kamil79 Opublikowano 24 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2016 Witam, posiadam łódź Driver 440 z silnikiem Mercury elpto 75, którą nabyłem we wiosnę tego roku. Silnik wymagał trochę pracy po kupnie ponieważ przerywał i szarpał przy próbie pełnej mocy. Silnik to Mercury elpto 75 z power trymem, nie ma plakietki, ale sądząc po lekturze boat info jest to model 97-99 rok. Jest to model z czerwonym statorem, i trzema cdm (cewka i switchbox w jednym). Niestety nie mogę dojść z nim do ładu, zachowuje się szorstko, wibruje i wypadają zapłony przy wolnym pływaniu. Czasami wchodzi w ślizg momentalnie, a czasem przerywa próbując wyjść z wody. Po wyjściu z wody praca się uspokaja i niby wszystko jest ok, ale przy pełnym otwarciu przepustnicy czuć ze go coś trzyma, raz przyśpiesza , raz zwalnia, pomaga odjęcie manetki. Co zostało zrobione: -wymieniona cała linia paliwowa i sprawdzona pod kątem bąbelków w paliwie ( idzie czyste paliwo nez powietrza) -wymienione membrany i zaworki w pompie paliwa (była pęknięta membrana) -wymienione świece, kable, fajki na nowe -wyczyszczone gaźniki i wymienione dysze na nowe -zrobiony link&sync, ustawienie zapłonu na lampę, wszystko tak jak ma być według serwisówki -sprężanie 10 bar na każdym garnku równo -termostat sprawny W silniku są ciągle mokre świece po wykręceniu, zaolejone. Silnik sam robi mieszankę. Sprawdziłem też drożność komina wydechowego - jest czysty. Czasami obrotomierz skacze o 2 tyś obrotów w dół przy Wot. Czytając amerykańskie fora podejrzenie może padać na stator lub inny problem elektryczny lub nieszczelność simeringów na wale. Może ktoś bardziej doświadczony ma jakieś sugestie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.