Skocz do zawartości

Hille Delfin 350 - Zmiana kształtu dna


Rekomendowane odpowiedzi

Hej!

 

Zeszłoroczny intensywny sezon z tą łódka dał mi do myślenia, że łódka nie pływa w ślizgu jak należy. Z moim 30 konnym silnikiem już przy 3/4 wychylenia manetki przyklejała się do wody całą powierzchnią dna.

 

Na starym (nie działającym już) forum zrobiono mi pomiary kątów załamania. Na nowym forum Adam Szkutnik amator poradził jak to dno zmodyfikować - dzięki Adam!

 

W dniu wczorajszym łódka została rozbrojona i postawiona do góry dnem.

Dzisiaj zrobiłem kilka zdjęć z pomiarów listwą. Przy kielu różnica do nadłożenia wynosi aż 25 mm.

 

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/51b1fc772fe1fb6e.html

 

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/51b1fc772fe1fb6e.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f59473f7f1c95d92.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0a7dec5d092e3fa1.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7f657d63e362d18c.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2eb215bfe0e62528.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/54987c228796e521.html

 

Ps. Niebawem kolejna relacja z przyklejania pianki Herex i jej modelowania.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 66
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Drift, to zagięcie dna działa jak opuszczone trym klapy.

 

Robiłem różne już próby: z przodu 100 i z tyłu 100 kg dawało lepsze ułożenie łódki, ale nie było to jeszcze to.

Najlepiej było z obciążeniem: przód 50 kg i tył 100-120 kg - dobra zwrotność, dzielniejsza na fali, sporo szybsza.  to załamanie zwiększa wypór hydrodynamiczny łódki - im szybciej płyniesz, tym tył idzie wyżej, a dziób niżej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drift, to zagięcie dna działa jak opuszczone trym klapy.

 

Robiłem różne już próby: z przodu 100 i z tyłu 100 kg dawało lepsze ułożenie łódki, ale nie było to jeszcze to.

Najlepiej było z obciążeniem: przód 50 kg i tył 100-120 kg - dobra zwrotność, dzielniejsza na fali, sporo szybsza.  to załamanie zwiększa wypór hydrodynamiczny łódki - im szybciej płyniesz, tym tył idzie wyżej, a dziób niżej.

 

Obyś się nie mylił.Na tych fotach dokładnie nie widać.Moim zdaniem to właśnie niewłaściwy rozkład masy(ciężki przód) skutkuje takim zachowaniem,ale to tylko moja opinia ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego Viper, kiedyś miałem taką samą łódź, zaczynałem od wichra, potem była yamaha 30 a na koniec evinrude 50, po remoncie kadłuba wypłaszczyłem delikatnie tylną część dna i miałem wrażenie, że gorzej wchodziła w ślizg za to przy v-max zdecydowanie podnosiła nos do góry.

Obraz_007a.jpg.9cc7defd82bd75a7f1eb21b69ebd3bbb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego Viper, kiedyś miałem taką samą łódź, zaczynałem od wichra, potem była yamaha 30 a na koniec evinrude 50, po remoncie kadłuba wypłaszczyłem delikatnie tylną część dna i miałem wrażenie, że gorzej wchodziła w ślizg za to przy v-max zdecydowanie podnosiła nos do góry.

 

Hej Covi! Twoja fotka łódki w ślizgu po przerobieniu dna jest bezcenna, mam zamiar osiągnąć coś podobnego. Jeśli po wypłaszczeniu dna będzie trudniej wychodziła do ślizgu pokuszę się o przykręcenie "skrzydełek" do silnika. Możesz mi napisać od którego punktu wypłaszczałeś dno (na jakiej długości licząc od tyłu).  U mnie po przykładaniu listwy (co widać na fotkach) wynika, że dno jest wklęsłe przy kilu na jakiś 2/3 długości łodzi (max wartość to 2,5 cm!)... im bliżej burty tym wklęsłość mniejsza.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w tak małym kadłubie 50KM daje sporo frajdy.. od samego startu jak poniżej widać idzie na samej śrubie, myślę że zdecydowanie moc ma tu znaczenie a w następnej kolejności wypłaszczenie dna

 

 

x2 i to tak na poważnie.

 

Widzę,ze u mnie jeszcze z 10 koni by sie przydało,żeby już całkiem latać a nie pływać :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aktualnie załamanie wynosi około 10 stopni w stosunku do płaskiej części dna. Wydłużając te załamanie 40-50 cm od końca w stronę przodu załamanie by miało wartość 5 stopni.

 

Edit

 

Kupione u miejscowego szkutnika z dużym naddatkiem Herex 10 mm 80 kg/m3, innego nie było, a ten wydaje się naprawdę twardy nawet bez laminowania. Lekki klej do Herexu także już jest w ilości 2 kg. Wstępna próba dopasowania formatki przebiegła pomyślnie - bardzo łatwo się obrabia papierem ściernym.

 

O ile znajdę dzisiaj jakiegoś osiłka do wniesienia łódki pod dach, to wieczorkiem zaczynam klejenie.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lekki klej i 80kg/m3????

Na dnie?

 

I co dalej?

 

A jako osiłki to ruskie dobrze się sprawują.

Wyszlifują Ci nawet przez dno!  :)

dalej  będzie laminat w ilości 4 może 5 warstw z maty 300. Za słabo ? to 30 PS i mam nadzieję v-max 55-60 km/h

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie formatki Herexu na swoim miejscu:

http://img840.imageshack.us/img840/8412/img0002ay.jpg

 

No to jedziemy. Szlifujemy powierzchnię na gładko. Za bazę służą 2 punkty oddalone od siebie o 1 metr - czyli na długość poziomicy. Założenie jest takie aby poziomica oparła się na końcach, a pod nią nie było prześwitu. Wzdłuż kilu muszę przykleić jeszcze jedną formatkę...

http://img706.imageshack.us/img706/6035/img0003juq.jpg

 

 

Kilka cm od pawęży zostawiłem miejsce na oblaminowanie pianki, nie chcę ruszać dobrego żelkotu na pawęży.

http://img33.imageshack.us/img33/4621/img0001ywv.jpg

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żelkot zmatowałem ostrym papierem 40`stką. Zgodnie z sugestią Pani technolog z firmy Laminopol. Na niewielkie odchyłki płaszczyzny jakiej szpachlówki użyć, a może szpachlować tym klejem który już mam?

 

Czy przy tym dnie poza wypłaszczeniem (które robię) jeszcze czegoś brakuje do sprawnego pływania? Czy np redany by coś pomogły, czy to nie ma sensu bo dno jest zbyt płaskie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żelkot zmatowałem ostrym papierem 40`stką. Zgodnie z sugestią Pani technolog z firmy Laminopol. Na niewielkie odchyłki płaszczyzny jakiej szpachlówki użyć, a może szpachlować tym klejem który już mam?

 

Czy przy tym dnie poza wypłaszczeniem (które robię) jeszcze czegoś brakuje do sprawnego pływania? Czy np redany by coś pomogły, czy to nie ma sensu bo dno jest zbyt płaskie?

Opisałem Ci Na PW cały proces, jak ja bym to zrobił, ale chyba nie poszło. Teraz to już po waflach.

Szpachłówka Epx ale najpierw zagruntuj podkładem epx albo acryl filler 4+1 i dopiero szpachluj. Laminat po przeszlifowaniu będzie miał mnóstwo por i nie wszystkie zamkniesz szpachlą. Ja daję kilka warst laminatu więcej, taki zapas na wyrównanie.

Laminat jest dużo lepszy niż jakakolwiek szpachlówka.

 

Może nie redany a hydrofile coś w stylu ,,Roca Speedrail" .

http://www.rocaindustry.com/marine/Product/Speed-Rail/180/Full%7C410/ 

          Instruction movie

 

Też było na PW. Kiedyś dorobiłem dębowe profile. Usztywniałem dno ,,starego kapcia"  :)

 

Schowek01.jpg.bdecfbe7849619c44bb267283dfac5d3.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj zabrałem się za wyprofilowanie formatki naklejonej w osi kila i w związku z tym mam kilka pytań.

 

Naklejona formatka niweluje załamanie dna, które występowało w osi kila:

 

http://img694.imageshack.us/img694/2527/img0005rm.jpg

 

 

Jednak załamuje powierzchnię dna na odcinku kiel - burta:

http://img209.imageshack.us/img209/4655/img0010fe.jpg

 

http://img577.imageshack.us/img577/7987/img0011hs.jpg

 

 

Jakieś sugestie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już zacząłeś tą technologią to musisz się męczyć do końca.

Spróbuj wypoziomować jedną płaszczyznę i wypełnij wklęsłość wodą. Zaznacz granice i pomierz wysokości. Możesz powstawiać ,,repery". Uzupełnij laminatem . Wyrównuj długą sztywną łatą. Następnie pomiary, laminat, wyrównywanie, pomiary, laminat.... i jak już uzyskasz równą powierzchnię to :

zamknięcie całości laminatem

wyrównanie ( co najmniej  5 warstw 360 musi zostać na całej powierzchni )

szpachlowanie drobnych nierówności

wygładzanie

gruntowanie podkładem

ocena powierzchni i ewent poprawki

MALOWANIE DWUKROTNE Z MIĘDZYSZLIFEM 

A tak na przyszłość świetnym wypełniaczem na duże ubytki są trociny dębowe wymieszane z poliestrem.  ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...