Skocz do zawartości

Jaki olej 4t


pawelpk
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Jaką lepkość?

Zależy jak i w jakich warunkach eksploatujesz silnik.

Lepkość w temperaturze 100 st.C jest istotna podczas pracy przy niskich obrotach silnika. Ostatnio bardzo modne chorobliwe trałowanie łowisk daje silnikom nieźle popalić. Długa praca na b. niskich obrotach wymaga oleju o wyższej lepkości niż 30. Na 30 dzwonki alarmowe bez przerwy płoszą rybę  ;)

25W-40 w tym przypadku będzie olejem lepszym. Nie ma znaczenia syntetyk czy minerał. Lepkość jest najważniejsza.

 

Potem klasa oleju.

 

http://www.olejesamochodowe.com.pl/poradniki/77/co-warto-wiedziec-o-olejach-/

 

 

Schowek01.thumb.jpg.b740037f7224689cf100fecb1f3a729d.jpg

Schowek02.thumb.jpg.6d669cf5638223d70c33656e98c939b6.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki wlewacie olej syntetyczny do swoich silników Mercury ?

 

Jaki producent to sprawa drugorzędna.

Ważna jest klasa  czyli  lepkość i gęstość w niskich i wysokich temperaturach.

W instrukcji albo nawet na korku wlewu producent to podał np.SAE 5W30

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Quicksilver nie produkuje olejów daje tylko swoją naklejkę .ważna jest klasa lepkości którą zaleca producent silnika i zakres temperatur w jakich ta lepkość jest zachowana MOBIL robi olej 10w50 i inne firmy też a czy silnik dostaje w d,,pe na wolnych obrotach wątpię chyba .że ma duże luzy na panewkach co nie pozwala na wytworzenie odpowiedniego klina hydrodynamicznego i myślę że pompa olejowa na wolnych obrotach wytwarza już odpowiednie ciśnienie a zawór olejowy chroni przed nadmiernym ciśnieniem co mogłoby spowodować np, wypchnięcie uszczelki pod filtrem oleju poza tym silnik w trybie awaryjnym wchodzi na wolne obroty
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

napiszę jeszcze kilka słów żeby na 13 postach nie skończyć napisałem o klinie hydrodynamicznym ponieważ gdzieś na tym forum czytałem ,że  na stuki na panewkach zalecana jest zmiana oleju a wtedy nawet woda święcona nie pomoże można tylko bardzo prosto ustalić na którym cylindrze i jak najszybciej rozbierać
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

,,... czy silnik dostaje w d,,pe na wolnych obrotach wątpię..." - trałowanie przez kilka godzin na b. niskich obrotach męczy silnik czego oznaką jest jego wysoka temperatura. Zapomniałeś o słabszym chłodzeniu, niskim momencie obrotowym i dużym obciążeniu ( kilka ładnych wędek swoje robi).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spacerówka sam silnik ma taki sam. Tylko przekładnię producent przewidział inną. Dużo większa śruba, o mniejszym skoku ale przełożenie przekładni jest też dużo wyższe. Stąd większy uciąg przy niższych obrotach śruby.

Silnik pracuje na max. momencie obrotowym. Nie mylić z mocą max.

Dopiero wtedy są spełnione warunki prawidłowej eksploatacji silnika.

 

Z tymi klinami to pewnie prawda ale tylko dotycząca klinów a nie silnika z przekładnią popychającego łódź w różnych warunkach pogodowych  ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

producent udostępnia nam funkcje trol w silniku i jednocześnie określa zakres skoków śruby aby wszystko działało OK a co do klina to być może niektórzy myślą że jeżeli na pompie olejowej mamy ciśnienie 5 atmosfer to takie samo jest na ponewkach wówczas nie przepłynelibyśmy mili z łodziami stacerowymi przyznaje rację dobór silnika do łodzi to podstawa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moment obrotowy jest ściśle powiązany z obrotami silnika,osiąga najwyższą wartość przy około 60% obrotów maksymalnych i w różnych silnikach różnie to jest.Poprzez zastosowanie różnego przełożenia czy śruby osiągasz tylko pożądany efekt a nie zwiększenie momentu obrotowego,dlatego traktorem można orać a autem szybko jeżdzić co nie znaczy, że nie mogą mieć tych samych momentów obrotowych.Moment obrotowy to siła razy ramie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę zjechaliśmy z tematu. Dla przypomnienia ,,jaki olej...".

 

Definicję momentu obrotowego myślę, że większość zna. Tutaj chodzi o prawidłową eksploatację silnika. Silnik ma ,,najlżej" jeżeli pracuje w zakresie obrotów max. momentu obrotowego. Zobaczyć to można po zużyciu paliwa i reakcji łodzi po pchnięciu manetki.

Silnik ,,rwie się do pracy".

Poniżej i powyżej zakresu obrotów max. silnik już nie jest taki ,,żwawy" czyli jest mu trochę ,,pod górkę".

 

W zależności od warunków eksploatacji silnika zależy dobór parametrów oleju. Przy typowym rekreacyjnym pływaniu każdy olej będzie dobry. Przy ,,piłowaniu" ( długa praca na min. albo max. obrotach) wymaga już oleju o wyższych parametrach.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...