mniej motorówek, mniej tłoczno... w Zatoce Kal na kempingu byliśmy w sierpniu prawie sami... To co w sierpniu dzieje się na Wygrynach na wcześniej wymienionym kempingu to koszmar - full ludzi, większość Niemców. A tam luz. Jak przejechaliśmy na Wygryny - inny świat. Ale klimat wszędzie super. I to świeże powietrze - to płuca tej części Europy!

Polecam Mazury.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy temu...

No i ja w tygodniu (środa- 12.08) ruszam na Mazury....

Popływam tam te kilka okołoświątecznych  dni.....

 

Będę tradycyjnie w Wierzbie, ale z pewnością "skomunikuję" całe Mazury.

Mam nadzieję, że na szlaku nie będę "samotny". ;)

 

Nie mogę się jednak identyfikować  z tytułem tego wątku:

 

"to nie Mazury będą zaliczone" ???

 

lecz

 

"to Mazury pozwolą mi skorzystać ze swych wód i całego swojego niepowtarzalnego  uroku" :)

Sorrki za te sentymenty ale Mazury znaczą dla mnie bardzo dużo....

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

W sobotę wróciłem z mazur (1 raz w życiu nie licząc jakiś 2 dniowych firmowych integracji gdzie jeziora to raczej nie widziałem wtedy).

 

Jak dla mnie było super - bazą wypadową był malutki porcik na wschodzie jeziora Śniardwy. Opłynąłem Śniardwy, Seksty, Bełdany do śluzy Guzianka, Mikołajksie, Tałty, Ryńskie. W czwartek wybrałem się kanałami z Tałt z myślą o Jagodnym i Niegocin ale zaczęła się trochę pogoda psuć i na jeziorze Szymon zawróciłem.

Jedyny minus to fakt, że w części w której byłem jedyna stacja nawodna do Mikołajki która wiecznie była zajęta - brakuje co najmniej jeszcze 1 stacji i najlepiej takiej gdzie osobno można by tankować małe jednostki a osobno duże. Raz chciałem zatankować ale w kolejce przedemną były 4 takie duże motorówki i po 40 minutach czekania dałem sobie spokój ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja sobie właśnie dzisiaj wylądowałem w Marina Nawigator nad jeziorem Tałty, mają tu niezły patentcik na wodowanie, przenoszą łódkę na wózek który jest opuszczany po torach z górki do jeziora ;)

Trochę z wieczora woda liźnięta, jutro dalej o ile pogoda pozwoli.

Tankowanie raczej na naziemnej w kanistry zamiast marnowania czasu przed nawodną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...
W tym roku planuję kolejny raz "zaliczyć" w dwa tygodnie WJM, wcześniej ruszałem z Węgorzewa i Giżycka teraz chciałbym zacząć w Piszu i tutaj powstało pytanie do zorientowanych kolegów...pływam sporym Cruserem potrzebuję ok 1,0 zanurzenia, czy j. Roś i kanał Jegliński pozwoli bezpiecznie się przemieszczać? No i jakie są warunki i możliwości slipowania w Piszu? Z góry dziękuję za wszystkie cenne wskazówki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie możesz pływać po Rosiu, no może poza ostatnim północnym ramieniem. W reszcie jeziora natkniesz się jedynie na lokalne, przybrzeżne wypłycenia. Większe mielizny są oznakowane. Kanał Jegliński jak najbardziej dasz radę pokonać.

Doskonały slip z bramownicą jest przy wejściu na Pisę w hotelu Roś.

Więcej o mazurskich szlakach przeczytasz tu: http://forum-motorowodne.pl/mazury/skuterem-prze-mazury/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję bardzo, przyznam że od Ciebie (funyo) liczyłem na najbardziej rzetelną informację, przeczytałem cały Twój post o WJM i przyznaję, że jesteś istną encyklopedią w tym temacie;) widziałem slip i dźwig obok hotelu u wujka Google, dlatego w tym roku tak to sobie wymyśliłem...planuję zawieźć i postawić udke na cały lipiec i spędzić na niej 2-3 tygodnie z tygodniową przerwą na obowiązki zawodowe...chętnie zacząłbym już przewijać kalendarz;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...