Obowiązkowe wyposażenie łodzi

[musti]

Jako, że temat wraca jak bumerang, założyłem nowy temat aby był pod ręką.

 

Wyposażenie obowiązkowe łodzi na wodach śródlądowych:

[*]Pasy lub kamizelki ratunkowe w liczbie osób znajdujących się na łodzi.

[*]Koło ratunkowe wyposażone w nietonącą lina o średnicy 8-11mm i długości 30 metrów.

[*]Gaśnica proszkowa o wielkości napełniania 2kg. Dotyczy łodzi o długości powyżej 3,5 metra oraz każdej łodzi z silnikiem.

    Łodzie wyposażone w silniki o mocy 50-100KW dodatkowa 1 gaśnica,

    Łodzie wyposażone w silniki o mocy powyżej 100KW dodatkowo 2 gaśnice.

    Łodzie o długości kadłuba do 10 metrów 1 gaśnica + gaśnice zależnie od mocy silnika.

    Łodzie o długości kadłuba 10-15 metrów 2 gaśnice + gaśnice zależnie od mocy silnika

    Łodzie o długości kadłuba pow. 15 metrów 3 gaśnice + gaśnice zależnie od mocy silnika

[*]Odbijacze w liczbie odpowiedniej do rozmiarów łodzi. Dotyczy łodzi o długości powyżej 3,5 metra

[*]Bosak

[*]Apteczka pierwszej pomocy

[*] Skuter powinien być wyposażony w zrywkę do awaryjnego wyłączania silnika

 

    http://osprzetzeglarski.pl/img/cms/wyp-lodzi.gif

 

Obowiązkowe wyposażenie łodzi zostało określone w rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z dnia 05.11.2010 ogłoszonym w Dzienniku Ustaw nr 216 / 2010 poz. 1423 w sprawie wymagań technicznych i wyposażenia statków żeglugi śródlądowej. Rozporządzenie określa obowiązkowe, wyposażenie i obowiązki dotyczące statków przeznaczonych do uprawiania sportu i rekreacji na wodach śródlądowych. Rozporządzenie dotyczy statków różnego typu i odnosi się wten sposób również do małych łodzi wędkarskich, wiosłowych, żaglówek, jachtów żaglowych i motorowych o napędzie spalinowym oraz elektrycznym.

 

Rozporządzenie Ministra Infrastruktury w sprawie wymagań technicznych i wyposażenia statków żeglugi śródlądowej oraz upoważnienia podmiotów do wykonywania przeglądów technicznych statków.

 

 

§ 4. 3. Wyposażenie ruchome powinno być właściwie rozmieszczone i utrzymywane we właściwym stanie technicznym.

§ 6. 1. Statek, z wyjątkiem statku na stałe zacumowanego do nabrzeża, powinien być wyposażony w pasy lub kamizelki ratunkowe w liczbie odpowiadającej liczbie osób znajdujących się na statku oraz w koła ratunkowe.

§ 7. 1. Co najmniej połowa wymaganych kół ratunkowych powinna być wyposażona w nietonącą linkę o średnicy 8-11 mm i długości 30 m.

§ 11. Wymagania, o których mowa w § 6-10, stosuje się do statków obsadzonych załogą .

 

Załącznik nr 1. Tabela I. Wyposażenie małych statków: statek o napędzie mechanicznym o długości 4-12 metrów w rejonie żeglugi 2-4 oraz pozbawiony napędu mechanicznego w rejonie żeglugi 1-4 powinien być wyposażony w jedno koło ratunkowe. Wymagań nie stosuje się do małych statków, których budowa i konstrukcja nie pozwala na umieszczenie koła ratunkowego.

 

§ 12. 1. Statek powinien być wyposażony w odpowiednie gaśnice w liczbie określonej w zależności od jego wielkości, przeznaczenia, mocy urządzeń napędowych i wyposażenia stwarzającego zagrożenie pożarowe.

§ 8.3. Dopuszcza się stosowanie gaśnic wodnych lub pianowych, jeśli dostosowane są one do klasy pożarowej, która jest najbardziej prawdopodobna w przypadku pożaru w pomieszczeniu, w którym się znajdują.

§ 8.7. Statek o długości równej lub mniejszej niż 20 m, inny niż pchacz, holownik i lodołamacz, powinien być wyposażony w gaśnice proszkowe o wielkości napełniania 2 kg. Minimalna liczba gaśnic jest zależna od długości statku i wynosi:

1) do 10 m - (1 + s) gaśnic,

2) powyżej 10 m do 15 m - (2 + s) gaśnic,

3) powyżej 15 m do 20 m - (3 + s) gaśnic,

przy czym "s" oznacza liczbę dodatkowych gaśnic w zależności od mocy silników napędowych i wynosi: 1 gaśnica dla silników o mocy 50-100 kW oraz dodatkowo 1 gaśnica powyżej 100 kW.

§ 8.8. Dodatkowe gaśnice, o których mowa w ust. 7, powinny być równomiernie rozmieszczone w miejscach widocznych i łatwo dostępnych.

§ 8.9. Gaśnice powinny być tak rozmieszczone, aby znajdowały się przy każdej zejściówce oraz, w miarę możliwości, w odległości nie większej niż 1 m od stanowiska sternika i 2 m od kuchenki.

§ 8.10. Na statku dopuszcza się stosowanie innej niż określona w ust. 7 liczby gaśnic, jeżeli przy zastosowanej wielkości napełnienia nie przekraczającej 6 kg zachowana jest ta sama skuteczność gaśnicza.

§ 13. Wymagań, o których mowa w § 12, nie stosuje się do statków przeznaczonych wyłącznie do uprawiania sportu lub rekreacji:

1) o długości kadłuba nie przekraczającej 3,5 m;

2) bez napędu mechanicznego.

§ 19. 1. Statek przeznaczony wyłącznie do uprawiania sportu lub rekreacji powinien być wyposażony w następujący sprzęt pokładowy:

1) odbijacze w liczbie odpowiedniej do rodzaju i wymiarów statku;

2) bosak;

3) apteczka pierwszej pomocy.

2. Wymagań, o których mowa w ust. 1, nie stosuje się do statków przeznaczonych wyłącznie do uprawiania sportu lub rekreacji o długości kadłuba nie przekraczającej 3,5 m.

3. Skuter wodny powinien być wyposażony w zrywkę umożliwiającą awaryjne wyłączenie silnika.

 

Żegluga morska:

https://www.prawo.pl/akty/dz-u-2020-680-t-j,17740667.html

https://www.prawo.pl/akty/dz-u-2016-1557-t-j,17783575.html

   

   

   

 

   

 

[Davson]

Fajne info dobrze podane. :) :) :)

[woj70]

Mnie kontrolowała straż graniczna na morzu, oprócz tego co powyżej napisałem to sprawdzali jeszcze apteczkę , flary, pławkę automatyczną, gaśnice.Jako, że byliśmy w 4 osoby to także dokumenty wszystkich.

Oprócz moich uprawnień sprawdzali również dokumenty łodzi,Do sprawdzenia numerów silnika został wyznaczony pewnie najmłodszy stopniem z wszystkich strażników( a było ich na ich jednostce z 7-8 osób, włącznie z jedną kobietą)Jako, że mam silnik stacjonarny to wiadomo, że nie da rady odczytać numeru bez  zestawu lusterek, albo wyjęcia silnika.Funkcjonariusz zaczął odczytywać numery z modułu elektrycznego, później z podstawy napinacza paska klinowego.Grzecznie powiedziałem, że te numery są na bloku i nie ma możliwości ich sprawdzenia.Przysłuchiwał się temu dowódca patrolu i ze złością stwierdził, że jak chce to mogą mi udowodnić, że oni te numery odszukają( w domyśle, że ściągną mnie do bazy i może  wyjmą ten silnik.)

W tzw. międzyczasie  zostałem wypytywany o pochodzenie łodzi, ile lat ją posiadam, etc.

Oczywiście po wszystkim nastąpiło pisanie protokołu.Całość zajęła ponad godzinę.Moja żona zdenerwowana odpowiedziała, że to nie jest kontrola ale szykanowanie.Dowódca patrolu w niegrzeczny sposób zaczął nas strofować, żebyśmy współpracowali i cicho siedzieli.ŻENADA.

Pływałem w różnych miejscach ale nigdy takiego czegoś nigdzie indziej nie przeszedłem.

[saradog]

Czy coś się zmieniło od 12 sierpnia 2016 r.

 

http://rgcolegal.com/wp-content/uploads/2016/09/R_Inspekcja-jachtow-morskich.pdf

 

§ 2 punkt 3 .

 

Jeśli tak to proszę o konkretne rozporządzenie dotyczące jachtów rekreacyjnych z rejestracją POL (morską)  do 15m  .

Jeśli nie to dowidzenie SG , itp. kontrolerom , jeśli chodzi o środki bezpieczeństwa .

 

[skipper]

Podobnie uciązliwą kontrolę SG mielismy na wysokości Rewy,panowie mysleli że płyniemy do Wyspy Mew i wzieli nas na cel,ok 40 minutowa kontrola ze spisaniem protokołu,dmuchanie w alkomat,a to wszystko przy dużym falowaniu ich rib odbijał sie od naszej łodzi tak że ślady były przez cały sezon,mało przyjemne.

[vmen1]

woj70 a gdzie miałeś tą przyjemność?

Miałem kontrolę SG jakieś 2 tyg temu przy wyjściu na Zatokę i całkiem spokojną, wzieli papiery i kazali płynąć a z pół godz doszli z protokołem i oddali papiery, jedyna uwaga to brak banderki, na łodzi nic nie sprawdzali ale w protokole odznaczone ptaszkami że wszystko gra ;)

[woj70]

Dwie mile na N od półwyspu na wysokości Juraty.

 

Jeżeli zapytałbyś się kogoś kto żegluje po wodach Grecji, czy miał kiedykolwiek  kontrolę na morzu to odpowiedź byłaby jedna- NIE.

A zobacz tu na tym forum, już kilka osób sygnalizuje, że takie kontrole  włącznie z protokołem miało.

Tłumaczenia, że szukają np. kradzionych silników mnie przekonuje.Można to zrobić w porcie czy marinie.

Dokumenty również można sprawdzić w marinie.

Ale  "na morzu"  ONI  są  PANAMI.Poprzez te protokoły próbują udowodnić, że coś robią na służbie i są potrzebni.

Dla mnie jest to żenujące i denerwujące.

[saradog]

Co do kontroli w Europie to faktycznie , jak nic nie przeskrobiesz to raczej nie skontrolują , jeśli jest coś nie tak np. brak światła , to grzecznie poinformują że jeśli tego nie usuniesz to następnym razem zapłacisz karę , ale popłyńcie bardziej w egzotyczne kraje to zobaczycie co to znaczy kontrola i szukanie problemów .

 

Ale wracając na nasze podwórko to nie należy pozwalać wszelakim kontrolerom na samowolę urzędnicza  , dlatego zapytałem czy coś się zmieniło w prawie .

Jeśli sami nie będziemy uświadamiać nie douczonych urzędników to wejdą  nam z buciorami nawet do koi . 

[bercik]

Zobaczcie, że w sprawie upierdliwych kontroli cały czas przewija się SG, a tak naprawdę za bezpieczeństwo żeglugi odpowiada Urząd Morski. Co prawda ja nie miałem tej wątpliwej przyjemności, ale nie słyszałem aby inspektorki UM byli tacy upierdliwi. Coś chyba jest na rzeczy?

[ogorek]

Dwie mile na N od półwyspu na wysokości Juraty.

 

Jeżeli zapytałbyś się kogoś kto żegluje po wodach Grecji, czy miał kiedykolwiek  kontrolę na morzu to odpowiedź byłaby jedna- NIE.

 

Kiedyś dawałem link do artykułu z wytycznymi w Grecji.

Turysta ma być nie niepokojony. Zero kontroli - ew tylko pomoc jemu w nieszczęściu.

 

Co więcej znieśli dla turystów jakiekolwiek opłaty i pozwolenia na łapanie ryb z łodzi.

Tylko jest jakiś tam limit ile ryb potem można z połowu przywieźć (no ale to w marinie mogą sprawdzic)

 

Z kolei czytam na forum CRO.pl  o mandatach za linkę pływającą do kotwicy ...

No ale ruch łodzi w całej CRO jest duuużo wiekszy i obłożenie marin więc muszą jakoś nad tym zapanować.

 

>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>

 

Ja bym dorzucił awaryjną zrywkę i kluczyk gdzieś przypięty.

Raz wyrwałem zrywkę i pociągnęła kluczyk. Na szczęscie upadł w łódce a nie do morza.

 

Zaraz potem pomyślałem, że jakbym wypad a kluczyk poleciał do morza to ...

Teraz kluczyk ma brelok pływający i jest przyczepiony retraktorem do oczka w okolicy manetki

 

Wozicie pompkę ręczną do wypompowywania wody ? Mnie zawiodła instalacja pompy zęzowej przy pierwszym pływaniu i obecnie woze coś takiego. Nawet korzystam bo zęzowa nie usunie wody do ostatniej kropelki

[Dariusz Balcerzak]

Nie wiem,czy jest sens kopać się z koniem ,ale w protokole jest rubryka w której można zgłosić swoje uwagi odnośnie przebiegu kontroli

[vmen1]

Zgadza się, kij ma dwa końce. Wpisałem bez uwag bo było lajtowo.

[Kilwater07]

Z tego obowiązkowego wyposażenia, to małe łódki (czytaj do 4 m długości) nie muszą mieć koła ratunkowego.

Przy  łódce 3,8 m , już korzystałem z tego przywileju w trakcie kontroli....

Pozdro

[adanio]

HICIOR DNIA  dot. rejestracji łódzi w PZŻ w Lublinie na wody śródlądowe  :

cytuje pana urzędnika od inspektorów

- jako wyposażenie łodzi motorowej od 4-5m i silnik 25  powinien Pan posiadać lornetkę .....

Zapytałem jaką ....

czy lornetka teatralna wystarczy ? :P

NIE !!! bo szkła muszą mieć certyfikat ...

Matko Boska z którego bądz kościoła widzisz i nie grzmisz...

Pozdrawiam wszystkich

 

czytajcie to z pokorą  >:D

[Ikis]

Chętnie poznam podstawę prawną... ws tej lornetki. Bo w Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury napisane jest jak byk, że nie dotyczy to statków przeznaczonych do sportu lub rekreacji par. 17.1 chyba że w tym państwie "prawa" podrzędny urzędnik wie lepiej... od ministra który rozporządzenie podpisał. ps. ustawa określa jedynie parametry lornetki 7x50 a certyfikat to wymysł urzędasa.

[adanio]

Chętnie poznam podstawę prawną... ws tej lornetki. Bo w Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury napisane jest jak byk, że nie dotyczy to statków przeznaczonych do sportu lub rekreacji par. 17.1 chyba że w tym państwie "prawa" podrzędny urzędnik wie lepiej... od ministra który rozporządzenie podpisał. ps. ustawa określa jedynie parametry lornetki 7x50 a certyfikat to wymysł urzędasa.

Dzięki IKIS że masz identyczne zdanie

Nie podał podstawy prawnej ale argument, pozwolisz że zacytuje:

Szlaki wodne mają oznaczenia zakazu, nakazu, mielizn na wodzie itd

Musi Pan mieć lornetkę aby z daleka je dostrzec (za pomocą lornetki z atestem).

Ja opisuje dane techniczne i wyposażenie robiąc zdjęcia, następnie je dołączam do akt i wysyłam.

Jeśli nie będzie (zdjęcia) lornetki to odrzucą w W-wie i straci Pan parę dni a sezon już w pełni...

Dodam jeszcze że lornetka to nie wszystko...

wyliczył rzutkę z liną 30 m + koło ratunkowe też liną 30 m, dwa pagaje itp. Nie będę cytował dalej tego uczonego ale przypominam że to od Wisły na wschód miasto Lublin i zastanówcie się kilka razy czy warto tracić nerwy rejestrując tu łodz.

Pozdrawiam

[BECZKOWIEC]

Z tego obowiązkowego wyposażenia, to małe łódki (czytaj do 4 m długości) nie muszą mieć koła ratunkowego.

Przy  łódce 3,8 m , już korzystałem z tego przywileju w trakcie kontroli....

Pozdro

 

W rejonie 2-4 rzeczywiscie nie trzeba ale w rejonie 1 czyli np. Zatoka Gdańska trzeba mieć 1 koło na kazde 2 osoby takie mamy pojebane przepisy.

[Ikis]

Z tego obowiązkowego wyposażenia, to małe łódki (czytaj do 4 m długości) nie muszą mieć koła ratunkowego.

Przy  łódce 3,8 m , już korzystałem z tego przywileju w trakcie kontroli....

Pozdro

 

W rejonie 2-4 rzeczywiscie nie trzeba ale w rejonie 1 czyli np. Zatoka Gdańska trzeba mieć 1 koło na kazde 2 osoby takie mamy pojebane przepisy.

 

Jak zinterpretujesz zapis ustawy:

 

"UWAGA: 

Wymagań nie stosuje się do małych statków, których budowa i konstrukcja nie pozwala na umieszczenie koła ratunkowego."

[BECZKOWIEC]

Do pontonu można przywiązać albo włożyć do środka wiec konstrukcja na to pozwala podejrzewam że wszystko zależy od interpretacji tego przepisu przez policjanta.

[saradog]

Może warto uściślić , to co wkleił w pierwszym poście Musti dotyczy jachtów (łodzi) zarejestrowanych jako śródlądowe .

Wszystkie jachty (łodzie) niekomercyjne z rejestracja morską POL do 15m długości nie są zobowiązane do wyposażenia w środki ratunkowe , są tylko zalecane , a to robi dużą różnice  .

 

Dz.U.2012.326 ze zm. Dz.U.2015.1118

Rozporządzenie

Ministra transportu, budownictwa i gospodarki morskiej

z dnia 28 lutego 2012 r.

w sprawie bezpiecznego uprawiania żeglugi przez jachty morskie

(Dz. U. z dnia 27 marca 2012 r.)

Na podstawie art. 110 ust. 4 ustawy z dnia 18 sierpnia 2011 r. o bezpieczeństwie morskim (Dz. U. Nr 228, poz. 1368) zarządza się, co następuje:

Rozdział 1

Przepisy ogólne

§ 1. Rozporządzenie określa warunki bezpiecznego uprawiania żeglugi jachtów morskich, w zależności od ich długości oraz rejonu pływania.

§ 2. 1.  Przepisów § 8-15 nie stosuje się do:

1) jachtów regatowych, rozumianych jako jachty morskie przeznaczone wyłącznie do regat i zawodów sportowych, posiadające klasę regatową i ważny certyfikat wydany przez polski związek sportowy albo podmiot właściwy dla państwa bandery jachtu oraz wiosłowych łodzi regatowych, uczestniczących w treningach lub regatach na wodach morskich, na akwenach znajdujących się pod stałą obserwacją i osłoną ratowniczą;

2) rowerów wodnych, kajaków, desek z żaglem, pontonów pneumatycznych bez napędu, bez względu na wielkość, oraz innych podobnych jednostek pływających o długości do 5 m, uprawiających żeglugę tylko w porze dziennej, rozumianej jako okres od wschodu do zachodu Słońca, na polskich obszarach morskich w odległości do 2 mil morskich od linii brzegu morskiego;

3) jachtów rekreacyjnych o długości do 15 m, które dobrowolnie nie poddały się inspekcji;

4) skuterów używanych wyłącznie do uprawiania sportu lub rekreacji.

2. Do skuterów używanych w celach, o których mowa w art. 5 pkt 9 ustawy z dnia 18 sierpnia 2011 r. o bezpieczeństwie morskim, zwanej dalej "ustawą", stosuje się przepisy dotyczące przeglądów technicznych.

 

[adanio]

Może warto uściślić , to co wkleił w pierwszym poście Musti dotyczy jachtów (łodzi) zarejestrowanych jako śródlądowe .

Wszystkie jachty (łodzie) niekomercyjne z rejestracja morską POL do 15m długości nie są zobowiązane do wyposażenia w środki ratunkowe , są tylko zalecane , a to robi dużą różnice  .

 

Dz.U.2012.326 ze zm. Dz.U.2015.1118

Rozporządzenie

Ministra transportu, budownictwa i gospodarki morskiej

z dnia 28 lutego 2012 r.

w sprawie bezpiecznego uprawiania żeglugi przez jachty morskie

(Dz. U. z dnia 27 marca 2012 r.)

Na podstawie art. 110 ust. 4 ustawy z dnia 18 sierpnia 2011 r. o bezpieczeństwie morskim (Dz. U. Nr 228, poz. 1368) zarządza się, co następuje:

Rozdział 1

Przepisy ogólne

§ 1. Rozporządzenie określa warunki bezpiecznego uprawiania żeglugi jachtów morskich, w zależności od ich długości oraz rejonu pływania.

§ 2. 1.  Przepisów § 8-15 nie stosuje się do:

1) jachtów regatowych, rozumianych jako jachty morskie przeznaczone wyłącznie do regat i zawodów sportowych, posiadające klasę regatową i ważny certyfikat wydany przez polski związek sportowy albo podmiot właściwy dla państwa bandery jachtu oraz wiosłowych łodzi regatowych, uczestniczących w treningach lub regatach na wodach morskich, na akwenach znajdujących się pod stałą obserwacją i osłoną ratowniczą;

2) rowerów wodnych, kajaków, desek z żaglem, pontonów pneumatycznych bez napędu, bez względu na wielkość, oraz innych podobnych jednostek pływających o długości do 5 m, uprawiających żeglugę tylko w porze dziennej, rozumianej jako okres od wschodu do zachodu Słońca, na polskich obszarach morskich w odległości do 2 mil morskich od linii brzegu morskiego;

3) jachtów rekreacyjnych o długości do 15 m, które dobrowolnie nie poddały się inspekcji;

4) skuterów używanych wyłącznie do uprawiania sportu lub rekreacji.

2. Do skuterów używanych w celach, o których mowa w art. 5 pkt 9 ustawy z dnia 18 sierpnia 2011 r. o bezpieczeństwie morskim, zwanej dalej "ustawą", stosuje się przepisy dotyczące przeglądów technicznych.

Saradog ciekawe ile ludzi przytuliło już mandaty od policji za interpretowanie tych przepisów podczas kontroli na wodzie ?

Może powinniśmy założyć nowy wątek na tym forum, proponuje tytuł :

-panie władzo wg. przepisów prawa ja nie muszę posiadać takiego wyposażenia ... albo - Dziś popłynąłem za 500 zł bo lina do koła ratunkowego była tonąca albo miała tylko 29m a nie 30m.

Idiotów , nadgorliwców, betonów odpornych na wiedze i nieuków u nas nie brakuje a zwłaszcza na wodzie. Może pod nr rejestracyjnym powinniśmy jeszcze dodatkowo i obowiązkowo doklejać - ustawy, paragrafy, zarządzenia, wnioski, art. dzienniki ustaw, rozporządzenia, punkty itd aby to bydło widziało sens i powód swoich kontroli.

Pozdrawiam Adam

 

[saradog]

Tak niestety jest w naszym społeczeństwie " a po co się wychylać " lepie narzekać cichaczem itd.

Ja należę do tych co nie odpuszczają , i z reguły  wygrywam sprawy z urzędnikami lub załatwiam to jednym tekstem "proszę o przedstawienie pani/pana uwag na piśmie " .

 

[adanio]

Tak niestety jest w naszym społeczeństwie " a po co się wychylać " lepie narzekać cichaczem itd.

Ja należę do tych co nie odpuszczają , i z reguły  wygrywam sprawy z urzędnikami lub załatwiam to jednym tekstem "proszę o przedstawienie pani/pana uwag na piśmie " .

 

Krzysztof wszyscy wiemy jak jest a zazwyczaj regułka - ,,to kierujemy wniosek do sądu"

Ja też nie należę do ludzi pokornych i również walczę o swoje prawa.

Zmarnują parę godzin z urlopu którego masz trzy dni, cały dzień nerwów i takie są nastroje po tym kopaniu się z koniem. Czekajmy aż ktoś kiedyś napiszę wreszcie i ujednolici te prawo bo do tej pory to bezsens urzędniczych wypocin zupełnie bezsensownych.

[giees]

W weekend dopływałem już gumijakiem do przystani koło j. zbąszyńskiego a tam właśnie zwodowała się i odpłynęła łódka policyjna. Było ich na pokładzie dwóch, młody ładnie odpowiedział dzień dobry a stary warknął "środki ratunkowe są?". Odkrzyknęliśmy są, są! Pierwszy raz od wielu lat widziałem tam policję i tym razem się udało bo oczywiście wszystkiego co w pierwszym poście nie miałem. Dawid też widział tam ich wcześniej i z tego widać, że chyba będą nas nękać.  Zastanawiam się tylko czy wozić co trzeba i walić głupa czy też przyznać się, że gumijak jest zarejestrowany jako morski i ich gonić na szczaw O0.

[marcin.j]

Ha ha ja mam wszystko więc bać się nie będę  ^-^