Zibi Opublikowano 1 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2014 Bo motorowodniak chce zeslipować łódkę i nie może >:( Za taki burdel na slipie (motorowodniak) jest wyrzucony z terenu klubu a żeglarz ma się dobrze :D :D :D Rzecz dzieje się w ośrodku LOK w Giżycku! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin.j Opublikowano 1 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2014 CIEBIE to spotkało? Ja na własnej skórze jeszcze się nie przekonałem że żeglarze nie lubią motorowodniaka może i dobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
funyo Opublikowano 1 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2014 Oj tam, Zibi, czepiasz się ;) A tak serio, akurat ten slip jest bardzo stromy i z tego powodu prawie nieużywany. Żeby wyjąć na nim skuter z wody, potrzebny jest bus lub terenówka - zwykły kompakt ma problemy. To, że jest zastawiony, to dość częsty widok. Jeśli jednak komuś zależy, zawsze może zwrócić się do bosmana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Białyzet Opublikowano 1 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2014 Kolega z żaglówki poszedł na igraszki i pewno nieprędko wróci ;D więc cumy rozsupłać i zrobic mu psikusa !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zibi Opublikowano 1 Sierpnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2014 Byłem częstym gościem na tym slipie i nie było problemu ze slipowaniem. Niestety o godz. 19,00 nie było nikogo z kim można byłoby rozmawiać. Natomiast był problem z jakimś wąsatym facetem co przerysował moje słowa. Ale nic to :) :) :) Zrobili mi tym bardzo dobrze. Pojechałem z kobitą na inne pole gdzie miałem spokój i obsługę nie liczącą tylko monety. W LOK'u wjazd płatny, postój płatny, slip płatny i to nie jest dziwne. Natomiast przy opłaconym pobycie dodatkowo płacisz za każe wejście do kibla, za prysznic itd. ;D A poniżej zdjęcia pozostałości po żeglarzach na polu kempingowym po zmianie załóg >:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Białyzet Opublikowano 1 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2014 Ci żeglarze to smieciarze 8) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
giees Opublikowano 4 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2014 Ponieważ żeglarze coraz częściej są lub stają się też motorowodniakami, nie mają już do motorowodnych takich zastrzeżeń a śmiecą wszyscy podobnie bo to nie zależy od tego czym się pływa, a jakie wychowanie z domu się wyniosło O0. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Białyzet Opublikowano 4 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2014 a motorowodniacy to fajni chłopacy ;D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czeczen Opublikowano 5 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2014 i jedni i drudzy są fajni. Wszystko "wynosi" się z domu, a jak ktoś nie wyniósł z domu to w klubie powinni wyuczyć. Tak kiedyś było. Młodych uczyli starzy i każdy naukę przyjmował z pokorą i należytą atencją od doświadczonych i pomarszczonych wiatrem kolegów. I nikt nie szczał na banderę, ani z rufy... (do zdjęcia grocha z innego postu) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikijet Opublikowano 5 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2014 ,,nikt nie szczał... z rufy" - i pod wiatr :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sys Opublikowano 31 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2014 Zdjęcie z forum żeglarskiego SailForum... ... płukanko ..ehhh >:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mariusz Opublikowano 31 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2014 Jak znajdziesz czas i ochotę to podeślij linka gdzie to zostało umieszczone,ciekawy jestem jak zeglarze komentują ten temat. Szukałem tej foty na Sailforum, ale nie znalazłem, tyle tego tam jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sys Opublikowano 31 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2014 Zdjęcie wprost zaczerpnięte z CamperTeam z adnotacją jego pochodzenia.... Autor zdjęcia poinformował, że zrobione zostało 29.08. o poranku na Nidzickim. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sys Opublikowano 31 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2014 tu link do tematu. Nie widzę zdjęcia bo nie jestem zarejestrowany ale z wpisów wynika że to TO ! http://www.sailforum.pl/viewtopic.php?t=10734&start=360 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
groch777 Opublikowano 31 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2014 Zdjęcie z forum żeglarskiego SailForum... ... płukanko ..ehhh >:( najlepsze jest to że sam stoi w tym co wylewa :) dobrze że wie gdzie jego miejsce >:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zibi Opublikowano 31 Sierpnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2014 Płynąc motorówką nie nasikasz na zawietrzną, bo se obsikasz silnik. Na żaglówce natomiast możesz nie tylko sikać do woli :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DoktorJT Opublikowano 31 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2014 Ja jestem po prostu wodniakiem, po kolei, najpierw żeglarz, potem ratownik, instruktor żeglarstwa, motorowodniak z potrzeby (ratownik), potem robiłem różne dodatkowe kursy w tym kolejne motorowodne, ale najwięcej czasu spędziłem pod żaglami, gdy w tym gronie się rozmawia na ten sam temat, to nie śmieci, sikanie czy nie sikanie ale szybkie przepływanie w szczególności koło pomostów i kotwicowisk, to to, czego żeglarze w motorowodniakach najbardziej nie lubią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mariusz Opublikowano 31 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2014 Osobiście do żeglarzy nic nie mam, nie przeszkadzają mi na wodzie, pomijam fakt ,ze ciężko im ręke podnieść w odpowiedzi na moje pozdrowienie, ale to inna historia:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zibi Opublikowano 31 Sierpnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2014 Doktorku nie wystawiaj recepty! Wyrzucanie śmieci do wody to co to niby jest ??? Taki nowobogacki wyczarteruje se okręt z żaglami i jest PSEUDO PANISKO ;D To samo tyczy się synusiów bogatych tatusiów którzy pływają na silnikach. Prostaki i chamy nic więcej! Jedni i drudzy. Ci na żaglach i Ci na motorach. Chyba się pomyliłem i napisałem z dużej litery :D :D :D :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DoktorJT Opublikowano 31 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2014 Zibi 100% racji, dlatego z Mazur uciekłem na morze, z Chorwacji do Grecji, a potem nie wiem gdzie dalej >:( Tylko ten aspekt nie dotyczy żeglarzy czy motorowodniaków, tylko społeczeństwa jako takiego. Kiedyś pojawiły się dwie łajby, bez względu jakie, żaglowe czy motorowe, przy jakimkolwiek pomoście czy bindudze i zaraz było wspólne ognisko (nikt wtedy jeszcze o grilu nie słyszał), a teraz wchodzisz do portu, sąsiednia załoga zamiast ci przyjąć cumy, to ewentualnie chroni własna burtę a potem odwraca się plecami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zibi Opublikowano 31 Sierpnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2014 Niestety masz rację. Kiedyś, na Mazurach krzyknąłem na żaglach do jednej panienki "prawy jestem"!!!!! Do dzisiaj nie potrafię powtórzyć tego co usłyszałem :) ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaceksu79 Opublikowano 31 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2014 Kiedyś, na Mazurach krzyknąłem na żaglach do jednej panienki "prawy jestem"!!!!! Do dzisiaj nie potrafię powtórzyć tego co usłyszałem :) ;) heheh :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DoktorJT Opublikowano 31 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2014 Niestety masz rację. Kiedyś, na Mazurach krzyknąłem na żaglach do jednej panienki "prawy jestem"!!!!! Do dzisiaj nie potrafię powtórzyć tego co usłyszałem :) ;) Ty byłeś na żaglach, czy ta panienka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zibi Opublikowano 1 Września 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Września 2014 Tak i ja i panienka płynęliśmy pod żaglami :) Do dzisiaj lubię czasami posłuchać jak szmaty łopoczą i fok się śmieje ;D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaceksu79 Opublikowano 1 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2014 Do dzisiaj lubię czasami posłuchać jak szmaty łopoczą i fok się śmieje ;D ??? S.K.S. ;D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.