dawtow Opublikowano 5 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2017 No to piszemy jak ktoś chętny do zabawy to proszę kontynuować na zasadzie kopiuj/wklej, a być może powstanie jakaś motorowodna opowieść :) Jakiś czas temu gdzieś w Polsce pewnemu młodzieńcowi zamarzyła się łódka i tak rozpoczęły się poszukiwania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ERDOL Opublikowano 5 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2017 Jakiś czas temu gdzieś w Polsce pewnemu młodzieńcowi zamarzyła się łódka i tak rozpoczęły się poszukiwania. Dodajmy, że zbytnio nie miał pojęcia o tym zagadnieniu, ale bardzo chciał.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin.j Opublikowano 5 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2017 Jakiś czas temu gdzieś w Polsce pewnemu młodzieńcowi zamarzyła się łódka i tak rozpoczęły się poszukiwania. Dodajmy, że zbytnio nie miał pojęcia o tym zagadnieniu, ale bardzo chciał.. Rozważał zakup łodzi do remontu żeby we wlasnym zakresie ją wyremontować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
giees Opublikowano 5 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2017 Jakiś czas temu gdzieś w Polsce pewnemu młodzieńcowi zamarzyła się łódka i tak rozpoczęły się poszukiwania. Dodajmy, że zbytnio nie miał pojęcia o tym zagadnieniu, ale bardzo chciał.. Rozważał zakup łodzi do remontu żeby we wlasnym zakresie ją wyremontować A, że był leniwy a i z kasą było krucho to sobie chwilowo temat odpuścił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rybiłowek Opublikowano 5 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2017 Jakiś czas temu gdzieś w Polsce pewnemu młodzieńcowi zamarzyła się łódka i tak rozpoczęły się poszukiwania. Dodajmy, że zbytnio nie miał pojęcia o tym zagadnieniu, ale bardzo chciał.. Rozważał zakup łodzi do remontu żeby we wlasnym zakresie ją wyremontować A, że był leniwy a i z kasą było krucho to sobie chwilowo temat odpuścił. A tu wiosna, lato, tuż tuż, więc ponownie zaczął o łodzi myśleć już... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dawtow Opublikowano 5 Lutego 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2017 Jakiś czas temu gdzieś w Polsce pewnemu młodzieńcowi zamarzyła się łódka i tak rozpoczęły się poszukiwania. Dodajmy, że zbytnio nie miał pojęcia o tym zagadnieniu, ale bardzo chciał.. Rozważał zakup łodzi do remontu żeby we wlasnym zakresie ją wyremontować A, że był leniwy a i z kasą było krucho to sobie chwilowo temat odpuścił. A tu wiosna, lato, tuż tuż, więc ponownie zaczął o łodzi myśleć już... znalazł lepiej płatną pracę i stwierdził że nie będzie leniem i da radę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
funyo Opublikowano 5 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2017 Jakiś czas temu gdzieś w Polsce pewnemu młodzieńcowi zamarzyła się łódka i tak rozpoczęły się poszukiwania. Dodajmy, że zbytnio nie miał pojęcia o tym zagadnieniu, ale bardzo chciał.. Rozważał zakup łodzi do remontu żeby we wlasnym zakresie ją wyremontować A, że był leniwy a i z kasą było krucho to sobie chwilowo temat odpuścił. A tu wiosna, lato, tuż tuż, więc ponownie zaczął o łodzi myśleć już... znalazł lepiej płatną pracę i stwierdził że nie będzie leniem i da radę. Więc uzbrojony w komputer, kartkę i długopis, wszedł w internety i zaczął wertować oferty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mariusz Opublikowano 5 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2017 . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rybiłowek Opublikowano 5 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2017 akiś czas temu gdzieś w Polsce pewnemu młodzieńcowi zamarzyła się łódka i tak rozpoczęły się poszukiwania.Dodajmy, że zbytnio nie miał pojęcia o tym zagadnieniu, ale bardzo chciał..Rozważał zakup łodzi do remontu żeby we wlasnym zakresie ją wyremontowaćA, że był leniwy a i z kasą było krucho to sobie chwilowo temat odpuścił.A tu wiosna, lato, tuż tuż, więc ponownie zaczął o łodzi myśleć już... znalazł lepiej płatną pracę i stwierdził że nie będzie leniem i da radę. Więc uzbrojony w komputer, kartkę i długopis, wszedł w internety i zaczął wertować oferty. Oferty takie i owe, wejdę na forum motorowodne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waho Opublikowano 5 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2017 Jakiś czas temu gdzieś w Polsce pewnemu młodzieńcowi zamarzyła się łódka i tak rozpoczęły się poszukiwania. Dodajmy, że zbytnio nie miał pojęcia o tym zagadnieniu, ale bardzo chciał.. Rozważał zakup łodzi do remontu żeby we własnym zakresie ją wyremontować A, że był leniwy a i z kasą było krucho to sobie chwilowo temat odpuścił. A tu wiosna, lato, tuż tuż, więc ponownie zaczął o łodzi myśleć już... znalazł lepiej płatną pracę i stwierdził, że nie będzie leniem i da radę. Więc uzbrojony w komputer, kartkę i długopis, wszedł w Internety, zaczął wertować oferty i znalazł tanią i pięknie wyglądającą. Kiedy zabrał się już za remont, okazało się że to kupa złomu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rybiłowek Opublikowano 5 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2017 Jakiś czas temu gdzieś w Polsce pewnemu młodzieńcowi zamarzyła się łódka i tak rozpoczęły się poszukiwania. Dodajmy, że zbytnio nie miał pojęcia o tym zagadnieniu, ale bardzo chciał.. Rozważał zakup łodzi do remontu żeby we własnym zakresie ją wyremontować A, że był leniwy a i z kasą było krucho to sobie chwilowo temat odpuścił. A tu wiosna, lato, tuż tuż, więc ponownie zaczął o łodzi myśleć już... znalazł lepiej płatną pracę i stwierdził, że nie będzie leniem i da radę. Więc uzbrojony w komputer, kartkę i długopis, wszedł w Internety, Oferty takie i owe, wejdę na forum motorowodne zaczął wertować oferty i znalazł tanią i pięknie wyglądającą. Kiedy zabrał się już za remont, okazało się że to kupa złomu. Złom nie złom ale już swój jacht mom ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
funyo Opublikowano 5 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2017 Jakiś czas temu gdzieś w Polsce pewnemu młodzieńcowi zamarzyła się łódka i tak rozpoczęły się poszukiwania. Dodajmy, że zbytnio nie miał pojęcia o tym zagadnieniu, ale bardzo chciał.. Rozważał zakup łodzi do remontu żeby we własnym zakresie ją wyremontować A, że był leniwy a i z kasą było krucho to sobie chwilowo temat odpuścił. A tu wiosna, lato, tuż tuż, więc ponownie zaczął o łodzi myśleć już... znalazł lepiej płatną pracę i stwierdził, że nie będzie leniem i da radę. Więc uzbrojony w komputer, kartkę i długopis, wszedł w Internety, Oferty takie i owe, wejdę na forum motorowodne zaczął wertować oferty i znalazł tanią i pięknie wyglądającą. Kiedy zabrał się już za remont, okazało się że to kupa złomu. Złom nie złom ale już swój jacht mom ;) Więc zacznę remont od początku i doprowadzę krypę do porządku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jack Sparrow Opublikowano 5 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2017 Jakiś czas temu gdzieś w Polsce pewnemu młodzieńcowi zamarzyła się łódka i tak rozpoczęły się poszukiwania. Dodajmy, że zbytnio nie miał pojęcia o tym zagadnieniu, ale bardzo chciał.. Rozważał zakup łodzi do remontu żeby we własnym zakresie ją wyremontować A, że był leniwy a i z kasą było krucho to sobie chwilowo temat odpuścił. A tu wiosna, lato, tuż tuż, więc ponownie zaczął o łodzi myśleć już... znalazł lepiej płatną pracę i stwierdził, że nie będzie leniem i da radę. Więc uzbrojony w komputer, kartkę i długopis, wszedł w Internety, Oferty takie i owe, wejdę na forum motorowodne zaczął wertować oferty i znalazł tanią i pięknie wyglądającą. Kiedy zabrał się już za remont, okazało się że to kupa złomu. Złom nie złom ale już swój jacht mom ;) Więc zacznę remont od początku i doprowadzę krypę do porządku. Okazało się jeszcze że silnik był kradziony i krypę zabezpieczono jako dowód rzeczowy :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mariusz Opublikowano 5 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2017 Jakiś czas temu gdzieś w Polsce pewnemu młodzieńcowi zamarzyła się łódka i tak rozpoczęły się poszukiwania. Dodajmy, że zbytnio nie miał pojęcia o tym zagadnieniu, ale bardzo chciał.. Rozważał zakup łodzi do remontu żeby we własnym zakresie ją wyremontować A, że był leniwy a i z kasą było krucho to sobie chwilowo temat odpuścił. A tu wiosna, lato, tuż tuż, więc ponownie zaczął o łodzi myśleć już... znalazł lepiej płatną pracę i stwierdził, że nie będzie leniem i da radę. Więc uzbrojony w komputer, kartkę i długopis, wszedł w Internety, Oferty takie i owe, wejdę na forum motorowodne zaczął wertować oferty i znalazł tanią i pięknie wyglądającą. Kiedy zabrał się już za remont, okazało się że to kupa złomu. Złom nie złom ale już swój jacht mom ;) Więc zacznę remont od początku i doprowadzę krypę do porządku. Okazało się jeszcze że silnik był kradziony i krypę zabezpieczono jako dowód rzeczowy Ale Polak potrafi, Pan Kazik, miejscowy prokurator wziął "w łapę" niewielką kwotę i lodka juz stoi u mnie w garazu teraz pojadę na Castoramy i kupie troche materiałów do remontu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rybiłowek Opublikowano 5 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2017 Jakiś czas temu gdzieś w Polsce pewnemu młodzieńcowi zamarzyła się łódka i tak rozpoczęły się poszukiwania.[/color] Dodajmy, że zbytnio nie miał pojęcia o tym zagadnieniu, ale bardzo chciał.. Rozważał zakup łodzi do remontu żeby we własnym zakresie ją wyremontować A, że był leniwy a i z kasą było krucho to sobie chwilowo temat odpuścił. A tu wiosna, lato, tuż tuż, więc ponownie zaczął o łodzi myśleć już... znalazł lepiej płatną pracę i stwierdził, że nie będzie leniem i da radę. Więc uzbrojony w komputer, kartkę i długopis, wszedł w Internety, Oferty takie i owe, wejdę na forum motorowodne zaczął wertować oferty i znalazł tanią i pięknie wyglądającą. Kiedy zabrał się już za remont, okazało się że to kupa złomu. Złom nie złom ale już swój jacht mom width=17 height=17 alt=;)http://forum-motorowodne.pl/file:///C:\Users\KASIAI~1\AppData\Local\Temp\msohtmlclip1\01\clip_image001.gif[/img][/color] [/color] Więc zacznę remont od początku i doprowadzę krypę do porządku. Okazało się jeszcze że silnik był kradziony i krypę zabezpieczono jako dowód rzeczowy width=17 height=17 alt=:)http://forum-motorowodne.pl/file:///C:\Users\KASIAI~1\AppData\Local\Temp\msohtmlclip1\01\clip_image002.gif[/img][/color] duch w człowieku nie upadł, dowód został obalony, silnik profesjonalnie przeszczepiony ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woj70 Opublikowano 5 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2017 Jakiś czas temu gdzieś w Polsce pewnemu młodzieńcowi zamarzyła się łódka i tak rozpoczęły się poszukiwania. Dodajmy, że zbytnio nie miał pojęcia o tym zagadnieniu, ale bardzo chciał.. Rozważał zakup łodzi do remontu żeby we własnym zakresie ją wyremontować A, że był leniwy a i z kasą było krucho to sobie chwilowo temat odpuścił. A tu wiosna, lato, tuż tuż, więc ponownie zaczął o łodzi myśleć już... znalazł lepiej płatną pracę i stwierdził, że nie będzie leniem i da radę. Więc uzbrojony w komputer, kartkę i długopis, wszedł w Internety, Oferty takie i owe, wejdę na forum motorowodne zaczął wertować oferty i znalazł tanią i pięknie wyglądającą. Kiedy zabrał się już za remont, okazało się że to kupa złomu. Złom nie złom ale już swój jacht mom ;) Więc zacznę remont od początku i doprowadzę krypę do porządku. Okazało się jeszcze że silnik był kradziony i krypę zabezpieczono jako dowód rzeczowy Ale Polak potrafi, Pan Kazik, miejscowy prokurator wziął "w łapę" niewielką kwotę i lodka juz stoi u mnie w garazu teraz pojadę na Castoramy i kupie troche materiałów do remontu. Ale, że z domu nauczony był, że kradzionego się nie dotyka, odnalazł sprzedawcę pojechał do niego ze szwagrem, który jest bardzo nerwowy i oddał łódż.Za materiały z castoramy sprzedawca łodzi musiał zapłacić więcej niż za łódź. Za już całkiem niemały kapitał kupił łódź mniejszą ale nową. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rybiłowek Opublikowano 5 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2017 Jakiś czas temu gdzieś w Polsce pewnemu młodzieńcowi zamarzyła się łódka i tak rozpoczęły się poszukiwania. Dodajmy, że zbytnio nie miał pojęcia o tym zagadnieniu, ale bardzo chciał.. Rozważał zakup łodzi do remontu żeby we własnym zakresie ją wyremontować A, że był leniwy a i z kasą było krucho to sobie chwilowo temat odpuścił. A tu wiosna, lato, tuż tuż, więc ponownie zaczął o łodzi myśleć już... znalazł lepiej płatną pracę i stwierdził, że nie będzie leniem i da radę. Więc uzbrojony w komputer, kartkę i długopis, wszedł w Internety, Oferty takie i owe, wejdę na forum motorowodne zaczął wertować oferty i znalazł tanią i pięknie wyglądającą. Kiedy zabrał się już za remont, okazało się że to kupa złomu. Złom nie złom ale już swój jacht mom alt=;)http://forum-motorowodne.pl/Smileys/akyhne/wink.gif[/img] Więc zacznę remont od początku i doprowadzę krypę do porządku. Okazało się jeszcze że silnik był kradziony i krypę zabezpieczono jako dowód rzeczowy Ale Polak potrafi, Pan Kazik, miejscowy prokurator wziął "w łapę" niewielką kwotę i lodka juz stoi u mnie w garazu teraz pojadę na Castoramy i kupie troche materiałów do remontu. Ale, że z domu nauczony był, że kradzionego się nie dotyka, odnalazł sprzedawcę pojechał do niego ze szwagrem, który jest bardzo nerwowy i oddał łódż.Za materiały z castoramy sprzedawca łodzi musiał zapłacić więcej niż za łódź. Za już całkiem niemały kapitał kupił łódź mniejszą ale nową. Nową, ale nie tą celowaną, co by foczki na brzegu, spazmów zachwytu dostawały... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
musti Opublikowano 5 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2017 Jakiś czas temu gdzieś w Polsce pewnemu młodzieńcowi zamarzyła się łódka i tak rozpoczęły się poszukiwania. Dodajmy, że zbytnio nie miał pojęcia o tym zagadnieniu, ale bardzo chciał.. Rozważał zakup łodzi do remontu żeby we własnym zakresie ją wyremontować A, że był leniwy a i z kasą było krucho to sobie chwilowo temat odpuścił. A tu wiosna, lato, tuż tuż, więc ponownie zaczął o łodzi myśleć już... znalazł lepiej płatną pracę i stwierdził, że nie będzie leniem i da radę. Więc uzbrojony w komputer, kartkę i długopis, wszedł w Internety, Oferty takie i owe, wejdę na forum motorowodne zaczął wertować oferty i znalazł tanią i pięknie wyglądającą. Kiedy zabrał się już za remont, okazało się że to kupa złomu.& Złom nie złom ale już swój jacht mom ;) Więc zacznę remont od początku i doprowadzę krypę do porządku. Okazało się jeszcze że silnik był kradziony i krypę zabezpieczono jako dowód rzeczowy Ale Polak potrafi, Pan Kazik, miejscowy prokurator wziął "w łapę" niewielką kwotę i lodka juz stoi u mnie w garazu teraz pojadę na Castoramy i kupie troche materiałów do remontu. Ale, że z domu nauczony był, że kradzionego się nie dotyka, odnalazł sprzedawcę pojechał do niego ze szwagrem, który jest bardzo nerwowy i oddał łódż.Za materiały z castoramy sprzedawca łodzi musiał zapłacić więcej niż za łódź. Za już całkiem niemały kapitał kupił łódź mniejszą ale nową. Nową, ale nie tą celowaną, co by foczki na brzegu, spazmów zachwytu dostawały... I dopiero teraz zaczęły się problemy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vmen1 Opublikowano 5 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2017 Jakiś czas temu gdzieś w Polsce pewnemu młodzieńcowi zamarzyła się łódka i tak rozpoczęły się poszukiwania. Dodajmy, że zbytnio nie miał pojęcia o tym zagadnieniu, ale bardzo chciał.. Rozważał zakup łodzi do remontu żeby we własnym zakresie ją wyremontować A, że był leniwy a i z kasą było krucho to sobie chwilowo temat odpuścił. A tu wiosna, lato, tuż tuż, więc ponownie zaczął o łodzi myśleć już... znalazł lepiej płatną pracę i stwierdził, że nie będzie leniem i da radę. Więc uzbrojony w komputer, kartkę i długopis, wszedł w Internety, Oferty takie i owe, wejdę na forum motorowodne zaczął wertować oferty i znalazł tanią i pięknie wyglądającą. Kiedy zabrał się już za remont, okazało się że to kupa złomu.& Złom nie złom ale już swój jacht mom ;) Więc zacznę remont od początku i doprowadzę krypę do porządku. Okazało się jeszcze że silnik był kradziony i krypę zabezpieczono jako dowód rzeczowy Ale Polak potrafi, Pan Kazik, miejscowy prokurator wziął "w łapę" niewielką kwotę i lodka juz stoi u mnie w garazu teraz pojadę na Castoramy i kupie troche materiałów do remontu. Ale, że z domu nauczony był, że kradzionego się nie dotyka, odnalazł sprzedawcę pojechał do niego ze szwagrem, który jest bardzo nerwowy i oddał łódż.Za materiały z castoramy sprzedawca łodzi musiał zapłacić więcej niż za łódź. Za już całkiem niemały kapitał kupił łódź mniejszą ale nową. Nową, ale nie tą celowaną, co by foczki na brzegu, spazmów zachwytu dostawały... I dopiero teraz zaczęły się problemy... - wziąć tę w mini czy tę topless? - główkował młodzieniec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rybiłowek Opublikowano 5 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2017 Jakiś czas temu gdzieś w Polsce pewnemu młodzieńcowi zamarzyła się łódka i tak rozpoczęły się poszukiwania. Dodajmy, że zbytnio nie miał pojęcia o tym zagadnieniu, ale bardzo chciał.. Rozważał zakup łodzi do remontu żeby we własnym zakresie ją wyremontować A, że był leniwy a i z kasą było krucho to sobie chwilowo temat odpuścił. A tu wiosna, lato, tuż tuż, więc ponownie zaczął o łodzi myśleć już... znalazł lepiej płatną pracę i stwierdził, że nie będzie leniem i da radę. Więc uzbrojony w komputer, kartkę i długopis, wszedł w Internety, Oferty takie i owe, wejdę na forum motorowodne zaczął wertować oferty i znalazł tanią i pięknie wyglądającą. Kiedy zabrał się już za remont, okazało się że to kupa złomu.& Złom nie złom ale już swój jacht mom alt=;)http://forum-motorowodne.pl/Smileys/akyhne/wink.gif[/img] Więc zacznę remont od początku i doprowadzę krypę do porządku. Okazało się jeszcze że silnik był kradziony i krypę zabezpieczono jako dowód rzeczowy Ale Polak potrafi, Pan Kazik, miejscowy prokurator wziął "w łapę" niewielką kwotę i lodka juz stoi u mnie w garazu teraz pojadę na Castoramy i kupie troche materiałów do remontu. Ale, że z domu nauczony był, że kradzionego się nie dotyka, odnalazł sprzedawcę pojechał do niego ze szwagrem, który jest bardzo nerwowy i oddał łódż.Za materiały z castoramy sprzedawca łodzi musiał zapłacić więcej niż za łódź. Za już całkiem niemały kapitał kupił łódź mniejszą ale nową. Nową, ale nie tą celowaną, co by foczki na brzegu, spazmów zachwytu dostawały... I dopiero teraz zaczęły się problemy... - wziąć tę w mini czy tę topless? - główkował młodzieniec Mini vs toples? jak w głowie masz jebajonez ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mariusz Opublikowano 5 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2017 Jakiś czas temu gdzieś w Polsce pewnemu młodzieńcowi zamarzyła się łódka i tak rozpoczęły się poszukiwania. Dodajmy, że zbytnio nie miał pojęcia o tym zagadnieniu, ale bardzo chciał.. Rozważał zakup łodzi do remontu żeby we własnym zakresie ją wyremontować A, że był leniwy a i z kasą było krucho to sobie chwilowo temat odpuścił. A tu wiosna, lato, tuż tuż, więc ponownie zaczął o łodzi myśleć już... znalazł lepiej płatną pracę i stwierdził, że nie będzie leniem i da radę. Więc uzbrojony w komputer, kartkę i długopis, wszedł w Internety, Oferty takie i owe, wejdę na forum motorowodne zaczął wertować oferty i znalazł tanią i pięknie wyglądającą. Kiedy zabrał się już za remont, okazało się że to kupa złomu.& Złom nie złom ale już swój jacht mom ;) Więc zacznę remont od początku i doprowadzę krypę do porządku. Okazało się jeszcze że silnik był kradziony i krypę zabezpieczono jako dowód rzeczowy Ale Polak potrafi, Pan Kazik, miejscowy prokurator wziął "w łapę" niewielką kwotę i lodka juz stoi u mnie w garazu teraz pojadę na Castoramy i kupie troche materiałów do remontu. Ale, że z domu nauczony był, że kradzionego się nie dotyka, odnalazł sprzedawcę pojechał do niego ze szwagrem, który jest bardzo nerwowy i oddał łódż.Za materiały z castoramy sprzedawca łodzi musiał zapłacić więcej niż za łódź. Za już całkiem niemały kapitał kupił łódź mniejszą ale nową. Nową, ale nie tą celowaną, co by foczki na brzegu, spazmów zachwytu dostawały... I dopiero teraz zaczęły się problemy... - wziąć tę w mini czy tę topless? - główkował młodzieniec Mini vs toples? jak w głowie masz jebajonez Ale wybrał jednak topless, tutaj było widać co kobieta ma do zaoferowania:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin.j Opublikowano 5 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2017 Jakiś czas temu gdzieś w Polsce pewnemu młodzieńcowi zamarzyła się łódka i tak rozpoczęły się poszukiwania. Dodajmy, że zbytnio nie miał pojęcia o tym zagadnieniu, ale bardzo chciał.. Rozważał zakup łodzi do remontu żeby we własnym zakresie ją wyremontować A, że był leniwy a i z kasą było krucho to sobie chwilowo temat odpuścił. A tu wiosna, lato, tuż tuż, więc ponownie zaczął o łodzi myśleć już... znalazł lepiej płatną pracę i stwierdził, że nie będzie leniem i da radę. Więc uzbrojony w komputer, kartkę i długopis, wszedł w Internety, Oferty takie i owe, wejdę na forum motorowodne zaczął wertować oferty i znalazł tanią i pięknie wyglądającą. Kiedy zabrał się już za remont, okazało się że to kupa złomu.& Złom nie złom ale już swój jacht mom ;) Więc zacznę remont od początku i doprowadzę krypę do porządku. Okazało się jeszcze że silnik był kradziony i krypę zabezpieczono jako dowód rzeczowy Ale Polak potrafi, Pan Kazik, miejscowy prokurator wziął "w łapę" niewielką kwotę i lodka juz stoi u mnie w garazu teraz pojadę na Castoramy i kupie troche materiałów do remontu. Ale, że z domu nauczony był, że kradzionego się nie dotyka, odnalazł sprzedawcę pojechał do niego ze szwagrem, który jest bardzo nerwowy i oddał łódż.Za materiały z castoramy sprzedawca łodzi musiał zapłacić więcej niż za łódź. Za już całkiem niemały kapitał kupił łódź mniejszą ale nową. Nową, ale nie tą celowaną, co by foczki na brzegu, spazmów zachwytu dostawały... I dopiero teraz zaczęły się problemy... - wziąć tę w mini czy tę topless? - główkował młodzieniec Mini vs toples? jak w głowie masz jebajonez Ale wybrał jednak topless, tutaj było widać co kobieta ma do zaoferowania:) Byl juz tym zmęczony ,bo już posiadał jedną fokę której sam nie dawał rady, znalazl ofertę w Ochli pod Zielona Góra w serwisie motorowodnym ,byl nawet oglądać kadłub ale handlarz z 1000 zł nic nie chciał opuścić :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dawtow Opublikowano 6 Lutego 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2017 Jakiś czas temu gdzieś w Polsce pewnemu młodzieńcowi zamarzyła się łódka i tak rozpoczęły się poszukiwania. Dodajmy, że zbytnio nie miał pojęcia o tym zagadnieniu, ale bardzo chciał.. Rozważał zakup łodzi do remontu żeby we własnym zakresie ją wyremontować A, że był leniwy a i z kasą było krucho to sobie chwilowo temat odpuścił. A tu wiosna, lato, tuż tuż, więc ponownie zaczął o łodzi myśleć już... znalazł lepiej płatną pracę i stwierdził, że nie będzie leniem i da radę. Więc uzbrojony w komputer, kartkę i długopis, wszedł w Internety, Oferty takie i owe, wejdę na forum motorowodne zaczął wertować oferty i znalazł tanią i pięknie wyglądającą. Kiedy zabrał się już za remont, okazało się że to kupa złomu.& Złom nie złom ale już swój jacht mom ;) Więc zacznę remont od początku i doprowadzę krypę do porządku. Okazało się jeszcze że silnik był kradziony i krypę zabezpieczono jako dowód rzeczowy Ale Polak potrafi, Pan Kazik, miejscowy prokurator wziął "w łapę" niewielką kwotę i lodka juz stoi u mnie w garazu teraz pojadę na Castoramy i kupie troche materiałów do remontu. Ale, że z domu nauczony był, że kradzionego się nie dotyka, odnalazł sprzedawcę pojechał do niego ze szwagrem, który jest bardzo nerwowy i oddał łódż.Za materiały z castoramy sprzedawca łodzi musiał zapłacić więcej niż za łódź. Za już całkiem niemały kapitał kupił łódź mniejszą ale nową. Nową, ale nie tą celowaną, co by foczki na brzegu, spazmów zachwytu dostawały... I dopiero teraz zaczęły się problemy... - wziąć tę w mini czy tę topless? - główkował młodzieniec Mini vs toples? jak w głowie masz jebajonez Ale wybrał jednak topless, tutaj było widać co kobieta ma do zaoferowania:) Byl juz tym zmęczony ,bo już posiadał jedną fokę której sam nie dawał rady, znalazl ofertę w Ochli pod Zielona Góra w serwisie motorowodnym ,byl nawet oglądać kadłub ale handlarz z 1000 zł nic nie chciał opuścić :P coby się uspokoić po nieudanej transakcji wziął browara i zaczął przeglądać ogłoszenia z myślą że kiedyś trafi się udka która spełni jego wymagania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dawtow Opublikowano 10 Lutego 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2017 Jakiś czas temu gdzieś w Polsce pewnemu młodzieńcowi zamarzyła się łódka i tak rozpoczęły się poszukiwania. Dodajmy, że zbytnio nie miał pojęcia o tym zagadnieniu, ale bardzo chciał.. Rozważał zakup łodzi do remontu żeby we własnym zakresie ją wyremontować A, że był leniwy a i z kasą było krucho to sobie chwilowo temat odpuścił. A tu wiosna, lato, tuż tuż, więc ponownie zaczął o łodzi myśleć już... znalazł lepiej płatną pracę i stwierdził, że nie będzie leniem i da radę. Więc uzbrojony w komputer, kartkę i długopis, wszedł w Internety, Oferty takie i owe, wejdę na forum motorowodne zaczął wertować oferty i znalazł tanią i pięknie wyglądającą. Kiedy zabrał się już za remont, okazało się że to kupa złomu.& Złom nie złom ale już swój jacht mom ;) Więc zacznę remont od początku i doprowadzę krypę do porządku. Okazało się jeszcze że silnik był kradziony i krypę zabezpieczono jako dowód rzeczowy Ale Polak potrafi, Pan Kazik, miejscowy prokurator wziął "w łapę" niewielką kwotę i lodka juz stoi u mnie w garazu teraz pojadę na Castoramy i kupie troche materiałów do remontu. Ale, że z domu nauczony był, że kradzionego się nie dotyka, odnalazł sprzedawcę pojechał do niego ze szwagrem, który jest bardzo nerwowy i oddał łódż.Za materiały z castoramy sprzedawca łodzi musiał zapłacić więcej niż za łódź. Za już całkiem niemały kapitał kupił łódź mniejszą ale nową. Nową, ale nie tą celowaną, co by foczki na brzegu, spazmów zachwytu dostawały... I dopiero teraz zaczęły się problemy... - wziąć tę w mini czy tę topless? - główkował młodzieniec Mini vs toples? jak w głowie masz jebajonez Ale wybrał jednak topless, tutaj było widać co kobieta ma do zaoferowania:) Byl juz tym zmęczony ,bo już posiadał jedną fokę której sam nie dawał rady, znalazl ofertę w Ochli pod Zielona Góra w serwisie motorowodnym ,byl nawet oglądać kadłub ale handlarz z 1000 zł nic nie chciał opuścić :P coby się uspokoić po nieudanej transakcji wziął browara i zaczął przeglądać ogłoszenia z myślą że kiedyś trafi się udka która spełni jego wymagania. Przeglądał oferty udek i przeglądał :) jak jakaś mu wpadła w oko to dzielił się na forum motorowodnym linkiem z prośbą o ocenę :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
panpikuś Opublikowano 10 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2017 Jakiś czas temu gdzieś w Polsce pewnemu młodzieńcowi zamarzyła się łódka i tak rozpoczęły się poszukiwania. Dodajmy, że zbytnio nie miał pojęcia o tym zagadnieniu, ale bardzo chciał.. Rozważał zakup łodzi do remontu żeby we własnym zakresie ją wyremontować A, że był leniwy a i z kasą było krucho to sobie chwilowo temat odpuścił. A tu wiosna, lato, tuż tuż, więc ponownie zaczął o łodzi myśleć już... znalazł lepiej płatną pracę i stwierdził, że nie będzie leniem i da radę. Więc uzbrojony w komputer, kartkę i długopis, wszedł w Internety, Oferty takie i owe, wejdę na forum motorowodne zaczął wertować oferty i znalazł tanią i pięknie wyglądającą. Kiedy zabrał się już za remont, okazało się że to kupa złomu.& Złom nie złom ale już swój jacht mom ;) Więc zacznę remont od początku i doprowadzę krypę do porządku. Okazało się jeszcze że silnik był kradziony i krypę zabezpieczono jako dowód rzeczowy Ale Polak potrafi, Pan Kazik, miejscowy prokurator wziął "w łapę" niewielką kwotę i lodka juz stoi u mnie w garazu teraz pojadę na Castoramy i kupie troche materiałów do remontu. Ale, że z domu nauczony był, że kradzionego się nie dotyka, odnalazł sprzedawcę pojechał do niego ze szwagrem, który jest bardzo nerwowy i oddał łódż.Za materiały z castoramy sprzedawca łodzi musiał zapłacić więcej niż za łódź. Za już całkiem niemały kapitał kupił łódź mniejszą ale nową. Nową, ale nie tą celowaną, co by foczki na brzegu, spazmów zachwytu dostawały... I dopiero teraz zaczęły się problemy... - wziąć tę w mini czy tę topless? - główkował młodzieniec Mini vs toples? jak w głowie masz jebajonez Ale wybrał jednak topless, tutaj było widać co kobieta ma do zaoferowania:) Byl juz tym zmęczony ,bo już posiadał jedną fokę której sam nie dawał rady, znalazl ofertę w Ochli pod Zielona Góra w serwisie motorowodnym ,byl nawet oglądać kadłub ale handlarz z 1000 zł nic nie chciał opuścić :P coby się uspokoić po nieudanej transakcji wziął browara i zaczął przeglądać ogłoszenia z myślą że kiedyś trafi się udka która spełni jego wymagania. Przeglądał oferty udek i przeglądał :) jak jakaś mu wpadła w oko to dzielił się na forum motorowodnym linkiem z prośbą o ocenę :P Jedną kupił bez pytania o zdanie bo była fajna, pochwalił się na forum i zapytał o koszty remontu i poprosił o merytoryczną pomoc w zaplanowaniu go. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.