smoki3 Opublikowano 24 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2020 Kultura na wodzie. Ostatnio miałem przyjemność i jednocześnie nieprzyjemność ściągania z wody łodzi na kempingu Plitka Vala Autocamping. Bardzo mili panowie na blachach krakowskich pomogli mi pchnąć samochód na slipie, ponieważ opony przy wyjeżdżaniu zaczęły buksować. Jednocześnie ci mili Panowie trochę wcześniej ściągali z wody skuter .... W czasie wjazdu przyczepy do wody jeden z panów na wodzie zaczął tak szaleć na skuterze przy brzegu, że aż jedną z łodzi opartą dziobem na brzegu obróciło bokiem i rzuciło na w/w. Za chwilę podczas wciągania skutera na przyczepę wszyscy na kempingu usłyszeli z ust panów tak soczystą łacinę, iż uszy więdły. Nie będę przytaczał tych słów, gdyż pewnie od admina dostał bym miesięcznego bana. Widziałem między innymi reakcję Węgrów na tą sytuację ....... :'( Jeśli ktoś nie wie, wiele soczystych słów po "łacinie" jest zbieżnych w języku Węgierskim i Polskim. Potem podobna sytuacja z "łaciną" powtórzyła się w miejscu mycia łodzi ze słonej wody. Nawet córka jednego z panów miała dość i w środku czyszczenia łodzi cisnęła wąż z wodą i poszła czytać książkę. Panowie masakra.............. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
funyo Opublikowano 24 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2020 No ale w sumie pomagając Tobie zrehabilitowali się i odkupili winy ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leśny Władek Opublikowano 24 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2020 No i córkę mają kształconą. Książki czyta... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.