Skocz do zawartości

Układ sterowania


Rekomendowane odpowiedzi

witam. mam mały problem. zakupiłem ostatnio jacht spacerowy inter 630 delux  z silnikiem omc 120. O ile silnik działa elegancko , co mnie zaskoczyło bo starszy jest ode mnie , odpala od razu i pięknie pracuje . To problem mam ze sterowaniem z tego co widzę wszystko jest z omc i manetka oraz sama kierownica , przynajmniej wszędzie są napisy omc . Problem leży w tym ze nie da się skręcać tzn da sie ogólnie kręcić kierownica ale potrzeba do tego sporo sily po 30 min kręcenia kołem w porcie jachtowym nie powiem ale zmęczenie mnie dosięgnęło no ale musiałem przestawić łódkę na wskazane miejsce wiec nie miałem wyboru. Pytanie co możne być przyczyna ? jak mam się zabrać do naprawy ? ciężko jest coś znaleźć  na temat tego silnika lub instrukcji jakichkolwiek wiec proszę was o pomoc. W razie czego mogę zdjęcia podesłać. Boję się ze problem może leżeć gdzieś gdzie linki wchodzą do silnika bo tam nie mogę zajrzeć bardzo mało miejsca . Czyli reasumując bardzo ciężko skręca się ta lodżia .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuje znalazłem .

Jutro zabieram się do pracy . Jeszcze jedno pytanie czy oprócz wygody układ sterowania mechaniczny a hydrauliczny różnią się czymś?  Tzn pytanie bardziej dotyczy  co powinienem do takiego silnika założyć . znalazłem hydrauliczny do 150 km . Bo coś czytałem, chyba na waszym forum ze powinienem przy wyborze sterociągu brać z nadwyżką ( moc silnika x 1.5 ). Proszę mnie poprawić jeżeli coś złe napisałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
witam niestety moje prace sie odwlekły z powodu pracy. Nawet na urlopie człowieka potrafią ściągnąć. Ale do rzeczy mam tutaj zdjęcia tego mojego nieszczęsnego sterowania i teraz mam pytanie, żeby dowiedzieć się w czym problem to muszę wyciągnąć lodź na lad bo jak widać koniec przy silniku jest tak zamontowany ze zęby zobaczyć co się tam dzieje muszę rozmontować ta cześć za burtą (przekładnie) . dobrze mowie? w razie co proszę mnie poprawić.

image000000_1.jpg.e1686162283e3c4c5ba40ac524f102a7.jpg

20170703_1518011111111.jpg.98780b20271ce19d4b5cfa734c0e0ed5.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ma Kolega wszystko poskladane na linkach. Zamiast rozbierać to sprawdzić po kolei rolki do zmiany kierunku linki. Linka jest świeża w miarę więc ktoś nawijał ale albo zabrakło mu wiedzy albo doświadczenia i mógł przy remoncie sterowania pominąć ów rolki. Jest duża szansa że któraś się zapiekla i dlatego sterowanie nie hula.

 

P.S. Albo jest za dużo linki nawiniete na bęben i już nie ma miejsca żeby dalej nawijac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem ze te rolki się jakoś smaruje? co w przypadku jak rzeczywiście za dużo tego jest nawinięte? te linkę jakoś można skrócić czy co ? sprawdzę i dam znać bo człowiek się nie zna wiec wole się zapytać nim coś zepsuje.

Jeszcze jedno rozumiem ze sprawdzam obie strony z tymi rolkami a podpowiedzcie mi czy ten bolec (1 zdjęcie) jak wyciągnę to potem będę mógł go spokojnie wsadzić w to samo miejsce? tzn pytam czy coś tam nie wyskoczy np jakaś zębatka czy co, bo nigdy jeszcze takiego czegoś nie rozbierałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przesmarowac wszystko jakimś środkiem smarnym np ZEP, może coś pomoże.

Linkę można skrócić ale i tak trzeba wypiac z silnika. Jak Kolega wypnie trzpień to jak zwykle wyskoczy sprężyna ale toaleta mała to łatwo będzie szukać. Najpierw przesmarowac wszystko jakimś dobrym siuwaksem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmontowałem ta cześć przy kierownicy i przesmarowałem ale nie mogę wyjąć tego trzpienia od strony silnika czy to tak mocno ma siedzieć ? czy możne coś źle robię ? nie mam wprawy w tego typu naprawach a chciałbym to zrobić sam. czy coś tam go z 2 strony trzyma? a i jeszcze jedno te linki co są nawinięte one maja mieć jakiś luz czy powinny być naciągnięte?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na koncu linki jest zalozony brok - taka mała srubka blokujaca linke w okreslonej pozycji, taka sama jak w lince gazu w rumplu malych silniczkow.

Obawiam się że doktoryzowanie się w linkowym układzie sterowania w środku sezonu ma marny sens. Tego typu zabawy mają ręce i nogi w środku zimy lub gdy zostaną sprawnie przeprowadzone. Może warto przemyśleć założenie nowej przekładni i teleflexu. Koszt to ok 5-6 stów, pracy na 3 godziny i spokój na 10 lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz całkowita racje ale i tak czekam na dokumenty wiec mam czas żeby z kompletować brakujące rzeczy i coś porobić. Pływać zawsze zdążę :D. Udało mi się odczepić ten koniec od strony silnika przesmarowałem wszystko i złożyłem z powrotem w sumie poprawa jakaś jest ale to dalej nie jest tak jak powinno. Ale skorzystam z twojej rady wykorzystam czas jaki został do pływania a potem zawołam serwis , od razu przegląd mi zrobią silnika . bardzo dziękuje za wszelka pomoc którą tu uzyskałem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ech, żeby każdy mówił że jeszcze zdąży popływać...

 

Niech Kolega zanabedzie sobie smar ZEP 45 i wtryśnie go w pancerz w którym pracuje linka. Operację trzeba powtórzyć kilkukrotnie. Jeśli nie ma miejsca w czole pancerza na włożenie końcówki to wiertlem 2.5 można sobie miejsce zrobić.

 

Myślę że nastąpi ewidentna poprawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...