Mercury 2t 40 hp z lat 80 prawdziwy dziadek choruje

[jakubh9]

Siema sprawa wygląda tak silnik jest po kapitalnym remoncie od bebechów po sam gaźnik i akumulator obecnie docieram cały silnik i coś się dławi jak podkręcić chcę go na obroty to jak by się dławił nie chce nabrać odpowiedniej mocy ale niekiedy elegancko nabiera mocy i pieknie się wkręca na obroty aż miło pracuję co to może być czym regulować paliwo lub przepustnice ??

[Ikis]

Nie napisałeś istotnej informacji. Próby robisz w beczce czy w łodzi na wodzie.

[jakubh9]

Normalnie na wodzie a dokładniej na odrze i to obojętnie czy z prądem czy pod prad coś ją dławi mogę film wysłać tylko jakis e-mail podajcie

[Ikis]

Może masz za "szybką" śrubę? nie zmieniałeś jej aby po remoncie?

[jakubh9]

Właśnie nie jest oryginalna nawet myślałem że silnik jast za wysoko obsadzony na rufie ale nie jest ok 25mm poniżej pokladu śruba jest, jak narazie tak będę pływać możliwe że po dotarciu bedzie się wkrecal na wysokie obroty nawet na biegu 

[jakubh9]

A tak wygląda dany zestaw z tym silnikiem o jakim mowa

[Ikis]

Na urlop zabrałem dwa silniki i dwie śruby. Jedna wydawała sie idealna do pontonu. "szybka" a że ponton lekki to uważalem, że da radę. O dziwo na tej śrubie mój zestaw nie chciał pływać. Objawy jak u Ciebie (pomińmy roztrząsanie różnic między łodzią a pontonem) założyłem wolniejszą śrubę i zacząłem pływać z uśmiechem. Masz możliwość podmiany śruby? na wolniejszą.

[jakubh9]

I powiem ci że taz to sprawdzę ale nie chcę mi się wierzyć w końcu to 40 koni a łódka malutka jest

[jakubh9]

W Końcu też pływam z uśmiechem problem z silnikiem dławiacym się, naprawiony a przyczyną była pierdoła a że jestem w tym sporcie początkującym to nie wiedziałem co i jak ale jak pływałem sobie z sąsiadem i posadzilem go na dziobie zęby dociazal dziub to elegancko wychodził silnik na obroty więc zmieniłem śrubę położenia silnika jak się opuszcza z pozycji transportowej do wody to silnik był za blisko rufy i dlatego nie wchodził na obroty