Skocz do zawartości

Jakie obowiązkowe wyposażenie pontonu ?


Rekomendowane odpowiedzi

W związku z planowanym pływaniem po Wiśle, także w pobliżu Wawelu, gdzie jest spory ruch i mogą się doczepić, podjechałem jakieś dwa tygodnie temu na Komisariat Wodny Policji i tam od b. miłego funkcjonariusza dowiedziałem się co jest przez nich wymagane:

"Kapok/kamizelka -uwaga- ratunkowa lub asekuracyjna na każdą osobę, albo koło ratunkowe na każde dwie osoby"

Nic więcej! Do tego jeśli silnik mały /o taki pytałem/ to absolutnie nic więcej nie jest wymagane, ale nie pytałem o ponton powyżej 3,5 metra bo nie wiedziałem że jest różnica. W najbliższych dniach mam zamiar popływać jak mnie "przetrzepią" to napiszę co i jak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 57
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Skoro pływasz koło Wawelu to musisz zwrócić uwagę na smoka wawelskiego żeby Ci gumiaka nie przepalił jak buchnie ogniem  :P ;) a tak ogólnie kiedy kończy się " mały silnik " a zaczyna duży ?. Policja powinna mieć sprzęt wodny napędzany na gumkę modelarską jak to pięknie ujął kolega jak się dowiedział że zakatowali nowe Verado.Oby w kwestii bezpieczeństwa nie mieli takiej samej rozległej wiedzy  ;D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Kapok/kamizelka -uwaga- ratunkowa lub asekuracyjna na każdą osobę, albo koło ratunkowe na każde dwie osoby"

 

Rozporzadzenie Ministra Infrastruktury z dnia 5 listopada 2010r. rzecze:

pkt6.1 Statek, z wyjatkiem statku na stale zacumowanego do nabrzeza, powinien byc wyposazony w pasy lub kamizelki ratunkowe w liczbie odpowiadajacej liczbie osob znajdujacych sie na statku oraz w kola ratunkowe.

 

a dalej

 

pkt 9.1 Kola ratunkowe, pasy ratunkowe i kamizelki ratunkowe spelniaja wymagania bezpieczenstwa, jezeli posiadaja wazne atesty.

 

Nie ma tu nic wzmianki o kamizelce asekuracyjnej, wiec jak zwykle wladza sobie prawo sobie. Zreszta jakby nie popatrzec na inne fora to haslo kamizelka asekuracyjna gromadzi sporo wiernych i burzliwe dysputy. Skonczy sie na tym co zawsze: "...fama niesie ze jak masz paliwo to masz miec gasnice..." uwielbiam taka mitomanie.

 

Jedno jest pewne. Poswiecilem dzisiaj sporo czasu nad tym aby prawnie wyjasnic termin "kamizelka ratunkowa" i niestety nie znalazlem odpowiedzi. Co jest jej wykladnikiem: czy wypornosc np. nie mniej niz 100N, czy moze sztywny kolnierz ? no nie wiem - jedynie wikipedia mowi tak http://pl.wikipedia.org/wiki/Kamizelka_ratunkowa no ale przeciez to nie jest wykladnik dla prawa. Natomiast nasz duzy serwis aukcyjny w tej kategorii preferuje bajzel i kazdy nazywa sobie kamizelki jak chce czy posiadaja jakiekolwiek certyfikaty czy tez nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kamizelka asekuracyjna, jest asekuracyjna i dla tych co potrafią pływać, a kamizelka ratunkowa jest z kołnierzem, posiada większą wyporność i dla tych co nie umieją pływać. Powinno być w przepisach dla firm, które wydają atest CE lub atestują je na kolejne lata.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czeczen w porzadku tylko chodzi mi o to aby prawnie ustalic czy kamizelka jest asekuracyjna czy ratunkowa. Czy ma miec znaczek CE czy moze ISO czy moze EN ? Czy to ma byc wszyte/nadrukowane czy mam miec papier w reku w razie kontroli. Ktos sprzedaje mi ja jako ratunkowa a kontola na wodzie daje mi mandat bo ona jest raczej asekuracyjna - to tak jako przyklad.

 

Chodzi mi o podstawe prawna dla slowa "kamizelka ratunkowa".

 

To co ra_dek napisal jest prawda na ogol jeszcze sztuka jest sztuka wiec w zasadzie nie wazne czy masz ratunkowa czy asekuracyjna grunt zeby byla. Ale coraz wiecej tez osob mowi ze kontrole sa coraz bardziej szczegolowe a rozporzadzenie jasno pisze ratunkowa nie asekuracyjna (niezaleznie czy sie umie plywac) - stad moje zainteresowanie tematem.

 

Ja do tej pory tez wchodzilem na poklad, liczylem "kapoki" i tyle to mi wystarczalo a tu wyglada ze nie dosc ze na maly pontonik trza bedzie zabierac bylo nie bylo duze ratunkowe to jeszcze zastanawiac sie nad data waznosci - atest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie popadajmy w przesadę, na małym pontonie do 3,5m (konstrukcyjnie nie ma możliwości) nie jest wymagane koło ratunkowe. A odnośnie kamizelek, nikt normalny nie wlepi mandatu jeśli będziesz miał kamizelkę asekuracyjną zamiast ratunkowej. Z autopsji powiem, że na szczecińskich wodach ludzie pływają z pasami ratunkowymi - zdobycznymi ze stoczni przy wymianie na statkach- które ostatnie atesty miały w 80tych latach i nikt za to mandatu jeszcze nie dostał. Ale prawdą jest że zwraca się uwagę osobom posiadającym takie 30sto letnie pasy ratunkowe i kamizelki bo nie wiadomo czy w razie potrzeby uniosły by dorosłego chłopa na wodzie, a przecież o życie ludzkie się rozchodzi.

 

I z tego co wiem (być może mogę się mylić) kamizelki asekuracyjne mają 50N. Te z kołnierzem ratunkowe) mają zazwyczaj 100N. "Prawdziwe" ratunkowe mają 150N. Wszystkie tego typu kamizelki mają wypełnienie z pianki. Czasy kapoków już daaaawno mineły. Bezpowrotnie.

Możesz tez rozwazyć zakup kamizelki pneumatycznej. Te mają co najmniej 150N wyporności. Jeśli to ma byc używane na śródladziu, to może by najprostsza, czyli bez ucha do wpięcia w lajflinę i bez kaptura. Ponieważ nie ma ryzyka bryzg przechodzacych po pokładzie, to może być taka ze zwalniakiem pastylkowym. Są tańsze niż ze zwalniakiem hydrostatycznym. Sądzę, że prostą kamizelkę pneumatyczna kupisz za ok. 200 zł. Wygoda użytkowania jest nieporównywalna z piankową.

Kamizelki ratunkowe powinny spełniać normę PN-EN ISO 12402-4 i taka informacja musi byc na kamizelce.

Kamizelki asekuracyjne powinny spełniac norme PN-EN ISO 12402-5 i taka informacja też na niej powinna się znaleźć.

 

Przykładowa specyfikacja

http://kapoki.com/_var/files/4-Kamizelka%20ratunkowa.pdf

 

 

i jeszcze więcej o kamizelkach

http://jachtklub.elblag.pl/index.php/component/content/article/75-rodki-ratunkowe-cz1-kamizelki-pneumatyczne.html

http://www.kevisport.pl/prawo_na_wodzie,przepisy,p,11.html

 

i co oznacza certyfikat CE - dopuszczenia wyrobu do obrotu

http://pl.wikipedia.org/wiki/Oznaczenie_CE

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zostałem wywołany, więc jeszcze raz podkreślę: chciałem popływać, podjechałem na Komisariat Wodny Policji i tam miły gość powiedział co tu zacytowałem. Podejrzewam że powiedział jak jest i że tak właśnie to wygląda, przynajmniej pod Wawelem, ale możliwe że jak ktoś trafi na służbistę to będzie się czepiał. Prawda jest taka, że choć nie ma u nas takich warunków jak choćby w Niemczech, to zauważalne jest coraz większe parcie narodu na wodę - czego sam jestem przykładem :)

Myślę że w najbliższych latach należy się spodziewać szeregu regulacji i utrudnień, w tym rygorystycznego podejścia do wszelkich przepisów.

 

Dodam że po lekturze jednej z relacji kolegi kozi'ego zaopatrzyłem się dobrowolnie w bosak i nawet się przydał  ;D

P.s. Gaśnicę też taszczę - oj nie było łatwo kupić, bo mowa jest o 2kg. a w sklepach tylko "jedynki", trzeba było przez neta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Parcie jest!! na naszych wodach bardzo widać jak przybywa wodniaków i łodzi - jedni chętnie się uczą i słuchają co i jak powinno wyglądać. Wyposażają łodzie i pontony, doczytują, nie falują :) Inni niestety albo nie chcą się znać na wodzie ani na przepisach, albo idzie to bardzo opornie i wtedy "nauka srogo kosztuje" a ci co chętnie przyjmują wiedzę "mają ją za darmo" bo chcą być wodniakami ;) W dodatku wypoczywają w poczuciu bezpieczeństwa i spokoju.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, co prawda we wcześniejszych postach było to już po części opisywane, ale jako uzupełnienie do przytoczonego przez kol. Esc Rozporządzenia MI z 5 listopada 2010 chciałbym dodać kolejne fragmenty tego rozporządzenia:

 

§ 12. 1. Statek powinien być wyposażony w odpowiednie gaśnice w liczbie określonej w zależności od jego wielkości, przeznaczenia, mocy urządzeń napędowych i wyposażenia stwarzającego zagrożenie pożarowe.

 

7. Statek o długości równej lub mniejszej niż 20m … powinien być wyposażony w gaśnice proszkowe o wielkości napełnienia 2 kg. Minimalna liczba gaśnic jest zależna od długości statku i wynosi:

1) do 10m 1+s gaśnic

2) pow 10m do 15m 2+s gaśnic

3) pow 15m do 20m 3+s gaśnic

„s” oznacza liczbę dodatkowych gaśnic w zależności od od mocy silników i wynosi:

jedna gaśnica dla silników o mocy 50-100 kW oraz dodatkowo jedna gaśnica pow. 100 kW.

 

§ 13. Wymagań, o których mowa w § 12, nie stosuje się do statków przeznaczonych wyłącznie do uprawiania sportu lub rekreacji:

1) o długości kadłuba nieprzekraczającej 3,5m.

2) bez napędu mechanicznego

 

§ 19. 1. Statek przeznaczony wyłącznie do uprawiania sportu lub rekreacji powinien być wyposażony w następujący sprzęt pokładowy:

1) odbijacze w liczbie odpowiedniej do rodzaju i wymiarów statku

2) bosak

3) apteczka pierwszej pomocy

 

2. Wymagań, o których mowa w ust. 1, nie stosuje się do statków  przeznaczonych wyłącznie do uprawiania sportu lub rekreacji o długości kadłuba nieprzekraczającej 3,5m.

 

Załącznik nr 1

 

SZCZEGÓŁOWE WYMAGANIA DOTYCZĄCE WYPOSAŻENIA STATKU W KOŁA RATUNKOWE.

 

Tabela I. Wyposażenie małych statków

 

Rodzaj małego statku Rejon żeglugi Liczba kół ratunkowych

 

o napędzie mechanicznym

o długości powyżej 12 metrów rejon 1 1 koło na każde 2 osoby

 

o napędzie mechanicznym

o długości do 12 metrów rejon 1 2 koła na każdej burcie

 

o napędzie mechanicznym

o długości od 4 do 12 metrów rejony 2 – 4 1 koło

 

o napędzie mechanicznym

o długości powyżej 12 metrów rejony 2 – 4 2 koła

 

bez napędu rejony 1 – 4 1 koło

 

UWAGA: Wymagań nie stosuje się do małych statków, których budowa i konstrukcja nie pozwala na umieszczenie koła ratunkowego

 

Tak więc ja również podkreślam, że chodzi o kamizelki ratunkowe, a nie asekuracyjne. Natomiast koło ratunkowe nie jest konieczne, jeżeli nie ma możliwości jego zainstalowania (np na pontonie).

Natomiast co do gaśnicy - dziwi mnie dlaczego gaśnica nie jest wymagana dla łódki (z silnikiem) poniżej 3,5m, a powyżej już tak. Nagła zmiana zagrożenia ? To samo dotyczy bosaka, apteczki. Ech, ci twórcy wszelkich paragrafów.

Na dobrą sprawę wg tych przepisów na gumjaku 3,3m nie potrzeba nic, a na 3,6m już niemal pełne wyposażenie.

Koło ratunkowe dopiero od 4m wzwyż o ile jest go gdzie zamontować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troche sie nie do konca rozumiemy :) Najprosciej by bylo sie tematem nie przejmowac kupic sobie taka "kamizelke ratunkowa" i malzonce rownie modna i ladna rowniez "kamizelke ratunkowa" a potem udawac mocno zdziwionego, gdy podczas kontroli jednak z jakiegos powodu kamizelka sie nie spodoba organowi wladzy. I pytanie co wtedy? przeciez nie bede sie tlumaczyl ze sprzedawca zaklinal sie ze to ratunkowa.

 

Jakos w morskiej sie postarali i prosze jest Zalacznik do rozporzadzenia Ministra Transportu Budownictwa i Gospodarki Morskiej z dnia 28 lutego 2012 (poz 326) zalacznik 1. tabelka z ktorej jasno wynika ze kamizelka w rejonie oslonietym i przybrzeznym to minimum EN ISO 12402-3 a pelnomorska i oceaniczna to min EN ISO 12402-2. Jasne ze moge domniemac iz na srodladzie bedzie to analogicznie jak wspominal Czeczen EN ISO 12402-4 a jak jestem w strefie szuwarowej to 12402-5 czyli magiczna asekuracyjna ale czego tego nigdzie nie ma napisane.

 

Troche czepiam sie tematu bo o ile jeszcze w polsce moge podyskutowac z wladza o tyle u sasiadow bedac na obczyznie roznie to moze wygladac.

 

Na dobrą sprawę wg tych przepisów na gumjaku 3,3m nie potrzeba nic, a na 3,6m już niemal pełne wyposażenie.

 

Troche sie dziwie polskim producentom sprzetu iz w zwiazku z takim prawem nie robia pontonu 3,49m a przewaznie 3.2m lub 3.3m i dopiero 3.6m. Tak samo jak ktos jezdzi na chorwacje to pewnie kupil by chetniej 2.99m a nie 2.9m czy 3.10m :) Nie wiem ale ja wolal bym miec mniej 11cm pontonu i byc zwolnionym z wozenia wszystkich prawidel, albo 11cm i byc zwolnionym z vinety w chorwacji a tak to ani rybki ani grzybki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam i czytam i już mnie się nie chcę wałkować tego tematu. K... przecież tu chodzi to o bezpieczeństwo Wasze lub Waszych najbliższych. Przepalacie wachę litrami, a szkoda Wam na dobrą kamizelkę, gaśnicę (z supermarketu) za 14zł czy apteczkę za 12zł.

 

Nie życzę Wam przekonać się że że żałując kilku groszy na kamizelkę, zapłaciliście najdroższą cenę. A czasem wystarczy sekunda by zdarzyło się nieszczęście. Byłem już świadkiem wielu sytuacji które mogły się skończyć tragicznie, jak i ludzkich tragedi z braku wyobraźni, ludzkiej głupoty lub porostu nieszczęśliwego wypadku. Czy posiadanie pasów bezpieczeństwa, gaśnicy i apteczki w samochodzie też będziecie kwestionować i rozbijać na długości samochodów? w aucie zaciągasz ręczny i wychodzisz a na wodzie możesz tyle ile sam sobie pomożesz.

 

... w październiku zeszłego roku - łajba ok 15m, zacumowana do nabrzeża, mgła i lekki deszcz, godzina koło 20, ciemno. Kręcę się po pokładzie, chcę nabrać wodę zza burty, pochylam się z wiaderkiem i... nie pamietam co było dalej. Prawdopodobnie poślizgnąłem się, uderzam skronią o reling i wypadam za burtę z utratą przytomności bez kamizelki (nie chciało mi się nałożyć). Wypadając z łodzi, uderzam kręgosłupem o twardy element kadłuba. Woda ma temp. 8st powietrza 12st. C. Nie wiem po jakim czasie odzyskuje przytomność (w wodzie) i jakoś udaje mi się wyjść na nabrzeże. NIe miałem kamizelki a na przystani byłem sam...  W apteczce miałem folię NRC i opatrunki. Rozbieram się ze wszystkiego, ubieram spodnie z polaru jakie miałem w worku w zapasie i koszulkę termiczną i owijam się kocem nrc, opatruje sobie głowę. Wszelaka łączność zamokła )telefon, radiostacja padła wcześniej z zimna) - kolega przyjechał po około 2 godzinach (tak jak byliśmy umówieni) Lekarz stwierdził postępujący stan hipotermii, wstrząśnienie mózgu z utratą przytomności i pamięci wstecznej, kilka dni w szpitalu, a po 2 miesiącach rezonans wykazał pęknięcie kręgu i 2 krążków między kręgowych. Leczenia trwa do dziś a i tak cieszę się że żyję bo ręka boska utrzymała mnie na powierzchni, a mogłem utonąć na 2m. Gdybym miał kapok kręgosłup był by cały i nie musiał bym mieć długu u Tego na Górze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak Czeczen, masz 100% rację. Jednak należy też wziąć pod uwagę kwestię miejsca na często małych łódkach.

 

Osobiście wolę być ubrany w kamizelkę asekuracyjna, niż mieć kamizelkę ratunkową na łodzi a niżeli na sobie.  Osobiście koło i gaśnicę zabieram kiedy wybieram się na większe wody (np Szczecin), pływając po niewielkich akwenach gaśnicy i koła nie biorę... Więc każdą wodę rozpatrujmy indywidualnie, choć utopić to i pijąc się można  :-\

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje zdanie jest takie, że kamizelka powinna być obowiązująca. Tak jak jest to przyjęte, jedna na każdego człowieka znajdującego się w danej chwili na łódce. I ma to być kamizelka RATUNKOWA (czyli z kołnierzem) posiadająca wymagany atest, a nie asekuracyjna. I to nakazuje stosowny paragraf w rozporządzeniu..Gaśnica powinna być obowiązująca dla każdej jednostki z silnikiem spalinowym, niezależnie od jej długości. Stąd moja uwaga, że powyżej 3,5m to już inne zagrożenie ? Dlaczego akurat 2kg ? to już inna sprawa. Tak to twórcy przepisu wymyślili. Może wystarczyłaby 1 kg ? Może. Reasumując, też uważam że nie warto kontestować może nie zawsze mądrych i jasnych przepisów ale dla dobra własnego i bliźnich choć trochę zastosować się do nich. A co do miejsca - nikt nam nie każe pływać 3,6m pontonem w np 6 osób (na upartego zmieszczą się). Jak będziemy płynąć w 2 osoby to miejsce na kamizelki i gaśnicę się znajdzie. :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież chodzi to o bezpieczeństwo Wasze lub Waszych najbliższych. Przepalacie wachę litrami, a szkoda Wam na dobrą kamizelkę, gaśnicę (z supermarketu) za 14zł czy apteczkę za 12zł.

 

Wlasnie caly czas sie nie rozumiemy - ja sobie chetnie kupie ta apteczke nawet za dwie dychy tylko zeby mi potem niemiec w berlinie nie powiedzial ze ta apteczka jest zla bo nozyczki nie teges, badz czech w pradze ze nie ma w niej czegos innego - jak to zycie juz pokazywalo. Chodzi mi o to aby kupic rzecz dobra - nie wg mojego czy Twojego widzimisie, zaslyszanych opini przekazywanych ustnie z pokolen - tylko takiej rzczy do ktorej jestesmy zobligowani prawem.

 

Nikt z Was nie odniosl sie moich poprzednich 2 przykladow sprzedazy jak sie wydaje kamizelek nie do konca ratunkowych ale tez nie ma podstaw do tego aby sadzic ze ktos chce nas oszukac.

 

Czeczen ja sie z Toba zgadzam i wspolczuje ci, ale realnie pewnie kupie rodzinie wielkie 150N (bo na pneumatyki mnie teraz nie stac) aby miec spokoj ze sluzbami porzadkowymi. Natomiast dam sobie glowe uciac ze bedzie to tylko strata dla wszyskich bo tak jak napisal przedmowca lekka kamizelke to kazdy zalozy a tak beda lezaly gdzies w kacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
Zeszły sezon Zegrze przemiły Pan na ribie z niebieskim kogutem kontrolował mojego gumiaka Kapoki brak mandat gaśnica brak mandat bosak itd... pyta więc o kwity ( gumiak 3.70 + honda 5km) nic nie mamy i tu konsternacja. Zaproponowałem aby zaholował nas na komisariat popływać ich zabawką to już coś a miły Pan to ja w takim razie pouczam o konieczności uzupełnienia wyposażenia. Teraz do nowej łodzi poza gaśnicą i innymi pierdołkami dokupiłem koc gaśniczy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

;) są różne formy kary, jedną z nich jest pouczenie, i jak widać niektórym to wystarcza by się poprawić ;)

 

U nas też pouczali, ale nie skutkowało poprawą, to pisali takie symboliczne mandaty po 20zł, a jak znów kolejny raz  kogoś trafili bez czegoś to kwota rosła.

 

Ją już na swojej łupinie też mam nad stan sprzętu wrazie W.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dot. Kamizelek/Pasów Ratunkowych

 

Zgodnie z Konwencją SOLAS (III/7, 2.1) dla każdej osoby znajdującej się na statku należy zapewnić pas ratunkowy odpowiadający wymaganiom Międzynarodowego Kodeksu Środków Ratunkowych LSA (2.2.1 lub 2.2.2). Od 1 lipca 2010 weszły w życie dwie Rezolucje IMO: MSC.200(80) i MSC.207(81) zawierające nowe wymagania techniczne dla pasów ratunkowych. Oferowane przez nas pasy ratunkowe spełniają wymagania tych Rezolucji. Zgodnie z nowymi przepisami na statkach muszą znajdować się również pasy ratunkowe dla osób z nadwagą. Zapewniają one bezpieczeństwo osobą o wadze do 140 kg i obwodzie 1750 mm.

 

Statki pasażerskie powinny ponadto być wyposażone w dodatkowe pasy ratunkowe dla dzieci i niemowląt.

 

Międzynarodowy kodeks środków ratunkowych (Kodeks LSA) : rezolucja MSC.48(66) / Polski Rejestr Statków

....

2.2 Pasy ratunkowe

2.2.1 Wymagania ogólne dla pasów ratunkowych

2.2.1.1 Przy całkowitym zanurzeniu w płomieniu na czas 2 s pas ratunkowy nie

powinien podtrzymywać palenia, ani topić się.

2.2.1.2 Pas ratunkowy dla dorosłych powinien być tak skonstruowany, aby:

.1 co najmniej 75% osób, które przedtem nie zakładały pasa, mogło założyć

go prawidłowo w ciągu 1 minuty bez pomocy wskazówek lub uprzednie­

go pokazu;

.2 po pokazie wszystkie osoby mogły założyć go samodzielnie w ciągu

1 minuty;

.3 istniała tylko jedna możliwość sposobu jego założenia, wykluczając zało­

żenie w sposób nieprawidłowy;

.4 był wygodny w noszeniu;

.5 pozwalał osobie z założonym pasem ratunkowym skoczyć do wody z wy­

sokości co najmniej 4,5 m nie powodując jej obrażeń, ani też zsunięcia

się lub uszkodzenia samego pasa.

2.2.1.3 Pas ratunkowy dla dorosłych powinien mieć dostateczną pływalność

i stateczność w spokojnej słodkiej wodzie, aby:

.1 unosił osobę wyczerpaną lub nieprzytomną z ustami co najmniej 120 mm

nad powierzchnią wody, utrzymując ciało pochylone do tyłu pod kątem

nie mniejszym niż 20o w stosunku do pozycji pionowej;

.2 w czasie nie dłuższym niż 5 s odwracał w wodzie ciało osoby nieprzy­

tomnej z dowolnej pozycji do pozycji, w której usta znajdują się nad po­

wierzchnią wody.

2.2.1.4 Pas ratunkowy dla dorosłych powinien pozwolić osobie, która jest w niego

ubrana na przepłynięcie niewielkiej odległości i wejście na jednostkę ratunkową.

2.2.1.5 Pas ratunkowy dla dziecka powinien być skonstruowany i funkcjonować

tak samo jak pas ratunkowy dla dorosłych z następującymi wyjątkami:

.1 dopuszczalna jest pomoc małym dzieciom przy zakładaniu pasa;

.2 wymaga się, aby pas ratunkowy unosił osobę wyczerpaną lub nieprzy­

tomną w taki sposób, aby jej usta znajdowały się nad powierzchnią wody

w odległości zależnej od rozmiarów tej osoby;

.3 zakłada się możliwość udzielenia pomocy przy wejściu na jednostkę ra­

tunkową, lecz pas ratunkowy nie powinien ograniczać swobody ruchów.

2.2.1.6 Dodatkowo do oznakowań wymaganych w ustępie 1.2.2.9, oznakowanie

pasa ratunkowego dla dzieci powinno zawierać następujące informacje:

.1 wysokość lub zakres wagi.dla których powinien spełniać kryteria prób

i oceny zalecane przez IMO*) oraz

.2 symbol „pasjratunkowy dla dziecka" zgodnie z zaleceniami dotyczącymi

symboli IMO**).

2.2.1.7 Pływalność pasa ratunkowego nie powinna ulec zmniejszeniu o więcej niż

5% po 24-godzinnym zanurzeniu w słodkiej wodzie.

2.2.1.8 Każdy pas ratunkowy powinien być wyposażony w gwizdek przymocowany

do niego w sposób trwały za pomocą linki.

2.2.2 Nadmuchiwane pasy ratunkowe

Pas ratunkowy, którego pływalność jest uzależniona od nadmuchania, powinien

posiadać nie mniej niż dwie oddzielne komory wypornościowe i odpowiadać wy­

maganiom 2.2.1 oraz dodatkowo:

.1 powinien nadmuchiwać się samoczynnie po zanurzeniu, być wyposażony

w uruchamiane jednym ruchem ręki urządzenie powodujące nadmuchi­

wanie oraz być przystosowany do nadmuchiwania ustami;

.2 w przypadku utraty pływalności przez dowolny przedział powinien być

zdatny do spełniana wymagań ustępów 2.2.1.2, 2.2.1.3, 2.2.1.4;

.3 po samoczynnym nadmuchaniu - powinien odpowiadać wymaganiom

ustępu 2.2.1.7.

2.2.3 Lampki pasów ratunkowych

2.2.3.1 Każda lampka pasa ratunkowego powinna:

.1 mieć światłość nie mniejszą niż 0,75 cd we wszystkich kierunkach górn

półkuli;

.2 mieć źródło zasilania zdolne do zapewnienia światłości 0,75 cd prze

okres co najmniej 8 h;

.3 będąc przymocowana do pasa ratunkowego, być widzialna w tak dużym

wycinku górnej półkuli, jak to jest praktycznie możliwe;

.4 mieć światło koloru białego.

2.2.3.2 Jeżeli lampka, o której mowa w ustępie 2.2.3.1, jest lampką błyskową, to

powinna ona dodatkowo:

.1 być zaopatrzona w ręczny wyłącznik oraz

.2 świecić z częstotliwością nie mniejszą niż 50 błysków i nie większą niż 70

błysków na minutę ze światłością skuteczną co najmniej 0,75 cd.

...

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I aby się nie utopić należy trzymać się z dala od wody. Większość naszych pływadeł jest mała. Sprawę ratują kamizelki pneumatyczne (drogie w zakupie) jeśli ułożyć na kupie gaśnice, bosak, kamizelki, wiosło, kotwice, odboje, koło ratunkowe, apteczkę,rzutkę  to okaże się, że dla nas brak miejsca. Rozumiem sprawy bezpieczeństwa lecz nic nie zastąpi zdrowego rozsądku. Gaśnica 1 kg nic nie daje nawet zdublowana porada strzelaj obie na raz daje podobnie marny skutek. Miałem wątpliwą przyjemność używać gaśnic do gaszenia płonącego auta (szczęśliwie dla mnie nie mojego) kilogramowe gaśnice nie dały nic. Musimy zdawać sobie sprawę że są dla picu. Kamizelki i pasy ratunkowe - tradycyjne potrafią zepsuć każdą radość z pływania (o jak mi fajnie mam na sobie pancerzyk żółwia i nie mogę się schylić ani wygodnie usiąść) bo sprzęt ratunkowy schowany to sprzęt którego prawie nie ma. Więc zdrowy rozsądek przeciwdziałać zamiast leczyć oraz zakupy takiego sprzętu, którego będziemy chcieli używać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miki statki sportowo-rekreacyjne  które nie podlegają  pod PRS i pływają po wodach śródlądowych  nie muszą mieć kamizelek ratunkowych , wystarczą asekuracyjne . A jak poczytasz całe wyposażenie statku podpadającego pod wymogi  PRS npr statku pasażerskiego to myślę że wagowo to wszystko potrafi zatopić średniej klasy mortorówkę  ;D http://sportiwoda.pl/index.php?option=content&task=view&id=17&catid=29&Itemid=8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodziło mi o definicję koła ratunkowego i pasa ratunkowego. Kamizelka asekuracyjna to nie pas ratunkowy. Niektórzy mieszają pojęcia i stąd kłopoty.  Pas ratunkowy musi spełniać określone warunki, zarówno na wodach śródlądowych jak i morskich.

W kamizelce asekuracyjnej można się utopić natomiast w pasie ratunkowym, prawidłowo założonym, już nie. A i ciało łatwiej znaleźć.  ;)

Wiadomo, że są duże skróty w wyposażeniu jednostek rekreacyjnych ale jak już wyposażać to z głową. Żadna kamizelka nie zastąpi pasa jak już przyjdzie co do czego.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

Witam

Po wczorajszej kontroli zostałem poinformowany o ustawach które sternik podobno musi znać :-D

Każda jednostka zarejestrowana

- Boczny nr naniesiony na stałe

- Gasnica 2 kg dla silników każdych spalinowych do mocy 50 Hp

- Bosak

- Kamizelki dla każdego na pokładzie

- Dowód rejestracyjny

- Uprawnienia sternika

-Apteczka

To jest wymagane nowa ustawa jest wprowadzona od 2010 rok.Co do koła ratunkowego nic nie wspomnieli.

U mnie kontrola zakończona pouczenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...