Skocz do zawartości

Crestliner Seamaster


Remo
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Pływalo się dotychczas tym i owym.. a tutaj los chciał i kupiłem całkiem niechcący taką oto łupinę:

 

026f1f1.th.jpg 0155b0a.th.jpg 03a9ae7.th.jpg

 

Rok produkcji: 1974. Przewertowałem niezliczoną ilość wielojęzycznych for i z informacji na temat tego modelu znalazłem aż jedną https://www.flickr.com/photos/crestliner/5727321047  - notabene także zapytanie na temat tego modelu.

 

Silnik zaburtowy to 70-konny dwutakt firmy König, rocznik 77. Ogólnie całkiem ciekawa, prosta jednostka powstała w kooperacji z Volvo Penta model 700 / Archimedes 70. Na chwilę obecną czekam na dorobienie tłoków i pierścieni oraz szlif. Co z tego wyniknie czas pokaże.

 

Korzystając z okazji, że silnika brak zająłem się dziś dokładniejszymi oględzinami:

 

DSC004274035b.th.jpg DSC00428e1806.th.jpg DSC00429f73ff.th.jpg DSC00430acbe0.th.jpg DSC0043189eaa.th.jpg DSC004323f315.th.jpg DSC00433cb809.th.jpg DSC0043498c86.th.jpg DSC004359b1fc.th.jpg DSC00436bd447.th.jpg DSC0043705072.th.jpg DSC00438e99bc.th.jpg DSC00439384f3.th.jpg DSC004407504a.th.jpg DSC0044296c43.th.jpg DSC00444be8dc.th.jpg DSC0044581c57.th.jpg DSC00449f94a2.th.jpg DSC0045096349.th.jpg DSC004548b517.th.jpg

 

Pomimo, że łódka jest z drugiej ręki daleko jej do ideału. Nie mniej jednak uważam, że ma potencjał - na razie głęboko ukryty  :P Zamierzam stopniowo doprowadzić ją do stanu używalności.

 

Na pierwszy rzut pójdzie to co znam i lubię czyli elektryka...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Holci wg. dowodu 4,00 x 1,75 m, waga 230kg. Nie mierzyłem jeszcze dokładnie.

 

Musti sprawdziłem wszystkie zegary, czyli ąż oba :P  - działaja.

 

Fakt, że obecne rozplanowanie jest bardzo nietypowe, ale mam już niecny plan ;) ... mała zajawka:

 

DSC0045533d72.th.jpg DSC00457532a7.th.jpg

 

Zaobaczmy co się uda skompletować pierwsze, czy Airguide, czy VDO  :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tymczasem, żeby nie stracić całego sezonu udało mi się znaleźć "przejściowy" silnik (Volvo Penta VP700) w dobrym stanie za całkiem rozsądne pieniądze dopóki mój König nie będzie zdrów. Co ciekawe do silnika dostałem manual, oryginalny wykaz części zamiennych z dokładnymi schematami, rysunkami technicznymi oraz biuletyn serwisowy dot. precyzyjnego ustawienia podwójnego gażnika Bing. ;D

Wczoraj razem ze znajomym założyliśmy silnik w pełni profesjonalną metodą przy użyciu traktora widlaka do bali :P

20160522_191414aca2d.th.jpg

 

Pogoda sprzyja też drobnym pracom kosmetycznym. Oświetlenie nawigacyjne zdjęte, oczyszczone octem, colą i mleczkiem do chromu. Śruby odrdzewione kąpielą w kwasku cytrynowym.

 

Zaliczyłem tez pierwsze doświadczenia z polerką topkotu. Kupiłem preparaty dostępne w sieci Jula (m.in. rubbing i polish + wełnę jagnięca) i pobawiłem się polerką. Z racji, że to jest pierwsze podejście szału nie ma ale przyjnamniej topkot odzyskał trochę blasku. :P

 

20160522_204705cfc87.th.jpg 20160522_2046596b8f9.th.jpg

 

Zastanawiam sie nad przepolerowaniem plexi, gdyź jest odrobinę zmatowiała. Zdania na ten temat są podzielone, szczególnie jeżeli chodzi o użycie papieru ściernego. Z drugiej strony to nic innego jak polerka reflektorów - 3000 na mokro + preparaty lekko ścierne i zabezpieczające powierzchnię. Pytanie tylko o trwałość? Ma ktoś może z Was doświadczenie w tym temacie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zeszłym sezonie polerowałem swoją owiewkę zwykłą pastą polerską do karoserii samochodowej i efekt wyszedł super praktycznie jak nowa tyle że moja jest zrobiona z poliwęglanu dymionego ;) Najpierw pasta na głębsze zadrapania potem polerująca i finito ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za info hawajczyk1. Spróbuje na kawałku i zobaczę co z tego wylezie.

 

Holci tak, lata toto całkiem fajnie.

 

Z pola walki. Wczoraj podłączyłem obrotomierz i zacząłem walczyć z gaźnikiem (podwójne ustrojstwo Bing  :P), żeby finalnie stwierdzić, że jednak przyczyna nierównej pracy leży gdzie indziej.

Oglądając przewody WN i kolejno zdejmując fajki ze świec okazało się, że 2 z nich są po prostu wepchniete! w cewki  :-\ dodatkowo jeden z nich był wepchniety w fajkę ... wszystko tak jakby ucięte bez żadnych końcówek ... nosz k@#$%

 

Iskry wprawdzie są więc cewki działają, ale objawy właśnie raczej typowe dla słabej iskry:

- nierówna praca silnika szczególnie na wolnych obrotach (nie daje sie wyregulować poniżej 1300)

- zdycha przy całkowicie zamknietej przepustnicy i z opóżnieniem reaguje na dodanie gazu

- nawet przy minimalnej dawce paliwa leci niespalona mieszanka przez wydech i zasyfia wodę

- każda świeca jest zaolejona

 

20160525_194337b2eab.th.jpg 20160523_194117e5588.th.jpg 20160525_1943462d6e0.th.jpg 20160523_1941099ffd2.th.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Holci, diagnoza w bardzo dobrym kierunku :P ale po kolei:

 

Wczoraj sprawdziłem same cewki i podawaną iskrę. Z kabla 1cm iskra, stosunkowo mocna. Na wszystkich świecach też ok.

ale 1-wsza i 2-ga obie zaolejone, natomiast dolna czysta.

 

Ściągnąłem zatem gaźniki, rozebrałem na czynniki pierwsze i wszystko wrzuciłem do benzyny ekstrakcyjnej. Końcówka elektrozawóru choke była zasyfiona strasznie. Ponadto okazało się, że zawór pływaka górnego gaźnika się przycinał. Ogólnie z zakamarków i dysz powyłaziło co nieco.

 

DSC0046010dba.th.jpg DSC00461b01dc.th.jpg DSC004620221b.th.jpg

 

Wszystko przedmuchałem powietrzem i złożyłem do kupy. Dzisiaj załozyłem gaźnik ... chwila prawdy .. i eureka! silnik mruczy zupełnie inaczej ;D

Wstępnie udało mi się wyregulować gaźnik tzn. wg. instrukcji - trzyma niskie i bez problemu wchodzi na wysokie obroty, nie dymi, nie syfi wody olejem. Zdjąłem po kolei świece - były czyste brązowe, niezaolejone.

 

Dziś przetestowalem też T-Cut Headlight Restoration Kit do renowacji świateł przednich czyli pastę polerską + utrwalacz na matowym kawałku plexi

images?q=tbn:ANd9GcSdcLJ5rE-pvxIV6vM6Bmhh7cD1OpMogpgZjaqyigQTwKPx2R7z

 

..myślę, że się nada, bo całkiem dobrze sobie radzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy temu...

Mały apdejt po dłuższej przerwie w końcu czas i pogoda pozwoliły na wyciągnięcie mojego dziada z szopy.

 

1. Kwestia najważniejsza silnik. Ze względu na jego unikalność podjąłem decyzję o doprowadzeniu do stanu oryginalnego. Podjął się tego Pan Tomasz z Tomcarboats. König został poddany gruntownemu remontowi - otrzymał owe tłoki, pierścienie, łożyska, impeler i osprzęt. Blok, stopa, spodzina wszystko zostało wypiaskowane i polakierowane na oryginał.

 

Na razie na łodzi wisi jeszcze mój przejściowy silnik Volvo Penta VP700

http://thumbs.picr.de/29137887ni.jpg

 

Oryginalną Manetkę wypiaskowałem i polakierowałem na RAL 9001

http://thumbs.picr.de/29138043xq.jpg

 

Logo König'a wrzuciłem w wektory (bo to już historia i nigdzie niedostępne), robią się naklejki na czapkę silnika + napis 3d na manetkę.

 

2. W grudniu zakupiłem komplet zegarów Teleflex'a ze Stanów, które kolorystycznie będą pasować do łódki.

Stan techniczny bdb. wizualnie .. jak widać ;)

http://thumbs.picr.de/29138151hg.jpg

Po kilku zimowych wieczorach w towarzystwie browarka ...

http://thumbs.picr.de/29138163ri.jpg http://thumbs.picr.de/29138164bb.jpg

efekt:

http://thumbs.picr.de/29138174qq.jpg

 

3. W minioną sobotę, łódka wyjechała na świeże powietrze.

Na pierwszy ogień wyjechała kanapa i do razu zrobiło się więcej miejsca do pracy.

http://thumbs.picr.de/29138217vx.jpg http://thumbs.picr.de/29138218tj.jpg http://thumbs.picr.de/29138219kg.jpg http://thumbs.picr.de/29138220or.jpg http://thumbs.picr.de/29138221cz.jpg http://thumbs.picr.de/29138316jy.jpg

 

Na dniach postaram się zrobić nową tapicerke z ekoskóry też w RAL 9001.

 

Potem wyjechała cała dotychczasowa elektryka .. i zaczęła się wstępna przymiarka do rozlokowania nowych zegarów, włączników, stacyjki. Ze względu na dziury po starych zegarach i włącznikach jestem zmuszony wykonać 2 nowe panele, żeby jakoś to wyglądało. Mam rozkminkę czy deskę zrobić w drewnie czy może w materiale tapicerki?

Kierownicy niestety nie udało mi się na razie zdemontować.

 

http://thumbs.picr.de/29138327mq.jpg http://thumbs.picr.de/29138328oa.jpg http://thumbs.picr.de/29138329rp.jpg http://thumbs.picr.de/29138330ly.jpg

 

... i własnie zdałem sobie sprawę jak jeszcze wiele pracy przede mną :P

 

c.d.n.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A po co tak dużo zegarów ???

 

Zibi, wiem wiem, że Superfloridy z tego będzie, ale lubie analogowe detale na desce ;)

Poza tym długo szukałem "Airguide'ów" takich jak obrotomierz do kolekcji ale niestety cholernie rzadki towar ...  a tutaj się komplet trafił, notabene montowany m.in. w Chris Craftach na przełomie 70/80 i kolorystycznie podszedł więc ... decyzja zapadła :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega będzie miał te same wskaźniki co my mamy w multizegarach, nie widzę tam nic niepotrzebnego a raczej wszystko co przydaje się do monitorowania pracy silnika. Oczywiście nie każdemu się przydaje, tak jak w samochodach, niektóre nie mają nawet wskaźnika temperatury a inne zestaw podobny jaki będzie na tej łódce. W takim klasyku super to wygląda!

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że uda Ci się to skomponować razem z kierownicą ;)

Powodzenia

Dzięki Zibi, się wyjdzie w praniu ;)

 

Kolega będzie miał te same wskaźniki co my mamy w multizegarach, nie widzę tam nic niepotrzebnego a raczej wszystko co przydaje się do monitorowania pracy silnika. Oczywiście nie każdemu się przydaje, tak jak w samochodach, niektóre nie mają nawet wskaźnika temperatury a inne zestaw podobny jaki będzie na tej łódce. W takim klasyku super to wygląda!

 

pzdr

 

Paweł_Wawa nie ukrywam, że chodzi mi też o walory estetyczne :P

 

Tyle, że to zabytkowy silnik, więc temp, trim, oil to dekoracja... ::)

 

Musti, zgadza się w tej konfiguracji (2T) rzeczywiście OIL będzie tylko dekoracją. TRIM w tym sezonie też ;) ale plan jest. Natomiast na pewno chcę monitorować temperaturę głowicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olejowe oczywiście odpadają ale trym i temperatura to tylko sprawa inwencji i da się zrobić, ja w swoim dwusuwie dorabiałem bez problemu wskaźnik temperatury i raz naprawdę pomogły jego wskazania kiedy mi zanikło w niezauważony sposób chłodzenie, trudno przecież wciąż obserwować wypływ z otworu kontrolnego.

Może w miejsce ciśnienia oleju trzeba było dać wskaźnik podciśnienia dolotu(wakuometr), zawsze by ta wskazówka trochę dygała ;-)

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jak umiał ... tak zrobił  :P ... jutro przymiarka. Brakuje jeszcze stacyjki i dwóch przycisków. Potem trzeba to będzie jeszcze zabezpieczyć, pomalować itp.

 

http://thumbs.picr.de/29250733mr.jpg http://thumbs.picr.de/29250734wu.jpg http://thumbs.picr.de/29250735qs.jpg http://thumbs.picr.de/29250737le.jpg http://thumbs.picr.de/29250738gs.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...