Skocz do zawartości

Silniki zaburtowe SEA KING


saper
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Jestem posiadaczem silnika SeaKing 6 km, a poprzednio miałem Yamaha. Silnik SeaKing w czasie moich częstych wypadów wędkarskich i rekreacyjnych przepracował ponad 220 godzin bez jakiejkolwiek awarii, na wodach otwartych i Odrze, także długie odcinki pod prąd. Łódź kabinowa 5,5 m ze sprzętem i 2 osobami nie stanowi dla niego żadnego problemu. Nadal zapala bez kłopotów. Osobiście nie widzę wielkiej różnicy pomiędzy tym silnikiem a Yamahą. Początkowo SeaKing był głośniejszy od Yamahy, ale teraz nie słyszę  istotnej różnicy. Po przepłynięciu każdych 50 godzin wymieniam olej silnikowy i przekładniowy, a także wkręcam nowe świece. Otwór zasysający wodę chłodzącą zabezpieczyłem siatką metalową (przykleiłem żywicą epoksydową) przed jej zatykaniem, szczególnie na wodach płytkich i z wodorostami. Jest to silnik nie dla szpanerów, chociaż można nim stosunkowo zadowalająco i szybko się przemieszczać.  Bez problemu daje sobie radę z silnym wiatrem i falą. Ze zdziwieniem czytam niektóre opinie o silniku SeaKing (negatywne), gdyż jako użytkownik mam zupełnie odmienne odczucia. Odnoszę  wrażenie, iż piszący je, nie mieli kontaktu z takim silnikiem albo oczekiwali zbyt wygórowanych osiągów,  określnych w ich mocy. Spalanie mieści się w granicach 1,4 - 1,6 l./godz. Kupując ten silnik kierowałem się opiniami jego posiadaczy, które pozytywnie potwierdzają się w czasie jego użytkowania. 

 

Do spotkania na wodzie.   

                                                                                                                     

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 128
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Użytkuje taki silnik od 5 sezonów. Początkowo przez jeden sezon zapięty był do "romany" i  w dwie osoby wchodził w ślizg bez problemów.( około 70 mtg -  5, 5 l / h głównie na bardzo wysokich obrotach). Następne  przełożyłem go do łodzi 6,75 (4 sezony )i pływał jako napęd łodzi wypornościowej. Zrobiłem na nim kilka długich rejsów "Wielką petle Niemiec" " Skrzyżowanie Magdeburg"itd ( około 400 mtg 2,2 l/h przy wyższych niż średnich obrotach) W poprzednim roku padła mi w nim cewka wysokiego napięcia. To jedyna usterka. Fakt ciężko sie uruchamiał ,jednak po założeniu rozrusznika i regulacjach ( czyszczeniu gaźnika ) Nie narzekałem. Silnik TRAFIŁEM dobry w dobrej cenie. Ale to jak z autami. Mercedes jedzie a i Fiat także . Wszystko zależy od zasobności portfela. Silnik 9,9 KM.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...