Skocz do zawartości

Wycena naprawy silnika 40hp 2t Mercury


jakubh9
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam chciałem się dowiedzieć jaki był by koszt naprawy silnika a dokładniej co do naprawy :

- Pompa wody całkowicie spalona

- 2x tuleje cylindra jedna do szlifu

- 2x tłok i pierścionki jeden był pęknięty tłok

- Łożyska na wale i korbowodzie

- Oleje przekładnie i simeringi

- linia paliwowa i czyszczenie gaźnika

- Przy tłumiku szpilka zerwania

- Świecie zapłonowe

A sprawa jest taka mechanik wycenił mi tą naprawę wraz z robocizną na 5200 zł czy nie chce mnie wykręcić na kasę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak porównujesz wycenę?? Nie wiesz jaka część tej kwoty 5200 to robocizna i części no i jakie części. Bez urazy ale za 2500zł taki remont to chyba robocizna gratis a części używane :p Krótko licząc: tłoki ok 400zł szt, tuleja ok 400-600zł szt, kpl uszczelek z uszczelniaczami ok 300-700zł. Jeśli wał korbowy jest składany to sama robocizna wymiany łożysk 200-300 plus łożyska średnio 80-150zł sztuka a to nie koniec. Podaję średnie ceny zamienników, a może wycena była na oryginałach?? Wtedy 5200 to tanio :) Oczywiście ja nie rozbierałem silnika, nie weryfikowałem, nie wiem czego ile trzeba w nim zastosować, opisuje na podstawie opisu właściciela. 

 

p.s.

raczekp1 zawodowo się zajmujesz naprawami? prowadzisz jakiś serwis w Białymstoku? Pytam tylko z ciekawości :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za podpowiedź ale czy ja wiem czy się nie opłaca skoro drugi kupię za podobną cenę czyli około 5 tyś ok kupię ale jaką będę miał pewność że za rok czy za 2 nie klęknie mi ten kupiony a w ten silnik zainwestuje i będę spokojny że wszystko jest w najlepszej kondycji. Czyli jednak moja decyzja będzie że jednak remont. DZIEKUJE

 

A jeszcze spytam przy okazji czy pasował by ten silnik do takiej łódki??

received_1630577666989847.thumb.jpeg.9c6588684dfaa0775fe23c6d94e099f7.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie to jest realna cena a nawet wcale nie za drogo. To dużo kasy ale i roboty sporo.

Jak dałem swoją Yamahę do zrobienia to nie miałem nawet w połowie takiego zakresu prac a kosztowało mnie niemal połowę tego co u Ciebie. Fakt, zawszę robię na oryginałach.

Czy warto było? Absolutnie tak - odebrałem silnik zrobiony tak, jakby był nowy. Na nowych częściach, oryginałach, z serwisie autoryzowanym.

Prawda, że za tę kwotę to pewnie kupisz coś co chodzi. Ale używkę to Ty już masz. Jak dobrze zrobisz to odwdzięczy Ci się potem niezawodnością.

Jeśli robisz to dla siebie, i stać Cię na ten remont - rób. Ale dla pewności - wyceń to samodzielnie, nawet same części (ceny powinieneś z sieci bez kłopotu odnaleźć).

Powodzenia :-)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie kazdy merkury da sie naprawic( chodzi o układ tłoki-cylindry.

a czy którys super autoryzowany serwis ma wytaczarke, honownice, szlifierke magnesową, szlifierke do wałow, prase i wyważarke do wałów?

mysle ze takie zabawy zlecaja innym i juz nie autoryzowanym serwisom

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To racja, taki operacje zrobi tylko zakład specjalizujący się tego typu naprawach. Chyba, że chodzi o złożenie tego do kupy, żeby latało.

Tak czy inaczej - robota dla świadomego mechanika z zapleczem. Zakładam oczywiście uczciwość wykonawcy ale to już temat na inną rozmowę. A może wcale nie?

Kiedyś dałem do naprawy ekspres ciśnieniowy Krupsa. Taki nie koniecznie z niskiej półki. Serwis autoryzowany zrobił, a jakże.

Po zakończeniu gwarancji sprzęt znów wymagał naprawy, trafił do znajomego mechanika od AGD. Po otwarciu okazało się, że podczas wizyty w serwisie podmieniono pompę wody (czy coś takiego) na zamiennik, o niższych parametrach. Ciekawostką jest fakt, że reklamacja dotyczyła zupełnie czego innego. I zaufaj tu serwisowi...

Może jednak zakup innego egzemplarza jest lepszym rozwiązaniem?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oryginalne części wcale nie muszą być lepsze od zamienników. Np tłoki  Wiseco w większości są  lepsze niż orginały. Można sprawdzić czy czasem nie ma tłoków w nad wymiarze wtedy wystarczy zrobić szlif tulei cylindrów. Najlepiej wymienić wszystkie tłoki na takie same. Masa tłoków musi być taka sama oby uniknąć wibracji , szybszego zużycia łożysk itp.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kalkulacje patykiem po wodzie pisane. 2,3 czy czterocylndrowy?

Kapitalka może pochłonąć dużo więcej kasy.

Skoro serwis ma dać gwarancję to nie ma takiej opcji żeby nie powymieniać wszystkich bebechów na nowe. Poza tym cylinder i karter są pasowane parami. Honowanie cylindrów też na specjalnej maszynce. Te bloki nie mają głowic.

Same części to conajmniej  1k$ w USA.

Opcja zakupu sprawnej używki jest dużo ekonomiczniejsza.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest troche merkurych robionych " made in Japan" które tak naprawde  sa robione przez Tohatsu.

akurat mam takiego Merkurego 40 z mieszalnikiem na "zbyciu"  i jest taki sam jak mój poprzedni Tohatsu.

wiec i tutaj rozwazania co do naprawy Merkuraków  moga byc inne..

Kazdy ma głowe i niech podejmuje decyzje.

jesli 5,2 tys ma dac spokój duszy to warto wydac

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 lata później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...