Skocz do zawartości

czym pomalować zetke /naklejki


bartxt
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

 

Nosze sie z zamiarem odswierzenia mojej Z etki. Najpierw jednak chcialbym pozbyc sie z niej mlecznych nalotów (to chyba kamien). A nastepnie przygotować do malowania.

Dlatego prosze was o rady czym usunac ten nalot i jakiej uzyc farby by efetkt nie był krotkotrwaly.  To samo tyczy sie tez sruby alu

 

czy koś z was wie gdzie mozna dostac nalepki na spodzine Alpha ???

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 51
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Piaskowanie ,podkład epoksydowy następnie farba poliuretanowa malowanie w jakimś zakładzie lakierniczym samemu pomalujesz sprajami  zaraz ci farba poschodzi z spodziny :)

Spoko mam kompresor i zestaw,powiedz lepiej czym usunac te biale  naloty i jaka farba malować???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piaskowanie ,podkład epoksydowy następnie farba poliuretanowa malowanie w jakimś zakładzie lakierniczym samemu pomalujesz sprajami  zaraz ci farba poschodzi z spodziny :)

 

 

ZERO piaskowania, tam są uszczelniacze na siłownikach i inne detale które nie mogą być uszkodzone, jesli usuniecie starych powłok, to tylko chemicznie, czyli preparat Scansol po wcześniejszym lekkim zmatowieniu starej farby.Scansol lubi dodatnie temperatury wtedy lepiej działa, więc proponuję temp."pokojową".Jesli za pierwszym razem nie zejdzie całośc starej farby to trzeba zabieg powtórzyć, jak sie dokopiesz po calosci do metalu, to zalezy czy to jest stal czy amelinium, jesli stal to daj epoxyd, 2 warstwy, jesli amelinium to daj grunt kwasny i na to ja dałbym dobry epoxyd, a pózniej możesz dać na to dobry poliuretan, nie musisz stosowac podkładów wypełniających , I to byłoby na tyle:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponad dwa lata temu przy malowaniu jachtu odmalowalem przekładnię za pomoca oliva epirust jako podklad i jako antyporost seajet 034

Poprzednik ma rację że piaskowanie odpada... Czyszczenie chemiczne /ja stosowalem srodek yachticonu nazwy nie pamietam/ i reczne znaczy się płótno scierne. Istotne jest pozbycie się powłoki z lakierowania proszkowego /?/.

Jesli ma być ładne w polysku to epirust +bosman 54 + poliuretan 2k ale to na krotko wytrzyma pod wodą przy calosezonowym trzymaniu jachtu przy pomoscie wiec może pod wodą zamiast lakieru seajet 034 warto zastosować. ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak mi teraz przyszło na myśl, ze ideałem byłoby lakierowanie proszkowe, ale to się wiąże z rozbebszeniem zetki do gołego metalu, usunięcie wszystkich mechanizmów, uszczelniaczy. W piecu do utwardzania lakieru proszkowego panuje temp.

+/- 200 st.C i wszelkie cześci gumowe i plastikowe tego nie zniosą.Ale z pewnoscia jest to najtrwalsze lakierowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz żeby było ładnie?

To zdecydowanie piaskowanie.Żadne chemiczne usuwanie starej farby nie da takiego efektu jak wypiaskowanie.

Jeżeli masz wżery w aluminium to konieczne jest szpachlowanie.Siłowniki możesz sobie odpuścić  z piaskowania i  wyczyścić szlifierką.

Odtłuścić i umyć wodą.

Następnie konieczny jest podkład aktywny na aluminium.Po wysuszeniu podkładu zmatuj przed lakierowaniem.

Lakier zakup taki jak na samochód, dwuskładnikowy z utwardzaczem.Krótko mówiąc całość trzeba tak wykonać  jak przy lakierowaniu samochodu.

To samo zrób ze śrubą.

Tak jak pisali poprzednicy, nie lakieruj sprayami bo farba nie będzie się trzymać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

Pamietaj tylko że:

szybkko i tanio nie będzie dobrze,

szybko i dobrze nie bedzie tanio,

tanio i dobrze nie będzie szybko...

 

 

Nabijasz posty czy nudzi Ci się?

 

Też będę w tym sezonie lakierował Zetkę i to co opisał Mariusz to system który zastosuje.

 

skipper i czym w końcu pomalowałeś swoją zetkę ?

 

Moja zetka w oryginale nie była malowana proszkowo na 100% bo widać że najpierw była złożona a potem pryśnięte pistoletem. Przy malowaniu proszkowym problem polega na tym że przekłądnia musi być wybebeszona ze wszystkiego i trzeba zabezpieczyć dużo małych miejsc które nie powinny być pomalowane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

Jako, że przygotowuję się do renowacji przekładni Z, od jakiegoś czasu zbierałem informacje i powstał taki plan krok po kroku:

 

1. Sodowanie celem dokładnego oczyszczenia i usunięcia luźnych odprysków,

2. Odtłuszczenie (i tu nie jestem pewien czy nie zbyteczne po sodowaniu),

3. Podkład 2 warstwy 2K multifunctional EPOXY PRIMER w spray-u, firmy Sea Line (nowość wchodząca na rynek na najbliższych targach Wiatr i Woda)

http://www.sea-line.eu/pl/epoksydowy-podklad-spray-2k/

4. Zmatowienie powierzchni papierem 240 (nie jestem pewny czy konieczne) i mycie Cleaner,

5. Uzupełnianie ewentualnych ubytków (wżerów) epoksydem VERSACHEM METAL BOND przemysłowej wytrzymałości  https://allegro.pl/oferta/versachem-metal-bond-szybki-klej-do-metalu-56g-7525379144,

6. Szlifowanie powierzchni papierem 240 oraz mycie Cleaner,

7. Ponowny natrysk 2 x 2K multifunctional EPOXY PRIMER ,

8. Zmatowienie powierzchni papiery 240-400 oraz mycie odtłuszczanie,

9. Malowanie 2 warstwy Seajet 034 lub 035

https://www.farbyjachtowe.pl/farba-przeciwporostowa-samopolerujaca-zywe-kolory-034-emperor-0-75l-p-273.html

 

Jeśli ktoś z kolegów ma jakieś uwagi lub pragnie zasilić swoją wiedzą ten post to bardzo proszę :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jarek nie znam tych produktów o których piszesz i podlinkowałeś dlatego nie wypowiem się na ich temat.

 

Ale gdyby to była moje zatka to naprawę przeprowadziłbym w następujący sposób.

 

1) sodablast

2) odtłuszczenie , nie wiem czy po tej sodzie jest potrzebne ale z pewnością bym dobrze sprężonym powietrzem wydmuchał pozostałości po sodowaniu. I na wszelki wypadek odtłuścił zmywaczem, lub benzyna ekstrakcyjną .

3)jedna warstwa epoksydu chemoutwardzalnego

4) szpachlowanie nielubianym przeze mnie szpachlem epoksydowym, ale zastanowiłbym się nad aluszpachlem .

5)po wyszlifowaniu spachlówki dwie warstwy epoksydu 2K oczywiście pistoletem lakierniczym.:-)

6) lakier poliuretanowy 2k , lub akrylowy 2K

I po balu :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...