sparkson Opublikowano 18 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2012 Zastanawiam się nad zastosowaniem czegoś takiego: http://allegro.pl/linka-zabezpieczajaca-z-alarmem-yale-ycl1-12-alarm-i2707663919.html Czy ktoś miał z czymś takim do czynienia? Dodam że chodzi o zabezpieczenie łodzi na przyczepie, która swoją drogą będzie też będzie do czegoś przeczepiona przynajmniej stalowa linką, a to zapięcie ma informowac gdy zacznie koś grzebać przy łodzi lub przyczepie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sparkson Opublikowano 3 Listopada 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2012 Może inaczej, jak zabezpieczenie swoje łodzie i silniki przed kradzieżą. Chodzi mi głównie o zabezpieczenie w czasie gdy łódź jest na przyczepie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jack Sparrow Opublikowano 3 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2012 Moim zdaniem najlepszym zabezpieczeniem jest ubezpieczenie ;) jak fachowcy dostaną zlecenie na twoją łajbe lub sobie ją wybiorą to linka nie pomoże . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
musti Opublikowano 3 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2012 Możesz dać alarm, zawsze narobi hałasu.. Są jeszcze dłuższe linki, gdzie można opleść np całą plandekę. Silnik najprościej zabezpieczyć nietypowymi śrubami lub blokadą. Choć jak wspomniał Jacek dla fachowca to pikuś.. Były przypadki wycinania pawęży... W moich stronach plaga kradzieży zelżała, ostatnio dość dawno nie słyszałem o kradzieży. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Willi Opublikowano 3 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2012 linka z tym alarmem to "lipa" działa na zasadzie obwodu elektrycznego i dziecko ze szkoły podwawowej da sobie radę. Nie polecam ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jack Sparrow Opublikowano 4 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2012 Skoro skala kradzieży zmalała to trzeba napisać że jest też w tym mała zasługa forum bo zawsze komentujemy negatywnie posty w których koledzy piszą o okazyjnych silnikach z niewiadomych żródeł 8) C:-). Jak również widzimy sprzedawców "cwaniaczków" którzy polecają lewe sprzęta ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sparkson Opublikowano 5 Listopada 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2012 Szczerze to mnie najbardziej martwi moment gdy łódka będzie stała na przyczepie, na kempingu. Obawiam się tylko i wyłącznie że ktoś ją zwoduje i pójdzie sobie z nią w p*zdu ;) ogólnie myślę o tym żeby przypiąć łódkę do przyczepy, a wszystko razem do czegokolwiek mocno zakotwiczonego w ziemi, bo innej opcji nie widzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Willi Opublikowano 5 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2012 Szczerze to mnie najbardziej martwi moment gdy łódka będzie stała na przyczepie, na kempingu. Obawiam się tylko i wyłącznie że ktoś ją zwoduje i pójdzie sobie z nią w p*zdu ;) ogólnie myślę o tym żeby przypiąć łódkę do przyczepy, a wszystko razem do czegokolwiek mocno zakotwiczonego w ziemi, bo innej opcji nie widzę. -odkręć zaczep (sprzęg) od przyczepy - to tylko dwie śruby -odkręć koła od przyczepy, itd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sparkson Opublikowano 5 Listopada 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2012 Hej, zaczep mam zdemontowany cały czas, to oczywiste. Kół niestety nie mogę odkręcić ponieważ łódka będzie co ok 2 dni wodowana. :( Załatwię sobie ubezpieczenie na nią i tyle :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stercik Opublikowano 5 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2012 Więc dobrze poczytaj co będzie w umowie bo składkę to każda ubezpieczalnia chętnie przyjmie tylko jak przyjdzie do wypłaty odszkodowania to już nie są tacy skorzy do współpracy . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sparkson Opublikowano 5 Listopada 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2012 Niestety wiem o tym, wtedy ubezpieczalnia zaczyna traktować jak złodzieja, a nie poszkodowanego. Przyznam że nie mam żadnej praktyki w takich ubezpieczeniach, może ktoś z was może polecić jakąś ubezpieczalnie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jack Sparrow Opublikowano 5 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2012 Kolego a taki temat "Rejestracje Ubezpieczenia " widzisz to zrób luki-kuki ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Willi Opublikowano 5 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2012 kiedyś widziałem takie OWU, gdzie była określona maksymalna odległość od bosmana + ilość kamer :( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.