GPS na wodę

[musti]

Nawigacja samochodowa pokaże ci miejsce gdzie mniej więcej jesteś... i nic więcej... :-[

Nie można tego porównywać z urządzeniami morskimi... :-X

[Kilwater07]

Jasne Arku, że masz rację,

ale kolega Buds208 wyraźnie powiedział, że na jego potrzeby wystarcza.

Różnica polega na tym, ze Ty na swoich wodach jesteś "morski", a my tu w centralnej Polsce, to takie "pędraki" srodlądowe. Jak płynie sobie rzeka np. Narew czy Pisa, to niemal równoleglee do niej "idzie" szosa. Stąd też taki samochodowy  GPS daje ogólna orientację gdzie jesteś i szczegółową wiedzę na temat jaki jesteś szybki...

A tak naprawdę, to jeszcze kilka lat temu nie mieliśmy pojęcia co to jest GPS i jakoś się do tego założonego celu zawsze dopływało (a jak się  to nie udało,  to był to  po prostu jakiś inny, wcześniej nie planowany,  cel).

Pozdro

[lewar]

Co racja to racja .Ja nawet na tych " morskich" nie używam bo i tak zawsze brzeg widać ;D

[giees]

Mam takie małe ręczne urządzonko Garmina  z GPS o symbolu iQue M3 z mapą drogową. Zawsze go mam na łodzi jako drugi rezerwowy GPS i też zawsze zabieram go na ponton. Świetnie pokazuje aktualną lokalizację i prędkość a także zapisuje ślad. Nie można tylko zaprogramować trasy szlaku wodnego bo zaraz pokazuje trasę po szosach. Do pływania szuwarowo - bagiennego jest wystarczający choć i w Chorwacji się sprawdził. Podobnych ręczniaków turystycznych Garmina i nie tylko jest już sporo a poczytać można o nich w Jachtingu czy Żaglach. 8)

[Cezary]

A ja używam Lowranca HDS 8 a w tym roku zmieniam go na HDS 8 GEN2 razem z bocznym sonarem można stworzyć własne mapki i to zarówno do wędkarstwa jak i zwykłego pływania. Przy tak ubogiej ofercie na śródlądzie funkcja StructureMap może nas wybawić z niejednej opresji szczególnie na rzekach.

http://www.e-sonar.pl/hds-8-gen2.html

 

[morek]

Hej Andmat,

 

 

Mam takie pytanie o tego garmina GPS MAP 620. Ile ta navi wytrzymuje bez ładowania na pełnej baterii ?

Znalazłem taką na allegro za niecałe 1900 i się zastanawiam nas zakupem. Właśnie zamarzła moja mio 500 z Automapa i juz niej z nic chyba nie będzie, wgrałem mapę jeszcze raz na nową kartę ale co jakiś czas się wiesza i myśle o nowej navi 2 w 1.

Nie posługiwałem się dotychczas morską navi, na skuterze nie była mi potrzebna ..a na łódkę w zeszłym roku  miałem wgrane w Automape kardynałki mazur i to mi wystarczyło.

Kupiłbyś ta navi 620 jeszcze raz czy nie ? Napisz mi numer mapy ktorą posiadasz z bleuchart Adriatyk/ Sródziemne ...714, ...175 czy ..716, bo nie wiem czy jest sens, aby 2 użytkowników z tego forum kupowało tą samą mape bluechart  za 280e.. i jeżeli się zdecyduje na tego garniaka to bym może dokupił jakąs inna i ewentulanie jakieś wymiany map ?

Napisz proszę jeszcze co to oznacza ta MAPA BAZOWA drogowa, czy trzeba dokupwać jeszcze jakieś dodatkowe mapy drogowe na Polskę i europę bo nie kumam i czy miałeś ewnetulanie jkaieś darmowe aktualizacje zakupując tego garmniaka  ? 

 

Pzr

Morek

 

P.s

Czy ty nie byłeś na szkoleniu na licencje na starszego i holowanie w Bocianim w Rynie pod koniec sieprnia zeszłego roku bo nie wiem czy się tam przypadkiem nie spotkaliśmy :)

 

[musti]

Mój test Garmina masz tu http://forum-motorowodne.pl/nawigacja-i-elektronika/(test)-garmin-gpsmap620/

Jak masz jeszcze jakieś pytania do tego urządzenia to raczej pytaj w tamtym wątku.

 

Na baterii trzyma co najmniej 4godziny. Mapa bazowa do niczego się nie nadaje, trzeba wgrywać inne. Oczywiście najuczciwiej kupić oryginały, ale można znaleźć też wersje pirackie czego oczywiście nie pochwalam. ::)

 

[Andmat]

Nooo. Miło wspominam Bocianie gniazdo....Fajnie było...!!!

[Czeczen]

Ja korzystam awaryjnie z Automapy w telefonie, zarys wód i kanałów dobrze odwzorowane, niestety brak batymentrii. ale skoro wspomagam się GPS'em to znaczy że warunki nie pozwalają na slizg, więc wspomagam się odczytem głębokości z sondy i obseruję taflę wody. Kiedyś jesienią trakcie mgły wyszedłem z kanału zielonego i popłynąłem przesz jezioro Dąbie na świętą a widoczność spadła do 15m, na parnicy nie widziałem brzegów.

 

Mnie to wystarczy by zorientować się w trakcie mgły czy nocy. Na morze nie wypływam, więc morskiej nie potrzebuje. Google maps w telefonach też się dobrze sprawdza i dużo kanałów i zatok jest ponazywane. Obecnie w nokii zainstalowałem Garmina i będę go testować jak zejdę na wodę.

[kiziek29]

Witam koledzy mogę zakupić coś takiego Lowrance Globalmap 3200.Moje pytanie dotyczy tego sprzetu jest instrukcja po angielsku w necie i nic wiecej nie moge znalezc,moze ktos zna ten sprzet,czy mozna wgrac polski jezyk jaka jest dostepnosc map naszych akwenów itd.Dzieki za odpowiedzi.

http://www.lowrance.com/upload/Lowrance/Documents/Manuals/gm3200_0105-981_092502.pdf

[Adrian]

Czytając artykuły na temat GPS i darmowych map na Garmina, chyba jednak zdecyduję się na tą markę i model GPSMAP 521s. Brałem też pod uwagę LOWRANCE Elite 5.

 

Co myślicie o moim wyborze, jest słuszny?

 

Myślałem tez o Garminie GPSMAP620, testowanym na tym forum. Dużym plusem jest jego poręczność i możliwość używania na drodze, ale faktem który przesądził, że odpadł z rywalizacji jest brak echosondy. Dokupywanie kolejnego urządzenia echosondy czy samego głębokościomierza jakoś nie widzi mi się.

[Hozak]

a co powiedzie o Ploterach?

Kupno urzadzenia nawigujacego rozpatruje pod wieloma wzgledami.

Co najmniej raz w roku bede wyjezdzac do Cro z zamiarem zwiedzania bezludnych wysepek i niedostepnych plaz :) Oprocz Cro oczywistym jest plywanie po Srodladziu (w szczegolnosci Odra)

Jestem jeszcze malo doswiadczonym motorowodniakiem i wiele rzeczy mnie przeraza...przede wszystkim nie chcialbym uszkodzic sobie jednostki (Riba) na jakims wystajacym glazie ktorych w Chorwacji nie barkuje :P, czy tez korzeniu w rzece.

Mialem zamiar zwiedzic troche punktow odleglych o 20-30 km i wiecej. Duza ilosc wysepek moglaby mnie zdezorientowac w zwiazku z czym mialem zamair wyposazyc sie w GPS`a ktory w razie naglego zalamania pogody szybko wskazalby mi prosta droge do domu.

Natomiast strach przed "przytarciem" jednostki (w szczegolnosci na naszych czystych rzekach i jeziorach) zmusila mnie do zasiegniecia informacji na temat echosond. Powiedzcie mi jak w praktyce spisuje sie taki Ploter - mam na mysli konkretny model Garmina 521s. Z jakim wyprzedzeniem na wodzie pokazuje niebezpieczenstwa, jak dokladny jest. Czy ktos z Was ma juz moze doswiadczenie z tego typu urzadzeniami?

[musti]

Z jakim wyprzedzeniem na wodzie pokazuje niebezpieczeństwa,

 

Pokazuje jak każda sonda - to co masz pod łodzią..więc nawiązując do Twojego pytania - jak napłyniesz na przeszkodę to Ci pokaże  ;)

Są sonary patrzące do przodu, ale bardzo drogie - nieopłacalne dla małych jednostek.

Garmin na pewno sprawdzi się na morzu - trzeba tylko kupić odpowiednią mapę BlueChart - fajnie poprowadzi Cię pomiędzy wysepkami do celu. Niestety kłopot z Odrą - mapy morskie kończą się na Szczecinie.

Alternatywą są mapy Navionics - te mają mocno rozbudowane wody śródlądowe. Na Navionicsie pracują urządzenia Lowrance, Raymarine, Humminbird. Nie wiem z kolei czy mają tak rozbudowane tryby morskie jak w Garminie.

[Hozak]

Reasumując.

Czy opłacalne jest kupowanie plotera (biorąc pod uwage funkcjonowanie echosondy) jeżeli nie mam zamiaru stosowac jednostki do połowów? a średnie zanurzenie wynosi ~ 30cm? moz wystarczy mi tylko dobra nawigacja bez funkcji badania dna? Oczywiscie rozważam pływanie zarówno po Sródlądziu jak i po Morzu (w szczególności Cro).

z gory dziekuje mądrzejszym kolegom :D

 

[musti]

Jak znajdziesz w dobrej cenie, to moduł echosondy nie będzie Ci przeszkadzał... :P

A głębokość będziesz miał podaną. Ja musiałem dołożyć dodatkowy głębokościomierz bo mi brakowało tej funkcji...

[AToMik]

Zdecydowanie namawiam do nierezygnowania z plotera. Zawsze lepiej wiedzieć czy pod kilem mamy dwa metry czy np. 50cm. Na niefart w postaci głazu czy konara zaraz pod lustrem i tak nic nie poradzisz.

[Adrian]

 

Garmin na pewno sprawdzi się na morzu - trzeba tylko kupić odpowiednią mapę BlueChart - fajnie poprowadzi Cię pomiędzy wysepkami do celu. Niestety kłopot z Odrą - mapy morskie kończą się na Szczecinie.

Alternatywą są mapy Navionics - te mają mocno rozbudowane wody śródlądowe. Na Navionicsie pracują urządzenia Lowrance, Raymarine, Humminbird. Nie wiem z kolei czy mają tak rozbudowane tryby morskie jak w Garminie.

 

I w tym miejscu Musti wbiłeś mi klina.

 

2 miesiące w sezonie pływam  po Bałtyku, ale poza wakacjami mój rejon to górna Odra, i chciałbym, żeby mój ploter i wgrane mapy też pokazywały Odrę w rejonie Kędzierzyna-Koźla, Opola, i dalej w dól. Ale jak mówisz że mapy BlueChart tego nie obejmują, to zaczynam się znów zastanawiać  nad Lowrance i mapy Naviconics. Taki zestaw polecał mi sprzedawca na jednym ze stoisk na warszawskich targach w marcu.

 

@Musti orientujesz się może jaki zasięg/obszar obejmują mapy wrzucone na forum i oznaczone jako "Mapy Turystyczne obejmujące wody śródlądowe" do ściągnięcia na Garmina . Jaka jest ich jakość?

 

Jaki wybrać najlepszy zestaw ploter + mapy na te rejony pływać. Nie ukrywam, że koszty map i ploterów są znaczącym czynnikiem.

 

Z góry dziękuje za pomoc :)

 

[musti]

Mi też sprzedawca pokazywał mapę Navionicsa na Raymarine, sięga dość mocno, ale batymetria jest tylko do pewnego momentu - dalej tylko zarys wody.

Wiem, że dość duży jest zasięg, ale nie pamiętam dokąd, wątpię aby sięgnął do Kedzierzyna...

 

Mapy śródlądowe na Garmina obejmują Mazury i Zalew Zegrzyński. Można zdobyć jeszcze mapy dróg śródlądowych Niemiec (mam taką).

 

Niestety ceny urządzeń są wysokie. Bardzo fajny jest Raymarine E-7, bardzo nowoczesne urządzenie z dużym ekranem i mnogością funkcji, ale drogie...

 

Starsze wersje map można znaleźć w sieci. Nie wiem czy wszystkie systemy, ale Garmina znalazłem sporo na gpsunderground.com

[Adrian]

A jak wygląda sprawa bazowej mapy np w Garminie? Pewnie pozostaje tylko obrys wody?

 

Raymarine e-7 piękne urządzenie, ale odpada, bo zamierzam przeznaczyć na ten cel ok 2,5 - 3 tys zł. Pozostaje tylko kwestia map, jakie urządzenie wybrać aby mapa obejmowała jak największy zasięg moich pływań. Plusem Garmina jest to, że można zassać z neta niektóre mapy, a z tego c się orientuje to Naviconicsa się nie da. Chyba, że się mylę?

 

Jeżeli i tak nie ma górnej Odry to nie wiem czy jest sens kupować np. Lowrance i inwestować w mapy Navoconis. Jak można zakupić Garmina i niektóre mapy pościągać z neta.

 

Czeka mnie duży dylemat, a w głowie pozostaje jeszcze wiele pytań. :( 

[marcink]

Od wielu lat jestem użytkownikiem Garmina ale od jakiegoś czasu skłaniam się bardziej ku rozwiązaniom Navionicsa.

Mapy Garmina, tak jak Musti napisał, są dobre na morze, bluechart G2 vision super wyglądają, jest bardzo dobra darmowa mapa polskiego wybrzeża, jednak na śródlądzie (rzeki) nie ma w czym wybierać. Dobrze zrobione są Mazury, a najlepiej Śniardwy z dokładną batymetrią całego jeziora.Jest jeszcze Zalew Zegrzyński i kilka małych jezior ale batymetria niespecjalnie dokładna bo robiona z map papierowych, a nie badana echosondą. Jeśli chcemy pływać z Garminem po rzekach pozostaje darmowa mapa UMcP która daje nam tylko zarysy rzek i jezior - nie ma mowy o głębokościach i informacjach przydatnych wodniakom.

Nie widzę też w najbliższej perspektywie aby obecny stan pokrycia dróg wodnych miał się zmienić.

Niewątpliwym plusem Garmina jest dostępność darmowych map, najczęściej zagranicznych.

 

Navionics ostatnimi czasy dużo szybciej się rozwija niż Garmin. Jego mapy obsługują więcej urządzeń więc więcej osób stara się je rozwijać. Są dostępne komercyjne mapy mazur i ZZ.  Jest program Dr. Depth dzięki któremu, pływając z odpowiednim ploterem zbieramy informacje o głębokościach i możemy prosto zrobić własną mapę. Navionics jest tez obecny na smartfonach / tabletach na pewno w apple store nie wiem jak jest z androidem.

Jeśli miałbym wybierać to poszedłbym w kierunku map Navionics i szukałbym jakiegoś urządzenia Lowrance np HDS 5

[Adrian]

Jest program Dr. Depth dzięki któremu, pływając z odpowiednim ploterem zbieramy informacje o głębokościach i możemy prosto zrobić własną mapę.

 

Ciekawa sprawa w przypadku gdy jeden i drugi producent nie oferuję dobrze zrobionej mapy rejonu po którym chcesz pływać, można to zrobić samemu:D

 

Jeszcze trochę wody w rzekach upłynie zanim się zdecyduję, na jedną z możliwości. :p

 

pzdr. Adrian

[Zibi]

Ja mam GPS'a na baterie ;)

 

Na wodę nie chciał działać :)

[Adrian]

Ja mam GPS'a na baterie ;)

 

Na wodę nie chciał działać :)

 

Chciałbym, żeby moja Yama była na wodę, ale wolę nie próbować;p

[Zibi]

Lepiej nie próbuj!  ;)

[Hozak]

szczerze mówiać gps na śródlądlądzie nie jest mi potrzebny, mieszkam blisko Odry (Zielona Góra) i raczej nie powinienem się zgubić pływając sobie w górę czy w dół rzeki. Kilometraż rzeki jest oznaczony wiec zawsze mam punkt odniesienia i moge zerknąc w jakich okolicach się znajduję http://www.motorowodniglogow.cba.pl/readarticle.php?article_id=3 . Kupno plotera rozpatruje w szczególności pod kątem pływania w Cro (gdzie jak każdy wie jest multum podobnych do siebie wysepek). Zastanawiałem się tylko czy moduł echosondy będzie mi potrzebny i w jakim stopniu ustrzeże mnie przed władowaniem się na jakiś korzeń, kamień czy inny niespodziewany badziew. Oczywiście przy prędkościach "ślizgowych" nie ma mowy o odpowiednio wczesnym poinformowaniu mnie o niespodziance w wodzie. Natomiast uważam, że jak już kupować to taki sprzęt który w zupełności spełni moje oczekiwania tym bardziej, że różnice cenowe nie są aż tak duże.