Przyjechał taki do wielkiego miasta i zgłupiał... czyli ja w Szczecinie!

[Tomasz K]

Panowie,

niedawno stałem się właścicielem łodzi która zacumowana jest w Szczecinie.

Akwen zupełnie mi obcy i nie licząc mojej jednej wizyty w zasadzie nieznany.

Prośba do Was o wskazanie gdzie nam wodniakom rekreacyjnym wpływać nie wolno.

Stoję w południowej części jeziora Dąbie Małe. Zamierzam może jeszcze w tym tygodniu ruszyć w pierwszą wycieczkę.

Kierunek centrum i dalej Odrą w górę. Po drodze port.

Nie chciałbym na dzień dobry zaliczyć wtopy.

Locję mam ale nie widzę tam ograniczeń.

Będę wdzięczny za pomoc.

 

[AToMik]

Ograniczenia spalinowe masz na międzyodrzu od Skośnicy do Widuchowej z jednym wyjątkiem - przecinką na wysokości Gartz. Poza tym tylko ograniczenia falowania jak na poniższej mapce  C:-)

[Tomasz K]

Jak rozumiem, to kanały jakie widzę na mapie są dostępne do nas bez ograniczeń?

Z wytwarzaniem fali nie mam raczej problemu, mój sprzęt to statek dość powolny :-)

[AToMik]

Tak, bez ograniczeń. Tylko gdzieniegdzie niski mostek, no i trzeba uważać by się pod jakiś tankowiec nie wtrynić  ;)

[musti]

W miarę aktualną mapkę naszego regionu masz w tym wątku: http://forum-motorowodne.pl/locja-srodladowa-i-morska/odp-mapa-akwenow-dostepnych-dla-sprzetu-motorowodnego/

[Tomasz K]

Dziękuję Panowie za odzew.

Jeszcze pytanie o Dąbie. Sieci, tory wodne, przeszkody?

Czy tak jak na Zalewie Wiślanym, że tylko po wyznaczonych torach bo wokół sieci tyle, że strach?

 

Mapka rzeczywiście przydatna - dziękuję!

[AToMik]

Tak jak piszesz  >:D

 

link do aktualnych mapek

https://szczecin.wody.gov.pl/aktualnosci/822-zeglugowe-mapy-jeziora-dabie-zaktualizowane-moga-byc-wykorzystywane-zarowno-w-transporcie-towarowym-jak-i-turystyce

[Tomasz K]

Jak rozumiem - przez Dąbie Małe idę torem na Dąbie, potem torem głównym. Po drodze rozejście - w prawo na Lubczynę a w lewo na Odrę Zachodnią.

Czy zbaczanie toru jest zabronione czy nie zalecane?

[Łukasz W.]

Niezalecane jak nie znasz akwenu.

[lewar]

Płyń Kolego spokojnie bo woda jest też dla Ciebie i nie ma poza znakami żadnych ograniczeń i nie słuchaj mądrali co znają wodę z mapek  i innych apek

Na wodzie masz być tylko ostrożny.

[Tomasz K]

Właśnie dlatego pytam bo wody nie znam. A zanim poznam to sami wiecie. Czuję się jak Kolumb czy inny odkrywca. Wolę ostrożnie zapoznać się z terenem bo w przeciwieństwie do poprzednich łódek teraz mam sprzęt nieco cięższy, mniej manewrowy i większy i... nie wypchnę go z mielizny czy innego dziadostwa.

A no i jeszcze - czeka mnie PIERWSZE samodzielne pływanie tą jednostką. Wolę się skupić na prowadzeniu a nie na szukaniu znaków, rozpoznawaniu lokalnych zwyczajów, czy zastanawianiu się gdzie i jak. Tym bardziej, że wody u Was (w zasadzie teraz to u nas) dużo i pogubić się można bez mapy. A plotera na łodzi brak więc mapy tradycyjne trza rozłożyć.

 

Wszystkim dziękuję. Przyznam, że obawy powoli przechodzą i mentalnie jestem gotów na pierwsze wyjście z portu.

Oczywiście wszystkie uwagi mile widziane :-)

 

[Ikis]

Moja ulubiona poza Tym Forum oczywiście strona:

zalew.org

[lewar]

mielizn nie ma  innych  zasadzek też jeśli chodzi o miejscowe zwyczaje to powinieneś do Lewara na flaszkę przypłynąć .Odra na dole to spokojna rzeka ,a wolną łódką nie sposób zrobić sobie krzywdę ;)

[Tomasz K]

Jak mi piwo w garażu dojrzeje to przypłynę z flaszkami własnej produkcji :-)

[musti]

Niebezpieczne miejsca to Orli Przesmyk i już poza j. Dabie ujście Iny. Siatki widać, więc łatwo je ominiesz. Dużą łajbą możesz mieć problem z dopłynięciem do nowych kajakowych zakątków, te stare (Kwadrat, Wydrnik, Głębia, Orły) bez problemu.

W sierpniu pojawia się problem z zielskiem na Wydrniku i bliżej brzegów jeziora.

 

PS Podaj nazwę łodzi abyśmy się rozpoznali na wodzie  O0

[Tomasz K]

Dumnie zwie się Cumulus.

Prawie 10mb, holenderka. Typ Target Royal Express.