Skocz do zawartości

Dlaczego żeglarze nie lubią motorowodniaków???


Zibi
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

nowobogacki wyczarteruje se okręt z żaglami i jest PSEUDO PANISKO ;D

To samo tyczy się synusiów bogatych tatusiów

 

Czyli że jak ktoś ciężko pracował i czegoś się tam dorobił to od razu cham?

Bez przesady. Kultura osobista nie ma nic wspólnego z zasobnością portfela.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 57
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Na koniec pobytu w Dziwnowie koleś żaglówką cumując nie omieszkał prześlizgnąć się po moim mieczyku  >:D  od zaburtowca.

Sprzęt czarterowany w Szczecinowie i żeglarz też ze Szczecinowa, pogadaliśmy i ostatecznie dostałem oświadczenie i kopię polisy .Jako że amelanium też leży w zakresie moich możliwości mimo że serwis ostrzegał przed prostowaniem wykonałem to i jest ok.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli że jak ktoś ciężko pracował i czegoś się tam dorobił to od razu cham?

 

Taki co ciężko pracował i zarobił monetę to z reguły bardzo porządny człek :)

Gorzej z jego synusiem czy córeczką co jeszcze nie ma pojęcia o zarabianiu

monety, a już ma sprzęty za dziesiątki lub setki tysięcy PLN >:(

I patrzy się to to z góry na tego, co za ciężko zarobione grosiki ma gorszego sprzęta :o

 

Albo taki ktoś co po znajomościach tatusia zarabia miesięcznie, za nic, taką pensję,

na jaką inny musi ciężko pracować cały rok! To dopiero są yntelegenty

 

I jeszcze jedno kolego @tomba0, nie wyraziłem się "chamy"!

A może powinienem, co ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zibi wszystko się zgadza w Dziwnowie mamy takiego świra a właściwie rodzinę świrów  :) autentycznych na rejestracji " B "czyli ani Polak ani Niemiec w tym roku kupili łajbę SUNDANCERA 260.

Temat nie do opisania co robi młody włącznie z wypadkiem samochodowym po pijaku porschakiem i pozostawieniem rannego pasażera ,temat był opisywany w " I K Kamień Pomorski ".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zibi

 

Prostaki i chamy nic więcej!

 

Czytaj ze zrozumieniem to co piszesz  >:D

tj. wprost, miedzy wierszami albo jakoś dokładniej ...

 

Prawda jest taka że brak kultury nie ma nic wspólnego z $$$

Jak zacni panowie pod budką z piwem co drugie słowo to k.... i h.. to nikomu to nie przeszkadza bo to element, ale jak klnie koleś wysiadając z X6 to od razu wzbudza irytację. Fakt "kole w oczy" jak małolaty mają jachty na który przeciętny człowiek musi pracować całe życie, co nie oznacza że są prostakami. Niech się lansują i wszystko jest ok --> puki nie łamią prawa, zasad etyki lub komuś poprostu nie przeszkadzają.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I'm sorry o panie! pomyliłem się, zapomniałem, masz rację,

prostak i cham nie wylewa gówna z kibla do wody,

to robią tylko kulturalni z $$$$

Tak ja ci z z drogimi furami co stają na przystankach

https://www.youtube.com/watch?v=i7_4O9YZDgU

mandat zapłacił kierowca autobusu!!!

gdybym ja tak stanął, to ........ (na przystanku nie wolno)

Nie sądzę aby przeszkadzało to, że "lansują się i wszystko jest OK"

Przeszkadza, że ci lansujący tych niżej sytuowanych traktują jak śmieci!

Powiesz, że są to wyjątki,  - tak wyjątki w 50 procentach.

Pozostałe 50% to Ci co ciężko pracowali na swoje X6 ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Pozwolę sobie (jeśli można) wrzucić swoje dwa grosze w tej sprawie...

 

Po wielokrotnych pobytach na WJM pod żaglami nie zgodzę się z tezą, że żeglarze nie lubią motorowodniaków ogólnie - oni nie lubią głupich motorowodniaków, których na WJM niestety jest sporo...

 

Może kilka zdań z moich przekonań jako dotychczasowego żeglarza, a mam nadzieję w sezonie 2015 motorowodniaka:

 

- odmachać czy pomachać pierwszy to jest kwestia "dobrego wychowania wodnego" i sam osobiście macham do wszystkiego co płynie nie ważne czy na silniku, żaglach, czy jest to rower wodny czy dmuchane canoe... Ba nawet jakby do mnie pomachał gość płynący wpław to też bym odmachał i zapytał czy nie potrzebuje podwózki :) Jak ktoś pomacha do ciebie, a ty masz to w dupie to tak jakby ktoś cię przywitał na ulicy, a ty odpowiadasz "mam cię w dupie".

 

- odebranie cumy bądź nawet amortyzowanie dziobu przy kei leży również w kwestii "dobrego wychowania wodnego". Po pierwsze praktykowanie takiego zachowania mam nadzieję sprawia, że ktoś komu pomożemy również w przypadku takiej potrzeby pomoże komuś następnemu i dobre wychowanie się krzewi w narodzie. Po drugie w marinie gdzie przybija kilka jachtów na raz bosman nie jest tego w stanie ogarnąć.

 

- po wejściu do mariny ogarnijmy jacht przed zejściem na ląd. Uwierzcie mi widok rzędu stojących pięknych jachtów z jednym nie sklarowanym jachtem po środku jest jak ziarnko piasku w oku. A poświęcić 5-10 minut na to nie zaszkodzi. Ba nawet "lanserom" pomoże się lansować jak jacht błyszczy i krawaty nie wiszą gdzie popadnie :)

 

- nawet jeżeli nie jesteśmy żeglarzami/motorowodniakami z zamiłowania tylko spędzamy urlop na wyczarterowanej jednostce to jeżeli posiadamy lub nie jakieś uprawnienia to jesteśmy członkami jakiejś społeczności i powinno się wymagać jakiejś kultury, poziomu wiedzy i norm. Dla przykładu - wchodząc do mariny na żaglach komenda brzmi "zrzucić żagle!!!" a nie "szmaty won!!!". Każda lina na jachcie ma swoją nazwę więc krzyczenie komendy "weź ku... ten sznurek i przywiąż!!!" zasadniczo różni się od "obłożyć cumę dziobową!!!". Ja wiem, że jest dość sporo nazw do zapamiętania ale uwierzcie mi podczas żeglugi na WJM używacie raptem kilku więc ich zapamiętanie to kwestia chwili nauczenia... Poza tym wyuczony członek załogi umili życie każdemu skipperowi, jeśli nie będzie musiał tłumaczyć każdej komendy :) Druga sprawa to wykonanie każdej komendy potwierdzamy głosowo, tak żeby skipper wiedział co jest grane nawet bez patrzenia na każdego członka załogi. (Przykład - Skipper: Cuma dziobowa na biegowo! Załogant: Jest cuma dziobowa na biegowo!) Do tego widząc tak zachowującą się załogę inni mogą tylko podziwiać i złego słowa nie powiedzą...

 

Do tego jest jeszcze masa rzeczy do omówienia ale to byłaby biblia i może kiedyś taki temat założę jeśli ktoś wyrazi chęć czytania wątku pt. "Czego nie robić i co robić obowiązkowo na jachcie w jakiej sytuacji" :)

 

Do w/w przykładów zachowania mam kilka miłych wspomnień z tegorocznego sezonu na WJM jeśli ktoś chce poznać to przytoczę przykłady z życia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Ale czemu mamy się nie lubić? Osobiście nie lubię powodów do tego, żeby nie lubić żeglarzy. Myślę, że możemy spokojnie współistnieć obok siebie bez żadnych trudności... Po prostu tzreba uważać na wodzie i tyle. Mam dużo znajomych żeglarzy i nigdy nie słyszałem, żeby psioczyli na motorowodniaków.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Zibi wszystko się zgadza w Dziwnowie mamy takiego świra a właściwie rodzinę świrów  :) autentycznych na rejestracji " B "czyli ani Polak ani Niemiec w tym roku kupili łajbę SUNDANCERA 260.

Temat nie do opisania co robi młody włącznie z wypadkiem samochodowym po pijaku porschakiem i pozostawieniem rannego pasażera ,temat był opisywany w " I K Kamień Pomorski ".

Właśnie zalizuję rany na tej łajbie. Sama w sobie jest O.K. Tylko do woźniców nie ma szczęścia. W Kamieniu w porcie chciał wykręcić bączka ale beton mu w tym przeszkodził  :D Zauważyłeś nazwę tej łodzi?  Woda to nie szutry  :D

Motorek musiała dostać  nowy w tym roku.  Tak, że szykuj się na nowe ,,atrakcje" w przyszłym sezonie  :D

Jakieś 10 mtg handicap'u mu daję że popływa bez  przygód. Potem najprawdopodobniej potrzebny będzie nowy motor więc chwila wytchnienia dla reszty świata. Dam znać jakby co na kiedy możesz planować urlop, żeby był udany  :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

2.05.2015 Niegocin

Akcja MOPR 2 jednostki . przez brak wiedzy i umiejętności żeglarza

( wyciągali wilka morskiego z krzaków )

A czy to nie było przypadkiem wczoraj, czyli 01.05?

Około 15.00 MOPR ganiał na sygnale...

Przyszkwaliło dość mocno przez chwilę, a że początek sezonu, to i wpadli w tarapaty ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wszystko dobrze ,ja wrzucam tylko swoje foty i to było w Bystrym na gminnej plaży ,żeglarze chcieli zacumować na dziko ale nie podołali  ???

stali długo w trzcinie no i wezwali pomoc

szok

 

Ja wracałem z jeż Niałk  8)

Jacek ,tak, a druga jednostka to rib

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...