Skocz do zawartości

Mercury 2t 40km się zalewa. Za duża dawka paliwa.


xmatrix33
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich, jestem tu nowy, dlatego jeśli coś źle dodałem wpis w nieodpowiednim dziale to przepraszam i proszę o przeniesienie.

 

Witam serdecznie. Posiadam silnik Mercury 40 oraz mam z nim niebywały problem. Otóż silnik nie był odpalany około 2 lat, ponieważ a to stan wody na to nie pozwalał, albo po prostu nie było na to czasu...

Przejdźmy do sedna sprawy.. Odpaliłem silnik w zbiorniku z woda, wszystko elegancko chodziło gdy nagle zaczął się zalewać. Chciałbym nabyć od was rady jak to naprawić. Dodam że został przeczyszczony już gaźnik, który jest w porządku. Gdy napompuje gruszka paliwa do gaźnika i odłączę przewód z paliwem, silnik elegancko chodzi oraz wkręca się na obroty małe jak i duże do wykorzystania paliwa z gaźnika. Gdy jednak nie odczepię przewodu, silnik w chwile się zaleje i zgaśnie.. Miał ktoś może podobny problem ?? Bardzo prosiłbym o rady w rozwiązaniu tego problemu możliwie jak najszybciej. Dziękuje i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam nowego, dobrze, że się przywitałeś ;D

Jest taki specjalny dział dla nowych ;)

No ale skoro wpadłeś jak do poradni, to zapisy przyjmujemy na przyszły rok :D :D :D

 

A tak na poważnie, to co piszesz wygląda mniej więcej tak:

- silnik jest gaźnikowy jaka pompa? zewnętrzna czy wewnętrzna?

- jest paliwo w gaźniku to silnik działa, czy tak?

-podłączasz przewód paliwowy to silnik gaśnie, tak?

a dlaczego?

bo za dużo paliwa!

czyli wychodzi na to, że pompa pompuje paliwo, a zaworek w gaźniku poruszany pływakiem nie domyka dyszy dolotowej.

Wniosek prosty, zmienić mechanika od gaźnika!

albo jak pompa zewnętrzna sprawdzić ciśnienie pompy i przewody zasilające bo mogą być odwrotnie podłączone ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak mam sprawdzić ciśnienie w tej pompie? Z przewodami myślę że jest wszystko ok, ponieważ od ostatniego pływania nie było nic tam grzebane i wszystko było elegancko, tylko teraz coś nie tak jest :/ Poniżej wrzucam link do kilku zdjęć tego upiora :D i sam oceń bo ja zielony :/

 

http://fotowrzut.pl/1XXKTXF7CI

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z dużą dolą prawdopodobieństwa obstawał bym przepuszczający zaworek  przy pływaku , a przyczyn może być kilka : nie szczelny zaworek , pęknięty pływak , brud na gnieździe igły , podwieszający się pływak ..... . Jak to się mówi szukajcie a znajdziecie  ;) .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...