grzegorz74 Opublikowano 2 Maja 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2021 Planar Marine czy auto? Panpikuś w Planarze i w Webasto wersja marine to dołożone przejście burtowe, pozostałe graty mają identyczne nr katalogowe jak samochodówka. Ebera nie sprawdzałem bo mam do nich duuuże zastrzeżenia jako do gwaranta i dostawcy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin.j Opublikowano 2 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2021 Ebery, webasta teraz produkowane z dobra jakością nie mają nic wspólnego ja jadę na chińczyku 2 sezony i dają takie same cieplo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
panpikuś Opublikowano 2 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2021 Planar Marine czy auto? Panpikuś w Planarze i w Webasto wersja marine to dołożone przejście burtowe, pozostałe graty mają identyczne nr katalogowe jak samochodówka. Ebera nie sprawdzałem bo mam do nich duuuże zastrzeżenia jako do gwaranta i dostawcy. Zdaje się że oprócz wydechu są też inne różnice, np certyfikat którego może wymagać ubezpieczyciel jeśli coś pójdzie nie tak a przyczyną będzie ogrzewanie.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzegorz74 Opublikowano 3 Sierpnia 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2021 Dorzucę moją subiektywną opinię po 100h przepływanych. To był strzał w 10. Łódka nie przysporzyła żadnych, najdrobniejszych nawet problemów technicznych. Nic nie odpadło, nic nie przestało działać i nie szukam chlupotów i zapachów dziwnych. Jedyne czego się w łódce doszukałem to w bakiście od wewnętrznej strony na odcinku około 25 cm wystąpiło rozwarstwienie laminatu, zrobiłem trzy zdjęcia, wysłałem do producenta, 10 minut i sms że przepraszają i że bardzo chętnie usuną usterkę. 5 razy powtórzone zapewnienie że to absolutnie nic groźnego i prośba czy mogą to usunąć po sezonie bo obecnie trwa wyścig z czasem na produkcji. Wielkość łodki na 2 osoby dorosłe plus ewentualnie nastolatek póki chce z nami pływać w zupełności wystarczająca. Odbyłem rejsik samotnie od K.Koźle do Głogowa, śluzowania w pojedynkę, slipowanie w pojedynkę bez problemu. 5 dni na WJM w 3 osoby. Wypadzik do Szczecina na zlot w dwie osoby. Tu miałem okazję sprawdzić możliwości łódki na falach i oceniam jako bardzo stabilną jak na 5.5 metra długości. Obecnie opływam Augustowskie akweny, tak że sami widzicie dlaczego gabaryt miał być dokładnie taki jaki jest ( częsty transport na przyczepie na długich odcinkach + slipowanie w jedną osobę) Dzisiaj na marinie w której obecnie stacjonuję stała zupełnie nowa łódka produkcji pl i wiecie, biorąc pod uwagę to jak zrobiona jest moja łodka i to co na fotach poniżej to sorry ale mamy się czego wstydzić. Kadłub mojej łodki jako podstawowa wersja bez silnika kosztuje 16900 euro i jest to 2x więcej niż kosztują Augustowskie i okoliczne cudaki, ale takiego czegoś jak na fotach to ja bym już bardzo, ale to bardzo nie chciał posiadać, nawet za połowę ceny którą zapłaciłem. Nie wiem kto w tej łodce wymyślił tor przeszkód na wejściu do kabiny ale ta wanna na brud i może złowione ryby :D ma ze 40cm głębokości a wejście do kabiny jeszcze + 10 jak nic. Staranność montażu i materiały powalają na.....łopatki. Podsumowując ;D jestem mega zadowolony izarówno z samej łódki jak i z podejścia producenta. Aqualine zostanie u mnie na długo. W przyczepie zrobiłem upgrade instalacji elektrycznej i zderzaka tylnego, to co było fabrycznie zamontowane sprawdzało się słabo i było z lipnych materiałów(odchylane lampy) Zderzak ma składane ramiona i do slipowania ląduje na dyszlu w miejscu do którego woda nie dochodzi. Generalnie jesienią przyczepę sam zrobię całą pod siebie, aluminiówkę z opuszczanymi łożami???? pomysł już na nią mam, przyczepa ma dorównywać łódce a nie tylko ją wozić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Juron Opublikowano 17 Października 2021 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2021 Gratuluję fajnej łódki, przeczytałem cały ten wątek. Jako sąsiad za miedzy interesuje mnie gdzie slipowałeś w Koźlu? pozdrawiam Juron Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzegorz74 Opublikowano 18 Października 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Października 2021 Juron slipowałem w Marina Lasoki, polecam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Juron Opublikowano 18 Października 2021 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2021 Znam to miejsce (Lasoki), kiedyś tam się też slipowalem. A w Głogowie łódka na auto? No i jeszcze pytanie jak było za ostatnia śluza w Malczycach jakie głębokości? Pozdrawiam Juron Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzegorz74 Opublikowano 18 Października 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Października 2021 Z Głogowa wróciłem do Urazu i tam się slipowałem powrotnie. Generalnie chciałem wracać do Koźla ale śluzy we Wrocławiu już nie puszczały ze względu na wysoki stan wody. Za Malczycami na naturalnej Odrze oczy w nurt i nie patrzeć na znaki bo są z czasów wojny :D serio. Wszystko zależy od stanu wody, niska źle ale wysoka też nic dobrego bo znaki prowadzą na główki ostróg, przy wysokiej wodzie niewidocznych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzegorz74 Opublikowano 26 Czerwca 2022 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2022 Dawno nic nie pisałem, pora to zmienić😉 Kupując łódkę miałem obawy co do jasnej pianki. Spora część łodki jest nią wyklejona. Obawiałem się szorowanka i ewentualnych plam. Łódkę tak jak i kampera, kupuję po to by mi służył, nie po to żebym ja służył jemu/jej. Pierwszy sezon już mnie pozytywnie zaskoczył, nie było problemów z utrzymaniem czystości, ale to co się stało podczas mycia łódki po zimie wprowadziło mnie w osłupienie. Myjka ciśnieniowa, fajna sprawa, ale niczego bez gąbeczki lub szczoteczki samą myjką się do czystości nie doprowadzi. Niczego poza tą pianką! Serio byłem w szoku. Łódka co prawda stała w suchej hali, ale tam jednak idzie produkcja więc kurz i różne substancje w powietrzu się unoszą. Laminat musiałem potraktować szamponem, gąbką, potem lekko pastą a piankę potraktowałem wyłącznie myjką z bliska i jest czyściutka. Jeśli ktoś się zastanawia to polecam jaśniutką, bez najmniejszych obaw o plamy. Pierwsze pływanie drugiego sezonu już za mną, jakie to jest przyjemne jeśli wszystko działa, nic nie pękło, nie odpadło, nie śmierdzi, nie chlupocze w zenzie, generalnie niczego nie trzeba poprawiać. Normalnie po poprzedniej łodzi mam uraz.😁😁 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Błotniak Opublikowano 20 Lipca 2022 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2022 Grzegorz, przeczytałem cały wątek i - trochę papugując po innych - gratuluję łódeczki 😊 Dwa pytania: 1) jak oceniasz dobór silnika do skorupy? lubisz się poślizgać czy pyrkasz spacerowo? 2) czy w jakikolwiek sposób zabezpieczasz chemicznie piankę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzegorz74 Opublikowano 20 Lipca 2022 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2022 (edytowane) Hej Błotniak, dziękuję za gratulacje, po roku już można dziękować bo nie ma już co zapeszać 😁 7 godzin temu, Błotniak napisał: 😊 Dwa pytania: 1) jak oceniasz dobór silnika do skorupy? lubisz się poślizgać czy pyrkasz spacerowo? 100 kucyków zaproponowane przez producenta uważam że jest optymalne. Pływam mocno mieszanie, w kanałach jestem grzeczny, ale na otwartych akwenach idę ile fabryka dała. Przy spokojnej wodzie łódka z pełnym obciążeniem podchodzi do 58/h według gps. Maks z prądem na Odrze wydarłem 63/h Nie litrażowałem jej nigdy precyzyjnie, bo to tak naprawdę nie jest możliwe. Ganiam z kanistrami zdecydowanie rzadziej niż przy poprzedniej mniejszej łodzi z evinem 60kucy i to jest mega fajne☝️ Honda jest też bardzo cichutka. Mniejszego silnika bym absolutnie nie chciał i nie polecał do tej skorupy. Przy spacerowym pływaniu łódka myszkuje, niestety kadłub ślizgowy ro kadłub ślizgowy i koniec. Przy fali, wietrze, cofkach i inszych psikusach mega stabilna, wyrobiła sobie u mnie naprawdę duże zaufanie. Nie wiem czy to kwestia 70cm i 500kg różnicy w stosunku do poprzedniczki robi taką robotę, może tak, a może kadłub ma lepsze właściwości nautyczne, ale tam gdzie dwa lata temu łapy mi się pociły, tam obecnie tylko się uśmiecham. 7 godzin temu, Błotniak napisał: 2) czy w jakikolwiek sposób zabezpieczasz chemicznie piankę? Nie! Niczym nie zabezpieczałem. Kiedy odbierałem łódkę byłem tym jaśniutkim pokładem mocno zaniepokojony (często stoję na dziko więc brudnej od gliny stopy się nie ustrzegę) dopytywałem chyba trzy razy czym zabezpieczać i czym czyścić. Chłopaki patrzyli na mnie jak na ufoludka i pokazywali mi gąbkę i najzwyklejszy szampon😁 teraz już wiem dlaczego tak patrzyli. Serio, myjka ciśnieniowa z 15cm i pianka jak nowa. Jedynie w kokpicie muszę myć gąbką bo nie mam odpływów wody z kokpitu. Edytowane 20 Lipca 2022 przez grzegorz74 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzegorz74 Opublikowano 8 Września 2023 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Września 2023 Jest kurka problem. Jeżeli jesteście zadowoleni ze swoich łódek, to nigdy, przenigdy, nie wchodźcie do stoczni/dealera u którego je kupiliście. Ja po drodze wpadłem, ot tak, bo faktycznie byłem kilometr od Aqualine i kurde...... Na 99% na wiosenkę wjedzie większy brat mojej obecnej🙈 Po co? A dlaczego nie?😁 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Monsun Opublikowano 19 Września 2023 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2023 Mam to samo. Na moje szczęście różnica między moją a większym bratem to jakieś 800 - 900 tysięcy więc mnie nie stać 🙂 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.