Skocz do zawartości

Zakup łodzi motorowej Stingray


PatrykJackowski
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie kochani forumowicze.

Jestem na etapie zakupu łodzi motorowej. Upatrzyłem sobie łódź Stingray tu jest ogłoszenie

https://m.olx.pl/d/oferta/stingray-185-ls-volvo-penta-3-0-lodz-motorowka-CID767-IDWYA5w.html?reason=observed_ad

Czy warto się tym interesować jeśli moje jezioro jest płytkie?

Jakieś 50m od mojej działki mam płyciznę woda do kolan. Czy da radę to przyciągnąć pod działkę czy musiałbym kotwiczyć na głębszej wodzie?.

Teraz w sprawie ogłoszenia.

Czy warto wogóle pchać się w taki sprzęt? Nie znam się na silnikach ten jest na gaźniku a mam silnik zaburtowy gaźnikowy zawsze są zanim problemy przy odpaleniu. Mam zdjęcia silnika czy tak powinno być? Że śruby są malowane na czerwono razem ze wszystkim?

 

Szukam po YouTube tych łodzi i żadna nie ma całych długich szyb są z elementów. Czy to jakaś przeróbka?

Może ktoś to już oglądał?

 

IMG-20240726-WA0001.jpg

IMG-20240726-WA0000.jpg

Edytowane przez PatrykJackowski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • PatrykJackowski zmienił(a) tytuł na Zakup łodzi motorowej Stingray

Tak, jest ok, silnik ma pomalowane śruby bo to marynizowany GM 3.0 CID. 
Występuje  w wózkach widłowych różnych marek, części od groma. To prosty dobry silnik i jeśli ssanie działa to pali na „dotyk”.
Co do unoszenia zetki - to praktycznie podnosi się prawie do dna łodzi. 50 cm wystarczy aby doburłaczyc się do brzegu. 
Moto z ogłoszenia to zwykla, sprawa tylko cena zabójcza. 48!tys. Takie chodzaą z 10 tys mniej

https://m.olx.pl/923889048/?bs=olx_pro_listing

Na godziny nie ma co patrzeć bo 400mth to jeśli Łódź ma 20-23 lata to 18 h rocznie / ekonoma 12 weekendów aktywnych / to 1.5 mth raz na niedziele …

 

Zaburtowy silnik o podobnej mocy nie uniesie się aż 45 stopni no i bardziej dociąża rufę niż przesunięty o metr w kadłub stacjonarny. 
serwis Volvo penta zrobi każdy mechanik a np Yamahy czy mercurego nie oddałbym do każdego mechanika . 
 

 

Zetka uniesiona max w górę 
IMG_0299.thumb.jpeg.05bc849add6c9ad3d0811d0d6445b4d1.jpeg

Edytowane przez Saturn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silnik ze skutera tam siedzi 150 km bez kompresora 
Olej co 20-30h, waterbox lepiej zalać odpowiednio płynem do chłodnic, okresowy przegląd pompy jet. 

 

Silnik ma glikolowy płyn do chłodnic na stałe/ nie jest chłodzony bezpośrednio wodą zaburtową. 
warto psiknąć olejkiem w sprayu w dolot na zimę - zabezpiecza przed wilgocią wnętrze dolotu, ukl paliwa i ukl tłokowy. 

Edytowane przez Saturn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

np. w 2006 byly montowane 2 typy silnika, po naklejce 2 gwiazdki energy star domniemywam typ, ale chciałem się upewnić,  bo cuda już widzialem 

 

warto poszukac w internecie schemat czesci i numery bo prawdopodobnie kolega forumowy podał Ci zly numer czesci lub się niezrozumieliscie  bo On Ci podal jakis Rubber Bumper , co w tlumaczeniu oznacza gumowy zderzak , a ty pytales o uchwyty a to po ang. Handle druga opcja podal Ci prawidlowe numery , a ja Cie nie rozumiem , bo uchwyt to Handle , a odbojnik/zderzak to np. rubber bumper 

 

tu wchodzisz I szukasz czesci https://www.seadoopartshouse.com/oemparts/c/sea_doo_sport_boat_2006/parts

 

z niektorymi częściami mogą być już  problemy 

Edytowane przez Kazik_usa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kazik , kolega pytał o dwa detale po bokach i trzeci na wejściu.

wszedłem tu: 

https://epc.brp.com/Index.aspx#/Sea-Doo/Sportster_4-TEC%2c_2004/09-_Body_and_Accessories/sportster2004/34J0402/y
 

i 44 pozycja jak klikniesz na graficzny schemat to rubber bumper. 
 

Na innym schemacie są także rączki 

204070194
GRIP HANDLE, BLACK


 

a tak poza tym tam  BRP ma katalogi online do wszystkich zabawek :

https://epc.brp.com/Index.aspx

 

 

Edytowane przez Saturn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy wrzucam zdjęcie silnika

Kazik chciałes zobaczyć co to za wynalazek.

Zakupiłem pompę zęzową jedna już jest ale chciałbym założyć drugą. Czy jest możliwość podłączenia dwóch pomp pod jeden wąż? Czy będę musiał zakładać nowy wąż i wiercić otwór w boku łodzi?

A może wywalić tą starą pompę i założyć nową dla pewności ?

IMG_20240823_133719.jpg

Edytowane przez PatrykJackowski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak Saturn napisał jedna pompa jeden wylot , w innym wypadku mógłbyś tłoczyć wodę do kadluba , owszem sa zawory zwrotne , ale to niepotrzebna kombinacja sa specjalne wyjścia przez kadlub ( białe, stalowe)  wiercisz przykręcasz dajesz wąż. 

Ja bym wyją stara pompę I ja sprawdził na krótko,  czy działa może nie potrzeba jej wymiana , ja chyba nawet kiedyś rozbierałem i czyściłem taka pompę  ( wirnik) 

 

Silnik i komora wygląda dobrze.

 

Ja bym na poczatku, bo nie znasz historii , a  jest pelnoletni , czesto sprawdzal stan oleju ( ma byc miedzy 1/4 a 3/4 bagnetu) , sprawdził też pompę ( struge) lozyska i smar. Zajrzał do Świec,  jak ok to na wiosne wymienil swiece z olejem . 

Water-Drainage-Plug-Thru-Hull-Fitting-1in-Outlet-316-Stainless-Steel-Corrosion-Resistant-for-Marine-Boat-Yacht_45b5ff50-43b4-4f55-a037-db425c012f7c.ce3f721c1cf143f86ce68c190355b136.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki chłopaki łódkę kupiłem od forumowego kolegi wprawdzie handlarza od Sebastiana z Nysy zarzekał się że jest ok. Ma serwis Seadoo w Nysie. Co do pompki to założę nową bo już kupiłem i podłączę ją pod automat ta stara działa tylko na przycisk. (Manualnie)

IMG_20240824_000222.jpg

Edytowane przez PatrykJackowski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok,  Kazik wspomniał  o rzeczach które należą już do Ciebie. Poziom oleju, bo może nie palić, ale ucieknie np czujnikiem ciśnienia. Świece można rutynowo wymienić, bo lubią przestać działać, no i strugę - bo szkoda łożyska i wałka.
To proste rzeczy zajmujące od chwili do 2h które mają zapobiec  wydatkom poważnym . 

Edytowane przez Saturn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy dziś na wodzie wkręciła mi się lina cumownicza w napęd coś strzeliiło i lódka przestała się rozpędzać. Na obroty w chodziła ale nie płynęła szybciej. Przepłynąłem na obrotach 4 tys do brzegu ok 6 kilometrów i wyjąłem łódkę z wody dopiero okazało się co jest nie tak. Linę wyciąłem z wałka od strony ssania wody. Że 2 mertey były całe ale następne 2 wyglądały jak pocięty makaron.Czy coś jeszcze mogło się stać ? Na oko śruba wygląda dobrze. Jeszcze nie wodowałem po tym zajściu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...