Skocz do zawartości

Silnik storm


frytek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

To że coś skopiowano (choć wiele części może być odrzutami nie spełniającymi wymogów zamawiającego) nie znaczy że jakość materiałów jest porównywalna. Nagle okaże się że gwinty osiadają, łożyska, tuleje, koła zębate to typowa chińszczyzna. Choć oni są w stanie wyprodukować towar każdej jakości. Realna wartość silników zaburtowych w Polsce jest o 50% zawyżona i zarówno markowe jak i te o które pytasz. Z tymi silnikami jest jak ze skuterami i motorowerami z chin, jeździ to ale...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Hej, temat trochę leciwy, ale nie wypowiedział się jeszcze żaden posiadacz/użytkownik Storma.

 

W tym roku nabyłem 7KM 2T Storma. Na silniku pływałem dopiero kilka razy, więc jakieś sprawy zużyciowe jeszcze nie wychodzą. Silnik ogólnie w porządku, moc taka jakiej należałoby się spodziewać. Użyte materiały wydają się całkiem w porządku (przynajmniej te, które widać). Gorzej sprawa wygląda z obróbką, niektóre krawędzie są brzydkawe, ale nie jest źle. Największy problem to chyba sam montaż. Np. przy pierwszym wykręcaniu świecy myślałem, że urwę klucz, zaś niektóre inne śruby wypada podociągać po fabryce. Nie wiem jak będzie z serwisem na dłuższą metę, podstawowe części (kabel WN, świeca, wirnik pompy, uszczelki silnika) są dostępne, z resztą może być kłopot (trzeba będzie dochodzić do tego co dokładnie było skopiowane i na tej zasadzie szukać części). Trochę niedbale też ułożone przewody pod czapą, ale bez problemu można samemu zaprowadzić porządek. W pewnych miejscach nawalone sporo smaru. Przy spodzinie widać resztki wypchanego po przykręceniu silikonu.

Generalnie powiedziałbym, że dla niezbyt intesywnego użytkowania to ma rację bytu, ewentualnie po wykonaniu po swojemu drobnego przeglądu/poprawek po zakupie.

Największą bolączką będzie pewnie sprzedaż :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...
  • 6 miesięcy temu...
  • 8 miesięcy temu...
Silnik po drugim pływaniu , jak na razie żadnych problemów  :-\ . Jeszcze z trzy motogodziny i wymiana oleju ,który w silniku wygląda klarownie i nawet kolor jest OK . Wymiana przewidziana przez producenta po 10 mtg , silnik i spodzina . Jako ,że planuję spływ rzeką ,sprawdziłem też spalanie ,na wolnych obrotach z V 7-8 km/h i na wlanym 1 l , silnik pracował 1h i 15 min , czyli ( chyba ) całkiem nie źle . Jeszcze się tylko zastanawiam ,czy taka praca silnika na niezbyt wysokich obrotach jest dopuszczalna na dłuższą metę ??? ,jeżeli ktoś ,coś to proszę o info .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Najpierw przeczytałem ten temat od literki do literki, a potem kupiłem silnik jak w temacie.

 

Jestem absolutnie zadowolony. Póki co pływałem 4 razy po kilka godzin i absolutnie cieszę się z tego zakupu. Używam go do pontonu 3,3m. Pływa jak rakieta.

 

Z czystym sumieniem mogę polecić te podróbki ????

 

Pozdrawiam serdecznie

Marcin ze Szczecina

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sklepie podali ,że to kopia Yamachy i części pasują .Podstawowe dupsy mają ,a co do reszty ,to właśnie po to są takie posty rzeby wyszło z czasem . Też gdzieś tutaj czytałem wypowiedź serwisanta o ( chyba) Honddzie  i jej usterkach .Dzisiaj ,a właściwie od czsu gdy księgowi zabrali się za projektowanie , szału nie ma .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od kiedy księgowi wzięli się za inżynierię w każdej dziedzinie "mechanizacji dla ludu" jest dokładnie to samo. Ma pochodzić tyle i tyle, i się na tyle zepsuć żeby nie opłacało się tego naprawiać. Czasy niezawodnych mechanizmów złożonych, przystosowanych do długiego czasu eksploatacji to odległa historia.

 

Na tym kanale jest sporo porównań kitajskich kopii tych silników do oryginałów. Niestety ale szału to nie ma

 

https://www.youtube.com/channel/UCVMOuwg6OGIGO7EiI7ZlDlw

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Przyglądam się Storm F6 6KM 4t, będę chciał kupić na przyszły sezon. Rozmawiałem chwilę przy slipie z gościem który go kupił - goni silnik co kilka dni z Rędzina do Brzegu Dolnego i z powrotem, ostatnio przestał odpalać ale prawdopodobnie kwestia przeczyszczenia filtru paliwa. Części zamienne organoleptycznie nie do odróżnienia od Yamahy, pytanie o materiał wykonania. Ogolny wniosek z rozmowy byl taki, że chodzi fajnie ale pytanie jak będzie za 10-12 lat. Mam nadzieję że mój niewiele wnoszący post będzie pomocny :)

 

Przy okazji, na allegro producenta silnik występuje w wersji normalnej i krótkiej "kolekcjonerskiej" przeznaczonej do ścigania. Vzy ktoś wie o co chodzi? Wyczuwam obejście jakichś przepisów;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co to jest wersja normalna i krótka?

Ten dopisek o którym mówisz znaczy tyle że gość sprzedaje nowe gówniane chińskie silniki 2T, a EU zakazała importu i sprzedazy 2T dla zjadaczy chleba, więc myśli że jak taki dopisek zrobi wszystko jest cacy. Dodatkowo ten silnik nie posiada mocy która deklaruje naklejka na czapie, chyba że to nie konie, chińskie konie, a one z natury są mniejsze....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Firma bezwioseł ma w ofercie silniki 6km 2T i 4T ,oba z krótką i długą kolumną i tak jak Ci napisali jako "kolekcjonerskie " muszą sprzedawać te 2T ,bo nimi handlować inaczej już nie można  ::) . Co do mojego silnika ,to niedługo będzie próbowany na urlopie  :D :D :D .Ogólnie ,to kilka szczegółów w nim sprawdziłem i... dopracowałem po swojemu . Ogólnie z wszystkim dzisiaj jest tak ,że chcąc taniej trzeba się troszkę znać  :-\ . Np w moim dopiero niedawno dokupiłem zbiornik zewnętrzny ,a do zakupu co jakiś czas silnik gasł z braku wachy . Raz dolałem ,a że był wycyckany i ciepły nie chciał od razu zagadać ,a ja jeszcze z nim nieobeznany ,ciągnąłem szarpankę (do końca ) i puściłem i ... się zesrało ,bo fedra spadła z mocowania . Co stwierdziłem dopiero  w garażu po rozebraniu . No i zauważyłem ,że zaczepik sprężyny był troszkę (w-g mnie ) za słabo wygięty ,poprawiłem i powinno być git . Przy okazji dowiedziałem się ,że jest po odkręceniu szarpanki dzwon do nawinięcia linki i odpalenie awaryjnego ,czyli zrobione jak w markowych ( nie przyoszczędzili ). Teraz podobną usterkę będę w stanie ogarnąć podczas np ,spływu Wisłą ,co mi się marzy ,poza tym  wiem ,że ciągnięcie szarpanki do końca i puszczanie jej może być ... szkodliwe  ;) . Bawmy się ludziska pod ile jeszcze możemy  :o .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
Witam ,po długim czasie i pytam ,bo miałem małego problema  :o . otórz na moim Stormie pływam i pływam i ogólnie spoko ,ale juz jakiś czas temu się pojawił problem z paliwem ,a na ostatnim pływaniu się powtórzył . Moje pytanie dotyczy linii paliwowej . Po ostatnim pływaniu postanowiłem wypalić paliwo w gaźniku  :-\ ( tak na próbę ) . Odpiąłem przewód od zbiornika (zew.) i pływałem ,na wolnym gazie kilka minut , aż silnik zgasł . Po tygodniu ,na wodzie podpinam linię paliwową ,pompuję gruszką ,ssanie lekki gaz ( tak jak zawsze ) ,pyk i łapie za pierwszym . Troszkę rozgrzewki ,przód na wolnych ,wiecej ... ślizg i po jakiś dwóch min. spadają obroty ,chodzi nierówno i  >:( zgasł . Pompowanie i wszystko od nowa ,ale problem pojawia się po kilku min i tak... . po wielu próbach doszedłem do tego ,że jak zaczyna zwalniać ,to wystarczy dopompować gruchą ,albo przełączyć na wewn. zbiornik . Z różnym czasookresem problem się pojawiał . Drugiego dnia ( byłem na campingu ) ,gumak na wodę i łeb pełna kombinacji co zrobić ,a tu pyk i wszystko hula , zrobione kolejne + - 7 mth i ani najmniejszego objawu . Co mogło być przyczyną ( przypuszczam że jakiś paproch) . Czy warto założyć dodatkowy filtr za gruchą ( chociaż taki różaniec to ...średnio  >:( ,oraz jakie są sposoby szybkiego ,na wodzie , przeczyszczenia układu paliwowego . Dzięki za rzeczowe wskazówki .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...