musti Opublikowano 18 Sierpnia 2021 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2021 Łódź motorowa UTTERN D77 Model D77 to największy model z serii łodzi kabinowych. Łódź jest wyposażona w dużą kabinę z kojami dla 4 osób i wc. W kokpicie mamy wygodne miejsce dla 7 osób. Testowany egzemplarz jest w pełnej opcji wyposażeniowej premium z dodatkowym wyposażeniem. Do kompletu armator zażyczył sobie maksymalny silnik dedykowany do tej łodzi Mercury Verado 400 Racing. To co zwróciło moją uwagę z rzeczy praktycznych: - bardzo wygodna komunikacja – duże platformy rufowe, wygodne przejście na rufie, wygodne szerokie przejście na dziób po schodkach w drzwiach zejściówki, relingi na dziobie. - przestronna kabina z kojami dla dwóch osób, dodatkowo podwójna hundkoja, wc morskie z umywalką, - duże wygodne bakisty i schowki, - wygodnie składane i chowane bimini z opcją dopinanego cabrio. - bogate wyposażenie techniczne: ster strumieniowy, trymklapy, webasto, sprzęt audio Fusion, ploter. Po uruchomieniu Mercury 400R był praktycznie niesłyszalny, co przestało mnie już dziwić w nowych silnikach. Hydrauliczne sterowanie działało bardzo płynnie i pewnie. Manewry portowe ułatwia ster strumieniowy. Płynąc spokojnie po kanale przy obrotach 1500 i prędkości 11km/h odnotowałem spalanie 7l/h. Po lekkim dodaniu gazu łódź szybko weszła w ślizg. Po osiągnięciu 3800 obr/min spalanie wzrosło do 36l/h, to najbardziej ekonomiczna wartość przy prędkości 44km/h. Maksymalne spalanie jakie zanotowałem to 134/h przy prędkości 81km/h (6200obr/min). Podczas pływania silnik nie jest głośny, można normalnie prowadzić rozmowę. Trymklap nie używałem, pływając w dwie osoby jest to zbędne. Przydają się przy większej ilości pasażerów (max 9 osób). Większość siedzeń dla pasażerów jest na lewej burcie i wtedy jest potrzebna korekcja trymklapami. W poprzednim teście zwróciłem uwagę, ze aby podnieść silnik trzeba składać oparcie. Tu jest tak wszystko dopasowane, ze po całkowitym podniesieniu silnika zostaje 1-2cm luzu. Duża dość ciężka łódź dobrze się prowadzi, w zakręty wchodzi łagodnie lekko się przechylając. Mniejsze fale rozcina łatwo, nic nie dudni, własności nautyczne bardzo dobre. Spory V kadłuba zapewnia stabilność i dobre rozbryzgi wody przy większej fali i prędkości. Wypłaszczona rufa stabilizuje łódź przy pływaniu wypornościowym i postoju. Ostre łuki powodują chwilową utratę obrotów i prędkości ale lekka korekta trymu to niweluje. Sterowność jest na dobrym poziomie. Niespotykanie bo na rufie ma zamontowaną kotwicę. To typowe dla łodzi skandynawskich. Nie używałem, więc nie wypowiem się jak to wygląda w praktyce. Ogólne wrażenia bardzo pozytywne, łódź jest wykonana bardzo dokładnie, tapicerka elegancka, dużo schowków i przemyślanych drobiazgów. Bimini jest fajne ale nie do końca. O ile podoba mi się schowek na stelaż za siedzeniami, to sama konstrukcja jest dość chybotliwa. Usztywnia się to po dopięciu boczków do pełnego cabrio, ale bałbym się szybko pływać z samym bimini. Układ kokpitu jest bardzo fajny. Wygodne siedzenia, szerokie przejścia, dyskretne podświetlenie. Armator zmienił stolik na większy, w oryginale jest trójkątny aby nie ograniczać komunikacji. Tylna kanapa z opcją rozłożenia leżanki. W tej części mamy również lodówkę, małą kuchenkę z funkcją grzania kokpitu i zlewozmywak. W przedniej części mamy wygodny fotek sternika i dwuosobowe siedzisko dla pasażerów. Stanowisko sternika jest wygodne, zwróciłem uwagę na zabezpieczenia aby nie przyciąć nóg przesuwanym drzwiami. Elektroniczna manetka chodzi lekko, dla mnie aż za lekko, przy zafalowanym akwenie trzeba układać inaczej rękę, ale to kwestia przyzwyczajenia. Układ zegarów jest poprawny, wszystko dobrze widoczne. W centralnym punkcie konsoli jest ploter Simrad spięty z układem SmartCraft silnika. Takie są łodzie skandynawskie – przemyślane wygodne, nie ma rzeczy które ładnie wyglądają a są niepraktyczne. Do kogo skierowana jest ta łódź? To model który spełnia moje oczekiwania prawie w 100%. Prawie, bo zmieniłbym elektronikę na Garmina, który jest bardziej przyjazny dla użytkownika. Myślę też, ze w zupełności wystarczyłby silnik 300KM. Mam wrażenie że silnik Racing do turystycznej łodzi to trochę przesada. Bardzo fajna i wygodna łódź do weekendowych rodzinnych wypadów. Nadaje się również do zabawy. Można ciągać narciarza czy zabawki zamocowane do opcjonalnego pylona. Zwróciłem tez uwagę, na brak uchwytu przy drabince. Konstruktorzy zaplanowali to inaczej, jest uchwyt jako wnęka w platformie kąpielowej. Wypróbowałem to rozwiązanie i sprawdza się idealnie. Jest to jeden z pierwszych moich testów, jak macie jakieś uwagi i pytania piszcie w komentarzach. Mam w planach testowanie jeszcze paru łodzi to wszystkie uwagi wykorzystam. Dziękuję #GrupaMarine za udostępnienie łodzi do testu. Dane techniczne: Długość całkowita 7,69 m Całkowita szerokość 2,59 m Prześwit mostu 1,8 m Masa łodzi bez silnika 1848 kg Maksymalna moc 400 KM (294 kW) testowany model Mercury Verado 400R Zanurzenie 0,6 m Zbiornik na wodę 80 l Pojemność zbiornika paliwa 280 l Maksymalna liczba osób 9 Kategoria CE C. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz W. Opublikowano 18 Sierpnia 2021 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2021 Widać, że pomyśleli o takim szczególe jak daszek nad konsolą/ploterem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marim Opublikowano 18 Sierpnia 2021 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2021 To jest Quicksilver 805 Cruiser sprzedawany przez koncern Brunswick pod inną nazwą. Nie jest to żadna łódź skandynawska ani produkowana tylko na skandynawię tylko jest to marka stworzona na rynek skandynawski i naklejona na quicksilvera. Nie jest to również łódź luksusowa jak reklamują tylko najtańsza łódź w tym rozmiarze na rynku. Wystarczy przejrzeć portfolio łodzi obu marek. Zmienili pas żelkotu z granatu na pomarańczowy/szary, dołożyli kotwicę z tyłu i tyle. Nawet nie chciało im się nowej grafiki strony internetowej zrobić tylko zmienili kolory na grafice strony quicksilvera. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikijet Opublikowano 18 Sierpnia 2021 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2021 Ale jak Ci się podobają wyniki testu tej konkretnej łodzi? ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Monsun Opublikowano 18 Sierpnia 2021 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2021 Ja się nie znam. Ale się wypowiem :-) Miałem okazję być na tej konkretnej łodzi i faktycznie ta hundkoja jest fajna bo wchodzą dwie osoby dorosłe. Bardzo przyjemne wrażenie robi ta łódź, lepsze niż QS na pierwszy rzut oka. Zastanawia mnie tylko Vmax. Taki silnik i tak wolno? To powinno 90 - 95 lecieć. Taki sam silnik był ostatnio sprzedany z Parkerem 850 w Szczecinie i poleciała 97 km/h. A jednak Parker jest cięższy sporo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mariusz Opublikowano 19 Sierpnia 2021 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2021 Ta prędkość też mnie zastanawia,niby 400 koni nie daje rady? 6 cylindrów w rzędzie A pojemność 2600cm i kompresor. Być może waga samej łódki jest za duża na możliwości tego motorka. No ale konie są , więc nie wiem jaką jest przyczyną tego wyniku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
musti Opublikowano 19 Sierpnia 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2021 Zastanawia mnie tylko Vmax. Taki silnik i tak wolno? WOT ma 6400-7000, trzeba by się pobawić z inną śrubą (mniejszy skok) a nie było takiej pod ręką. Też czytałem wyniki tego Parkera. Mam jakiś testować, ale nie wiem jeszcze jaki model. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
musti Opublikowano 19 Sierpnia 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2021 To jest Quicksilver 805 Cruiser sprzedawany przez koncern Brunswick pod inną nazwą. Masz rację. Przyjrzałem się i faktycznie są identyczne. Choć nie jestem pewien czy nie było na odwrót tzn po przejęciu Utterna przebrandowali je na Quicksilvery. Pamiętam że Quicksilvery z przed ponad 10 lat to były zupełnie inne łodzie. Update. Brunswick kupił Utterna w 1996 roku, ale mam wrażenie że stare Quicksilvery były takie "mydelniczkowate". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
musti Opublikowano 14 Czerwca 2023 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2023 Uttern D77 v. 2 Łódź motorowa UTTERN D77 v.2 10.06.2023 Miałem okazję wcześniej już testować Utterna D77 w nieco innej konfiguracji. Tu znajdziecie poprzedni test KLIK Różnice w stosunku do poprzednio testowanej łodzi: Silnik Verado 300 Nowa elektroniczna manetka z wbudowanym Active Trim Podłoga piankowa typu NauticDeck Radio VHF Inna kolorystyka Cool Beige Łódź w beżowych kolorach prezentuje się bardzo elegancko. Bardziej mi się podoba od pomarańczowej. Dziś pływamy fabrycznie nowym egzemplarzem z silnikiem Mercury Verado 300. Testowany wcześniej Verado 400 Racing to zupełnie inne konstrukcja. Model 300 jest V8 o pojemności 4,6l natomiast 400R był R6 2,8l . Nowy model V300 zapewnia duży moment obrotowy przez co łódź bardzo płynnie wchodzi w ślizg już przy małym zakresie obrotów. Podkręcony 400R zapewniał z kolei większą prędkość maksymalną. Moim zdaniem V300 jest optymalnym doborem do tej łodzi, jeśli ktoś jest bezkompromisowy to w ofercie Mercury mamy nowy model 450 Racing 😉 Osiągi w poszczególnych zakresach obrotów ująłem w tabelce: Nowa manetka jest nieco wygodniejsza, ale największym plusem jest wbudowany układ Active Trim. O zaletach pisałem już w poprzednich testach. Tu nie musimy w ogóle myśleć o trymowaniu, system robi to za nas. I o ile w poprzednim teście łapałem powietrze przy ostrych skrętach to tu wyręczała mnie automatyka i nie musiałem nic korygować. Dodałbym jeszcze automatykę do trym klap aby jeszcze zwiększyć komfort pływania. Producent laminowane pokłady zastąpił pianką typu NauticDeck. Widzę same plusy – nie ślizga się, nie nagrzewa, dużo przyjemniejsza w dotyku. Myślałem, że będzie bardziej się brudzić, ale jest bardzo łatwa do wyczyszczenia. Polecam jako opcję dla każdego. Armator zażyczył sobie również radio VHF, więc łódź została doposażona. Jeśli macie jakieś uwagi i pytania piszcie w komentarzach. Mam w planach testowanie jeszcze paru łodzi to wszystkie uwagi wykorzystam. Na kanale YouTube pojawi się film z wrażeniami z pływania. Dziękuję #GrupaMarine za udostępnienie łodzi do testu. Długość całkowita 7,69 m Całkowita szerokość 2,59 m Prześwit mostu 1,8 m Masa łodzi bez silnika 1848 kg Maksymalna moc 400 KM, testowany model Mercury Verado 300 ze śrubą Revolution 4x14,5x18” Zanurzenie 0,6 m Zbiornik na wodę 80 l Pojemność zbiornika paliwa 280 l Maksymalna liczba osób 9 Kategoria CE C. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.