Skocz do zawartości

pianka do pływania


GLaDOS
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

mam 60 lat i w ramach rehabilitacji muszę jak najwięcej pływać. Chciałbym realizować się na mazurskich bądź suwalskich jeziorach. Jedynym mankamentem jest temperatura wody, dlatego szukam odpowiedniego produktu, który umożliwi mi dłuższe pływanie w zimnej wodzie (+16 stopni).

Takim rozwiązaniem jest pianka do nurkowania / pływania, jednak nie wiem jaki rozmiar będzie dla mnie odpowiedni, a boje się kupować coś w co się nie wcisne, albo będzie za duże.

 

Moje wymiary:

wzrost: 176 cm

obwód klatki piersiowej: 110 cm

obwód pasa: 98 cm

obwód bioder: 103 cm

 

z tego co patrzyłem po wymiarach, to te pianki są tylko dla szczupłych ludzi. Może mi ktoś w tej sytuacji poradzić, albo polecić odpowiedni dla mnie skafander?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pianka do nurkowania nie nadaje się do pływania wpław. Do tego celu służą pianki do pływania (do triathlonu). Te pianki są odpowiednio skrojone. Te do nurkowania są za grube i za sztywne. Można spróbować z pianką do sportów wodnych ok 2,5 - 3,5 mm. Taką piankę należy kupować na wymiar przymierzając. Kupując rozmiarówkę z katalogu ciężko jest dostać dopasowaną. Chyba, że mieścimy się w standardowych wymiarach. Takich pianek można szukać w dobrych sklepach nurkowych, ze sprzętem do sportów wodnych. Ostatnio widziałem taką piankę w Decathlonie, a kiedyś udało mi się kupić fajną Maresa w Makro.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

używanej osobiście bym nie brał. nigdy nie wiadomo kto i jak jej używał. pomijając fakt różnych przypadłości dermatologicznych to nie wiadomo czy nie była sikana. kolega kiedyś po używanej piance nabawił się półpaśca. nową i nie koniecznie Triborda można mieć już za 300 - 800 pln. tą którą widziałem w Decathlonie to nie Tribord ale coś z firm pływackich, tylko nie pamiętam co. na pewno coś przyzwoitego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Są ludzie którzy sikają w pianki i są ludzie, którzy o tym nie mówią" takie jest stare przysłowie nurków i wszystkich uprawiających sporty wodne. Pianki nie kupuje się przez internet, piankę TRZEBA przymierzyć. Każda firma ma inny krój, każdy ma inną budowę ciała, kupowanie wysyłkowo lub na oko to loteria z małymi szansami na wygraną :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Są ludzie którzy sikają w pianki i są ludzie, którzy o tym nie mówią"

 

Polecam pieluchy dla dorosłych. Odczucie to samo :)

 

...

 

Dziękuje wszystkim za odpowiedzi. Myślałem że jest może jakiś uniwersalny krój, ale jak nie ma.. to cóż muszę się wybrać do jakiegoś sklepu nurkowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2mm neopren krótkie (do łokci i do kolan) to my używamy na południowej Krecie wchodząc do wody 23 C gdzie w cieniu jest 35 C

 

Dla +16C to chyba trochę grubsza pianka. Albo wakacje w Grecji: Apartament dla dwojga można wychaczyć we Wrzęsniu za 35 EUR, przelot Rynanerem na Kretę to 300 PLN w jedną od osoby, do Aten była promocja za 190 PLN bodajże.

 

Odpadnie problem z pianką i łatwiej znaleźć kwatery w lepszej cenie niż PL

 

Kupowaliśmy pianki BARE w klepie DIVEZONE.pl Doradzono nam aby były "za ciasne" bo wtedy lepiej spełniają swoją rolę (przyleganie do ciała)

 

Ja mam kłopoty z kręgosłupem plus 3 -je dziatwy na oku, więc na pianki mamy kamizelki impaktowe BLANKFORCE

Była dobra cena (poniżej 200 PLN przy zakupie kilku). To cienki neopren wypełniony żelem usztywniający plecy i chroniący przed "impaktami"

 

http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/823/kx8u.jpg

 

http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/849/fd30.jpg

 

Co do Triborda to na łódkę najlepsza czapka jaką kupiłem to tej firmy.

Z takim zapięciem jak kask rowerowy. Jedyna, która nie spada podczas pływania przy silnym wietrze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogorek !  C:-) Pisze pół żartem -pół serio heh- W jaką pianke musieli byście wskoczyc chcąc pływać w naszym baltyku ? Woda 23 st plus pianka ... nie wiem.Jak mieszkłem przez "troche"w ciepłym klimacie i woda byla od 20-30 powiedzmy to mozna bylo się spocic przy zwyklych wygłupach z piłką w wodzie.. Ta natura nie taka straszna proszę ogorka ! Impacty nie zdarzają sie zawsze i wszędzie,zwlaszcza jesli przejrzystosc wody pozwala dojrzec wszystko co trzeba ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogorek !  C:-) Pisze pół żartem -pół serio heh- W jaką pianke musieli byście wskoczyc chcąc pływać w naszym baltyku ? Woda 23 st plus pianka ... nie wiem.Jak mieszkłem przez "troche"w ciepłym klimacie i woda byla od 20-30 powiedzmy to mozna bylo się spocic przy zwyklych wygłupach z piłką w wodzie.. Ta natura nie taka straszna proszę ogorka ! Impacty nie zdarzają sie zawsze i wszędzie,zwlaszcza jesli przejrzystosc wody pozwala dojrzec wszystko co trzeba ;)

 

@Lukasz2223

 

Napisałem 35 C w cieniu. Na słońcu pewnie 45 - 50 C. Różnica powietrze - woda OGROMNA PONAD 25 C

 

Ta różnica powoduje że woda wydaje się chłodna. W Grecji kontynentalnej przy tych temperaturach masz 26-28 C

Na północy Krety też. Na południu jest woda z gór sącząca się od dna, kryształ woda. 25 C - rodzina wchodzi bez pianek (2mm)

23 C - zakłądamy te krótkie pianki, wchodzimy bez odruchów i pływamy/snorkujemy ponad godzinę. Dziatwa gra w piłkę i dwie godziny w morzu

 

Do Bałtyku wchodziłem jak była temp powietrza 25C a wody pewnie 18 (mała róznica)

 

Ja zostaję sam z trójką dzieci na wakacjach, impakt daje 10 kg wypornosci i czujemy się wtedy pewniej zwłaszcza jak snorkeljemy trochę dalej. Tam 10m od brzegu już nie masz gruntu. Nie ma PL odpowiednika słowa snorkell (czyli pływanie w masce, płetwach z rurką)

 

>>>>>>>>>>>>>>>>>>>

 

Aby była jasność to pianki używamy tylko na południu Krety na plażach Gramenno i Glyka Nera gdzie jest woda kryształ i sączy się od dna woda słodka z gór (Glyka Nera to słodka woda - kopiecie dołek w żwirku i macie wodę do picia)

 

Na kontynencie nie używamy pianek a tylko impakty przy dalszym pływaniu

 

>>>>

 

6 lat temu był nasz pierwszy wyjazd z dziecmi za granicę i od razu autem na poludnie Krety.

Pamiętam żal rodziny jak po tak długiej jezdzie (2200 ladem i noc promem) mieli kłopoty wejsc do wody a potem plywac w niej dłużej. Od następnego razu były pianki i impakty. Zawsze jedziemy koniec czerwca, prawie do konca lipca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zawsze używam pianek do snorkelingu, nawet w najcieplejszym morzu można zmarznąć przy powolnym i długotrwałym przebywaniu w wodzie, do tego dochodzi wspomniana ochrona przed słońcem i ewentualnym skaleczeniami. Minusem jest konieczność dociążenia się proporcjonalna do wyporności pianki, nim więcej neoprenu tym cięższy ciężarek, inaczej będziemy mieli duży problem z wyważeniem, skrajnie nawet niemożność osiągnięcia kilkumetrowej głębokości przy rozsądnym nakładzie sił.

Nie wiem jak przy pływaniu, czy bycie bardziej wnurzonym nie pogorszy jakości pływania wymagającemu pływakowi ale na pewno będzie trzeba przyzwyczaić się do trochę bardziej ograniczonej wolności ruchów i ew.otarć. Poniżej 20stopni to jak dla mnie tylko długa pianka, a przy 16 to już min.5mm, a nawet krótka założona na długą nie będzie za ciepła, zależy na ile intensywne ruchy w wodzie.

Zresztą odporność na chłód to bardzo indywidualna cecha, najlepiej samemu to przebadać, np.na pożyczonym sprzęcie oczywiście uprzednio go dezynfekując w miarę możliwości. Maresa z Makro jak najbardziej polecam, trzy trzyma się u mnie dobrze już kilkanaście lat a kosztował 180zł.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Panowie,

 

wiem że temat nie raz był poruszany ale co roku producenci i sklepy zasypują Nas nowinkami stąd też moje pytanie.

A więc jaką piankę polecanie nad Polskie morze, rozważam 3/4 lub 4/5 firmy Rip Curl.

Generalnie szukam pianki do surfingu która optymalnie jest wygodna i nie krępuje ruchów a jednocześnie w niej nie zamarznę :)

Kolejna kwestia to forma pianki zapinania standardowo od tyłu czy z przodu zakładana od góry.

Wiem że to kwestia indywidualna kto co lubi ale chodzi mi o rzeczywistą szczelność pianki praktycznie ,,bez zamka" zakładana od góry versus pinka standardowa z tyłu zamkiem.

Kolejna rzecz czy takie zakładanie pianki ,,bez zamka" nie zużywa/rozciąga pianki na dłuższą metę.

 

Z góry dziękuje za udzielone informacje.

 

Daniel

 

P.S.

 

Planuje pianki używać w Polsce od wiosny do jesieni i okazyjnie np. w Portugalii itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...