Kurek96 Opublikowano 26 Czerwca 2024 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2024 Cześć, Czy ktoś wie w jaki sposób można podnieść moc w takim silniku, lub czy może ktoś już to robił w takim, albo bardzo podobnym? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PatrykJackowski Opublikowano 23 Sierpnia 2024 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2024 Kolego mocy tu raczej nie ma z czego podnieść. Ja mam parsuna 5km i to chyba max jak na jednocylindrowy silnik. Możesz splanować głowicę to może coś uzyskasz ale to nie warte kosztów. Lepiej sprzedaj dorzuć parę złotych i kup coś mocniejszego. Te silniki to takie ... Brak mi słów po prostu nigdy nie wiadomo czy wrócisz do brzegu na silniku czy na wiosłach. Gdybym mógł cofnąć czas dołożyłbym i kupił firmowy silnik a nie chinola ale mądry polak po szkodzie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kingu Opublikowano 24 Sierpnia 2024 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2024 11 godzin temu, PatrykJackowski napisał: Kolego mocy tu raczej nie ma z czego podnieść. Ja mam parsuna 5km i to chyba max jak na jednocylindrowy silnik. Możesz splanować głowicę to może coś uzyskasz ale to nie warte kosztów. Lepiej sprzedaj dorzuć parę złotych i kup coś mocniejszego. Te silniki to takie ... Brak mi słów po prostu nigdy nie wiadomo czy wrócisz do brzegu na silniku czy na wiosłach. Gdybym mógł cofnąć czas dołożyłbym i kupił firmowy silnik a nie chinola ale mądry polak po szkodzie. W pełni się zgadzam - miałem Parsuna 5KM i nigdy więcej, też wolałbym dozbierać do czegoś firmowego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PatrykJackowski Opublikowano 11 Września 2024 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2024 Kingu w sumie całkiem niezły silnik ale ma swoje dziurki w nosie. U mnie zawsze przed próbą zapalenia dostaje delikatnie młotkiem w gaźnik i pali od pierwszego może drugiego pociągnięcia😁 bez tego - pompowanie gruszką wykręcanie świecy podlewanie pod świecę i nie chu..steczki. Młotek podstawa po dłuższym postoju potem już pływa. 😂 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysztofCz Opublikowano 21 Października 2024 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2024 Ja używałem 5 KM przez ładnych parę lat na morzu i nigdy mnie nie zawiódł. Trzeba tylko o niego dbać serwisowo. Mocy to raczej większej nie uzyskasz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamslaw Opublikowano 4 Kwietnia Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia W dniu 21.10.2024 o 07:45, krzysztofCz napisał: Ja używałem 5 KM przez ładnych parę lat na morzu i nigdy mnie nie zawiódł. Trzeba tylko o niego dbać serwisowo. Mocy to raczej większej nie uzyskasz. Miałem Parsuna 25KM, miałem 5KM teraz mam 9,8KM. Nigdy nowe, zawsze po kimś. Żadnych problemów, mogłem na nich polegać. Po zakupie drobne sprzątanie po "fachowcach" przed powrotem do służby. Pływam u nas na Bałtyku i w Chorwacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PatrykJackowski Opublikowano 6 Kwietnia Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia To naprawdę czapka z głowy. Jak kupiłem swój jako nowy. Pływam bardzo mało po jeziorze i więcej stoi niż pracuje i zawsze musi młotka dostać na zachętę. Sto tysięcy razy rozbierałem gaźnik i niby wszystko ok a po postoju zapalić nie chce wystarczy puknąć lekko w gaźnik i za pierwszym razem gada. Bywało że zgasł na środku jeziora i część musiałem wracać na wiosłach potem przestygł i znowu palił. Po tym silniku utwierdzam się że chińskie to tylko koszulki i kropka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PatrykJackowski Opublikowano 3 Maja Udostępnij Opublikowano 3 Maja W związku z tym że zaczyna się nowy sezon to na prośbę mojego Taty muszę zmienić opinię na temat Parsuna. Ano po zgaszeniu silnika na przełomie sierpnia- września. Dziś tj 3 mają odpalił za 4 pociągnięciem linki BEZ MŁOTKA 🤣. Może ze mnie taki sternik... Pozdrawiam wszystkich i życzę udanego sezonu nad wodą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.