Andrzej SOLAR Opublikowano 18 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2016 Witam, nareszcie po dłuuugim czasie oczekiwania pierwszy raz zwodowałem swoją skorupkę. Nie czepiajcie się proszę sposobu mocowania cum, bo był to również i mój "dziewiczy rejs" (nie licząc 1,5h. pływania na szkoleniu na patent sternika)...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vmen1 Opublikowano 18 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2016 Znaczy to co mamy chwalić? bo zawsze chwalimy cumowanie ;D ;D ;D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł_Wawa Opublikowano 18 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2016 Ja myślałem, że tak zaraz po kursie to cumowanie jest książkowe :-) pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej SOLAR Opublikowano 18 Czerwca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2016 Szczerze mówiąc nie miałem zamiaru się chwalić, lecz szukam bratnich dusz, które mają tę łódz i podzielą się spostrzeżeniami. Te cumy to wiązałem z 10 minut hahahah... :D Tak na serio, to muszę znalezć sposób na montaż dodatkowej knagi, której bardzo mi brakowało podczas dzisiejszego "wiązania do kei". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej SOLAR Opublikowano 18 Czerwca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2016 Owszem, ale szkolisz się na cudzej łodzi, gdzie wszystkiego jest pod dostatkiem. Na swojej widzę braki, jak wspomniałem powyżej. Może przy okazji znacie "patent" na zamocowanie knagi, gdzie dostęp mam tylko przez gniazdo na wędkę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
panpikuś Opublikowano 18 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2016 Od wnętrza łódki postawić holt taki przez który przejdzie dłoń z kluczem i pozamiatane. K naga między relingiem a flagsztokiem. Jak gniazdo Kolega zdejmie - jest na wkrety- to dłoń i tak nie wejdzie. Na dziobie K nagi przez schowek założyć. No i linę ciezarka sprowadzić do siedziska sternika przez kipy i knage szczękowa z przelotka. Na fale osemke zrobić co by nie uciekał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ogorek Opublikowano 19 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2016 @Panpikuś - podkreslam każdorazowo, że ja amator jestem i na starosc dopiero zrobiłem uprawnienia (wcześniej nie pływałem). Stąd moje pytania: - "Na fale osemke zrobić co by nie uciekał" - chodzi o sposób wiązania ? Myslałem, że do knagi jest jeden słuszny (może i ósemka się nazywa) - "No i linę ciezarka sprowadzić do siedziska sternika przez kipy i knage szczękowa z przelotka" tu moja wyobraźnia odmówiła współpracy ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikijet Opublikowano 19 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2016 Masz piękną knagę na burcie śródokręcia. Dlaczego jest niewykorzystana. 1m cumy z pętlą na końcu (zakładaną na poler) i łódka już stoi jak koń przed saloonem. Z geometrii wychodzi, że na takiej cumie łódź może się przesunać przód-tył tylko o kilkanaście cm. Odejście dziobu czy rufy od kei też niewielkie bo jak dziób chce odejś to rufa nie pozwala i na odwrót. Odbijacze oczywiście obowiązkowe. Poza tym jaka wygoda. Taka dobrze dopasowana cuma do ,,stałego" miejsca postoju, przymocowana do knagi po stronie sternika, czyni cumowanie prostym i przyjemnym. System sprawdzony w przypadku cumowania między innymi łodziami burtą przy kei nawet dużych jednostek. Skutery SD mają oryginalnie montowane ucho przy kolumnie kierowniczej właśnie do cumowania burtą, żeby załoga mogła spokojnie wyjść na nabrzeże. Ot taka pierdoła a jak ułatwia życie. Knagi na rufie i dziobie (z pólkluzami) konieczne do cumowania w przypadku pozostawiania łodzi na dłużej bez załogi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaceksu79 Opublikowano 19 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2016 @Andrzej SOLAR jak wrażenia po pływaniu tym silnikiem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
panpikuś Opublikowano 19 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2016 Ogórek, przy prowadnicy kotwicy stawiamy leżący bloczek kierunkowy /o ile jest taka potrzeba/ np taki http://aura.szczecin.pl/lewmar-synchro-bloki-lece/1603--blok-synchro-60-pokladowy-lezacy-8-10mm-szary.html dalej prowadzimy line przez kipy http://aura.szczecin.pl/przewloki-i-przelotki/5406-przewloka-malaszt47mm.html do wysokości siedziska sternika gdzie zakładamy knagę szczękową http://aura.szczecin.pl/barton-mini/716-knaga-szczekowa-mini-4-10mm.html do której możemy dokupić koszyczek http://aura.szczecin.pl/barton-midi/727-oslona-zielona-knagi-midi.html lub zamiast koszyczka /który jest mało odporny na silne szarpnięcia/ założyć przelotkę http://aura.szczecin.pl/przewloki-i-przelotki/4748-przelotka-linki-large-l55mm.html której nie rozwali przy szarpnięciu węzeł zawiązany na końcu liny /ósemka/ który ma nie pozwolić wrócenie liny przez kipy i na zatoniecie wraz z ciężarem lub kotwicą. Chyba że mamy liny pływające. Aby lina się nie plątała pod nogami możemy albo ją ładnie zbuchtowac i podwiesić żeby sobie dyndała albo możemy ją ładnie zbuchtowac i włożyć do zamocowanej nieopodal knagi kieszeni fałowej http://aura.szczecin.pl/torby-na-liny/6950-kiesze-torba-na-liny-35x25x15.html Mam nadzieje że teraz jest moja wypowiedź bardziej klarowna. Powyższe linki są tylko przykładami abyśmy wiedzieli o czym rozmawiamy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej SOLAR Opublikowano 20 Czerwca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2016 @Andrzej SOLAR jak wrażenia po pływaniu tym silnikiem? Kurcze dla mnie bomba, może gdybym miał doświadczenie z innymi silnikami był bym w stanie określić co jest lepsze a co gorsze. Pływałem z kolegą mniejszą łodzią z suzuki 15hp i tamten jest cichszy. Mój trochę bardziej słychać, ale to też zapewne dla tego, że na tamtej łodzi dociążałem dziób, a tutaj jestem bliżej silnika. Podczas sobotniego wypadu docierałem silnik (prawie)wg. instrukcji producenta, czyli: - 1 motogodzina zróżnicowane obroty (do 3500rpm. max) - tutaj dokładnie jak w instrukcji. - 2 motogodzina zróżnicowane obroty (do 4500rpm. max)- tutaj również - kolejne 8 motogodzin zróznicowane obroty w tym max. rpm nie dłużej jak 5 minut. - tutaj szkoda mi było katować silnik tak długo na najwyższych obrotach i mój max. był przez ok. 20-30 sekund. w tym czasie łódka wg. GPS osiągała w granicach 42km/h. Bardzo podoba mi się kultura pracy, bo jednak to 3 cylindry i nie trzepie silnikiem na wolnych obrotach, czy na biegu jałowym. Ogórek, przy prowadnicy kotwicy stawiamy leżący bloczek kierunkowy /o ile jest taka potrzeba/ np taki http://aura.szczecin.pl/lewmar-synchro-bloki-lece/1603--blok-synchro-60-pokladowy-lezacy-8-10mm-szary.html dalej prowadzimy line przez kipy http://aura.szczecin.pl/przewloki-i-przelotki/5406-przewloka-malaszt47mm.html do wysokości siedziska sternika gdzie zakładamy knagę szczękową http://aura.szczecin.pl/barton-mini/716-knaga-szczekowa-mini-4-10mm.html do której możemy dokupić koszyczek http://aura.szczecin.pl/barton-midi/727-oslona-zielona-knagi-midi.html lub zamiast koszyczka /który jest mało odporny na silne szarpnięcia/ założyć przelotkę http://aura.szczecin.pl/przewloki-i-przelotki/4748-przelotka-linki-large-l55mm.html której nie rozwali przy szarpnięciu węzeł zawiązany na końcu liny /ósemka/ który ma nie pozwolić wrócenie liny przez kipy i na zatoniecie wraz z ciężarem lub kotwicą. Chyba że mamy liny pływające. Aby lina się nie plątała pod nogami możemy albo ją ładnie zbuchtowac i podwiesić żeby sobie dyndała albo możemy ją ładnie zbuchtowac i włożyć do zamocowanej nieopodal knagi kieszeni fałowej http://aura.szczecin.pl/torby-na-liny/6950-kiesze-torba-na-liny-35x25x15.html Mam nadzieje że teraz jest moja wypowiedź bardziej klarowna. Powyższe linki są tylko przykładami abyśmy wiedzieli o czym rozmawiamy. Kurde gdyby nie te linki, to i tak nie wiedział bym o co chodzi hehe.... :D Bardzo dziękuję za podpowiedzi. Mam nadzieję, że żona nie dowie się o kolejnych wydatkach na łódkę. :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
panpikuś Opublikowano 20 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2016 Spoko... Niech Kolega pamięta tylko że to linki przykładowe tylko i uciag bloczka i K nagi należy indywidualnie dobrać z jakimś tam zapasem. Pozatym te rzeczy można znaleźć taniej, podałem ten sklep bo najczęściej korzystam i mam troszkę inne ceny. Ale chociaż wie Kolega czego szukać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej SOLAR Opublikowano 27 Czerwca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2016 Pierwsza nauczka młodego sternika..... NIGDY nie zostawiaj podwieszonej kotwicy podczas pływania. Schowaj do bakisty, lub połóż na pokładzie. ;D Pływałem w sobotę i nie wiem jakim cudem te szczęki zaciskowe przy rolce dziobowej puściły linę kotwiczną. Całe szczęście, że śruba jej nie złapała. Ehh nauczka dla mnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
panpikuś Opublikowano 27 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2016 Może były nie dopasowane do średnicy fału...? Lub fał za słabo wybrany? Tak czy inaczej kupuje Kolega kotwicę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej SOLAR Opublikowano 2 Lipca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2016 Odzyskałem ją, bo akurat w tym miejscu było płytko i lina nie zdążyła utonąć. Ale i tak muszę dokupić drugą kotwicę na rufę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KACPERO Opublikowano 26 Lipca 2016 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2016 Witam, nareszcie po dłuuugim czasie oczekiwania pierwszy raz zwodowałem swoją skorupkę. Nie czepiajcie się proszę sposobu mocowania cum, bo był to również i mój "dziewiczy rejs" (nie licząc 1,5h. pływania na szkoleniu na patent sternika)...... jak ogólne wrażenia z użytkowania ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.