Zakup łodzi motorowodnej

[Lejtos]

Witam. Planuje zakup pierwszej motorówki i mam parę pytań do Was. Byłem na oględzinach jednej i sprawa wygląda następująco:

1) Jest to łódka malibu długości około 5m z silnikiem Yamahy Selva 80KM tylko w papierach on nie istnieje. Jest to zarejestrowane na Merkurego coś około 40km (może mniej)

2) Jest nowa śruba aluminiowa która już jest skrzywiona delikatnie

3) Obecni właściciele kupili to jakieś półtora roku temu tylko że mają umowę samą i papiery. Nie rejestrowali zakupu nigdzie, nie przerejestrowywali przyczepki ani łódki na siebie a ubezpieczenie kończy się w lipcu.

4) Nie wiem jak to pływa ponieważ jak ją zwodowali to okazało się że "wsteczny" nie działa (wrzucał się na dużych obrotach) i nie chcieli ryzykować. Po 2 dniach dostałem informacje że zostało to naprawione a winowajcą była mała sprężynka w spodzinie.

 

Teraz pytanka do podpunktów :)

1) Co zrobić w takiej sytuacji z silnikiem? Na umowie kupna sprzedaży napisać że silnik jest zmieniony na ten Yamahy o numerach tych i tych i to wystarczy? Nie będzie problemów z tym przy rejestracji?

2) Co o tym sądzicie? Ta śruba przepłynęła podobno tylko 2 rejsy po rzece.

3) Jak z papierkami w tym przypadku? Czy nie będzie problemów że oni nie dokonali rejestracji w ciągu iluś dni i to na mnie przejdą problemy z tym związane? Przyczepa podłodziowa również tablice ma poprzedniego właściciela.

 

Pozdrawiam :)

 

 

Zdjęcie z portalu jak wygląda ten sprzęt.

[musti]

Każ sprzedającemu ją zarejestrować i wtedy kupuj. Oszczędzisz kłopotów. Normalnie jest 30 dni na rejestrację.

Jak jest inny silnik niż w rejestracji to na niego też musisz mieć umowę.

Być może inspektor po przeglądzie wystawi ci kwit do rejestracji, ale będzie to dodatkowo kosztować. ::)

[smoki3]

Witam. Planuje zakup pierwszej motorówki i mam ....................................

 

Zdjęcie z portalu jak wygląda ten sprzęt.

 

Posłuchaj mustiego. Inaczej sobie daruj.

[Lejtos]

Ok dziękuję za odpowiedzi. Tak zrobię i nie będzie problemów moze ????

[marzyciel]

Jak chodzi o rejestrację łodzi, to będą potrzebne dwie umowy. jedna na skorupę, druga na silnik. Silnik powinien mieć oznaczenia identyfikacyjne. Jeżeli nie ma to bym sobie odpuścił. Podczas rejestracji ode mnie wymagali dodatkowych dokumentów do silnika w postaci np. instrukcji obsługi lub certyfikatu producenta. Jest taki wymóg w przepisach dla silników powyżej chyba 20 kW Co do przyczepy, jeżeli jest ciągłość umów, nie powinno być problemów z rejestracją. Natomiast brak wstecznego w tym silniku może być spowodowany wadliwą konstrukcją dźwigni biegów. Miałem do czynienia kiedyś z podobnym, tyle że mniejszym i pomimo wymiany sprzęgła na nowe nadal występował problem z ustawieniem. Pomogło przedłużenie ramienia dźwigni. A tak poza tym, to mam wrażenie, że ten silnik jest za duży do Malibu.