NorthEast Marina Szczecin

[Mariusz]

To ostatnie(najnowsze) wiadomości w temacie.

http://www.gs24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20120831/SZCZECIN/120839974

 

 

 

[musti]

Foty by @Jacyk z forum scyscrapercity.com

 

http://i1.fmix.pl/fmi496/c739f4c9002147ae50420f50

 

http://i3.fmix.pl/fmi2152/30597db50021e1a150420f68

 

http://i2.fmix.pl/fmi1827/17484bee0022e0af50420f77

 

 

[musti]

Znowu skorzystam z fotek skyscrapercity.com. Wszystkie stare baraki wyburzone i już widać pierwsze warstwy przywiezionego piasku.

 

Foto @Piotr-Stettin i @JacYk

 

http://www.iv.pl/images/92555852978665447701.jpg

 

http://pictap.pl/di-TCBF8NGL.jpg

 

http://pictap.pl/di-33BRNRJR.jpg

 

 

[Czeczen]

Dodam że na bielawie już jest doprowadzony prąd pod dnem Duńczycy a stamtąd już blisko na wyspę grodzką :)

[ra_dek]

Ale macie tam super! Nie dość że jest gdzie pływać to jeszcze baza powstaje - Krakusom zostaje pomarzyć i pogratulować ;)

[musti]

Na wyspie sporo larsenów, kafar pracował nawet dziś...

 

http://i2.fmix.pl/fmi358/df16b74400048e9750672f44

[Brzytwa]

A ja myślałem że cała wyspa będzie zagospodarowana,czyżby te domki miały zostać ??

[musti]

W pierwszym etapie (gdzieś do 2014) ten fragment na który sypią piasek. Ale docelowo to zlikwidują ogródki i port zajmie całą wyspę. 8)  Na regaty TSR ma być podniesiony teren i zamocowane pomosty, reszta później...

[musti]

http://bi.gazeta.pl/im/6/8528/m8528116.gif

Mariny na wyspie nie będzie. Nie przed przyszłorocznym finałem regat

 

Na finał regat The Tall Ships Races w sierpniu 2013 roku miała być gotowa część mariny na Wyspie Grodzkiej. Inwestycji - dumy miasta - nie uda się na czas zrealizować

Magistrat nie chce na razie powiedzieć tego wprost. We wtorek rano skierowaliśmy w tej sprawie do urzędu szereg pytań.

 

Chcieliśmy dowiedzieć się, czy: uda się do sierpnia 2013 roku zrealizować plan, który zakładał, że do tego czasu na wyspie powstanie pierwszych 80 miejsc dla jachtów; jeśli nie, to co jest powodem opóźnienia i jak to się ma do zapowiedzi z połowy tego roku, że projekt się uda.

 

Przed godziną 16, po kilku monitach, biuro prasowe Urzędu Miasta przysłało nam jedynie lakoniczną wypowiedź, którą można streścić tak: "prace trwają".

 

"Termin umowny zakończenia zerowego etapu robót związanych z nawożeniem kruszywa na wyspę, umocnieniem podwodnym brzegu wyspy od strony kanału Duńczyca i pogłębieniem dna kanału kończy się 20 grudnia 2012 r." - czytamy w informacji. I dalej: "Projektant przewidział zakończenie procesu osiadania gruntu na wyspie do dnia 30.04.2013 r.".

 

Proces osiadania jest bardzo ważny. Bez niego nie ma mowy o wznoszeniu na wyspie jakiejkolwiek infrastruktury. Czy więc między początkiem maja a początkiem sierpnia, czyli w ciągu trzech miesięcy, jest możliwe zbudowanie pomostów, podstawowej infrastruktury i mostu łączącego wyspę z nabrzeżem Starówka? Na to pytanie nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

 

To jednak wątpliwe. W poniedziałek przyznał to w rozmowie z Radiem Szczecin Paweł Sikorski, dyrektor wydziału inwestycji miejskich.

 

- Prace niestety nie gwarantują, że latem przyszłego roku będą tam mogły, jak zakładano, cumować jednostki, które przypłyną do Szczecina na Zlot Wielkich Żaglowców - powiedział Sikorski.

 

Według dyrektora jest po prostu "mało prawdopodobne", by następny kontrakt, czyli budowa infrastruktury dla żeglarzy, "zamknął się" między majem a sierpniem. W połowie 2013 roku wyspa będzie jedynie gotowa do budowy pomostów i zaplecza.

 

To, że część mariny będzie gotowa na Tall Ships Races, miejscy urzędnicy zapowiadali jeszcze w połowie roku m.in. na posiedzeniu jednej z komisji rady miasta, kiedy radni wysłuchiwali informacji na temat przygotowań miasta do zlotu żaglowców. O marinie na TSR mówił też prezydent Piotr Krzystek.

[Czeczen]

Jakież to "szczecińskie" ech  :( szkoda.  Aczkolwiek tego się niestety spodziewałem.

[ra_dek]

No ale jednak "Coś się robi", zrobią to będzie. W Krakau nawet nie planują, a co dopiero żeby jakieś roboty ruszyły.

 

[lewar]

Dzisiaj strzeliłem takie ujęcie Wałów Chrobrego.

Tak że jednak puki co to dzieję się.

[Czeczen]

grunt jakby wyżej i wyżej. :)

[musti]

http://www.24kurier.pl/img/24kurier_logo.png

Jachty w porcie Grodzka

 

Port Jachtowy Szczecin miał przyjmować żeglarzy jeszcze przed przyszłorocznym zlotem żaglowców. Nie będzie. Pomimo że prace są prowadzone zgodnie z harmonogramem, natura rządzi się swoimi prawami. Na ustabilizowanie nawiezionych ton ziemi, trzeba będzie poczekać przynajmniej do maja.

 

Port Jachtowy Szczecin to element większego projektu pn. „Zachodniopomorski Szlak Żeglarski – sieć portów turystycznych Pomorza Zachodniego”. Jest współfinansowany przez UE. Szczecin w tym projekcie ma sfinansować tylko jeden z etapów - właśnie na Wyspie Grodzkiej. Za około 3 mln euro zbudować część nawodną: zwodzoną kładkę pieszą z sanitariatami, pomosty pływające dla około 80 jachtów. Co wraz z podniesieniem południowo-wschodniego brzegu wyspy i przyłączeniem mediów miało być gotowe - jak zapowiadał magistrat - jeszcze przed finałem regat The Tall Ships Races w sierpniu 2013 r.

Już teraz wiadomo, że nie uda się zrealizować tego ambitnego planu. Inwestycja „Grodzka" jest dopiero przed finałem tzw. etapu „0". Na wyspie od sierpnia realizuje go Zakład Robót Hydrotechnicznych i Podwodnych UW-Serwice. Najpierw oczyścił teren przyszłego Portu Jachtowego Szczecin z ruin i betonu. Potem rozpoczął nawożenie 72 tysięcy m sześciennych piasku, aby poziom wyspy podnieść o ponad 2 metry. Ostatecznie do 20 grudnia br. ma czas na odwodnienie (budowa drenażu pionowego) i zagęszczenie gruntu, na wzmocnienie nabrzeża od strony kanału Duńczyca (tzw. ścianka szczelna od strony nabrzeża Starówka).

 

- I z tym nie będzie problemu, bo prace przebiegają zgodnie z harmonogramem - mówi Dariusz Wołoszczuk ze służb prasowych szczecińskiego magistratu. - Z następnymi trzeba będzie się wstrzymać aż do zakończenia procesu osiadania gruntu na wyspie. Projektant przewidział, że potrwa to do 30 kwietnia 2013 r. Zatem dalsza zabudowa wyspy, tworzenie infrastruktury przyszłego portu żeglarskiego, może się rozpocząć dopiero po tym terminie.

 

Magistrat do tego czasu chce wyłonić wykonawcę inwestycji. Dlatego jeszcze w grudniu zamierza rozpocząć przygotowywana dokumentacji i opracowanie specyfikacji istotnych warunków zamówienia. Tak, aby z budową portu jachtowego na Grodzkiej ruszyć płynnie, czyli w maju.

 

Czy w połowie roku uda się przekazać plac budowy wykonawcy, w dużej mierze zależy od aury. Ale nawet gdyby była sprzyjająca, a postępowanie przetargowe - jak rzadko w szczecińskich realiach - przebiegło gładko i bez oprotestowania jego wyników, to i tak budowa zaplecza dla żeglarzy potrwa około roku.

 

- W projekcie budżetu Szczecina na przyszły rok są zarezerwowane w sumie 23,8 miliony złotych na przygotowanie gruntu i budowę ośrodka żeglarskiego. Inwestycja będzie również współfinansowana ze środków europejskich: Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka oraz z INTERREG IVA - twierdzi D. Wołoszczuk.

 

Jakiego wsparcia możemy się spodziewać z UE? Kwota dofinansowania nie jest znana. Mało tego, całość inwestycji - 4 etapy, szacowane na ponad 70 mln zł -  zostanie zrealizowania, o ile po 2013 r. budowa Portu Jachtowego Szczecin znów zostanie wsparta pieniędzmi z POIG. Co nie jest jeszcze pewne.

 

Arleta NALEWAJKO

[giees]

Z tą kasą to tak jest, że jak się jej nie wykorystuje jak jest, to potem jej już nie będzie. Tak więc dalsza budowa mariny po finale regat The Tall Ships Races w sierpniu 2013 r., może być zagrożona bo nie będzie już takiego parcia. I znowu tak jak z autostradami na Euro, tak i z tą rozgrzebaną mariną będziemy przed światem wyglądać jak palanty  :(.

Może tę imprezę przenieść do Cigacic, tam marina skończona  :P ::) :D.

[Jack Sparrow]

Grzesiek ale fotoradarów się dokupi na święta :D >:D

[AToMik]

Miało osiadać ale chyba nie o to dokładnie chodziło ::).Teraz to na pewno się nie wyrobią na TSR 2013.  >:D

 

http://imageshack.us/a/img708/7954/bildemt.jpg

(fot. Andrzej Szkocki)

 

Zapadła są wyspa Grodzka w Szczecinie. Co z budową portu jachtowego?

Dodano: 8 grudnia 2012, 14:03 Autor: Marek Rudnicki, marek.rudnicki@mediaregionalne.pl

Żeglarze alarmują, że zapadł się spory kawałek gruntu wyspy Grodzkiej. Przyczyną jest ponoć brak pieniędzy na umocnienie od strony Odry.- Nurt Odry wymywa grunt z wyspy, przez co ziemia siada i robi się podłużna dziura - powiedział nam jeden z żeglarzy. - Mogą być tego dwie przyczyny. Albo projekt jest wadliwy i nie uwzględnił wszystkich warunków hydrotechnicznych, albo też wykonawstwo jest do bani.

 

Codziennie na wyspie narzucane jest 2,5 tys. ton dodatkowego gruntu. Do końca roku jego poziom miał być podwyższony o ponad 2 metry. Na koniec inwestycji ma sięgać około 3 m nad wodę.

 

- Do tej pory narzuciliśmy już ponad 100 tys. ton, a już widać, że zaplanowana docelowa liczba 130 tys. może być przekroczona - mówi Andrzej Kocewicz, szef firmy prowadzącej inwestycję.

 

Pytamy o gwałtowny uskok nad brzegiem od strony Odry. - Grunt siada w różnych miejscach, czasami dość gwałtownie - przyznaje. - Jednorazowo potrafi osiąść na głębokość od kilku centymetrów do metra.

 

Nie chce jednak dyskutować na temat pozanaturalnych przyczyn.

 

Padają nieoficjalne sugestie, że ponoć zabrakło miastu pieniędzy na dostateczne uzbrojenie linii brzegowej od strony Odry, a starczyło jedynie od strony Duńczycy. Czy to prawda?

 

- Wszystkie prace prowadzone na Wyspie Grodzkiej odbywają się zgodnie z założeniami projektowymi - powiedział nam Dariusz Wołoszczuk z biura informacji miasta. - Obecnie następuje osiadanie terenu i komprymacja podłoża torfowego pod wpływem wykonywanego nasypu przeciążeniowego. Osiadanie będzie przebiegać nierównomiernie, ponieważ budowa podłoża jest zróżnicowana. W miejscach, gdzie podłoże jest najsłabsze mogą tworzyć się lokalne zapadliska. Jednocześnie trwają pomiary nasypu i dopiero po nich będzie można sformułować opinię o przebiegu osiadania terenu.

[musti]

http://www.gs24.pl/images/footer_logo.png

 

 

Wyspa Grodzka jednak się zapada

 

Dodano: 12 grudnia 2012, 7:30 Autor: Marek Rudnicki, marek.rudnicki@mediaregionalne.pl

 

Kilka dni temu informowaliśmy o zapadaniu się gruntu na Wyspie Grodzkiej. Magistrat uspokajał, że wszystko jest pod kontrolą. Urząd Morski ma inne zdanie i wysyła statek, by sprawdził w jakim stanie jest tor wodny.

 

– Wszystkie prace prowadzone na Wyspie Grodzkiej odbywają się zgodnie z założeniami projektowymi – powiedział nam Dariusz Wołoszczuk z biura informacji miasta. – Obecnie następuje osiadanie terenu. Osiadanie będzie przebiegać nierównomiernie, ponieważ budowa podłoża jest zróżnicowana. W miejscach, gdzie podłoże jest najsłabsze, mogą tworzyć się lokalne zapadliska.

 

Po opublikowaniu materiału o zapadaniu się części wyspy i wymywaniu nawiezionej ziemi przez prąd Odry w miejscach, gdzie zabrakło ścianek larsena, odezwali żeglarze. Od początku monitorują prace nasypywania nowego gruntu na wyspę,

 

Docelowo teren ma wznosić się 3 metry nad poziom wody. Miasto chce tu wybudować nową marinę. Zapowiada, że zostanie oddana do użytku do 2014 r.

 

– Jakiś czas temu w pobliżu przystani Stali Stocznia miało powstać osiedle domków dla pracowników Gryfii – przypomina żeglarz, pan Andrzej, sternik. – Dookoła tego terenu wykonano kanał odprowadzający wodę, a urobek sypano na tak powstałą wyspę. Bodajże inż. Łabuda ostrzegał wtedy, że musi upłynąć co najmniej 7 lat zanim zaczniemy inwestycję. W tym czasie teren będzie siadał, odwadniał się i zagęszczał. Dopiero po tym można cokolwiek robić. A dziś miasto chce czekać tylko pół roku i budować od razu marinę. Nie można jakimiś dekretami urzędniczymi zmieniać praw przyrody.

 

Zaniepokojony jest również Urząd Morski, który musi dbać o tor wodny i jego głębokość.

 

– W piątek wysyłamy tam statek, sprawdzi sonarami, co tam się dzieje – mówi Janusz Markiewicz, zastępca dyrektora Urzędu Morskiego ds. bezpieczeństwa żeglugi. – Istnieje realne zagrożenie spłycenia toru wodnego w obrębie portu, a na to nie możemy sobie pozwolić. Zlot żaglowców już w 2013 roku. Powiem szczerze, straciliśmy zaufanie i będziemy na bieżąco monitorować to miejsce. Jeśli nawet teraz nic nie wykażą pomiary, to gdy ruszą lody wiosną, może być nieciekawie.

 

Podobne zdanie ma też dr inż. kpt. jacht. Zbigniew Zbroja, rzeczoznawca Polskiego Związku Żeglarskiego. – Wchodzimy w okres zimy, nadwyżki śniegu, lód będzie mieszał wodę, a gdy wiosną to wszystko ruszy, muł będzie wymywany. Cały teren powinien być opalowany larsenami, bo jak nie, rzeka zabierze to, co nawieźli. Widocznie miasto Szczecin jest tak bardzo bogate, że stać je na bardzo kosztowne pomyłki.

[Mariusz]

Gdyby ktos był zainteresowany to jest informacja z dnia dzisiejszego;

 

Jest przetarg na budowę portu jachtowego i mostu na Wyspę Grodzką

 

Miasto poszukuje wykonawcy budowli, która zmieni krajobraz widziany z Wałów Chrobrego. Chodzi o budowę mariny na Wyspie Grodzkiej oraz połączenie jej mostem z Łasztownią.

Prace rozpoczną się w wiosną, kiedy podwyższana obecnie wyspa ustabilizuje się. Najbardziej efektownym elementem będzie most, który połączy Grodzką z Łasztownią. Po jego obu stronach - czyli na wyspie i wzdłuż nabrzeża Starówka - powstaną pomosty dla jachtów.

 

- W części lądowej powstanie infrastruktura techniczna, m.in. sieć wodociągowa, kanalizacja sanitarna, kanalizacja sanitarna podciśnieniowa, kanalizacja deszczowa, sieć elektryczna, kanalizacja teletechniczna i światłowodowa - wylicza zakres prac Dariusz Wołoszczuk z biura prasowego magistratu. - Wybudowane zostaną także obiekty infrastruktury technicznej na Wyspie Grodzkiej, a jej teren zostanie zagospodarowany poprzez budowę dróg, placów i chodników, które zapewnią dostęp do wybudowanej infrastruktury.

 

http://bi.gazeta.pl/im/95/67/c7/z13068181Q,Budowa-mariny-na-wyspie-Grodzkiej.jpg

 

Zagospodarowany zostanie także teren przy nabrzeżu Starówka na Łasztowni. Konstrukcje posadowione na wodzie mają być w zimie chronione przez zaporę lodową.

 

Miasto czeka na oferty do 28 marca. Marina na pewno nie będzie gotowa na sierpniowy finał The Tall Ships Races.

 

 

 

 

 

 

 

[pasja]

Niektórzy mówią , że to wszystko co się dzieje na wodzie to mało-, że obiecali, że planowali , że to takie szczecińskie  >:(

wiem ale..... ;)

mogę śmiało powiedzieć , że przez te wszystkie lata mojego pływania nie zrobiono dla motorowodniaków ułamka tego co teraz się robi i co już zrobiono w ostatnim czasie.

Nie zmienię zdania nawet wtedy , kiedy przyjdzie mi jeszcze i tym razem na regatach TSR nocować przy dalbach na środku Odry  :)

 

pozdrawiam ; pasjonatka

[AToMik]

No święta racja Iwonko co piszesz, ale zabierasz tym samym nam polakom podstawy do narzekania  :-X.

To teraz powiedz  JAK ŻYĆ?  ???.

[pasja]

jeść paprykę ? :)

 

 

pozdrawiam , pasjonatka

[giees]

Ale co przy tych dalbach pić do tej papryki jak już tam staniemy ?  ::) :P.

P.s. - Iwonka, pamiętasz, że uśmiecham się do Was na czas TSR bo wszędzie będą rezerwacje  ::) :-\.

[pasja]

Oczywiście , że zapraszam  Was Grzesiu  :)

Nie mogę już się doczekać wiosny :)

 

 

pozdrawiam : pasjonatka

[Czeczen]

Znając życie to będzie zakaz cumowania do dalb, bo coś tam... Ja też nie wiem gdzie się będę łapał. Bo do domu mnie się nie opłaci iść spać, więc będe spał na swoje łodzi po szychcie. Pewnikiem na Duńczycy (tej leśniej ub od Dąbskiego) będzie spokojniej i ciszej z dala od zgiełku.