mikijet Opublikowano 15 Kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2017 Zderzak na linii gaźników. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomaszWuzio20 Opublikowano 15 Kwietnia 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2017 Niestety ale to nie od tego , sprawdziłem teraz i obroty są już praktycznie najniższe jak można ustawić , zdławiłem trochę na siłę dla sprawdzenia czy to coś zmieni ale zgrzyta tak samo jak i wcześniej . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
musti Opublikowano 15 Kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2017 Mi się to zgrzytanie nie podoba, jak wspomniałeś zbyt metaliczne... U mnie jak zazgrzyta przy zbyt wolnej zmianie, to jest inny dźwięk. Chyba, że tak słychać na słuchawkach... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomaszWuzio20 Opublikowano 15 Kwietnia 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2017 coś sie musiało posypać bo w zeszłym roku na początku sezonu było jeszcze ok , nie zgrzytało aż tak głośno nawet na wodzie jest to dość znacznie słyszalne . tylko nie wiem czy to sprzęgło czy cała przekładnia już przytarta. Silnik kupiłem 1,5 roku temu i nie jestem w stanie określić kto i jak często wymieniał olej w spodzinie , ale jak zlewałem od razu po zakupie to był gęsty budyń . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikijet Opublikowano 15 Kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2017 Zlej olej i zalej naftą. Niech trochę popracuje ze zdjętą śrubą . Nie zaszkodzi jak porzełączasz trochę biegi. Albo odkręć i wyjmij ,,choinkę"z obudowy. Wyczyść dobrze popychacz tulei sprzęgłowej i sprężynę. Zgrzytanie brzmi trochę inaczej. To jest typowe łupnięcie. Tak jakby były za wysokie obroty albo tuleja sprzęgłowa za mało płynnie się przesuwa. Nie piszesz jakie masz obroty ( te najniższe jakie możesz ustawić). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomaszWuzio20 Opublikowano 15 Kwietnia 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2017 biorąc pod uwagę śrubę do regulacji obrotów to jest skręcona już na maksa , mogę ją już tylko wykręcić , spróbuje jeszcze tak jak piszesz przeczyścić wszystko i zalać nowy olej . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomaszWuzio20 Opublikowano 15 Kwietnia 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2017 znalazłem przyczynę tego zgrzytania , praktycznie brak oleju w spodzinie . odkręciłem korek spustowy w spodzinie i najpierw wyleciało jakieś 250/300ml wody a potem tylko resztka gęstego oleju. tylko teraz skąd ta woda , olej sam osobiście wymieniałem na początku zeszłego sezonu dlatego na początku było dobrze i cicho z biegiem czasu musiało go ubywać i gdzieś zasysało wode. tylko jak to teraz sparwdzić . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
giees Opublikowano 15 Kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2017 No górą woda się nie wlała, raczej dołem. Szukać więc trzeba w części podwodnej na simeringu wału. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomaszWuzio20 Opublikowano 15 Kwietnia 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2017 Czyli najprawdopodobniej to będą te dwie uszczelki 24, 23 jak na zdjeciu czy jeszcze coś wiecej , czy jeszcze ten oring 21 http://upload.secondsun.pl/img/1492278654mercury_przekladnia.png Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin.j Opublikowano 15 Kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2017 plus uszczelnienia na pionowym wałku przekazania mocy i uszczelnienie wodzika od biegów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikijet Opublikowano 15 Kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2017 Odkręć spodzinę. Przepłucz naftą bebechy. Zalej nowy olej. Dmuchaj sprężone powietrze przez korek wlewowy ( ten na samym dole). Oglądaj którędy uchodzi powietrze albo olej. Ciśnienie nie więcej niż 3bar. Dróg nieszczelności może być kilka. 1. Piasta wałka śruby- dwa miejsca 2. Cięgło biegów 3. Pompa wodna/wałek napędowy 4. Uszczelki korków ( często na jednym są dwie a na drugim wcale) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mariusz Opublikowano 15 Kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2017 Sprawdzenie wydaje się proste , musisz sobie dorobić jakiś adapter(króciec) który wkręcisz w otwór wlewu oleju do spodziny , ja bym wkręcił w ten górny przelewowy.Podłącz pod ten adapter pompkę do pompowania kół może nożna będzie wygodniejsza. Wcześnie ja bym wlał do spodziny np olej opałowy , jest w kolorze czerwonym i jest rzadszy od oleju , podpompujesz kilka razy delikatnie i zobaczysz którędy olej się sączy. Taka forma sprawdzenia mi wydaje się dobra, ale może koledzy się też wypowiedzą w temacie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mariusz Opublikowano 15 Kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2017 Miki byłeś szybszy:)ale patent mamy podobny na sprawdzenie:)) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomaszWuzio20 Opublikowano 15 Kwietnia 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2017 faktycznie to będzie najrozsądniejsze co może być . przeczyścić zalać i sprawdzić pod ciśnieniem , ale to już po świętach , dam znać jak tylko się za to wezmę , Dzięki za pomoc . Wesołego Jajka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomaszWuzio20 Opublikowano 14 Maja 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2017 Problem skrzyni ogarnięty uszczelniacz na wale przepuszczał . Ale mam jeszcze jeden problem , pływam łodzią i w momencie gdy wrzucam manetkę w pozycje luzu silnik pozostaje nadal na wysokich obrotach strasznie wyje dopiero po chwili zaczyna powoli schodzić z obrotów , czy jest możliwe że blokuje się mechanizm ślizgowy rolki gazu , sprężyny się już powyrabiały czy może to jakach bardziej skomplikowana sprawa , ma ktoś jakiś pomysł . ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomaszWuzio20 Opublikowano 14 Maja 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2017 Troche dziś spędziłem czasu przy silniku szukając przyczyny nie cofających sie obrotów i chyba już wiem o co chodzi , jednak nie wiem do końca co jest za to odpowiedzialne . A więc odpaliłem silnik zdjąłem linkę gazu żeby wykluczyć potencjalną przyczynę i dzieje się to samo więc linkę wykluczyłem odkryłem że coś jest nie tak z podciśnieniem cofającym mechanizm gazu , zdjąłem przewód z gruszki podciśnienia i cofałem wszystko ręcznie usterka znikła silnik prawidłowo schodzi z obrotów podpoiłem przewód i sprawiłem czy zasysając albo dmuchając samemu jest ok , wszystko dobrze, podpoiłem przewód oryginalny z silnika usterka wraca czyli problem ze sterowaniem , czy jest mi w stanie ktoś powiedzieć gdzie ten przewód jest podpięty i co jest odpowiedzialne za sterowanie tą gruszką cofającą mechanizm gazu , wchodzi on gdzieś głęboko i nie widać z zewnątrz gdzie jest podpięty . Pomocy !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomaszWuzio20 Opublikowano 14 Maja 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2017 Znalazłem coś takiego , czy to możliwe że za całe zamieszanie winny jest ten mały zawór nr 5 , czy to bardziej skomplikowane i musze rozbierać gaźniki . ?? http://upload.secondsun.pl/img/14947676392079.png Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomaszWuzio20 Opublikowano 14 Maja 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2017 Widzę że tu tyle mechaników że głowa boli ale już sobie sam poradziłem . Dla wyjaśnienia przyczyna całego zamieszania to mała biała plastikowa kuleczka ze sprężynką w dolnym gaźniku która steruje powietrzem , tak się zakleiła syfem że zatkała przepływ powietrzem które steruje gruszką podciśnienia cofającą mechanizm gazu , i tyle niby nic ale ile sie naszukałem przyczyny całego zamieszania to tylko ja wiem . http://upload.secondsun.pl/img/149478795720170514_185411.jpg Zaznaczone na czerwono pod tym krućcem jest mała sprężynka i kuleczka sterująca coś jak zawór zwrotny , zwyczajnie się zatkał . http://upload.secondsun.pl/img/149478814720170514_201438.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin.j Opublikowano 14 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2017 Brawo Ty :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikijet Opublikowano 15 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2017 Jak się dobrze wgryziesz w temat to jest jeszcze jeden zaworek w obiegu podciśnienia. Skad tam się nabrało tego ,,syfu"? Poprzedni właściciel do pedantów nie należał ;) Temat ciekawy, mało kto tam zagląda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomaszWuzio20 Opublikowano 15 Maja 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2017 Dokładnie . Jeden to ta mała kuleczka a drugi już bezpośrednio na przewodzie zamontowany tez go przeczysciłem i trochę nasmarowałem . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.