Radio do komunikacji "morskiej"

[rycerzyk]

Witam poraz kolejny wszystkich forumowiczów ponieważ jest to mój "pierwszy tematyczny wpis".

 

Od pewnego czasu noszę się z zamiarem kupna jakiegoś radia do mojej zabawki, nie chodzi o słuchanie muzyki a o bardziej "profesjonalne" wykorzystanie. Moja zabawka to mały RIB o długości 4.70m i zakupiony został aby miło spędzić czas na polskim śródlądziu a w szczególności na wypady do Chorwacji. Radio chcę wykorzystwać do śledzenia wiadomości pogodowych na morzu i oby nigdy nie nastąpiło wzywania ewentualnej pomocy (względy bezpieczeństwa) oraz komunikacji w portem.

Moje wątpliwości, które może ktoś z bardziej doświadczonych kolegów pomoże mi rozwiać to:

 

1. Stacjonarne czy ręczniak.

Na mjej konsoli mam tylko miejsce na zewnątrz (brak już miejsca na wmontowanie, najpierw zachciało się słuchania muzyki).

2. Czy warto inwestować w "wypasione" modele, czy postawić na prostotę bo z bajerów żadko się korzysta.

3. Może ktoś poleci sprawdzony model?

 

Ps. Ponieważ zaczynam "swoją pisaninę" proszę o wyrozumiałość i liczę na pomoc.

[giees]

Przede wszystkim powinieneś najpierw zrobić kurs operatora SRC bo nie piszesz, że masz. Używając Radia UKF obojętnie ręcznego czy stacjonarnego, musisz mieć certyfikat.

Ad.1. Gdyby nie to, że masz riba to bym do przybrzeżnego pływania Ci polecił ręczniaka ale na ribie nie ma gdzie położyć ręczniaka tak żeby na fali Ci nie wyskoczył za burtę i dlatego najlepiej przykręcić gdzieś radio stacjonarne. Musisz z braku miejsca wykombinować i przymocować sobie jakąś obudowę i w nią wsadzić radio.

Ad.2. Na śródlądziu i wodach przybrzeżnych rzeczywiście z bajerów się nie korzysta ale radio musi jednak być dobrej jakości żeby łapało częstotliwości i nie trzeszczało.

Ad.3. Trudno tu polecić jakiś model bo jest ich wiele ale ważne aby było oznaczone CE.

[rycerzyk]

Kurs SRC zrobiłem RYA, zakończyłem pozytywnie, czekam na patent.

1. Na tej wersji Rib-a i przy tym silniku 40 KM "nie ma szaleństwa" raczej lajtowe pływanie bez skakania bo załoga pospada z pokładu słonecznego co jest jej (2 szt.) oprucz kółka do ciągania głównym obiektem zainteresowania. Na zamocowanie dobrego uchwytu dla ręczniaka znalazłbym miejsce.

Stronki producenta riba (dla wyrobienia poglądu na konstrukcję) :

http://www.grandboats.com/pic/slr/slr-m6.jpg

http://www.grandboats.com/slr-bv.htm

Nie mam zdjęcia mojej konsoli, postaram się zrobić i wstawić, to może pomożecie znaleźć miejsce.

Rozważałem możliwość stacjonarnego, montowanego w uchwycie (posiada podstawową wodoodporność) i ewentualne zabieranie jak zostawiałbym zabawkę w porcie na dłużej (w Polsce, bo w Chorwacji widziałem że zostawiają)

2. Noszę się z zamiarem zakupu też nawigcji zespolonej z echo. Stacjonarne bym mógł jakoś spiąć.

 

3. Na kursie dowiedziałem się, że należy kupować radio z sieci dystrybucyjnej w państwie gdzie będzie rejestrowane ... , czy wystarczy żeby było oznaczone CE?

[AToMik]

Cześć

Nie wiem jak daleko w to morze będziesz się wypuszczał. Biorąc pod uwagę możliwości montażu radia stacjonarnego i anteny, ja bym chyba "poszedł" w ręczniaka.

Jeśli byś się upierał przy stacjonarnym, ja mam coś takiego:

http://www.alan.pl/radiokomunikacja/produkt/109/radio_morskie_new_neptune_gw_biale

i nie narzekam, choć prawdę mówiąc pływania po morzu na razie niewiele mi wychodzi a na śródlądziu radia VHF zbyt często nie używam. Na razie niewielu motorowodniaków posiada takowe, a o licencji SRC już nie wspomnę. W związku z powyższym prawdę mówiąc nie miałem możliwości poznać wszystkich możliwości radyjka, a o DSC nawet nie wspomnę i o DISTRESS  na szczęście też ;).

Nie powiem Ci również jak faktycznie jest z odpornością na wodę, ponieważ ja zamontowałem w kabinie

 

http://img194.imageshack.us/img194/6448/cimg0407m.jpg

 

No i dochodzi również antenka, u mnie coś takiego:

http://www.cbcaraudio.pl/antena-morska-shark-4-156-162mhz.html

a na łódce wygląda to tak:

 

http://img838.imageshack.us/img838/6877/p7245492m.jpg

 

No i z tego co wiem, szybki demontaż to chyba tylko jak podłączysz na wodoszczelne kostki.

Ja osobiście jestem zadowolony z zamontowania stacjonarnej opcji, ale jednak miałem troszkę więcej miejsca do montażu. Ale jak to mówią, dla chcącego nic trudnego :)

[saradog]

Reczniak ale pływajacy chyba bedzie najlepszy np. taki ;

Posiada ATIS przydatny na śródlądzie

 

http://www.conspark.com.pl/sklep//index.php?page=shop.product_details&flypage=shop.flypage&product_id=354&category_id=15&manufacturer_id=0&option=com_virtuemart&Itemid=37

 

tu manual

http://www.standardhorizon.co.uk/files/HX751E_EU_OM_ENG_EM032N270.pdf

 

lub taki :

Z wbudowanym GPS-em

 

http://www.conspark.com.pl/sklep//index.php?page=shop.product_details&flypage=shop.flypage&product_id=310&category_id=15&manufacturer_id=0&option=com_virtuemart&Itemid=37

 

filmik :

tu manual:

http://www.standardhorizon.co.uk/files/HX851E_OM_CE_EM031N271_V4.pdf

 

Firma sprawdzona generalnie czołówka w UKF-kach .

 

 

[giees]

No fajne te radyjka teraz robią chociaż są nie tanie a bajeranckie funkcje raczej nie ma gdzie wykorzystać. Jednemu radio będzie służyć do zabawy i często takich w eterze słychać, a drugiemu do komunikacji z portem czy śluzą lub innym statkiem  ::).

[saradog]

Troszkę pływam tu i tam ale na paśmie morskim to raczej tych co eter zakłócają(robią sobie zabawy jak w CB) to raczej niema .

Co do bajerów konkretnie w tym droższym to jest tego troszkę , ale jest to pierwszy ręczniak z DSC i własnym GPS-em  co daje naprawdę funkcjonalną UKF-kę na wypadek jak coś złego się wydarzy , wciskasz czerwony guzik i wszyscy a szczególnie pomoc wie gdzie cię szukać .

Jest jeszcze jeden przydatny bajer możliwość wgrania własnych punktów np.portu schronienia  dopada cię mgła  2 mile od brzegu zrobiło się mleko nie masz gps-u  ale masz radyjko z gps-em wciskasz klawisz skrótu  i radyjko (wyświetlacz) pokazuje w jakim kierunku masz płynąć .

To takie bajerki  czasami pomagają wyjść z kłopotów .

 

 

[Marcin]

Witam. Miałbym pytanie do kolegów z upawnieniami do korzystania z radia : jeżeli jest ktoś ze Szczecina to gdzie takie uprawnienia można zrobić? do czego uprawnia posiadanie samego certyfikatu i kiedy się go otrzyma? do czego jest potrzebny zaliczony oczywiście pozytywnie egzamin państwowy i ostatnie: czy oba jakoś się łączą, bądz uzupełniają.

[saradog]

Pod tym adresem dowiesz się wszystkiego .

 

http://www.gmdss.pl/

 

[Marcin]

Witam. Niestety w sysytemie RYA zrobienie kursu SRC w Szczecinie nie jest takie proste ,trzeba zorganizowac grupe ok 8-9 osób. W systemie tym kurs i egzam. jest w tym samym dniu trwa on ok 8 godz. Niewiem czy ktoś jeszcze był by zainteresowany.

[Marcin]

Atomik gdzie ty robiłeś te uprawnienia?

[AToMik]

Na Pogoni kurs organizował "Skaut" a prowadził kolega Piotr z "Morki" http://www.morka.pl/, no a egzamin to już na Wyższej Szkole Morskiej. http://www.skaut.jacht.pl/?kurs-src,41 - pod tym linkiem masz całe info, łącznie z terminami egzaminów i pytaniami ;)

[Jack Sparrow]

Osobiście używam LOWRANCE LHR-80 ręczny odbiornik VHF i GPS bez problemu uchwyt zamocowany czterema opaskami radio wkładasz do góry nogami obrót o 180 stopni i nie ma prawa wypaść duży wyświetlacz ładowarka .Co do uprawnień to się nie wypowiadam ale mam na ten temat swoje zdanie.

[Marcin]

OK dzięki sprawdzę.

[Marcin]

Atomik sprawdzałem tego linka są tam pytania z odpowiedziami ,ale u mnie nie chodzą niewiem czemu.Jak wyglądał sam egzamin?

[AToMik]

Marcinie plik jest w pdf i rozumiem, że masz readera do tego, może trochę cierpliwości bo jest tam tego 66 stron i trochę się otwiera. Egzamin był w formie testu, czyli kujesz ma blaszkę te 400 pytań i prawidłowe odpowiedzi /zaznaczone w pliku/ i zaliczasz bez problemu  8)

[Marcin]

Ok dzięki za info.

[sq8erb]

Co do egzaminu SRC, egzamin jest w postaci testów. Test składa się z 3 bloków tematycznych po 5 pytań w każdym bloku. Na ocenę pozytywną trzeba odpowiedzieć poprawnie na 3 pytania w każdym bloku tematycznym.  Zestaw pytań jak i harmonogram sesji można poprać ze strony UKE http://www.uke.gov.pl/uke/index.jsp?place=Lead24&news_cat_id=366&news_id=3995&layout=9&page=text. Innym tańszym rozwiązaniem jest zakup radia używanego. Ważne by radio miało znak CE. Rok temu kopiłem Icoma M33 na allegro za 350 złotych. Nie miałem żadnych problemów z rejestracją.  Z doświadczenia  krótkofalarskiego mogę powiedzieć jedno. Lepiej kupić używane radio znanych firm radiokomunikacyjnych niż nowe wschodnie podróbki.  ;)

[walkerjohn]

Witam!

czy ktoś z kolegów i koleżanek ma lub używał takiego radia;  MIDLAND PACIFIC;

 

http://allegro.pl/midland-pacific-radio-morskie-wodoodporny-fvat-i2797526372.html

 

czy warto kupić to radio?

 

Dzięki za info!

 

Pozdrawiam

Jacek

[czeburaszka710]

Witam , ja używam ok 2 lat . Jako dodatkowe na pokładzie . Działa , mogło by być głośniejsze i mieć lepszy układ ładowania , ale to chyba czepiam się . Urwałem klips pokrywy baterii , ale dorobiłem z nierdzewki ( był plastyk ) i jest git. Za tak nie wiele nie można wymagać fajerwerków ,  aku wystarczy spokojnie na dzień dwa , jak by co można zwykłe baterii włożyć , antena wykręcana  i da się podpiąć stacjonarną jak by komu było potrzebne

[giees]

Też mam to radio jako drugie na łodzi i jak za tą cenę może być. Najważniejsze, że ma certyfikat ale wg. mnie trochę krótko trzyma bateria. Jednak to nie wielki problem bo można podłączyć pod zapalniczkę.  C:-)

[walkerjohn]

a czy płynąc w ślizgu słychać wyraźnie wiadomości czy słabo?

[czeburaszka710]

nic nie usłyszysz ( raczej nawet może i usłyszysz ale nie zrozumiesz )  ,  za mała moc wzmacniacza głośnika , no chyba że słuchawka w ucho . Stacjonarne mają znacznie większa moc . Ale jako pomocnicze w kieszonce od kombi jak znalazł  :)

[giees]

Jacek, no generalnie słychać choć wiele zależy jak mocno motor warczy i jaka w danym momencie jest moc odbioru. Musisz wiedzieć, że ta moc (jakość) odbioru zależy od tego czy Twoja antenka widzi się z anteną nadawcy. Ręczniaki tylko tak i na małe odległości się sprawdzają.

[mikijet]

Zajrzyj tutaj:

http://www.radio-sklep.pl/pl/p/ICOM-IC-M23/1270  optymalny wybór cena/jakość

 

albo tańsze  ale programowalne ( pasma trochę nielegalne Policja, straż itd. po rozblokowaniu) :

http://www.radio-sklep.pl/pl/c/Wouxun/150

 

mam taki jeden ( wierna kopia Kenwood) i działa o niebi lepiej niż midlandy i inne chinole. Tx wąziutkie i precyzyjne praktycznie bez szumów. Tylko bateria cieniutka.

 

W Icom'ie potrafi trzymać rok bez ładowania przy normalnej morskiej eksploatacji. Przy obsłudze kilkudniowych regat , gdzie dmucha się w eter kilka godzin, nie potrzebuje ładowania. Oczywiście moc nadawania nie jest bez znaczenia 5W to już nieźle.

Polecam mamy tego w użyciu kilkanaście sztuk i wszystkie działają bez zarzutu. Ponadto nie tonie . Polecam Icom