jacek12 Opublikowano 24 Kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2017 Ciekawe czy dopłyną? http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Po-40-latach-barki-wroca-na-Wisle-n112041.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin.j Opublikowano 24 Kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2017 Doplyną tylko Oni się bawią taki rejs był na Odrze i nic poza tym że dopłyną nie pomoże, byłem na wykładzie w porcie Cigacice przy okazji rejsu prawdy, dajcie spokój O0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Podmiejski Opublikowano 24 Kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2017 "Skromnie" w artykule pomineli fakt ze dogadali się ze sponsorami na podniesienie poziomu wody we Włocławku. No ja im powodzenia życzę. Moze choć tracka zdejmą i udostępnią?... ...mierzeję przekopią; Wisłę udrożnią...a kto za to zapłaci? ..no Pan, Pani.... my wszyscy oj kuswa przejdą do historii...juz się doczekać nie mogę ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
musti Opublikowano 25 Kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2017 Władze chciały udowodnić, że transport Wisłą jest opłacalny. Za 100 tys. zł wysłali w podróż kartony. Po 40 latach przerwy Wisłą płynie barka z kontenerami. Wyruszyła w ponadtygodniowy rejs z z Gdańska do Warszawy, by pokazać, że transport towarowy na królowej polskich rzek jest możliwy. Właśnie udowodniła coś przeciwnego. Organizatorami rejsu są władze województw pomorskiego i kujawsko-pomorskiego. Jego celem jest pokazanie, że Wisła może być rzeką żeglowną i poparcie rządowego programu jej uregulowania. Promocyjny rejs samorządowców polega na wysłaniu 70-metrowej barki załadowanej 20 kontenerami z Gdańska do Warszawy. W stolicy ma się pojawić 26 kwietnia 2017 roku. Wydarzenie szeroko relacjonują media, podkreślając, że to pierwszy od lat 70. ubiegłego wieku transport towarowy na tym odcinku Wisły. Ale to kompletna fikcja. Żeby taki rejs w ogóle był możliwy, barkę załadowano pustymi kontenerami. Nie wiozą żadnego towaru, jedynie powietrze. Dzięki temu udało się osiągnąć minimalne zanurzenie. Ale to nie wystarczyło, bo impreza nie odbyłaby się bez wydatnej pomocy władz kontrolowanego przez rząd koncernu Energa. Dzięki nim sztucznie spiętrzono wodę na tamie we Włocławku, podnosząc na czas rejsu poziom wiślanych wód. Według bardzo wstępnych planów uregulowanie Wisłym miałoby kosztować minimum 30 mld złotych. Kolejne 20 mld pochłonęłoby uregulowanie Odry na odcinku między Wrocławiem a Szczecinem. Inwestycje miałyby finansować m.in. fundusze europejskie oraz firmy energetyczne, które zbudowałyby elektrownie wodne na obu rzekach. Etapy: Grudziądz Bydgoszcz Toruń Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.