dżemiik Opublikowano 14 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2019 Czy istnieje tzw. martwy sezon w stoczniach? Czy w okresie jesienno zimowym można wynegocjować atrakcyjną cenę, biorąc pod uwagę iż produkcja na zimę zwalnia lub się zatrzymuje. W jakim czasie można przeprowadzać takie manewry negocjacyjne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ogorek Opublikowano 14 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2019 Z tego co pamiętam, to stocznie typu Nordkapp zwalniają tempo w wakacje A jesień i zima to jest od groma pracy na produkcję nowych modeli czy zamówionych z odbiorem na wiosnę Już prędzej po sezonie od dealera lepszą cenę dostaniesz na łódkę którą ma fizycznie - tzw DEMO Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzegorz74 Opublikowano 14 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2019 Zamawiając jesienią z odbiorem na wczesną wiosnę pole do negocjacji się pojawia, zwłaszcza w mniejszych stoczniach. Oczywiście nie ma raczej szansy na grube procenty, raczej 10 niż 30. Natomiast w sezonie szanse negocjacyjne bardzo maleją bo i jaki niby ma być powód rabatowania skoro stocznie moce produkcyjne na ten czas mają wyprzedane z naddatkiem. Poza sezonem jest też większa skłonność do drobnych dostosowań pod klienta bo zwyczajnie jest na to czas. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dżemiik Opublikowano 14 Września 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Września 2019 Jeden z producentów wspominał że na zimę zwalniają pracowników. Tak też się zastanawiam -jak temperatura spada, czy te hale produkcyjne są ogrzewane aby zachować reżimy temperaturowe do wiązania żywic, czy kładzie się na to "lagę" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ogorek Opublikowano 14 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2019 Taki Nordkapp czy stocznia produkująca Byalinery/Chaprale/Axopary czy Parker Czyli duze stocznie produkujące wiele (zwłaszcza na zagranicę) utrzymują stałe temperatury w hali. Jak piszesz o wykonawcach co produkują łódki na zamówienie czyli "pojedyncze" sztuki to nie są stocznie i zimową porą mogą oszczędzać. Te wieksze są obłożone w sezonie zimowym produkcją na następny sezon. To jest problem wykonawców w łodzi - przeskoczyć z małego producenta do kategorii stoczni produkujących kilkaset na nowy sezon. Przy małej produkcji koszt robocizny/grzania/wyposażenie będzie duużym obciążeniem. Przy dostatecznie dużej produkcji jest on "pomijalny". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
panpikuś Opublikowano 14 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2019 W stoczniach i ogólnie w szkutnictwie nie funkcjonuje takie pojęcie jak martwy sezon. Jeśli ktoś faktycznie zwalnia ludzi na zimę to ja ich chętnie zatrudnię. Na stałe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ERDOL Opublikowano 14 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2019 Ja też, co prawda w innej branży ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.